wiem, wiem - nie ma czegoś takiego jak "czas wolny" dla dzieci podczas wycieczki... ale mam pytanie - jeden z nauczycieli w regulaminie wycieczki, który chce dać rodzicom do podpisania użył właśnie sformułowania "czas wolny" w kontekście czasu, który będzie wyznaczony za jego zgodą i w konkretnym czasie (nie mam tej informacji przed sobą, ale mniej wiecej tak to brzmiało...). Na moje zapytanie dotyczące tego pkt regulaminu odpowiedział mi, ze to dotyczy czasu, który uczniowie będą spędzać w pokojach, czy też po prysznicem..... :/ jeszcze tej odpowiedzi "nie przetrawiłem", ale co myślicie na ten temat - czy, nieważne w jakim kontekście, to sformułowanie ma prawo znaleźć się w jakiejkolwiek informacji dotyczącej wycieczki???? pzdr :) |