Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
kara upomnienia dla dyrektora |
bogna | 29-10-2003 14:52:50 [#01] |
---|
Czy starosta ma prawo udzielić dyrektorowi Powiatowego Zespołu Szkół... kary upomnienia? Z mojej wiedzy i z lektury wątków dotyczących statusu dyrektora szkoły wynika, że nie - ale może się mylę? A jeśli nie - to pomóżcie mi proszę sformułować sprzeciw wobec nałożonej kary, jako niezgodnej z prawem. |
dyrcio | 29-10-2003 15:03:40 [#02] |
---|
Chyba tak Mój kolega dyrektor zespołu szkół w innym mieście dostał od starosty naganę na piśmie i teraz się odwołuje......................... |
beera | 29-10-2003 16:56:23 [#03] |
---|
Bogna? Czy kara jest juz udzielona? czy tylko straszą nią? Bo ciekawa jestem jaka podstawa prawna tu padła i jakie wykroczenie zostalo taka karą namaszczone? Bowiem UOSO: Art. 34a. 1. Organ prowadzący szkołę lub placówkę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych, zuwzględnieniem odrębnych przepisów. 2. W zakresie wymienionym w ust. 1, nadzorowi podlega w szczególności: 1) prawidłowość dysponowania przyznanymi szkole lub placówce środkami budżetowymi oraz pozyskanymi przez szkołę lub placówkę środkami pochodzącymi z innych źródeł, a także gospodarowania mieniem, 2) przestrzeganie obowiązujących przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy pracowników i uczniów, 3) przestrzeganie przepisów dotyczących organizacji pracy szkoły i placówki. A KP: Art. 108. § 1. Za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonego porządku, regulaminu pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przepisów przeciwpożarowych pracodawca może stosować:
1) karę upomnienia,
2) karę nagany.
Poza wszystkim tu znowu pojawia się ulubiony przez eha status dyrektora.... |
AnJa | 29-10-2003 18:21:01 [#04] |
---|
Może ukarać ( na logikę - dyr. nie może być bezkarny) - co do dalszych kroków to zależy za co - bo tu zaczynają się wątpliwości co to znaczy pracodawca w układzie starosta - dyrektor. Oczywiście nie wiem z jakiego paragrafu - bo ten z KP to nie pasuje: porządek, regulamin,bhp, ppoż to uregulowania wenętrzne i ew. dyrektor sam sobie jako nauczycielowi upomnienia udzielić może ( pomijam dopusty Boże, czyli: sanepid, insp.ppoż czy pipę) Czyli jest człowiek , szukamy paragrafu:-) Jeśli mimo zagmatwanej sytuacji prawnej organ zdecydował się na, w sumie, mało dolegliwą karę (chyba, że konkurs w zanadrzu) to albo organ średnio rozgarnięty albo podpadziocha była konkretna. |
bogna | 29-10-2003 18:25:23 [#05] |
---|
kara już udzielona.... ....podstawa prawna nie została podana ! Jest tylko informacja o możliwości odwołania: "W tej sprawie przysługuje Pani odwołanie do organu prowadzacego zgodnie z Kodeksem Pracy w terminie 7 dni". A kara została udzielona za niepodpisanie przez dyrka umowy użyczenia (umowa z IV.2003r.) przez powiat części nieruchomości położonej w sąsiedztwie szkoły na cele dydaktyczne (prowadzenie zaj. WFu). A dyrek umowy użyczenia nie podpisał, bo wnosił ustnie (niestety tylko ustnie) uwagi odnośnie stanu obiektu mającego być przedmiotem użyczenia. |
beera | 29-10-2003 18:37:54 [#06] |
---|
chcecie walczyć? Bogna? Bo to ważne pytanie... Jesli tak, to: Napiszcie pismo o podanie podstawy prawnej. W zasadzie byloby to odwolanie. Jesli nie, to: machnijcie ręką z nadzieja, ze sprawa nie ma tendencji wzrastajacych... |
AnJa | 29-10-2003 18:41:54 [#07] |
---|
Karać za niepodpisanie umowy, czyli z zakresu prawa cywilnego? Powiat miał nieruchomość , chciał na podstawie umowy użyczyć jej szkole kierowanej przez naszego bohatera, aby ten realizował tam wf -dobrze zrozumiałem? Jeśli stronami mieli być starosta i dyrektor to i tak mogliby mu wsadzić to w zarząd a ukarać dopiero za niewłaściwe administrowanie (gospodarowanie mieniem). Powinien się odwołać - tylko do kogo? Zarządu? Rady? |
beera | 29-10-2003 18:50:58 [#08] |
---|
wiesz... tu logicznej rady chyba nie dasz... ja tez tak zrozumialam: Powiat mial budynek kiepskiej jakości ( no bo skąd wnoszenie zastrzeżenień przez dyrektora) chciał go dać szkole na w-f. Dyrektor nie chciał umowy podpisać... To w zasadzie jakieś dziwactwo- nie sądzicie? Bo wynikaloby z tego, ze organ prowadzący może ukarać dyrektora za niewypelnienie polecenia ( polecenie: podpisz umowę), ktorego nie mozna dyrektorowi dać. No, bo na jakiej podstawie? Pisałabym do nadawcy pisma z prośbą o podanie podstawy prawnej upomnienia. |
Janusz z W | 29-10-2003 19:28:52 [#09] |
---|
Jeśli nie wiadomo... ...o co chodzi, to zapewne chodzi o pieniądze. Nie chciałbym być odczytany jako piewca spiskowej teorii dziejów, ale to może o to właśnie chodzić. Oczywiście szczegółowych rozwiązań może być wiele, np. organ nie ma środków na remont. Natomiast pewnie chodzi o to by w takiej lub innej formie "wyssać" pieniądze z budżetu placówki. Ewentualnie staroście opozycja zarzuca nie zapewnienie szkole sali gimnastycznej, a on chce za wszelką cenę pokazać, że co jak co, ale chęci ma dobre. Nie należy przy tym, oczywiście, zapominać o tym, że: - dyrektor nie jest pracownikiem starosty; - organ prowadzący odpowiada za działalność szkoły, w tym za warunki lokalowe, wyposażenie itd.; - dyrektora można odwołać w konkretnych sytuacjach i jeśli opisywany przez Bognę na to zasłużył, to trudno; - pewnie, niestety, jest tak jak pisałem na początku... |
bogna | 29-10-2003 19:45:07 [#10] |
---|
a jak lepiej?
Wysłać pismo do starosty z prośbą o podanie podstawy prawnej udzielonego upomnienia?
czy wystosować sprzeciw (tylko do kogo?), korzystając z zapisu KP:
Art. 112. § 1. Jeżeli zastosowanie kary nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Nieodrzucenie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu. mając na względzie nie spełnienie zapisów: Art. 109. § 1. Kara nie może być zastosowana po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po upływie 3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia. § 2. Kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika. |
Marek Pleśniar | 29-10-2003 20:08:51 [#11] |
---|
na razie - szybko dość - o podstawę prawną - zeby nie zaciemnić sprawy. Aha.. nie łudź się że ktoś nie przeczytał tam u Was naszego wątku;-) Świat jest mały a życzliwi oraz "życzliwi" wszędzie. |
Leszek | 29-10-2003 21:10:06 [#12] |
---|
Jeśli się zdecyduje - to najpierw należy wykorzystać art. 112 § 1 KP (odpowiednie wskazanie wadliwości ukaranie - jeśli oczywiście miało miejsce- może spowodować, że nastąpi zachowanie opisane w ostatnim zdaniu wymienionego paragrafu: "Nieodrzucenie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu. " KP - Art. 112. § 1. Jeżeli zastosowanie kary nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Nieodrzucenie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu.
Jeżeli jednak pracodawca odrzucił sprzeciw to pozostaje już tylko poniższy paragraf (i wojna w pełni)
§ 2. Pracownik, który wniósł sprzeciw, może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary. Pozdrawiam |
Ewa z Rz | 30-10-2003 13:57:28 [#13] |
---|
Ukarać starosta może Jest w tej sprawie wyrok NSA (nie mam czasu go szukać, ale czytałam na pewno) Oczywiście dyrek odwołać się może, a wręcz powinien wnieść sprzeciw do.. no właśnie..., najbardziej logiczne to wydaje się, że do tego kto upomnienia udzielił, czyli starosty. No, a powód rzeczywiście, dziwny dość... Ale i tak nic nie przebije powodu, za który moja koleżanka dostała naganę - została ukarana za korzystanie z automatycznej sekretarki (nagrywanie rozmów) i palenie papierosów w palarni. :-)) |
bogna | 30-10-2003 21:32:44 [#14] |
---|
dziękuję :-) bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc - tutaj i na priva :-) jak zwykle jesteście niezawodni :-))) dzięki :-) |
Adam Stocki | 03-02-2004 21:01:04 [#15] |
---|
Finał. Odpuściłem, bo popełniłem błąd taktyczny. Dyrektorka wystąpiła do Zarządu Powiatu o przekazanie pomieszczeń auli w pewnym budynku z przeznaczeniem na zajęcia w-f. Szlachetne ! Wykazała inicjatywę. Mało - zobowiązała się siłami rodziców i "środkami specjalnymi" przystosować pomieszczenia do ...itd. Sprawa była w I i w II kwartale 2003r. Zarząd się zgodził. Wydział Nieruchomości przygotował w uzgodnieniu z panią dyrektor umowę użyczenia - nieodpłatnego. Po czym przez 6-mcy pani dyrektor nie podpisywała umowy bo ...... nie wiadomo. Pracownicy Wydziału kilkukrotnie prosili o podpisanie - bez jakiejkolwiek reakcji. Tymczasem pomieszczenia były używane bezumownie. W końcu się wkurzyłem i udzieliłem upomnienia. Błąd - nie poprosiłem wcześniej o wyjaśnienie sytuacji ( założyłem, że ten wymóg wypełnili pracownicy Wydz. Nieruch.). Pani dyrektor - bardzo mądrze - skorzystała z prawa sprzeciwu. A ja skorzystałem z prawa nieodpowiadania. To dobry przykład dla wszystkich pracodawców. Ale to forum służy przecież temu, żeby wymieniać doświadczenia. |
ewa bergtraum | 03-02-2004 21:48:36 [#16] |
---|
Nooo, nie! Już nic nie napiszę. Nie będę zastępować Zgredka w tropieniu klawiatury. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|