Forum OSKKO - wątek

TEMAT: uprawnienia organu prowadzącego
strony: [ 1 ]
mazurbarbara05-12-2008 06:27:31   [#01]
Czy wójt ma prawo przyjechać do szkoły zażądać ksiąg protokołów i zabrać je. Mija tydzień a ksiąg w szkole nie ma. Na prośbę o zwrot pada odpowiedź,że sam je odwiezie. Co Wy na to ? Chyba popełniłam błąd wydając je. Poradźcie co zrobić?
rzewa05-12-2008 06:55:09   [#02]
wójt nie ma prawa zabierać ze szkoły żadnych dokumentów (jak zresztą, żaden inny organ z ko włącznie - jedynie sąd może zażyczyć sobie dostarczenia oryginałów dokumentów ważnych w postępowaniu sądowym),

a księgi protokołów rp nie tylko nie wolno wójtowi zabierać, on nie ma prawa nawet do niej zaglądać!
mazurbarbara05-12-2008 07:05:07   [#03]
Uświadomiłam to sobie zaraz po jego wyjściu ,no cóż czasami człek nie zajarzy , a wójt mnie zaskoczył. Co teraz?
rzewa05-12-2008 07:11:01   [#04]
trudno radzić, bo trzeba koniecznie coś zrobić, ale co byś nie zrobiła pójdzie w świat, że dyrek dał ciała... :-(

cóż... trzeba stawić sprawie czoło - zadzwonić lub pójść do wizytatora, opowiedzieć co się stało i prosić o radę - ja innej nie widzę jak napisać do wójta wezwanie o natychmiastowy zwrot dokumentu z powiadomieniem kuratora
rzewa05-12-2008 07:23:52   [#06]
dlatego, niestety trzeba udać się po pomoc do KO

no i to zwierzchnictwo ograniczone jest... i właśnie kurator jest m.in. po to by pilnować tego
boreasz05-12-2008 10:04:46   [#07]

no właśnie jak to jest z tymi przełożonymi dyrektora szkoły z materiałów na forum  wynika, że jest wiele nieporozumień

może jakieś oficjalne stanowisko OSKKO w tej sprawie z prośbą do MENU aby ta kwestia raz na zawsze została ustalona?  jeżeli nie będzie jednoznacznych zapisów w prawie  ten problem będzie powracał  jak bumerang

beera05-12-2008 10:10:59   [#08]

Procodawcę dyrektora OP nie jest, ale wykonuje wobec niego czynności z zapkresu prawa pracy.

Co do rozwiązania tej sytuacji, poszłabym duzo łagodniej niż radzi rzewa. Po prostu poszłabym do wójta i powiedziała, zeby oddał:)

rzewa05-12-2008 10:38:23   [#10]
z #01 wynikło mi, że już z taka prośbą autorka poszła, ale niestety bez stuku...

stąd taka moja rada :-)
DYREK05-12-2008 11:14:11   [#12]

sylwia

jest jeszcze ustawa o systemie oświaty i kilka ciekawych orzeczeń sądów

 

zobacz:

Status dyrektora szkoły, placówki oświatowej

"Przepisy prawa regulują w pewnym stopniu status dyrektora. Nie są jednak spójne, a ich niejednolita interpretacja powoduje różnego rodzaju większe lub mniejsze nieporozumienia, konflikty pomiędzy organem prowadzącym lub organem nadzoru pedagogicznego a dyrektorem"

z : Materiały konferencyjne grupy do pobrania

 

i

http://www.vulcan.edu.pl/doradca/13/kto_jest_platnikiem.html

i

wątek: umowa z dyrektorem

Pracodawca to szkoła

Odpowiedzi na to pytanie udzielił ZUS w komunikacie z 6 czerwca 2001 r. (pismo nr FUu 4000-3/01). Czytamy w nim między innymi, że: "Zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych przez zarząd gminy, stosownie do postanowień art. 30 ust. 2, pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym, w żadnym razie nie oznacza, że zarząd przez powołanie dyrektora uzyskuje względem niego kompetencje w zakresie, w jakim przepisy prawa pracy upoważniają pracodawcę do kierowania pracą podporządkowanych mu pracowników.

Dyrektor szkoły jest pracownikiem szkoły a nie zarządu gminy i szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest jego pracodawcą, w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy.

Dyrektor zajmuje najwyższą pozycję w strukturze organizacyjnej szkoły i z tego względu jego pracownicze podporządkowanie ma inną treść, niż podporządkowanie pozostałych pracowników. Nie ma nad sobą bezpośredniego przełożonego, kierującego jego pracą. W tę rolę nie wchodzi zarząd gminy, ponieważ przepisy prawa wyposażają go tylko w niektóre kompetencje pracodawcy względem dyrektora szkoły (powierzenia stanowiska i odwołania z tego stanowiska).

Nie ma żadnych podstaw prawnych do uznania zarządu gminy za organ zarządzający szkołą w rozumieniu art. 31 Kodeksu pracy, dokonujący za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec jej dyrektora.(...)

Zarząd gminy jedynie realizuje za gminę, będącą organem prowadzącym szkołę, jej kompetencje wynikające z przepisów prawa.

Z przepisu art. 34b ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 1996 r. nr 56, póz. 329 z późn.zm.) wynika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działalność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie.

Jednocześnie przepis art. 34a ustawy o systemie oświaty stanowi, że organ prowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera więc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarząd gminy jest również "kierownikiem" dyrektora szkoły jako pracownika.

Przedstawione wyżej stanowisko zajęło Ministerstwo Edukacji Narodowej w piśmie z dnia 24.05.2001 r. znak DK-WPP-1100-248/ZP/01.

W związku z tym, skoro szkoła jest pracodawcą wobec dyrektora, to również szkoła powinna pełnić obowiązki płatnika składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne dyrektora. Zatem, szkoła zobowiązana jest dokonać zgłoszenia dyrektora do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, opłacać składki na te ubezpieczenia oraz rozliczać świadczenia, o ile jest uprawniona do ich wypłaty."

Wyrok NSA z dnia 24 listopada 1999 r.
Sygnatura:  II SA 1735/99

Skład Sędziowski:  Kierejczyk Edward * Kisielewicz Andrzej /sprawozdawca/ * Zdziennicki Bohdan

Akty prawne:  Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 art. 38 pkt 2
             Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141 ze zm. art. 31
             Dz.U. 1996 nr 13 poz. 74 ze zm. art. 30 ust. 2 pkt 5
Tezy: 
Zarząd gminy nie jest organem zarządzającym szkołą w rozumieniu art. 31 Kodeksu pracy, dokonującym za szkołę czynności prawnych z zakresu stosunku pracy wobec jej dyrektora.

Sentencja Wyroku:
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Zarządu Gminy W. na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody W,-M. (...) w przedmiocie powołania dyrektora szkoły - oddalono skargę.

Uzasadnienie: 
Wojewoda W. rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia 27 maja 1999 r. stwierdził nieważność uchwały Zarządu Gminy w W. z dnia 5 maja 1999 r. w sprawie odwołania z funkcji dyrektora Szkoły Podstawowej w Z. W uzasadnieniu podał, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty pozwala na odwołanie ze stanowiska dyrektora szkoły w trakcie roku szkolnego jedynie w przypadkach szczególnie uzasadnionych. W uzasadnieniu uchwały o odwołaniu dyrektora nie wykazano natomiast, że takie szczególne okoliczności zachodziły. Uzasadnienie uchwały jedynie ogólnie podaje przyczyny odwołania, nie powołując okoliczności potwierdzających te zarzuty.

   Zarząd Gminy w W., działając na podstawie uchwały Rady Gminy wniósł skargę na to rozstrzygnięcie nadzorcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego z żądaniem jego uchylenia. W skardze zarzucono, że organ nadzoru naruszył kompetencje Zarządu Gminy, podważając jego ocenę zasadności odwołania dyrektora szkoły. Zdaniem zarządu istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora. Nie wszystkie zostały podane w sposób szczegółowy w uzasadnieniu uchwały o odwołaniu, jednakże zostały przedstawione na nadzwyczajnym posiedzeniu rady pedagogicznej szkoły wspólnie z Zarządem Gminy i znalazły wyraz w protokole z tego posiedzenia. W szczególności dyrektora szkoły odwołano z następujących powodów: nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w dniach 24, 26, 27 i 28 kwietnia 1999 r., wniosku rady pedagogicznej szkoły o odwołanie dyrektora, wywoływania przez dyrektora konfliktów międzyszkolnych oraz lekceważenia organu nadzorującego szkołę - wójta gminy.

   W odpowiedzi na skargę wojewoda W. wniósł o jej oddalenie. Powtórzył, że uchwała o odwołaniu dyrektora szkoły nie wypełnia dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty, ponieważ nie precyzuje zarzutów stawianych dyrektorowi. Zarzut opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia nie jest uzasadniony, ponieważ dyrektor informował o nieobecnościach inspektora z Urzędu Gminy w W. Z protokołu posiedzenia rady pedagogicznej szkoły i Zarządu Gminy z dnia 5 maja 1999 r. również nie wynika, aby istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora.

   Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznając skargę podkreślił, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty /t.j. Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 ze zm./ dopuszcza odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia, w przypadkach szczególnie uzasadnionych. Muszą zatem zachodzić bliżej nie określone w ustawie, szczególnie ważkie okoliczności, które nie pozwalają na pozostawienie nauczyciela na stanowisku dyrektora szkoły nawet do końca roku szkolnego. Nie mogą one być mniej istotne niż te, które ustawodawca wskazuje wyraźnie jako przyczyny natychmiastowego pozbawienia takiego stanowiska, a więc np. ustalenie przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny, w trybie przewidzianym dla oceny nauczycieli, negatywnej oceny pracy dyrektora /art. 38 pkt 1b ustawy o systemie oświaty/. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego w składzie orzekającym podane przez Zarząd Gminy w W. powody odwołania dyrektora szkoły w Z. nie wyczerpują dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty. Nie są to bowiem okoliczności szczególnie uzasadniające natychmiastowe pozbawienie tego stanowiska. Zarząd Gminy odwołał dyrektora stawiając mu pewne zarzuty dotyczące jego pracy Posiłkował się przy tym stanowiskiem rady pedagogicznej szkoły. Trzeba w związku z tym podkreślić, że ustawa o systemie oświaty nie przyznaje radzie pedagogicznej kompetencji w zakresie oceniania pracy dyrektora szkoły, w szczególności w formie wotum nieufności. Takiego poparcia rady pedagogicznej dla inicjatywy usunięcia dyrektora, wyrażonego w sposób przedstawiony w protokole z posiedzenia rady z dnia 5 maja 1999 r. /żaden z członków rady nie opowiedział się jawnie w dyskusji przeciwko dyrektorowi/ - nie można zatem uznać za zasługujące na aprobatę uzasadnienie decyzji o odwołaniu. Nie są również zasadne, podane w uchwale o odwołaniu, zarzuty dotyczące częstego opuszczania przez dyrektora miejsca pracy, bez akceptacji organu prowadzącego szkołę. Organ odwołujący dyrektora szkoły nie wskazał przepisów prawnych, z których wynikałoby, iż dyrektor szkoły jest pracownikiem podporządkowanym Zarządowi Gminy w zakresie wykorzystania czasu pracy. Zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych przez zarząd gminy /art. 30 ust. 2 pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym/ w żadnym razie nie oznacza, że zarząd przez powołanie dyrektora szkoły uzyskuje względem niego kompetencje w zakresie, w jakim przepisy prawa pracy upoważniają pracodawcę do kierowania pracą podporządkowanych mu pracowników. Dyrektor szkoły jest pracownikiem szkoły a nie zarządu gminy i szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest jego pracodawcą /art. 3 Kodeksu pracy/. Dyrektor zajmuje najwyższą pozycję w strukturze organizacyjnej szkoły i z tego względu jego pracownicze podporządkowanie ma inną treść, niż podporządkowanie pozostałych pracowników. Nie ma nad sobą bezpośredniego przełożonego, kierującego jego pracą. W tę rolę nie wchodzi zarząd gminy, ponieważ przepisy prawa wyposażają go tylko w niektóre kompetencje pracodawcy względem dyrektora szkoły /powierzenia stanowiska i odwołania z tego stanowiska/. Nie ma żadnych podstaw prawnych do uznania zarządu gminy za organ zarządzający szkołą w rozumieniu art. 31 Kp, dokonujący za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec dyrektora. Nie ma bowiem przepisów prawnych, upoważniających zarząd gminy do reprezentowania szkoły w stosunkach z jej dyrektorem w innych sprawach, niż powierzenie i odwołanie z tego stanowiska. Zarząd gminy jedynie realizuje za gminę, będącą organem prowadzącym szkołę, jej kompetencje wynikające z przepisów prawa.

   Z przepisu art. 34b ustawy o systemie oświaty wynika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działalność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie. Przepis art. 34a tej ustawy stanowi zaś, że organ prowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera więc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarząd gminy jest również "kierownikiem" dyrektora szkoły jako jej pracownika. Tym samym dyrektor szkoły związany oczywiście pracowniczym obowiązkiem przestrzegania czasu pracy nie musi zabiegać o "akceptację" zarządu gminy dla skorzystania z przewidzianego prawem zwolnienia od pracy. Naczelny Sąd Administracyjny ponadto podziela stanowisko wojewody W., że podane w uchwale o odwołaniu dyrektora szkoły pozostałe przyczyny odwołania są zbyt ogólne i przez to nie stanowią - w świetle art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty - dostatecznego uzasadnienia natychmiastowego pozbawienia stanowiska.

   Z tych wszystkich powodów skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

 

 

ewa05-12-2008 11:18:13   [#13]

nie takie to proste sylwio

podstawowego uprawnienia wój nie ma, nie może zatrudnić, ani zwolnić ;-)

 


post został zmieniony: 05-12-2008 11:20:44

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]