no ale Donda, nigdy nie wiesz na pewno, ze odpowiedź prawidłowa jest udzielona, jeśli nie ma dyskusji

w dodatku, tak to jest na forum, ze ktos kto nie chce brac udziału w rozmowie- nie musi w niej tego udziału brać- to jego wybór

Nie jest fajnie pisać ludziom zaangażowanym w dyskusję, ze "mają dać spokój jałowym dyskusjom", bo jesli rozmawiaja, nie jest to dla nich dyskusja jałowa, tylko im potrzebna jakoś

W ten sposób  można nieprzyjemnie skwitować wszystko, a to niepotrzebne

;)))

deklaracja przyjęta:)

ponieważ należę do osób konkretnych - to jeszcze sobie napiszę - i wcale nie uważam, że jałowo

z tego wątku każdy czerpie to co chce - i wiele osób może przekonać stanowisko  - jakiekolwiek

ponieważ trochę sobie poczytałam ordynację podatkową i inne takie - to jako osobie konkretnej - niczego mi nie wyjaśniły - te przepisy oczywiście

ustawa o zfśs - daje duże mozliwości - taka sobie ona jest po prostu - a najprościej napisać - regulamin reguluje

i świadczenia świąteczne - dla wszystkich, zgodnie ze wnioskiem - zróżnicowanie o 20 zł:-(

a powiedzcie tak szczerze - ile świadczeń przyznajecie niezgodnie z sytuacją materialną - te właśnie świąteczne, urlopowe, czy jak tam zwał

hmm... z tym PIT to też różnie...

czasami sytuacja z zeszłorocznego dochodu ma się nijak do stanu obecnego ;-)

jak ustalicie progi nisko to nikt nie dostanie zapomóg

jak wysoko - dostanie

wasza i zz głowa :-)

weryfikacja

Donda-forum traktuję, jak książkę,do której stale wracam i ciągle odnajduję coś nowego- nic mi sie nie nudzi no może stwierdzenia znudzonych,zdeguściałych.Przeciez stale pojawiają sie nowi -ja też jestem od paru miesięcy.Wiele zyskuję.Choć ZFŚS jest rzeczywiście częstym tematem,to nie znaczy ,że nudnym,bo nudne okaże sie waszystko co tyczy naszej pracy dyrektorskiej - choć dobrze jest, jak na forum są ci którzy zajmują inne stanowisko w szkole .Ich zdanie jest bardzo ważne, ale nie nudne tylko wypowiedziane z innego punktu siedzenia.

Sznujmy każdy głos.JAK NIE MASZ OCHOTY DYSKUTOWAĆ LUB CZYTAĆ ,TO NIE RÓB TEGO-TWOJA WOLA.Wolą innych jest pytać set...razy taki mają przywilej.Dajmy im sie wypowiedzieć,by mogli w swojej pracy robić lepiej i popełniac mniej blędów.

Sory za tak długie wywody.I tym razem nie musisz czytać,jeżeli uważasz,że przynudzam.

ja już tylko tak - formalnie

a skąd niby mam wziąć PITa, żeby złożyć go u dyrektora?

składam PIT w urzędzie skarbowym - nie muszę mieć kopii

jak nie mam to co mam zrobić

pisać do US o kopię? bo dyrektor nie wierzy w moje oświadczenie? o dochodach? i dyrektor nie musi udowodnić, że nie wierzy?

nie zbierasz kopii z potwierdzeniem?

gdybyś była dyrektorem musiałabyś mieć potwierdzenie /kopię bo musisz ją złożyć do organu prowadzącego,który umieszcza ją na stronie internetowej i wszyscy mogą zobaczyć, jakie miała twoja rodzina dochody(gdy rozliczasz się ze współmałżonkiem/ką).

Jeśli chcesz być dyrektorem,to musisz wziąć potwierdzenie już teraz,bo gdy cię wybiorą będzie ci to potrzebne do okazania.

Pit a ZFŚS

Ja chcę jeszcze dodać, że nic na siłę - to na pracowniku, który składa wniosek o świadczenie z Funduszu Socj., spoczywa obowiązek wykazania, że takie świadczenie mu się należy. A więc przede wszystkim musi udowodnić, że jego sytuacja socjalna/materialna/rodzinna kwalifikuje go do otrzymania świadczenia (jak udowodnić i jakie swiadczenie określać powinien regulamin, oczywiście ). Jeżeli dokumentowanie się komuś nie podoba, to tym samym rezygnuje ze świadczenia lub jest traktowany jak osoba o najwyższych dochodach (zależnie od regulaminu)

Prosta sprawa - ubiegając się o pomoc socjalną z MOPSu, czy choćby o stypendium/akademik na uczelni, należy przedstawić nie kopię PIT (szczerze - każdy może sobie sfabrykować jaką chce, bo urzędy skarbowe nie potwierdzają już zgodności z orginałem), ale zaświadczenie z urzędu skarbowego o wys dochodów dla wszystkich osób prowadzących wspólne gospodarstwo - czeka się na niego do 2 tygodni ( od ręki - tylko wtedy, gdy dochody=0)

Donda

A co Wy się tak

angażujecie w jałowe dyskusje o jałowych dyskusjach z Dondą?
Trzeba być konkretnym - raz przyp... a dobrze.
A potem przeprosić i dziwić się o co chodzi.
:-))

:-))

Ech ...

ja to umiem sobie zaskarbić wdzięczność ludzką ... :-))

Pozdrawiam również, Dondo. :-))

  Ponawiam  zapytanie teki 57:

  "do kogo mają trafiać oświadczenia do komisji czy do dyrektora .Kto ma je czytać i klasyfikować -tylko dyrektor.który przekazuje komisji swoją decyzję cy komisja( w końcu są tam dane osobowe)".???

Pozdrawiam.

oświadczenie majątkowe

Czytam, porównuję problemy