Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Okienka- mobbing, czy koniecznośc?
strony: [ 1 ][ 2 ]
Gaba22-08-2003 00:02:45   [#51]
"program" pytasz - nazywa się MANUAL (wsio robisz na piechotę)
bogna22-08-2003 14:58:09   [#52]

annah

Plan lekcji zawsze układam na najlepszym programie (teraz jak mam 30 oddziałów i wcześniej jak miałam prawie 70) - czyli oczywiście na vulcanowskim 2000+ :-)
AnJa22-08-2003 16:37:11   [#53]

Założenia: 25 oddziałow LO dziennego, międzyoddziałowe wf, grupy na biologii, chemii, fizyce i PO, języki obce w kl.I i II wyłącznie w grupach międzyoddziałowych (w tych samych godzinach dla ciągu klas!), fakultety klas maturalnych w grupach międzyoddziałowych(obowiązkowo: 1 fakultet 4 tygodniowo, 2 fakultet 3 albo 4 tygodniowo), 60 nauczycieli, z tego 1/4 musi mieć dzień wolny bo się doucza lub pracuje także w zaocznym.

Probram ManualZW Vice(a+b) czyli: ręcznie(M), drzwi gabinetu zamknięte od wewnątrz(ZW),  obecny(a) i były(b) wicedyrektor w środku :-)

Efekt: max. 2-3 okienka u n-la przy średnio 5 nadgodzinach:-)

Przy programach komputerowych  z założeniami jak wyżej zgłupieli: dyrektor (szt.1 - czyli ja), informatyk(szt.2), akwizytor (szt.3)

annah22-08-2003 17:02:33   [#54]

a mnie brakuje sal, jest klas tyle ile jest a sal nie dobuduję

pracujemy od 7.10 do 19.40 i boję się, co będzie jak wydłuży się nam do po 20?

no i te okienka... ponoć wychodzi ich trochę na łebka ;)

piszę ponoć, bo to nie ja układam tylko odbieram raporty z linii frontu ;)

Iwona222-08-2003 21:00:02   [#55]

Dorota...

Już wcześniej pisałam dlaczego nie przeszkadza mi optymalna (1-3) liczba okienek.

Inna sprawa - mój pan mąż i osobiste "dzieciątka" (szt. 2) zawsze powtarzają - zrób co masz zrobić w szkole i daj nam święty spokój, nie przenoś szkoły do domu...

Ja wiem, że wielu rzeczy nie da się zrobić w szkole, ale... dziennik mogę wypełnić, bibliotekę odwiedzić - też, coś napisać na komputerze, pobuszować po internecie - jak najbardziej, pokonferować z koleżankami - również ("przestańcie robić telekonferencję" - mąż)...
Wydaje mi się, że nie są to stracone godziny (przynajmniej dla mnie) ;-)

 

A tak na marginesie "telekonferencji" - w związku z tym, że  mężowie "buczą" na nasze częste rozmowy telefoniczne spotykamy się raz w miesiącu na spotkaniach integracyjnych - miejsce wybieramy jak najbardziej odpowiednie ;-)))

spotkania nazwałyśmy "Integracyjne spotkania z gastronomią".

Chyba pokusimy się o jakiś program autorski - a co!

;-))))))))

Żaczek22-08-2003 22:04:08   [#56]

Jeszcze ....

..się taki nie urodził co by w planie zajęć wszystkim dogodził. Zawsze będzie kilku niezadowolonych. Było, jest i będzie, niezależnie czy to kołki, kratki czy program komputerowy.             Powodzenia.          Układajcie w pokoju:-)))
Marek Pleśniar23-08-2003 17:04:45   [#57]

gaba, w zasadzie powinnaś pisać "KN musi odejśc"
;-)

fajnie ze tylu już Was wróciło.

beera24-08-2003 09:43:03   [#58]

:-))))

integracyjne spotknia z gastronomią...

hm...

chętnie ;-)))

.....

a co do okienek- u mnie będą. I wcale nie dlatego, ze inaczej nie da się ułożyć planu. Będą , bo wydają się mi potrzebne- a po przeczytaniu tej dyskusji widzę, że nie tylko mi :-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]