Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Mundurki dla nauczycieli?
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
violka23-02-2007 23:17:35   [#101]

i co wtedy?

przedlużą kadencję poprzednikom czy komisaryczny rząd?

;-)

jerzyk23-02-2007 23:22:01   [#102]
fakt że to klasa próżniacza, ale nie uwierze, żeby  sami na siebie głosu nie dali :-)
violka23-02-2007 23:39:12   [#103]
no fakt
Adams13523-02-2007 23:47:06   [#104]

;-(

klasa ? Kasta próżniacza. To jest dla niektórych jedyny sposób na życie. Prof. M. Safjan ostatnio wypowiedział w PR I mnóstwo gorzkich słów na temat prawno - twórczego brakoróbstwa wielu sejmowych karierowiczów. W jakiej pracy płacą za coś co jest niewiele warte. Wywala się na zbity pysk ... bez możliwości jakiegokolwiek powrotu!!!
Gaba24-02-2007 06:06:56   [#105]
i tu się myli pan profesor...W jakiej pracy płacą za coś co jest niewiele warte. Wywala się na zbity pysk ... bez możliwości jakiegokolwiek powrotu!!! - znam takie prace, takie zakłady pracy... i takich pracowników
Adams13524-02-2007 09:56:39   [#106]

gaba

... ale sejm wraz z jego wyposażeniem, wszelakiej demokratycznej maści, to nie byle jakie miejsce pracy. Na pytanie jak niektóre  "elementy" tam się dostały jedynym usprawiedliwieniem jest: "... przecież mamy demokrację!". Powiedziałbym raczej d...krację bo większość wygłaszanych, przez niektórych, punktów widzenia zależy wyłącznie od wysokości grzędy na której siedzą.
skrzat24-02-2007 10:12:09   [#107]
....a poza tym - nie chodzą do tej swojej "roboty". w czasie niektórych obrad sala pustawa, żeby nie powiedzieć - pusta!

gdybym ja siedziała w barze, zamiast w sali lekcyjnej, już dawno by mnie zwolnili.

do zwolnienia!!!
Marek Pleśniar24-02-2007 10:50:26   [#108]

to akurat nie problem bo mają komisje i podkomisje i często być nie mogą(choć to świadczy marnie o ich organizacji pracy)

 

problem w tym żeby durnie nie rządzili - nawet przy pełnej sali;-)

skrzat24-02-2007 11:24:58   [#109]
telewizornia nie raz pokazywała (bo ona złośliwa małpa jest), jak w czasie obrad paniska siedzą po barach.

A co!! Kto im podskoczy, kurka?!
Adams13524-02-2007 11:27:40   [#110]

;-(

Efekty prac w w komisjach czy podkomisjach aż nadto widoczne.  Z relacji prof. Safjana wynika, że nagminnie większość odbiera coś prywatnie z komórek,część czyta gazety lub dyskutuje na zupełnie inne tematy w grupkach. To są zespoły liczące ok 30 osób a pracuje 4-5. To samo mówił prof. A. Sobczak  z  UAM - mu już 1998 r. Jednym słowem ci ludzie nie mają żadnej dyscypliny a w dodatku są beszczelnie bezkarni w swojej niekompetencji.
Marek Pleśniar24-02-2007 11:29:47   [#111]
byłeś na takiej komisji?
Adams13524-02-2007 13:06:14   [#112]

:-)

Nie byłem, ale co to ma do rzeczy gdy niepierwszy raz relacjonują to ludzie którzy starają się na co dzień dyscyplinować takie towarzystwo. Panowie profesorstwo. jak dobrze wiesz, merytorycznie pomagają tworzyć  prawo u źródła. Co powstaje... często widać, kolejne modyfikacje wcześniejszych bubli, bo mieszają w tym ludzie nie mający pojęcia o tworzeniu prawa lub konsulto - lobbyści reprezentujący interesy opłacających ich grup.
Marek Pleśniar24-02-2007 13:19:43   [#113]

pytałem bo bywam na komisjach (edukacji) często - to moje służbowe  obowiązki w zasadzie

posłów jest zazwyczaj sporo i nie zaobserwowałem aż takiej nieaktywności czy niezaangażowania

nie widziałem też nigdy pijanego posła zataczającego się po kątach itp

jest lepiej z tym niż się mówi (choć wolałbym by niektórzy się nie angażowali)

 

prawdą jest, że w podkomisjach pracuje po kilka osób - ale nie zauważam też potrzeby by jeden kwit pisało 20 osób:-) Lepiej niech pisze trójka ale z sensem i na czas

nadal największym problemem jest przede wszystkim bzdurne prawo, szkodliwe, niemądre, upolitycznione i pod publikę

nad takim pracuje się szybciutko i co chwila wystrzeliwuje się zczymś

ale to nie dotyczy już dyscypliny pracy tylko jakości polityki

:-(

Adams13524-02-2007 14:21:15   [#114]

też prawda

a polityka, niestety,  składa się z działań określonych ludzi. Daleki jestem od uogólniana, jednakże wypowiedź prof.  M. Safjana  radiowej dyskusji o sposobach tworzenia prawa w Polsce utwierdziła mnie w tym co wyżej napisałem. Zapewne wśród posłów jest wielu prawdziwie zaangażowanych ludzi dla dobra publicznego i chwała im za to. Rzecz w tym, że miedzy nimi  również wałęsają się bezkarnie prawdziwe hieny baczące głównie co i gdzie uskubąć dla siebie. Ot i mamy skutki, trwające lata, takim prawem uregulowanej demokracji.:-(
Marek Pleśniar24-02-2007 16:10:09   [#115]
z Safjanem, rzecz jasna, nie podejmuję za bardzo dyskusji bo człek to wysoce wykształcony i mądry
Adams13524-02-2007 16:12:23   [#116]
"...nadal największym problemem jest przede wszystkim bzdurne prawo, szkodliwe, niemądre, upolitycznione i pod publikę

nad takim pracuje się szybciutko i co chwila wystrzeliwuje się z czymś ...".
Cały problem w tym czy takie komisje w takim zestawieniu powinny pisać ustawy /tworzyć prawo/. Kupą to najlepiej wywiera się nacisk, strajkuje ... lecz czy logicznie myśli itd.  Efekt: potworek ustawowy kolanowej twórczości. Można tak się bawić tworząc hasła czy spoty reklamowe a nie przepisy prawa.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]