Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy warto być dyrektorem szkoły?
strony: [ 1 ]
AnO20-12-2007 08:53:08   [#01]

Pitera bierze się za "papieskie liceum"

Liceum im. Marcina Wadowity w Wadowicach chlubi się tym, że uczęszczał do niego Karol Wojtyła. W mieście każdy nazywa szkołę "papieskim liceum". Tymczasem dyrektor placówki Jan S. jest podejrzany o fałszowanie dzienników lekcyjnych i wyłudzanie pieniędzy.

Zarzuty postawiła mu także Państwowa Inspekcja Pracy (PIP), a "papieskim liceum" zainteresowała się minister do spraw przeciwdziałania korupcji Julia Piteraszukaj - dowiedziała się "Gazeta Krakowska".

- Do mojego biura poselskiego zwrócili się nauczyciele z tej szkoły, wskazując na nieprawidłowości w zarządzaniu placówką - wyjaśnia Pitera. Po jej interwencji szkołę skontrolowali wizytatorzy z krakowskiego kuratorium. Stwierdzili, że w liceum dochodziło do licznych nieprawidłowości przy zatrudnianiu nauczycieli i ocenianiu uczniów. Pitera spowodowała też, że do akcji wkroczyła inspekcja pracy. Końcowy raport trafił właśnie do starostwa powiatowego, prokuratury oraz kuratorium oświaty.

Przed sądem w Wadowicach dyrektor będzie musiał wyjaśnić, dlaczego - jak stwierdziła PIP - nie wypłacał terminowo pensji nauczycielom, wypowiadał umowy o pracę nauczycielom mianowanym niezgodnie z prawem, nie potwierdził na piśmie zawartych z nimi umów o pracę oraz nie ujawnił wypadku przy pracy jednego z pracowników technicznych. Ostatni zarzut to dopuszczenie "pracownika technicznego do wykonywania pracy niesprawną wiertarką udarową".

Dyrektorowi grozi grzywna do 30 tys. złotych. Po zawiadomieniu inspektorów prokuratura ma zająć się także "uporczywym i złośliwym naruszaniem praw pracowniczych przez dyrektora placówki". W tej chwili prokuratura prowadzi już śledztwo w sprawie fikcyjnych lekcji w szkole. - Postawiliśmy Janowi S. zarzuty wielokrotnego fałszowania dzienników lekcyjnych. Dyrektor wpisywał do nich, że odbył lekcję, a w tym samym czasie był np. w Warszawie. Kwota, jaką dzięki fałszowaniu dzienników miał wyłudzić dyrektor, to... 135 zł.

Pracę liceum nadzoruje starostwo. W powiecie rządzi koalicja PiS-PO. Wicestarosta Mirosław Nowak mówi, że trudno odwołać dyrektora, który nie został prawomocnie skazany. - Podejrzenia nie zostały potwierdzone nawet aktem oskarżenia. Śledztwo ciągnie się już ósmy miesiąc i nie może się skończyć - przekonuje. Dyrektor twierdzi natomiast, że nie jest zmęczony pracą w szkole. - Nie zamierzam z niej odchodzić, jakby niektórzy chcieli. Będę się bronić w sądzie - mówi Jan S.

Co o zamieszaniu wokół swojej szkoły myślą uczniowie? Listę zarzutów inspekcji pracy powiesili w toalecie szkolnej. Niedawno przed szkołą ulepili sympatycznie wyglądającego bałwana, dorobili mu wąsa na wzór dyrektorskiego i podpisali z imienia i nazwiska - czytamy w "Gazecie Krakowskiej".

 

Pozdrowienia AnO

Marek Pleśniar20-12-2007 09:03:10   [#02]

to bzdura, że "trudno odwołać dyrektora". Jak chcą - odwołują w 5 minut;-)

Ale..

Dziwaczna jest ta litania zarzutów, a to na ten, a to na ów temat

i sprawia wrażenie, że ktoś owego dyrektora nie lubi

A i ministra zadaniem nie jest zajmowanie się pojedynczą sprawą jakiejś szkoły. To nie budzi "zaufania" - dość istotnego chyba hasła tego rządu

 

Adaa20-12-2007 09:10:00   [#03]

owe nieprawidlowości jasno wskazuja,że jak sie chce znaleźć to się znajdzie haka

niesprawna wiertarka - ciekawe czy pracownik zgłosił niesprawność

wyłudził 135 zł. bo poswiadczył nieprawdę...kurcze, ciekawe ile pracował po nocach przy sio,planach itp.

szkoda zreszta gadać...

biorąc pod uwage powyższe, nie warto byc dyrektorem szkoły, ale jak sie juz jest to sie jest

przez wiele lat dyrektorzy szkół wgryzaja sie w przepisy prawne, specjalizuja w zarzadzaniu czegoś o czym inni zieloego pojecia nie mają a co nie jest absolutnie potrzebne poza oświatą- specjalizacja mało platna i raczej ograniczajace niz rozwijająca

taki dyrektor to specjalista tylko w oswiacie, do banku nie pójdzie, intratnej posady poza oświatą nie dostanie - bo co on umie?... z punktu widzenia biznesu - nic

jak kto ambitny chce sobie zmarnować karierę to niech tym dyrektorem zostanie

potem go za zepsutą wiertarkę  będzie go cała Polska szargać, w kiblach wywieszac zarzuty, Olędzki zakaże mu zadawania prac domowych, radiowa trójka go wesprze, rodzice skarge napisza do KO, że nie współpracuje z nimi...to na poczatek...potem jak juz bedzie dyr leżał na łopatkach, kopiacych znajdzie sie wiecej

 

Marek Pleśniar20-12-2007 09:12:36   [#04]

oho

nadchodzi wielkimi krokami coroczna Styczniowa Chandra Dyrektorska.

 

W styczniu to ma apogeum i najwięcej dyrektorów ma dość. Zauważyliście?

Ja tak bo a) czytam forum nasze b) ludzie listy piszą:-)

AnJa20-12-2007 09:13:49   [#05]
ja tam mam Całoroczną

poza przypadkami kiedy to nie chandra a kac
AnO20-12-2007 09:14:11   [#06]

 

 

 

 

 

.................., 3 kwietnia 2006 r.

 

RIO-II-

 

 

 

Pani

Dyrektor Szkoły Podstawowej

 

                                                                        Pan

Dyrektor Samorządowej Administracji

 

 

 

 

Szanowni Państwo,

 

W dniach od 14 grudnia 2005 r. do 10 stycznia 2006 r.  - inspektor kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w .......... - przeprowadził problemową kontrolę gospodarki finansowej Szkoły Podstawowej w .............. w zakresie realizacji planu finansowego Szkoły, której księgi rachunkowe i obsługę finansowo-księgową prowadzi Samorządowa Administracja Placówek Oświatowych w ................ Protokół kontroli podpisano 6 lutego 2006 r.

W wyniku kontroli stwierdzono przypadki nieprawidłowego ustalania wynagrodzenia pracownikom szkoły, niebędącym nauczycielami. Kontrola ujawniła również przekroczenie w 2004 r. planu finansowego wydatków Szkoły Podstawowej.

Poniżej podaję stwierdzone nieprawidłowości i uchybienia oraz wnioski co do sposobu ich wyeliminowania, stosownie do przepisów art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 7 października 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych (Dz. U. z 2001 r. nr 55, poz. 577 z późn. zm.).

W załączniku do wystąpienia pokontrolnego wskazano osoby odpowiedzialne za stwierdzone nieprawidłowości.

 

 

1.      W zakresie organizacji szkoły:

 

1.1.   Zawarcie w obowiązujących w jednostce przepisach wewnętrznych - w tym w Instrukcji obiegu i kontroli dokumentów finansowo-księgowych oraz w Instrukcji obiegu dokumentów i kontroli wewnętrznej - zasady zatwierdzania dowodów księgowych przez dyrektora i głównego księgowego Samorządowej Administracji Placówek Oświatowych w...................i.

Dokonać zmian w przepisach wewnętrznych Szkoły Podstawowej w .................. polegających na zapisaniu w nich zasady zatwierdzania dowodów księgowych do wypłaty przez dyrektora szkoły, stosownie do przepisów art. 44 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 249, poz. 2104 ze zm.), w myśl których kierownik jednostki odpowiada za całość gospodarki finansowej jednostki sektora finansów publicznych, chyba, że przekaże określone obowiązki pracownikom tej jednostki, zgodnie z przepisami art. 44 ust. 2 tej ustawy. Oznacza to, że kierownik nie może przekazać odpowiedzialności za gospodarkę finansową pracownikom innej jednostki. Dysponowanie środkami publicznymi wiąże się m.in. z zatwierdzaniem dowodów księgowych do wypłaty. Ponadto, zgodnie z przepisami art. 39 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572 z późn. zm.), dyrektor szkoły dysponuje środkami określonymi w planie finansowym szkoły i ponosi odpowiedzialność za ich prawidłowe wykorzystanie – str. 2 i 3 protokołu.

 

2.      W zakresie planu finansowego:

 

2.1.   Niesporządzenie tabeli miesięcznych kwot wynagrodzenia zasadniczego na 2005 r. dla pracowników niebędących nauczycielami.

Przestrzegać obowiązku sporządzania tabel miesięcznych kwot wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników niebędących nauczycielami w Szkole Podstawowej w .................., mając na uwadze zasady ustalania miesięcznych kwot wynagrodzenia zasadniczego określone przepisami § 3 ust. 3 – 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 sierpnia 2005 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego (Dz. U. Nr 146, poz. 1222 z późn. zm), w związku z przepisem § 3 ust. 6 tego rozporządzenia – str. 8 protokołu.

 

 

 

 

2.2.   Nieprawidłowości w ustalaniu i wypłacaniu w 2005 r. wynagrodzenia pracownikom obsługi szkoły, polegające na:

-            ustaleniu nieprawidłowej – zawyżonej - kategorii zaszeregowania pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku referenta administracyjnego, co spowodowało zawyżenie jego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku za wieloletnią pracę – w lutym i marcu 2005 r. – łącznie o kwotę 44,84 zł,

-            wypłaceniu pracownikowi, ujętemu pod poz. 4 załącznika nr II/2 do protokołu kontroli, w lutym i marcu 2005 r. dodatku za wieloletnią pracę zaniżonego o 1%.

Przy ustalaniu wynagrodzenia pracownikom obsługi Szkoły Podstawowej w ....................., przestrzegać zasad określonych w przepisach rozporządzenia w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego, w tym:

-            kategorię zaszeregowania pracownikom ustalać zgodnie z tabelą stanowisk, zaszeregowań i wymagań kwalifikacyjnych pracowników, stanowiącą załącznik Nr 4 do tego rozporządzenia; ustalić właściwą kategorię zaszeregowania pracownikowi wskazanemu w protokole kontroli,

-  wyższą stawkę dodatku za wysługę lat wypłacać             począwszy od pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym pracownik nabył prawo do wyższej stawki dodatku, zgodnie z przepisami § 7 ust. 4 pkt 1 cytowanego rozporządzenia.

Dokonać przeliczenia wypłaconego wynagrodzenia w 2005 r. pracownikom wskazanym pod poz. 3 i 4 zał. nr II/2 do protokołu, a następnie wyrównać pracownikowi ujętemu pod poz. 4 tego załącznika nieprawidłowo ustalony dodatek za wieloletnią pracę, a także rozważyć wystąpienie do pracownika ujętego pod poz. 3 tego załącznika o dobrowolny zwrot nadpłaconego wynagrodzenia; w przypadku odmowy rozważyć wyegzekwowanie tej kwoty od osoby odpowiedzialnej za ustalanie wysokości tego dodatku, stosując zasady określone w przepisach działu 5 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21 poz. 94 z późn. zm.) – str. 9 - 11 protokołu.

 

2.3.   Przekroczenie w 2004 r. planu finansowego wydatków w dziale 801 „Oświata i wychowanie”, rozdziale 80101 „Szkoły podstawowe”:

-            § 4210 „Zakup materiałów i wyposażenia” – o kwotę 3.441,43 zł w okresie od 12 sierpnia 2004 r. do 9 września 2004 r. oraz o kwotę 1.984,51 zł w okresie od 22 grudnia 2004 r. do 27 grudnia 2004 r.,

- § 4440 „Odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych” – o kwotę 1.917 zł w dniu 20 grudnia 2004 r.

 

Przestrzegać zasady dokonywania wydatków budżetowych w granicach kwot określonych w planie finansowym, z uwzględnieniem prawidłowo dokonanych przeniesień i zgodnie z planowanym przeznaczeniem, stosownie do przepisów art. 35 ust. 1 oraz art. 138 pkt 3 w związku z przepisem art. 189 ust. 1 ustawy o finansach publicznych - str. 15 - 17 protokołu.

 

 

Jeżeli uważają Państwo, że wśród wniosków zawartych w tym wystąpieniu są takie, które naruszają prawo przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, przysługuje Państwu – zgodnie z art. 9 ust. 3 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych – prawo zgłoszenia zastrzeżeń do Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w ......... w ciągu 14 dni od otrzymania wystąpienia pokontrolnego.

Stosownie do przepisu art. 9 ust. 3 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych, sprawozdania z jego realizacji oczekuję – w formie pisemnej i elektronicznej (np. na dyskietce lub plik w formacie Microsoft Word (.doc) lub Rich Text Format (.rtf) na adres w.......) – w terminie 30 dni od daty doręczenia Pani tego wystąpienia.

 

 

 

 

 

Do wiadomości:

Wójt Gminy ..................

 

 

Pozdrowienia AnO

AnO20-12-2007 09:28:52   [#07]

Wójt może upoważnić dyrektora szkoły do decydowania o wynajmie sal

A A A
0 
Ostatnia aktualizacja: 2007-06-27
O tym, czy dyrektor szkoły może zawrzeć umowę najmu sal szkolnych, rozstrzyga treść konkretnego pełnomocnictwa udzielonego przez wójta.
/**/


Na wstępie należy stwierdzić, iż szkoła prowadzona przez gminę jest gminną jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej.

Stosownie do treści art. 79 ust. 1 ustawy o systemie oświaty, szkoła ta jest jednostką budżetową lub zakładem budżetowym.

Szkoła nie posiada osobowości prawnej, a zatem mienie pozostające w dyspozycji szkoły nie jest jej własnym mieniem, lecz stanowi własność gminy. Z treści art. 49 ustawy o systemie oświaty wynika a contrario, że gmina ponosi odpowiedzialność za zobowiązania szkoły i innych gminnych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej.

Według art. 39 ust. 1 pkt. 1 i 5 ustawy o systemie oświaty, dyrektor szkoły kieruje działalnością szkoły, reprezentuje ją na zewnątrz, dysponuje środkami określonymi w planie finansowym szkoły i ponosi odpowiedzialność za ich prawidłowe wykorzystanie, a także może organizować administracyjną, finansową i gospodarczą obsługę szkoły lub placówki.

W przypadku gminnych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej sposób składania oświadczeń woli na zewnątrz reguluje art. 47 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym.

Zgodnie z tym przepisem, oświadczenia te składają jednoosobowo kierownicy wymienionych jednostek, działający na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez wójta.

Zakres upoważnienia kierownika gminnej jednostki organizacyjnej obejmuje składanie oświadczeń woli (przede wszystkim w formie cywilnoprawnej) w odniesieniu do mienia przekazanego we władanie danej jednostce oraz podejmowanie innych czynności dotyczących bieżącego funkcjonowania jednostki.

Każda czynność cywilnoprawna dokonana przez kierownika gminnej jednostki organizacyjnej musi opierać się na pełnomocnictwie.

Jak trafnie zauważa Sąd Najwyższy w wyroku z 19 stycznia 1993 r. (sygn. akt III CZP 160/92, opubl. OSNC 1993/6/102), kierownik jednostki organizacyjnej gminy może występować w jej imieniu tylko w granicach udzielonego mu pełnomocnictwa.

O tym, czy dyrektor szkoły może zawrzeć umowę najmu sal szkolnych, rozstrzyga treść konkretnego pełnomocnictwa udzielonego przez wójta.



Cezary WidomskiPozdrowienia AnO

PawełR20-12-2007 09:57:04   [#08]
a kim być, jak nie dyrektorem? :))))))
AnJa20-12-2007 10:05:26   [#09]
wójtem???
DYREK20-12-2007 11:12:22   [#10]

z dyrektorowaniem to jak z samochodem

człowiek dwa razy się cieszy

pierwszy raz kiedy kupuje

drugi raz kiedy sprzedaje;-)

AnJa20-12-2007 11:16:01   [#11]
po to by kupić nowy

nie rozumiem jednak po co startuje sie ponownie, albo dostaje przedłużenie na kolejną kadencję- to przecież jakby odsprzedać samemu sobie samochód (płacąc oczywiście przy tym podatek i opłaty za przerejestrowanie)
Karolina20-12-2007 11:21:35   [#12]
Słowem... są tacy, którzy nie powinni prowadzić auta i być posiadaczami owego jak i tacy, którzy nie powinni być dyrektorami. Jasne jak słońce.
Marek Pleśniar20-12-2007 12:19:51   [#13]
dodam: to przecież jakby odsprzedać samemu sobie samochód powypadkowy, z ukrytymi wadami i przekręconym licznikiem ;-)
Magosia20-12-2007 20:44:20   [#14]

Hm..

Ja się nie pytam siebie - czy warto ?

Ja się pytam - czy mi się chce?

I dopóki odpowiedź brzmi- tak - to odpowiedź na pierwsze jest jasna:-)

Pozdrawiam :-)))))


Jakoś mnie nie dopada grudniowa chandra - ale może to kwestia wrodzonego optymizmu ( naiwności ?? ;-)))))))))))

jadwa20-12-2007 22:19:05   [#15]

Magosiu,a może masz pozytywną odpowiedź WÓJTA - na prośbę o podwyżkę?:-)))))

Czego z całego serca życzę!

Na precedensach w sądach wiele ciekawych wyroków zapada...

bosia21-12-2007 19:04:58   [#16]

Wczoraj myślałm jak Magosia, dzisiaj to juz nie jestem tego pewna.

Poczekam jak mi przejdzie. Bo jestem okropnie w....

Dlatego na chwilę do Was wpadłam, aby poczytać i sie uspokoić.

Chyba za emocjonalnie podchodzę do wielu spraw, szczególnie tych dla mnie ważnych, a nie warto i tak się dalej toczy ze mna czy bez.

Marek Pleśniar04-11-2010 12:06:14   [#17]
pozwalam sobie podnieść ten wątek, bo nieuchronnie zbliża się czas takich nastrojów;-)
zapolska04-11-2010 12:32:05   [#18]

Marek ty chyba nie masz co robic że takie tematy z lamusa wyciągasz?;-)))))

A poza tym nie wywołuj wilka z lasu;-)

dyrlo04-11-2010 12:35:00   [#19]
Chyba tak, chyba tak..... (to do Marka jest)
joszka04-11-2010 13:10:40   [#20]

 To se dzisiaj ...................*)-bo mnie rzuca o ściany.Chyba wreszcie pójde na urlop,bo już Pies zaczyna narzekać na moje humory.

Dobrze,że w szkole moi wyrozumiali są i jeszcze od rana nie było telefonu !!!

Pozdrawiam wszystkich serdecznie-Joszka  


*)nie napiszę bo mnie ktoś ścignie za samowolę 


post został zmieniony: 04-11-2010 13:13:33
Cyrmela04-11-2010 21:11:23   [#21]

Zacznę jak Magosia

Hm...

Lubię swoją (dyrektorską) pracę :-) więc WARTO!

I jedną główną ma zaletę ta praca: na pewno nie jest nudna :-)

Marek Pleśniar04-11-2010 23:10:07   [#22]
nudna nie jest na pewno
AnJa04-11-2010 23:14:49   [#23]

bycie  dyrektorem ma swoje niewątpliwe zalety

najważniejsza z nich jest stan psychiczny po tym, jka sie nim przestaje być

albowiem zostanie dyrektorem to zakup kozy i wprowadzenie jej do  mieszkania

a przestanie - to wyprowadzenie

kto nie doświadczył mieszkania z kozą nie wiem, co to znaczy byc dyrektorem

AnO05-11-2010 07:34:55   [#24]

Nie opłaca się już być dyrektorem szkoły

...

Piotr Burda 2008-03-09, ostatnia aktualizacja 2008-03-09 23:00

Kiedyś to był szczyt zawodowej kariery i nobilitacja. Teraz nie ma chętnych i trzeba namawiać nauczycieli, żeby zostali dyrektorami szkoły. - To orka przez cały dzień, ogromna odpowiedzialność i... 2 tys. zł pensji - tłumaczą dyrektorzy

Zarządzanie piękną i nowoczesną Szkołą Podstawową nr 25 na Ślichowicach mogłoby się wydać marzeniem każdego nauczyciela. Tymczasem na ogłoszony w ubiegłym roku konkurs na to stanowisko nikt się nie zgłosił. Podobnie było w kilku przedszkolach, a w zdecydowanej większości konkursów był jeden, maksymalnie dwóch kandydatów.

- To rzeczywiście jest coraz większy problem, brakuje chętnych na dyrektorów. Zarządzanie szkołą nie jest łatwym zajęciem - przyznaje Mieczysław Tomala, dyrektor wydziału edukacji i ochrony zdrowia kieleckiego Urzędu Miasta.

Dzieje się tak m.in. dlatego, że potencjalni kandydaci są przekonani, że konkurs ma już "namaszczonego" zwycięzcę i start nie ma sensu. Jest też drugi powód - zarobki dyrektorów. Trudno się dziwić niechęci do dyrektorowania, skoro pensja waha się między 2 a 3 tys. zł na rękę. Więcej może zarobić nauczyciel dyplomowany, który ma kilka godzin nadliczbowych w tygodniu. - Takie sytuacje zdarzają się - przyznaje Wanda Kwiatkowska, dyrektorka IV LO im. Hanki Sawickiej. W swojej szkole zarządza tysiącem uczniów i setką nauczycieli. Oprócz codziennych spraw dyrektorskich dba o szkolne remonty, nabór uczniów, sprawne przeprowadzenie egzaminów i matur. Jej pensja wynosi około 3 tys. zł na rękę i jest jedną z najwyższych pensji dyrektorskich w Kielcach (Kwiatkowska ma jeden z najdłuższych staży). Pozostali dyrektorzy zarabiają mniej, ci najmłodsi po 2 tys. zł.

- Należę do tych ideowców, którzy pracę w szkole traktują jako misję. Moi młodsi koledzy i koleżanki już inaczej na to patrzą. Z pensji dyrektora trudno utrzymać rodzinę - przyznaje Kwiatkowska.

Rzeczywiście, dyrektorzy są rozgoryczeni, nie ukrywają tego podczas rozmów. - Wszystko na mojej głowie, uczę, wychowuję, piszę plany, projekty, pilnuję remontów. Tylko że ci murarze za oknem zarabiają więcej ode mnie - żali się jeden z młodych dyrektorów.

Urząd miasta może podnieść pensje dyrektorów, zwiększając tzw. dodatek funkcyjny. - Staramy się to robić, ale nie stać nas np. na dwukrotne podniesienie dodatków. I tak dyrektorzy w Kielcach zarabiają przyzwoicie - twierdzi dyrektor Tomala.

W Kielcach dyrektorzy największych szkół dostają maksymalnie 1,1 tys. zł brutto dodatku funkcyjnego (za to, że są dyrektorami), ich koledzy w Częstochowie mają 800 zł, w Ostrowcu Świętokrzyskim 1000 zł.

W Sitkówce Nowinach - najbogatszej świętokrzyskiej gminie - dyrektor dużej szkoły ma dodatek w wysokości 70 proc. pensji (około 1,5 tys. zł). W ubiegłym tygodniu radni Warszawy podnieśli dodatek dyrektorom swoich największych szkół (powyżej 25 klas). Teraz będzie on wynosił 2,2 tys. zł. Jak na realia warszawskie to nie jest zawrotna kwota.

- To kolejny dowód na to, że w oświacie nie ma kokosów, jak to w o budżetówce. A zarządzanie szkołą jest trudniejsze od zarządzania firmą - mówi Maciej Kuszewski, naczelnik wydziału edukacji i kultury ostrowieckiego starostwa.

Z problemem braku kandydatów próbował się zmierzyć Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, który zaproponował dyrektorom swoich szkół przejście na kontrakty menedżerskie. Wtedy dyrektor szkoły sam ustala sobie pensję, decyduje o pensjach pracowników, remontach itd. Przeciw takiej propozycji zaprotestowały związki zawodowe, które uznały to za atak na przywileje nauczycielskie i chęć uwolnienia się samorządu od odpowiedzialności za szkoły.

Dla Gazety

Jarosław Machnicki, przewodniczący komisji edukacji i kultury rady miasta i nauczyciel historii w Gimnazjum nr 16 na kieleckim Barwinku

Z dawnego prestiżu dyrektorskiego w szkołach została tylko satysfakcja. Nie ma innej firmy, gdzie osoba odpowiedzialna za tysiąc pracowników zarabiałaby tak marnie. To dlatego nauczyciele nie chcą być dyrektorami. Wolą uczyć, dorobić nadgodzinami czy pracą w innej szkole. Bez stresu i bez ogromnej odpowiedzialności, jaka spoczywa na dyrektorach. Moim zdaniem dyrektor powinien zarabiać więcej od nauczycieli. Musi o tym pomyśleć Ministerstwo Edukacji Narodowej. Brak dobrej kadry zarządzającej może przynieść w przyszłości bolesne konsekwencje.



AnO05-11-2010 07:42:56   [#25]

Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez dyrekcję krakowskiego gimnazjum, w którym 8 września 13-letnia uczennica zaatakowała koleżankę.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,8415526,Jest_sledztwo_ws__nozowniczki_w_gimnazjum__Dyrekcja.html

AnJa05-11-2010 07:43:34   [#26]

To dosyć interesujace - bo faktycznie jakoś walki o stołek na konkursach nie widac.

Ale czego Pan Przewodniczący chce od MEN to ja nie wiem- bo przecież na niewiele zdarzen w szkole samorząd ma az tak duzy wpływ jak na płace dyrektora - może je ksztatowac dowolnie niemal.

Marek Pleśniar05-11-2010 08:29:37   [#27]

mimo wad bycia dyrektorem, warto to robić bo się ma wpływ na to co robi szkoła, można coś zbudować, tworzyć, nadawać kierunek instytucji

to robota dla ludzi ambitnych, a ambitni zgadzają się na wszystkie wyżej wymienione ceny - do czasu

do czasu bo - 

1. dyrektorem być nie opłaca się jakoś strasznie - płacą mało

2. ale jest drugi, równorzędny, a może i ważniejszy powód: to trudna praca "z ludźmi" i z ogromną odpowiedzialnością, natomiast samorządy nadal zbyt często nie szanują swych dyrektorów (nie mówię że tak jest wszędzie, przyznaję też że jest lepiej niż kiedyś)

- niepotrzebne konkursy, wtracanie się w zarządzanie szkołą, łatwość usunięcia dyrektora ze stanowiska - wszystko to stanowi ogromne obciążenie

zbyt też często praca ta obarczona jest ryzykiem zwolnienia z mało ważnych powodów - przykład mamy nawet ostatnio w prasie gdy komuś  pozbierano do kupy a to popsutą wiertarkę a to jakieś 150zł nie tak wydane... i już dyrektor ma "aferę"

ludzie kształcą się do tej pracy, do tej pracy trzeba "pójść na całość" - to nie jest robota na chwilkę, na niby, na próbę

człowiek taki dyrektoruje 5 lat, nabiera doświadczenia, pracuje coraz lepiej, a następnie urządza mu się konkurs - co odbieram jako brak zaufania wobec dobrze pracującego dyrektora

zaś zwolnić dyrektora ze stanowiska można ot tak - jednym pstryknięciem

znacznie trudniej jest zwolnić źle pracującego nauczyciela czy woźnego

tak więc - interesująca praca, ale chwiejny stołek za takie sobie pieniądze

slos05-11-2010 08:59:50   [#28]
Racja, Marku. Aspekt finansowy jest też wazny. Kilka lat temu te pieniądze jako tako satysfakcjonowały. Teraz w dużych miastach w stosunku do cen najniezbędniejszych produktów - wystarczają  po prostu. Jesli by zaś płacić za odpowiedzialność i zakres działań menażerskich w godziwy i odpowiedzialny sposób, to wyjsciowe 8000 byłoby minimum. Gdyby kontrakt był na 10 lat i pełna decyzyjność z dobrym wynagrodzeniem, natychmiast bym podpisał, ale KN, ZZ i brak odwagi u władz...
post został zmieniony: 05-11-2010 09:00:24
Magosia05-11-2010 09:26:41   [#29]

Marku, aleś się wstrzelił w nastroje;-)

I popatrzyłam na siebie sprzed trzech lat.....

Ja się nie pytam siebie - czy warto ?

Ja się pytam - czy mi się chce?

I dopóki odpowiedź brzmi- tak - to odpowiedź na pierwsze jest jasna:-)

Teraz odpowiedź brzmi: chyba już NIE.....

Na decyzję daję sobie kilka miesięcy...

Dużo się wydarzyło przez te trzy lata, czas na zmiany:)

Pozdrawiam :-))))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]