Forum OSKKO - wątek

TEMAT: przygotowania
strony: [ 1 ][ 2 ]
dorotacho13-07-2007 20:57:36   [#01]
proszę o podanie koncepcji lub gotowca na przemówienie na rozpoczęcie roku szkolnego. od 01. 09 zaczynam pierwszy raz, dlatego chcę się dobrze przygotować. może macie jakieś propozycje na pierwszą radę? ze mną wszystko ok, w między czasie odpoczywam. mam wakacje.
Lizzy113-07-2007 21:04:27   [#02]
pierwszą radę -nie rade mam już za sobą:) Nauczyciele pracowali w grupach - najpeier wypisywali po 3 zadania, które uważają za najbardziej istotne dla pracy szkoły, padały rózne propozycje, potem rozpisywali je na konkretne działani, potem wybierali sobie to co chca robić. W ten sposób powstał zalążek planu pracy szkoły. Chyba sie im spodobało, bo do tej pory obowiązywała gospodarka rozdzielczo-nakazowa, a teraz mogli się wygadać.A ja wiem co komu ostatecznie przydzielić, aby dobrze się z tym czuło i dobrze zrobić. A przy okazji obserwujac ich pracę wyłapałam liderów, osoby z którymi grono się liczy i wykorzystam to w przyszłosci.
malinek13-07-2007 21:43:43   [#03]
O ty cwaniarko, podoba mi się:-))00
Lizzy113-07-2007 21:46:48   [#04]

malinek

dzięki:))) Ale nauczyciele mnie już przedtem oplotkowali - taaaaka wymagajaca jestem i taaaka siekiera! Może teraz zmienią choć troche zdanie? A może lepiej, aby nie zmieniali?
dorotacho14-07-2007 09:39:22   [#05]

Lizzy

bardzo podobnie jest w mojej sytuacji. dziękuję za podpowiedź. chyba tak zrobię, żeby czuli odpowiedzialność za to co stworzyli.
ankate14-07-2007 10:17:10   [#06]
Trochę to głupio brzmi - nauczyciele oni -><- ja dyrektor w dobrej szkole jesteśmy po prostu "my"
malinek14-07-2007 10:25:36   [#07]
Przecież Lizzy chce być MY, ale najpierw musi wniknąć w ONI...
Uważam,że słusznie działa i popieram:)))
Lizzy114-07-2007 10:42:36   [#08]

malinek

dzięki - jest tak jak piszesz. Lubię jednak wiedzieć na czym stoję, stąd tak sobie zaplanowałam pierwsze spotkanie z ludxmi których nie znam. Teraz wiem kim sa liderzy, kto z kim trzyma - a to już wiele. Jak pozyskam liderów - będzie ok.

Dorota - Ty tez zostałas dyr w szkole, w której nie pracowałaś jak rozumiem? Podziel się doświdczeniem - jak wygladał konkurs i jaka była reakcja grona?

dorotacho14-07-2007 13:04:55   [#09]

Lizzy

w konkursie wzięło 3 kandydatów udział. jeden odpadł na dzień dobry bo nie miał kompletnej dokumentacji. wygrałam z wicedyrektorem tej szkoły. ja jestem z zewnątrz. najpierw miałam prezentację multimed, potem pytania komisji do mnie: nadzór, współpraca z rodzicami, bezpieczeństwo, wszechstronny rozwój ucznia, itd. w sumie siedziałam tam 1godz i 20 min. wielki stres. teraz dochodzą mnie słuchy, że ludzie się boją jak przyjdę. co będę wymagać. wiele ploteczek, ale niebolesnych. ale zależy mi żeby wszystko było ok.
Lizzy114-07-2007 13:06:40   [#10]
masz tak samo jak ja:) też miałam prezentację, też wice z tamet szkoły. Ale nie był to dla mnie stres, raczej przygoda. Tylko ponoć strasznie zbladłam kiedy ogłosili wynik - pani z Ko prosiła aby zdjęła marynarkę. Hi, hi
malinek14-07-2007 13:48:44   [#11]
:-))
Joania14-07-2007 14:24:44   [#12]

dorotaho

Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów na nowej drodze życia.... :) Jestem co prawda tylko wickiem, ale na mnie spadła pierwsza rada w zeszłym roku. Pomyślałam, podobnie jak Lizzy, że koledzy powinni sami popracować nad planem pracy szkoły. Posadziałm szanowne grono przy komputerach, na które wrzuciłam wcześniej tabelki do planu pracy i sami pisali. Co se napisali, potem robili i już. Mogę Ci przesłać wzór planu na priva. :)
Lizzy114-07-2007 14:43:49   [#13]

Joania

czy ja też mogę poprosić?
dota200214-07-2007 15:01:02   [#14]

Joanno

Też proszę.
Joania14-07-2007 15:12:25   [#15]
Lizzy i dorotaho! Wysłałam. Mam nadzieję, że będzie przydatny. Wzór znalazłam kiedyć w necie. Trochę zmodyfikowałam.
Joania14-07-2007 15:13:37   [#16]
Dota2002 - wysłałam. Pozdrowionka.
martek14-07-2007 15:20:37   [#17]
Janinko, o ile wygram wkrotce konkurs, będę miała ten sam problem, co dziewczyny, czy do mnie też mogłabyś wysłać ?
jolko14-07-2007 16:30:56   [#18]
Joania...czy ja też mogę prosić....z góry dzięki:)
izabelamaciejka14-07-2007 16:39:17   [#19]
Joanino - gdyby nie sprawiło Ci to problemu, to też bardzo proszę o przesłanie...
Bogna4114-07-2007 16:40:35   [#20]
Ja też ładnie proszę.Z góry dzięki.
Mary2514-07-2007 17:29:54   [#21]
Te rubryki do planu mogą być inspirujące. Ja też ślicznie o nie proszę:-)))
Magosia14-07-2007 17:37:36   [#22]

Koleżanki...

Może ja tak wakacyjnie nie łapię - ale , co to takiego plan pracy szkoły ?

Co tam piszecie?

I po co ?

Chyba nie macie na myśli planu imprez, czy planu nadzoru?

Plan rozwoju- chyba już nie obowiązuje?

Więc - co to ? I po co ?

Jeśli się mylę i jest podstawa prawna , to zwalam na wakacyjne sobotnie popołudnie:-)

Tak szczerze mówiąc, jakby mi moja 70 osobowa rada zaczęła pisać, co by chciała zrobić...to by pewno nie tylko papieru brakło ,a le i czasu na realizację:-)

Pozdrawiam wakacyjnie:-) i refleksyjnie :-)

rzewa14-07-2007 17:40:21   [#23]

;-)

magosiu, UoSO:

Art. 41. ust. 1. Do kompetencji stanowiących rady pedagogicznej należy:
1) zatwierdzanie planów pracy szkoły lub placówki po zaopiniowaniu przez radę szkoły lub placówki;


;-))
Magosia14-07-2007 17:49:01   [#24]

Dziękuję:-)

Ale jakby tu powiedzieć..ta liczba mnoga mnie intryguje....
dorotacho14-07-2007 18:08:58   [#25]

Joaniu

dziękuję. Małgosia pisze, że po co plan rozwoju? a ja pytam czy nadal obowiązuje plan mierzenia jakości pracy szkoły? bo przecież raporty juz nie obowiązują. no i nowe rozporządzenie o nadzorze jest. czy są jakieś wytyczne jak powinien wyglądać plan rozwoju szkoły?
dota200214-07-2007 20:04:54   [#26]

Joania

Dziękuję
terdab14-07-2007 20:43:23   [#27]

Joanno!

Witam wszystkich! Jestem w takiej samej sytuacji jak Dorota- też zaczynam dyrektorowanie :-)

Szukam różnej pomocy, chętnie zaglądam i korzystam z Waszych uwag. Dziękuję że jesteście :-)

Joania! Czy mogę prosić o ten wzór projektu planu ? Z góry serdecznie dziękuję.

Lizzy114-07-2007 20:52:54   [#28]

dorotacho

tamto mierzenie już nie obowiązuje - teraz jest nowe rozporzadzenie o nadzorze pedagogicznym
Lizzy114-07-2007 21:02:04   [#29]

dorotacho - dyrektor w nadzoorze

 

. Dyrektor szkoły lub placówki opracowuje na kaŜdy rok szkolny plan nadzoru

pedagogicznego, który przedstawia radzie pedagogicznej i radzie rodziców w

terminie do dnia 15 września roku szkolnego, którego dotyczy plan.

2. Plan nadzoru, o którym mowa w ust. 1, uwzględnia plan nadzoru pedagogicznego

na dany rok szkolny przedstawiony przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny

nad szkołą lub placówką oraz wyniki nadzoru pedagogicznego z lat poprzednich.

3. Plan nadzoru, o którym mowa w ust.1, zawiera:

1) zakres, szczegółową tematykę i organizację planowanych badań,

o których mowa w § 3 ust. 2;

2) plan hospitacji;

3) tematykę szkoleń nauczycieli szkoły lub placówki, uwzględniających w

szczególności wnioski wynikające ze sprawowania nadzoru pedagogicznego

w poprzednim roku szkolnym;

4) inne informacje, uznane przez dyrektora szkoły lub placówki za istotne.

dorotacho15-07-2007 12:05:48   [#30]

Lizzy

to już wiem. bo w lutym robiłam jako Wicek poprawkę planu nadzoru pedagogicznego. ale te wskaźniki to już nie obowiązują? sorry, jeżeli wychodzę na idiotkę w tych pytaniach, ale jeszcze niektóre rzeczy są dla mnie niejasne.
Joania15-07-2007 13:11:39   [#31]

Plan rozwoju szkoły rzeczywiście już nie obowiązuje, ale, kiedy rozmawiam z ludźmi z nadzoru, dowiaduję się, że nie wyobrażają sobie sytuacji, w której szkoła nie planuje podnoszenia jakości.

magosiu w naszej teczce pt. "Plan pracy szkoły" znajduje się wiele różnych dokumentów: roczny plan pracy szkoły, roczny plan rozwoju, arkusz organizacyjny, plan zajęć, wykaz nauczycieli z kwalifikacjami, itd -trochę tego jest... W ogóle dokumentacja szkoły to trochę skomplikowana sprawa i, jak pewnie zdążyłaś zauważyć, nie ma konkretnych wskazówek co jak ma wyglądać. Dlatego też tak pręźnie działa to forum :):):). Pozdrawiam serdecznie.

Plan pracy postaram się umieścić w wymianie plików. Jak już pisałam, znalazłam go kiedyś w internecie i zmodyfikowałam.

Joania15-07-2007 13:21:21   [#32]

magosia

Piszę jeszcze w sprawie dużego grona. U nas jest o połowę mniejsze, jednak praca nad planem odbywa się w zespołach przedmiotowych i koniecznie przy komputerze! Oszczędzicie papieru. Wydrukujecie ostateczną wersję. Naszemu Gronu spodobała się taka praca, bo narzekali na jałowe i bezowocen dyskusje. Natomiast plan pracy, napisany przez dyra, pozostawał tylko papierkiem. Jeszcze raz pozdrawiam.
ankate15-07-2007 13:46:01   [#33]
Ciekawam bardzo, czym różni się u ciebie plan pracy szkoły - roczny od planu rozwoju szkoły- rocznego???? Czyż plan pracy nie zakłada rozwoju?
ankate15-07-2007 14:03:32   [#34]

Magosiu,

Czytaj uważnie i ucz się :-))))
ankate15-07-2007 14:19:10   [#35]
Dziewczyny, Magosia jest wieloletnim dyrektorem zespołu szkół,  członkiem oskko, nie tylko forumowiczką, publicystką znanego wśród dyrektorów miesięcznika DS, który radzę i Wam zaprenumerować i takie rady są trochę nie na miejscu.Wszyscy możemy raczej korzystać z jej doradztwa, jeśli jest taka potrzeba, oczywiście.
Marek Pleśniar15-07-2007 14:22:34   [#36]
wszyscy możemy się uczyć od siebie nawzajem anieli
ankate15-07-2007 14:25:54   [#37]
:-))) no, ale nie raczkować:-), szefie!
beera15-07-2007 14:41:11   [#38]

Uznawanie UoSO za podstawę prawną dla konieczności ustalania planów pracy szkoły jest oczywiście żartobliwą przesadą, dlatego rzewa ma przymrużone oko:)

czy plany pracy szkoły są potrzebne?
W moim przekonaniu tak, po prostu dlatego, żę warto okreslać cele oraz warto planować co się będzie działo w przyszłości, dla pewności, że przedsięwzięcia będą realizowane.

Jednak  taki plan pracy jest dokumentem ścisle wykonawczym,
Byc moze szkole potrzeba takiego planu i planu planu dalokosiężnego- na to pytanie powinien sobie odpowiedziec wewnętrznie kazdy dyrektor, moim zdaniem, wazne jest by mieć zarys odległego celu.

Co do pojęć, sądzą, że natłok ostatnich zmian w przepisach spowodował, ze nie do końca wiemy w jakim obszarze się poruszamy- ot, chocby posiadanie jednocześnie rocznego planu pracy i rocznego programu rozwoju.
Niestety uważam, że odpowiedzialnośc za to przyjmują organy nadzorujace, które w wytycznych często są trochę jak "dziecko we mgle" oraz sami dyrektorzy, niezbyt stanowczy i zbyt mało krytyczni wobec podejmowanych działań.

beera15-07-2007 14:44:48   [#39]

co do pytania dorotych #30

wskaźniki, o ktorych piszesz były załacznikiem Nr 1 do nieobowiazującego już rozporządzenia.
Zniknęło rozporządzenie, zniknął załącznik.

Pewnie jednak Ci się przydadzą w planowaniu nadzoru- po modyfikacji są wygodne do prowadzenia saamooceny, chyba, ze na ich podstawie w szkole stworzono standardy jej pracy- te obowiązują w dalszym ciagu i jesli istnieją ( a warto by były), to dla samooceny są daleko wygodniejsze.

elrym15-07-2007 14:47:47   [#40]

Asiu

święta racja, czasami robimy coś nielogicznego, niepotrzebnego, na zasadzie:Nie będę się z koniem kopać.

Przyczyną tego jest brak zdecydowania i brak wiary we własne kompetencje. Nadal nie pamietamy, że wizytator ma być naszym doradcą a nie katem.

Niestety oni też o tym zapominają

beera15-07-2007 14:54:40   [#41]

wiesz jak to jest, każdy medal ma dwie strony;))

Ot taka historia:

1.Zmieniono rozporządzenie o nadzorze, wraz z nim zmieniła się cała koncepcja nadzoru, twórca rozporządzenia wywalił wszystko do góry nogami.
2. Przeprowadzono szkolenia wizytatorów i tresci szkolen "poszły w swiat", wizytatorzy rozeszli sie po Polsce i przedstawili nowe koncepcje- dośc... kontrowersyjne
3. Tworca rozporządzenia i nowej koncepcji przestaje odpowidać za nadzor w MEN

Co z koncepcją? Z odbytymi szkoleniami? Nowymi wytycznymi?

Dyrektorzy "robią swoje"- jesli mają na to wystarczająco dużo determinacji.

KO nie ma tak łatwo;))

elrym15-07-2007 14:58:35   [#42]

fakt

ale dobrze jest czasami ponarzekać :-)

beera15-07-2007 15:00:22   [#43]

to zdecydowanie

:)))

malinek15-07-2007 15:02:56   [#44]
Mam fajna wizytatorką i muszę stwierdzic,że na pewno brała udział w szkoleniach, ale mnie pytała o zmiany w nadzorze, które omawiała Asia w Miętnem.
I do dzis nie było spotkania z dyrektorkami przedszkoli:(
Cóż...samo zycie...
beera15-07-2007 15:11:07   [#45]

malinku, Ty sie nie dziw:)

U nas wszystko stoi na głowie- najpierw pisze się przez miesiąc rozporządzenie, (realnie nie konsultując z nikim), a potem przez rok tłumaczy, co w nim jest napisane, bo nikt z MEN nie dopuszcza mysli, by realizować, to, co jest napisane, tylko chcą by realizować, to co oni myślą, że napisali ;)

I jak nam już się wytłumaczy, co oni mieli na mysli, to się zmienia: albo ten, co "miał cos na mysli", albo całe rozporządzenie.

Żyć nie umierac;))

Joania15-07-2007 15:51:58   [#46]

rzewa

Przepraszam za moje "rady nie na miejscu" :), jednak jestem na tyle świeża na forum, że jeszcze nie wiem "who is who" (przynajmniej w większości). Natomiast moje posty do Magosi to nie rady, a odpowiedź na jej pytania. Jeżeli zabrzmiały jak "wymądrzanie się", sorry:).

A czym różni się w u nas plan pracy od planu rozwoju - sprawdźcie sami, umieszczam obydwa w wymianie plików, może się komuś przydadzą.

Pozdrawiam wakacyjnie.

Joania15-07-2007 15:58:49   [#47]

POMYŁKA

Ostatni post do ankate :). Przepraszam rzewo.:):)
beera15-07-2007 16:28:23   [#48]

każda rada jest na miejscu:)

............

Plan rozwoju, o którym pisałas wyżej w #31, w plikach nie jest jednak roczny:)

Czyli masz tak, jak pisałam wyżej- jest wieloletni- i zresztą taka jest idea planowania rozwoju

jak dla mnie, jest strasznie szczegółowy- ale kazdy ma jak lubi:)

Nie jest obowiazkowy- fakt, ale warto planowac rozwój

..............

Plan pracy, to po prostu plan szczegółowych zadań na rok- roboczy:) -tak to u Ciebie widzę

Niestety też mam trudnosci z wyobrażeniem sobie przezycia roku szkolnego bez takiego planu i uważam go za konieczny

( jak znam magosię, na pewno u niej taki tez funkcjonuje:)

............

Swoja drogą, widzę, że masz szkołę STO- one mają własną specyfikę, a co wazniejsze pomysł na siebie

Joania15-07-2007 16:39:08   [#49]

Dziękuję, droga imienniczko, za miłe słowa :). Plan roczny to załącznik do planu rozwoju - na kolejnych stronach. :)

Rzeczywiście, szkoła niepubliczna daje nieco wolności, choć musi borykać się także z wieloma innymi problemami :).

Pozdrawiam.

aza15-07-2007 16:40:05   [#50]

Joaniu - Magosia jest faktycznie - fachowcem 100%- ale przede wszystkim jest FANTASTYCZNYM człowiekiem - jej pytania były troche prowokujące, ale we wszystkim jest metoda. Z pewnością zrozumie Twoje dobre intencje i nie będzie traktowac tego, jako wymądrzanie.....

Niektórych aktów prawnych poprostu sie nie da ..... no zastosować w "rozumieniu ustawodawcy"

a jak jeszcze sie zaczyna tłumaczyc - "co ustawodawca miał na mysli" - i co województwo, to jest to co innego.....

Pozdrawiam cie Joaniu - tylko sie nie zrażaj !!!!! i pisz....

A do OSKKO juz wstąpiłaś?

strony: [ 1 ][ 2 ]