Forum OSKKO

Takie odczucia, jak lęk, obawa, naruszenie godności, poczucie ośmieszenia są raczej subiektywne, i nie da się ich zmierzyć ani zadną miarką, ani określić paragrafem...

Kiedyś uraziłam koleżankę uśmiechem, gdyż ta, bedąc w stanie głębokiego wzburzenia odebrała to jako kpinę. I co ja za to mogę?

Przeprosiłam, położyłam uszy po sobie, bo wiem, że często jestem równie niesprawiedliwa i źle odbieram ludzkie intencje...

Przecież sama jesteś przeciwko jednakowości, urawniłowce, za swobodnym wyrażaniem tego, co się czuje...

Dlaczego gdy dochodzi do tego, co uważamy za nasz cel - otwarte nazywanie swoich odczuć - czujesz się obrażona, zaatakowana, chcesz złamać pióro?

Czasem nie zgadzałam się z Twoimi poglądami, Ty z moimi, ale raczej składałabym to na karb niemożności wyrażenia w piśmie wszystkiego, co sie pod koafiurą kłębi...

Obecność tu nie jest obowiązkowa, ale ...

Osobiście liczę, że to nie jest Twój ostatni watek...

Pozdrawiam!

Karolina	12-12-2002 22:31:49 [#52]
:-) Tera - a co to za miasto?? Bo troche ostatnio pojeździłam..:-)

Tera	13-12-2002 15:55:54 [#53]
:-))) Karolino Nad samiutkim morzem :-)))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.