Forum OSKKO - wątek
| TEMAT: |
zatrudnienie kontraktowego |
| facetkaODanglika | 23-04-2009 16:12:05 [#51] |
|---|
Pewnie pytanie wyda się dziwne, bo odpowiedź mogła pojawić się wyżej, ale odnoszę wrażenie, że powyższe wypowiedzi w większości dotyczą umów dla nauczycieli kontraktowych, którzy w danej szkole byli wcześniej stażystami.
Mnie interesuje umowa zawierana miedzy szkołą a nauczycielem kontraktowym, który w danej szkole ma pracujować pierwszy rok.
Czy "na wejściu", w pierwszym roku pracy kontraktowego w danej placówce podpisywana powinna być umowa na czas nieokreślony?
Będzie mnie to dotyczyć we wrześniu, bo planuję rozpocząć pracę w liceum i chciałabym wiedzieć co i jak :)
Tak na marginesie w obecnej szkole, w której pracuję, we wrześniu pojawiło się 11 nowych nauczycieli i z tego co wiem, wszyscy nowi kontraktowi mają umowy do 31.08.09, dlatego właśnie już sama nie wiem jak powinno to wyglądać.
Proszę o informację i pozdrawiam. |
| ja | 23-04-2009 16:21:51 [#52] |
|---|
| Wytłumaczcie mi co oznacza konkretnie: potrzeba wynikająca z organizacji nauczania? |
| ja | 23-04-2009 16:57:18 [#54] |
|---|
| Ja jestem nauczycielem kontraktowym zatrudnionym najpierw na zastępstwo - do powrotu nauczyciela chorego, a potem od 20 stycznia (już po powrocie zastępowanego nauczyciela)już nie na zastępstwo ale dalej na czas określony. Czyli od 20 stycznia powinnam być zatrudniona na czas nieokreślony? Przedmiot istnieje i istnieć będzie.Jestem drugim nauczycielem w tej szkole tego przedmiotu. |
| ja | 23-04-2009 17:55:34 [#55] |
|---|
| Mogę prosić o krótką odpowiedz? :-) |
DYREK | 23-04-2009 19:35:50 [#56] |
|---|
tak
dla sądu pracy jest to umowa na czas nieokreślony i tam należy złożyć pozew |
| maro | 23-04-2009 19:40:05 [#57] |
|---|
Co należy napisać w uzasadnieniu pozwu?
Czy o stwierdzenie jaka to umowa, czy o zmianę umowy?
Mam podobną sytuację. |
| yenny | 24-04-2009 12:30:30 [#59] |
|---|
| Witam, mam jeszcze jedno pytanie dotyczące mojego problemu z zatrudnieniem o którym wspominałam kilka postów wcześniej.Jeśli dostanę wymówienie do 31 maja, to rozumię ,że inne jak pisemne nie wchodzi w grę.Jeśli dostanę ustne wymówienie, muszę prosić o pisemne z uzasadnieniem i to konkretnym? I oczywiście nie będę chciała podpisać, to co dalej??Pozdrawiam i czekam na pomocne informacje:( |
| ja | 24-04-2009 13:25:23 [#60] |
|---|
A gdy w innej szkole jestem zatrudniona na zastępstwo-to czy nie powinnam być do 31.08, zamiast 19.06. Nauczyciel którego zastępuję we wrześniu jeszcze nie wróci i dyr. chce abym we wrześniu dalej pracowała. Czyli pytam czy tak można na zast. - do 19.06 a potem znowu od 01.09.???
Dziękuję za odp. |
| ja | 25-04-2009 12:00:23 [#61] |
|---|
I jeszcze drugie pytanie.
Czy można tak, że w nowym roku szkolnym jednemu nauczycielowi z danego przedmiotu da się 28 godzin a drugiego z tego samego przedmiotu się zwolni? |
| dyrlo | 25-04-2009 12:12:40 [#62] |
|---|
Jeśli ten drugi miał zaproponowane ograniczenie etatu i odmówił to otrzymuje Art. 20 KN i jest zwolniony.
Ale 28 to za dużo - co najwyżej 27 (średniorocznie). |
| ja | 25-04-2009 12:20:56 [#63] |
|---|
| Mam już i tak tylko pół etatu, ale i z tego w tej szkole się cieszę i nic mi nie proponują tylko mówią o zwolnieniu |
| dyrlo | 25-04-2009 12:24:38 [#64] |
|---|
Rozumiem, że jesteś kontraktowa?
Dlaczego uważasz, że się cieszą? Przecież jak jest godzin 28 to nijak nie starcza dla dwóch. Co mają Ci zaproponować? masz jeszcze kwalifikacje do nauczania innego przedmiotu? |
| ja | 25-04-2009 12:42:31 [#65] |
|---|
godzin mojego przedmiotu od nowego roku szk. będzie 27 lub 30 ( w zależności od nowych klas 1) Cieszyć to ja się ciesze!!!!! I pytam czy mogą sie ze mna pożegnać mimo tylu godzin w szkole. Czy to wszystko, np te 27 godzin może dostać jeden nauczyciel?
Dodaję że ja jestem do tego tylko na czas określony do 30.06.Tak jestem kontraktowa. |
| dyrlo | 25-04-2009 12:47:24 [#66] |
|---|
Nie wiem skąd się bierze Twój problem.
Jesli jesteś dobrym nauczycielem, dyrektor jest zadowolony to na pewno umowę z Tobą podpisze bo dlaczego nie? |
| dyrlo | 25-04-2009 12:48:49 [#67] |
|---|
| Idź zapytaj dyrektora czy Cię zatrudni i będziesz wiedziała. Bo moim zdaniem nie musi. |
| ja | 25-04-2009 12:55:49 [#68] |
|---|
Po pierwsze uważam ,że powinnam być zatrudniona na czas nieokreślony.
Co do drugiego nie znam się ale na logikę-czemu jeden ma mieć 27 a drugi nic?
Pytać już pytałam i dlatego teraz pytam tu.
No ale dziękuję za i tak bardzo mile i szybkie odp.
Pozdrawiam |
| beera | 25-04-2009 12:56:00 [#69] |
|---|
w zasadzie to jeśli jesteś kjontraktowa, to masz umowę na czas nieokreslony - poprzednia umowa została z Tobą błędnie zawarta.
Moim zdaniem spokojnie sobie pracuj
Jesli dyrektor będzie sygnalizował, że nie chce z Tobą pracować dłużej, to mu uświadom, że twoja umowa powinna być zawarta na czas nieokreslony, a taka wymaga wypowiedzenia. I ze jeśli on tego nie uzna, to będziesz zmuszona iśc do sądu.
Sądy są dla ludzi.
Mam wrażenie, że jeśli nauczyciele będą powszechniej chodzili do sądu, to to będzie miało dobry wpływ na kondycję dyrektorów. |
| dyrlo | 25-04-2009 13:41:26 [#70] |
|---|
| Mam wrażenie, że jeśli nauczyciele będą powszechniej chodzili do sądu, to to będzie miało dobry wpływ na kondycję dyrektorów - czasami też tak myślę. |
| yenny | 04-05-2009 15:58:16 [#71] |
|---|
witam ponownie, powrócę do swojego pytania..
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące problemu z zatrudnieniem o którym wspominałam kilka postów wcześniej.Jeśli dostanę wymówienie do 31 maja, to rozumię ,że inne jak pisemne nie wchodzi w grę.Jeśli dostanę ustne wymówienie, muszę prosić o pisemne z uzasadnieniem i to konkretnym? I oczywiście nie będę chciała podpisać, to co dalej??Pozdrawiam i czekam na pomocne informacje:(
Proszę o pomoc.. |
| DYREK | 04-05-2009 16:27:00 [#72] |
|---|
yenny
przy umowie na czas określony nie ma wypowiedzenia
umowa rozwiąże się sama z okresem na który była zawarta tj. 31.08
(dyrektor nic nie musi pisać, mówić itp.)
sprawdź, czy jesteś ujęta w arkuszu organizacji pracy szkoły na rok szkolny 2009/2010
jeżeli nie, to jedyne wyjście wystapić do sądu pracy z pozwem o ustalenie rodzaju zawartej umowy |
| aga74 | 04-05-2009 19:31:26 [#73] |
|---|
| Poproszę o pomoc. Przeczytałam cały wątek i muszę się upewnić.DYREK napisał: potrzeba wynikająca z organizacji nauczania - np. w szkole kończy się nauczanie języka niemieckiego (będzie francuski).A jeśli zatrudniam n-la kontraktowego od 1.09.2009 na 18 godzin, a wiem, że w przyszłym roku szkolnym będzie ich już tylko 9/18 - czy jest to potrzeba wynikająca z organizacji? Nauczyciel będzie drugim specjalistą, ale ze względu na zmniejszającą się liczbę klas 1 nie będzie drugiego etatu.Dziękuję. |
| alicja2 | 02-06-2009 14:43:04 [#74] |
|---|
| Widzę, że kwestia zawierania umów z nauczycielami na czas określony staje się coraz bardziej problematyczna. Okazuje się, że zapis KN art.10 ust.7 staje się powoli regułą, a nie wyjątkiem od zasady zatrudniania nauczycieli. Jako nauczyciel placówki wychowania pozaszkolnego dostrzegam w moim środowisku, że jesteśmy traktowani jak nauczyciele 2giej kategorii. Co roku sporządzamy arkusz organizacyjny, prowadzimy zajęcia stałe. Pracujemy od kilku do kilkunastu lat na tych samych stanowiskach. Organizacja naszej pracy jest niezmienna od lat, a tylko nauczyciele w pełnym wymiarze czasu pracy zatrudnieni są przez mianowanie i jeden z nich kontraktowy na czas nieokreślony, 3/4 kadry ma co roku podpisywaną umowę na czas określony od 1.09. do 31.08. Do tego zawarta jest w niej klauzula o 2 tygodniowym okresie wypowiedzenia, co oznacza, że nie trzeba podawać przyczyny wypowiedzenia. Jeteśmy placówką nieferyjną, więc nauczycielom można wypowiedzieć umowę w każdym czasie, a nie z końcem roku szkolnego. Uważam, że w placówkach wychowania pozaszkolnego należy podpisywać umowy zgodnie z art. 10 KN ust 4,5 i 6, ponieważ dyrektor nie musi czekać do maja, aby wręczyć wypowiedzenia. W szkole, gdzie są planowane oddziały i jest plan nauczania z siatką godzin przepis ten jest nadużywany i służy obejściu prawa. Nauczyciele powinni wreszcie zadbać o siebie i nie obawiać się sądu pracy, tylko on może rozstrzygnąć zasadność zawierania umów na czas określony. |
| berta | 20-06-2009 13:44:31 [#75] |
|---|
Błagam o radę. Jestem nauczycielem kontraktowym, jedynym w szkole, zatrudnionym na czas określony. Umowa kończy mi się 31 lipca tego roku. Łaskawie zaproponowano mi umowę na 1 rok w celu znalezienia sobie innej pracy!!!!!!!!!!! Pracuję w tej placówce 4 lata, rodzice są zadowoleni z mojej pracy, dyrakcja też nic złego nie może powiedzieć, ale chce zatrudnić na moje miejsce członka swojej rodziny bo właśnie skończyła studia!!!
Problem polega na tym że pracuję na 14/18. CZy mogę powołać się na art.10 ust 4 i przedłożyć dyrekcji moją prośbę o zmianę umowy na czas nieokreślony. Boję się że będzie kombinować i szukać luk w prawie!!!!!!!!!!!!!!
CO MAM ROBIĆ POMOCY!!!!!!!!!!!!!!! |
| sheryf | 28-06-2009 13:14:35 [#76] |
|---|
Witam
Jestem nauczycielem kontraktowym, który podpisał 2 umowy na czas określony (w wymiarze 1 roku każda)o pracę na pełny etat. We wrześniu otrzymam kolejną umowę na czas określony (pracę w tej jednostce rozpocząłem jako nauczyciel kontraktowy!), co w tej sytuacji zrobić?
W placówce jestem jedynym nauczycielem dwóch przedmiotów, które na pewno nie zostaną usunięte/zmienione (tak jak to ma miejsce z językiem obcym) z tym wyjątkiem, że trzecia umowa będzie nie na pełen etat tylko na 16/18 godzin.
Wiem, że piszecie iż umowa będzie i tak "widniała" jako na czas nieokreślony, ale próba podjęcia np. pożyczki na budowę czy renowację domu się nie otrzyma.
Proszę o informację w mojej sprawie i z góry dziękuję ;) |
| anika | 28-06-2009 21:15:55 [#77] |
|---|
KONKRET!!!!!!pracowałam w szkole dwa lata (w niepełnym wymiarze godzin, ale więcej niż1/2 etatu i bylam drugim n-lem przedmiotu), odbylam staz i otrzymalam "tytuł" n-la kontraktowego. druga moja umowa powinna byc na nieokreslony , ale dyrektor takiej ze mna nie podpisal, po czym gdy umowa wygasła 31.08. nie zatrudnił mnie(zatrudnił zupłnie inna osobę). W arkuszu nie bylam ujeta i kiedy o to zapytalam dowiedzialam sie ze kazdy kto ma umowe na okreslony nie zostal ujety w arkuszu (bo rzekomo tak stanowi prawo). kiedy poprosilam o wyjasnienie dlaczego nie bede pracowac w odpowiedzi usłyszalam: "bo nie". zaczeły się wędrówki od kuratorium do adwokata a potem do sądu...ODWAŻYŁAM SIE I POSZLAM DO SĄDU!TROCHĘ TO TRWALO BO DYREKTOR MATACZYL,TROCHE NAWET PRÓBOWAŁ OSZUKIWAĆ, ALE TEMIDA CZUWAŁA I SPRAWE WYGRALAM!
UWIERZCIE NIE MA INNEGO SPOSOBU NA NIEUCZCIWYCH DYREKTORÓW , KTÓRZY WYKORZYSTUJA NIEWIEDZE MLODYCH NAUCZYCIELI I NAGINAJĄ PRAWO!!!!!!
|
UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|
