Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Kolejny list Ministra -ze strony kuratorium
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
bogda412-10-2006 16:06:15   [#01]

Drodzy Nauczyciele!

 

Dzień Edukacji Narodowej to święto szczególne, nie ma bowiem ważniejszej sprawy niż edukacja i wychowanie młodego pokolenia. Gdy Polska straciła niepodległość, nasz Naród nie utracił ducha. Przetrwał dzięki nauczycielom, którzy wraz z rodzicami uczyli dzieci języka polskiego, polskich obyczajów i historii.

Pamiętając o tym i wysoko oceniając pracę oraz zaangażowanie współczesnych nauczycieli uczynię wszystko, by podnieść prestiż ich zawodu poprzez nadanie mu statusu funkcjonariusza publicznego. Nie będę także ustawał w staraniach o podniesienie płac i zniesienie biurokracji, utrudniającej rozwój zawodowy i codzienną pracę nauczycieli. Mam nadzieję, że podjęte przeze mnie kroki w celu uzdrowienia systemu polskiej edukacji, już wkrótce zostaną uwieńczone sukcesem.

Życzę Państwu, aby wykonywanie tego pięknego zawodu było źródłem dumy i radości, które dodadzą sił do pokonywania trudności codziennego życia. Życzę, aby codzienność była dla Państwa coraz bardziej przyjazna i przeniknięta poczuciem pełnienia misji wycho­wawców nowych pokoleń Polaków.

W Dniu Edukacji Narodowej przesyłam serdeczne życzenia wszystkim nauczycielom, pedagogom i pracownikom polskich szkół.

(-) Roman Giertych

Gaba12-10-2006 16:19:55   [#02]

i dzieciom oraz ich rodzicom... ;-)))

Chowański Krzysztof12-10-2006 16:43:16   [#03]

tak więc:

1. pedagodzy nie są nauczycielami

2. Nauczyciele i pedagodzy nie są pracownikami szkół

sonata4312-10-2006 18:04:12   [#04]

Pan Minister napisał "uczynię wszystko, by podnieść prestiż ich zawodu poprzez nadanie mu statusu funkcjonariusza publicznego."

Ja wolę, aby prestiż podniesiono w inny sposób. Mnie akurat nie zależy na statusie funkcjonariusza publicznego. Wolałabym wyższy status materialny.

A tak wogóle to na swój prestiż w zawodzie pracuję 21 lat.

PawełR12-10-2006 18:18:19   [#05]

A może zróbmy szybkie konsultacje i zmieńmy ten list, skoro i tak już jest

proponuję w ostatnim zdaniu wyrzucić: "nauczycielom, pedagogom"

Magosia12-10-2006 18:29:07   [#06]

List dla każdego:-(

Nauczyciela- wydrukowano i przekazano ( nam dzisiaj), z listem polecającym, aby burmistrzowie i wojtowie najpóźniej dostarczyli te listy do szkół w dniu 13 .10.

Format A4 złożony, kredowy papier, kolorystyka niebiesko- czerwono-biała. Zdjęcie ministra, sztandarowe( czyt. populistyczne) kierunki zmian w oświacie- mamy jutro przekazać nauczycielom )każdemu osobiście egzemplarz!!!)od najjaśniej panującego.

Kurczę, ile na to lasu wycięto????? I po co?????

Znaczy ja wiem po co....:-(

PawełR12-10-2006 18:32:53   [#07]
czyli całkowicie odrzucasz list? czy wniesiesz jakąś poprawkę, skoro i tak te lasy wycięto? ;)
ankate12-10-2006 18:33:41   [#08]
A u nas cisza jeszcze. Nno tak, kuratora nadal brak... nie miał kto przekazać...
maeljas12-10-2006 18:35:09   [#09]

o

Magosiu - kurcze nie miałam czasu , by to odebrac - pewnie jutro świtańcem pogonie do UM - ale dzięki Tobie wiem chociaż po co :-)))
Magosia12-10-2006 18:40:16   [#10]

Dziś na spotkaniu z OKE

panie z KO rozdawały do gmin....
asan12-10-2006 18:45:35   [#11]
 Wnoszę o trochę szacunku.
Minister się stara, zapowiada, obiecuje i realizuje, a niektórzy niewdzięcznicy  odp. refrenem piosenki autorstwa W.Młynarskiego ... Róbmy swoje, róbmy swoje...
maeljas12-10-2006 19:04:15   [#12]

Magosiu

z Lublina same "majom" odebrać
Ewa 1312-10-2006 20:01:09   [#13]

a ja proponuję

abyście przejrzeli strony róznych KO i wczytali się w życzenia skladane przez kuratorów....

zapewniam, że będzie to dla wszystkich krytykujących list Ministra pożyteczna lektura....

nad niektórymi można się dlużej zastanowić?.... Czy dany Kurator ma np. pojęcie o tym kto pracuje w szkolach?.... lub czy wie kto ma swoje święto 14 X... czy tylko pracownicy szkól?.....

zacznijmy moze od swojego podwórka.... i to tego najbliższego....

Małgoś12-10-2006 20:02:13   [#14]

listu nie dostałam :-(

na imprę z różami nie zaproszono... :-(

niełaska jaka czy cóś...

joljol12-10-2006 21:21:46   [#15]

W lubelskiem to nawet rodzice i uczniowie należą do grona osób obdarowanych życzeniami od kuratora,

może ich też na imprezki okolicznościowe zaprosić?

asan12-10-2006 21:28:04   [#16]

joljol, a ja tak rozmumiem DEN

 

Dzień Edukacji to święto całego społeczeństwa.
 Bo każdy z n
as doznaje dobrodziejstwa jakie daje wiedza i umiejętności w połączeniu z właściwym wychowaniem.

veronika12-10-2006 21:32:23   [#17]
Dla mnie DEN, to jest Dzień Nauczyciela-przede wszystkim. Zrobili z tego dzień woźnych, palaczy, konserweatorów, księgowych, referentów, higienistek, intendentek, pielegniarek, sprzataczek, sekretarek, etc,
Rycho12-10-2006 21:38:20   [#18]

veronika

a czymże Ty się róznisz od woźnych, palaczy, konserweatorów, księgowych, referentów, higienistek, intendentek, pielegniarek, sprzataczek, sekretarek, etc, pracujących w szkole?
 
Jesteś jakoś lepsza może od nich?
Magosia12-10-2006 21:46:17   [#19]

Rycho :-)

Dziękuję.
rychoorychoo12-10-2006 21:51:11   [#20]

no i veronika trafiła!!!

Różnica drogi rycho jest podstawowa . . . nie sposób tego nie zauważyć!!!wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza, no moze za wyjątkiem pań sekretrzy szkół z których wiele ma /i bardzo dobrze/ wyższe wykształcenie,. a często pedagogiczne . . .

Po drugie idąc Twoim tokiem myślenia, żeby nie było różnic kto lepszy, kto lepiej wykształcony, to niech ten dzień nazywa się dniem pracownika szkolnego, oświatowego . . .

Po trzecie DEN w obecnym wydaniu, to feudalny spadek po czerwono - zwiazkowych czasach i moze rzeczywiście, czas spojrzeć na to "święto" tak jak veronika?

Adaa12-10-2006 21:53:19   [#21]

Zrobili z tego dzień woźnych, palaczy, konserweatorów, księgowych, referentów, higienistek, intendentek, pielegniarek, sprzataczek, sekretarek, etc

no i veronika trafiła!!!

taaa...trafiła..kula w płot

Rycho12-10-2006 22:03:36   [#22]
znam sporo osób z wyższym wykształceniem, którzy do pięt nie dorastają mojej sprzątaczce.
 
Wszyscy, którzy uważacie, że te osoby nie mają nic wspólnego z edukacją, zróbcie sobie szkołę bez nich.
 
I świętujcie sobie wtedy sami.
 
 
rychoorychoo
ten wg Ciebie feudalny spadek po czerwono - zwiazkowych czasach, to nie tak dawny wymysł nietety. I dobrze jest może o tym pamiętać. I dziś brzmi tak: 
KN
Art. 74. W dniu rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, 14 października każdego roku, obchodzony będzie Dzień Edukacji Narodowej. Dzień ten uznaje się za święto wszystkich pracowników oświaty i jest wolny od zajęć lekcyjnych
rychoorychoo12-10-2006 22:04:23   [#23]

kontynuując . . .

 

podaję też kolejną różnicę!!

nie każdy woźny, palacz, konserweator, higienistka, intendentka, pielegniarka, sprzataczka poprowadzi zajecia dydaktyczne . . .

no i będe sie upierał:

veronika trafiła!!!

Adaa12-10-2006 22:06:53   [#24]

to ja pociagnę

nie kazda nauczycielka nadaje sie na sprztaczkę...i nie kazdy nauczyciel sprostałby obowiazkom woźnego:-)

rychoorychoo...ech...ty na dyra...veronika na vicka (lub odwrotnie) i wraca feudalizm:-))

Małgoś12-10-2006 22:08:05   [#25]

#17   -  niefajnie... :-(((((

jakże ubogie byłyby i duchem i materią szkoły, w których pracowałam bez Pani Marioli, Pana Marka, Pana Adama, Pani Ani, Pani Krysi...

Roman K12-10-2006 22:10:53   [#26]

Zupełnie poważnie - u siebie w szkole - mówię, że najważniejsza osobą w szkole jest........ palacz (ten od ogrzewania).

Ja mogę dwa(?) dni nie przyjść do szkoły i nic się nie dzieje.........

Spróbujcie wysłać całą obsługę tylko na jeden dzień......

Małgoś12-10-2006 22:13:48   [#27]

wiem jak to jest!!!!

kiedyś jeden palacz nie wybudził się na czas po imprezce, w środku stycznia!

i co???

mimo kompletu nauczycieli (w tym mianowani i dyplomowani), dyrektora i prezesa samego OP -  trzeba było rozpuścić wszystkich do domów;

w tym dniu szkoła nie zaistniała ;-)

Adaa12-10-2006 22:15:05   [#28]

lepsi i lepsiejsi:-)

kiedy zakompleksiona osoba jest najbardziej niebezpieczna?...kiedy dorwie sie do wladzy i rekompensuje sobie swój brak poczucia wartosci nie tym,ze go podnosi poprzez dzialania dobre dla innych,zyczliwość,akceptacje siebie,innych,ale tym,ze stara sie zanizyc poczucie wartosci innych

egomaniacy z kompleksem nizszosci

rychoorychoo12-10-2006 22:24:42   [#29]

no to zmieńmy nazwę

święto

wszystkich

pracowników

oświaty

 

i nikt nikogo nie będzie posadzał o kompleksy, zaniżanie, czy zawyżanie poczucia wartości

"ychoorychoo...ech...ty na dyra...veronika na vicka (lub odwrotnie) i wraca feudalizm:-))"  . . . raczej porządek, tyle że dyrektorowanie, to nie moja bajka . . . za dużo ich było w rodzinie . . . niestety.

Małgoś12-10-2006 22:33:13   [#30]

największy porządek jaki w życiu widziałam to ... obóz koncentracyjny w Brzezince;

od tego dnia słowo porządek automatycznie kojarzy mi się z ogromną przestrzenią, regularnie pokrojoną prostokątami baraków; i ta super ergonomiczna organizacja procesu unicestwiania tłumów...

porządek nie jest tym, czym warto zastępować...wolność

Rycho12-10-2006 22:46:31   [#31]

rychoorychoo

to może chociaz uczenie to Twoja bajka?
 
albo wychowywanie?
 
Potrafisz?
Potrafisz uczniom uzasadnić, że osoby, które poza nauczycielami spotykają w szkole nie są gorszego gatunku? 
I że wymagają takiego samego szacunku jak nauczyciele?
A może nie. Może nie trzeba im tego tłumaczyć bo widząc stosunek nauczycieli do tych osób same zgadną jak się do nich odnosić?
 
Bo przykład to podobno najlepszy wychowawca.
 
No to jak? Dajesz ten przykład?
Marek Pleśniar12-10-2006 22:51:01   [#32]

tak sobie myślę, że posiadanie zdania że "woźny, palacz, konserweator, higienistka, intendentka, pielegniarka, sprzataczka " to ktoś nie z oświaty, że posiadanie zdania iż ww. ludzie są gorsi i głupsi, mniej potrzebni w szkole od nauczycieli zabawnie koresponduje z obrazem tej pani nauczycielki co to uczyła dzieci, że Kolumb....

Krzysztof Kolumb to słynny polski uczony, który dokonał opływu naszej kuli ziemskiej.

Zawody związane z wodą to kajakarz, nurkowiec i strażak.

W wyrazie szalik jest pięć liter i sześć głosek.

Wieloryb to ryba.

Kuratorom opadły ręce

Takich bzdur uczyła dzieci Irena Z., nauczycielka ze szkoły w Sątopach na Warmii! Co więcej, "dla lepszej koncentracji" kazała im siedzieć w ławkach z rękoma splecionymi na plecach. Teraz po ponad 20 latach pracy i przekazywaniu dzieciom absurdów została wyrzucona ze szkoły. To pierwszy taki przypadek na Warmii i Mazurach.

Nauczycielka prawdopodobnie dalej przekazywałaby dzieciom fałszywe informacje, gdyby nie Edyta Kowalczyk, matka jednej z pierwszoklasistek. Włożyła córce do tornistra dyktafon, który nagrywał treść prowadzonych przez panią Z. lekcji. Zrobiła tak, bo po zachowaniu córki podejrzewała, że na lekcjach dzieje się coś złego.

- Ola jest bardzo radosnym, pełnym życia dzieckiem - tłumaczy Edyta Kowalczyk. - Zawsze bardzo chętnie chodziła do przedszkola. Kiedy poszła do pierwszej klasy, nagle się zmieniła. Stała się zalękniona, smutna, zaczęła nawet symulować choroby, żeby tylko nie pójść rano do szkoły.

Wreszcie wydusiła z siebie, że pani Z. zabroniła opowiadać o tym, co dzieje się na lekcjach.

Edyta Kowalczyk poszukała pomocy w poradni pedagogicznej w Bartoszycach. Opinia specjalistów była jednoznaczna - przyczyny złego stanu psychicznego dziecka leżą w szkole.

- Z opinią psychologa poszłam do dyrektora - opowiada matka siedmiolatki. - Żadnych konkretów nie uzyskałam, za to wkrótce potem w naszym domu pojawiła się pani Z., podobno żeby sprawdzić, czy dziecko ma odpowiednie warunki do nauki.

Zdesperowana matka, nic nie mówiąc córce, przez kilka tygodni wkładała jej do tornistra dyktafon. Nagrania przekazała dyrektorowi szkoły i kuratorium oświaty w Olsztynie.

- Ręce nam opadły - mówi olsztyński wicekurator Waldemar Żakowski. - Uznaliśmy, że potrzebne są zdecydowane kroki.

Wśród nagranych wypowiedzi nauczycielki na wicekuratorze szczególne wrażenie zrobił zwrot: "Nie pożyczę ci ołówka, miałam dwa, ale ktoś mi zapie...". Za to w rozmowie z kuratorami zmieniła zdanie w sprawie Kolumba: "Był Amerykaninem albo Anglikiem".

wszystko to jednak mało ważne ...
pracownicy jednej firmy, instytucji to jedno, jedna załoga
i posiadając pogląd iż tak nie jest, nie można kierować tą firmą. Każdy szef powinien wiedzieć co to zespół. A skoro zespół to, to edukacja to oni wszyscy.
 
Podejrzewam więć, że odmienny pogląd szerzą tu nieszefowie. Niedyrektorzy.
 
 
 
jak mocno to kontrastuje z wypowiedzią tego pracownika NASA, który zamiatał - a spytany "co tu robi" odparł - "pomagam wysłać człowieka w Kosmos". On to wiedział.
 
Dlatego nie róbcie nam przykrości: veroniko, rychorychoo. Wiedzcie to co my i ten sprzątacz z NASA. Bo to w 21 wieku nie uchodzi:-)
skoro z jakiegoś powodu jesteście na forum kadry kierowniczej, to zechciejcie się czegoś od niej nauczyć* Albo nie dawajcie nieprofesjonalnych przykładów czytelnikom (18 000). B o ktoś jeszcze pomyśli że tu takie panuje zdanie.
 
to fatalne, że przed dniem edukacji coś takiego publicznie pada.
Na szczęście to dość, mam nadzieję, ekstremalne, odosobnione przypadki
 
zawsze, 14.10. całując dłonie - znacznie, znacznie bardziej zniszczone od moich - sprzątaczek, kucharek miałem przekonanie, że robię słusznie. CoS podobnego, że ktoś może uważać inaczej.
 
 
-----------------------------
*i co? Było miło? Ze i Was można uznać za mniej wiedzących? Gorszych?
celowo Wam troszkę dołożyłem. jak Wy niepedagogicznym pracownikom szkoły.
zgredek12-10-2006 22:52:47   [#33]
Wszyscy dla wszystkich
Julian Tuwim

Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?

A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.

Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.

Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.
skrzat12-10-2006 23:43:56   [#34]

:(

Chyba dzisiaj czciliście DEN...dużo wypiliście??

...bo te dyskusje jakies takie ....bez sensu (sorry)
rychoorychoo12-10-2006 23:51:23   [#35]

veronika napisała

"Dla mnie DEN, to jest Dzień Nauczyciela-przede wszystkim."

Tak jak veronice, dzięń ten kojarzy sie bardzo wielu ludziom i nie jest ważne jak wielu, ale sie tak właśnie kojarzy . . .

Stąd też warto sobie zadać pytanie, czy nie bardziej odpowiednim moze być wariant, który podałem  # 29 ?

Wtedy nie będzie tak stawianej sprawy jak podaje veronika, bo tak odczytałem jej post.

Byłbym obojetny, gdyby nie tekst rycho "a czymże Ty się róznisz"

Skoro tak rychoo stawia problem, to odpowiedziałem na poziomie jego pytania.

Dalej, to juz czytam same złosliwości i demagogiczne porównania . . .

"Dlatego nie róbcie nam przykrości: veroniko, rychorychoo. Wiedzcie to co my i ten sprzątacz z NASA. Bo to w 21 wieku nie uchodzi:-)
skoro z jakiegoś powodu jesteście na forum kadry kierowniczej, to zechciejcie się czegoś od niej nauczyć"  Nie sądzę, żeby zamiarem veroniki, czy moim było zrobienie komuś przykrości, bez przesady . . . Tak samo jak bycie "kadrą kierowniczą", to nie patent na mądrość! Pewnie tak kiedyś było, ale to juz na szczęście XXI wiek. . .
Marek Pleśniar12-10-2006 23:59:59   [#36]

myślę że dośc tych harców

rychoorychoo13-10-2006 00:02:08   [#37]

o`k też tak myślę!

w końcu jak Święto, to Święto!
ulkowa13-10-2006 04:39:00   [#38]

list listem Uroczysta akademia była w środę.W czwartek nasz goniec w postaci głównej ksiegowej był w starostwie o godzinie 12 i poczty nie było.Po godzinie 14 telefon z OP - pilna poczta do odebrania - natychmiast. Goniec (gł. ksiegowa) sie zbuntowała. Drugi goniec (sekretarka) stwierdziła, że może iść ale niestety wróci juz po godzinach pracy. Piechota to niestety godzinka.  A trzeci goniec (konserwator) jak na złośc starał sie wlączyć ocieplanie gazowe (Op zafundowało kilka lat temu i same kłopoty z tym). A jutro czwarty goniec odbierze rano list od p. Ministra. Powiesimy ten list gdzie trzeba.

O rety kilku nauczycieli wyjeżdza jutro z zaprzyjazniona szkołą na wycieczkę, Wyjeżdzają o 17 ale może nie przeczytają? Może liste trzeba zrobić kto przeczytał?

I lekcje cały czas były normalne. Toż swięto Edukacji będzie w sobotę. Pan minister i Op sie obudziło

agun13-10-2006 09:06:56   [#39]

Dzień Nauczyciela, Dzień Strażaka, Dzień Górnika itd. itp., a może by tak usunąć wszystkie te Święta z kalendarza i przyjąć jeno Dzień Ludzi Pracy wtedy wszyscy któray pracują nauczyciele górnicy sprzątaczki woźne księgowe sekretarze będą mieli swój dzień będzie raz w roku i zniknie problem czy DEN to jest święto pracowników szkoły czy tylko nauczycieli?

U nas dyrektor już od początku swojego dyrektorowania podzielił nas na lepszych i gorszych na pierwszym miejscu są oczywiście nauczyciele dalej administracja(sekretarz szkoły, księgowa i kadrowa) a na końcu obsługa ( sprzątaczki, szatniarki, wożna, konserwator, dozorcy ), nawet odbywają się wyjazdowe Rady Pedagogiczne z funduszu socjalnego - to chyba nie tak powinno wyglądać?

zdunia13-10-2006 09:17:55   [#40]

a jak jest napisane w Karcie Nauczyciela ?

"święto wszystkich pracowników oświaty"

nie wyobrażam sobie szkoły moich dzieci bez uśmięchnietej pani w szatni, która pomoże zawiązać sznurowadło każdemu małemu niedorajdzie i dopatrzy czy w mróz mają dopięte kurtki i zaciągnięte na uszy czapki

zdunia13-10-2006 09:19:01   [#41]
i do niej moje dzieci zawsze chetnie biegną z kwiatkiem
Stan4613-10-2006 09:23:40   [#42]

Przeczytałem ponownie cały temat i od razu pezychodzi mi na myśl cytat: "A to Polska właśnie" :(

Moi kochani cieszmy się dzisiejszym świętem. Ja będę je świętował ze wszystkimi nauczycielami, całą administracją i obsługą, bo razem tworzymy wspólnotę i razem wychowujemy naszą młodzież.


A tak na marginesie - mój konserwator chodzi z młodzieżą na wycieczki Koła Turystycznego i młodziez to bardzo ceni ....

Pozdrawiam i życzę wszystkim pracownikom oświaty samych radosnych dni, bez stresów i bez zawiści ...

agun13-10-2006 09:27:22   [#43]
Stan46 dziękuję za życzenia i podniesienie na duchu, żeby wszyscy tak myśleli to o ile życie byłoby spokojniejsze i szczęśliwsze!
ReniaB13-10-2006 10:00:17   [#44]

Szkoda że nie

można tego sporu wyrzucić, wykreślić, ale może dobrze , że nie można..

 Wszystkim pracownikom oświaty życzę dystansu i pogody ducha, bo w końcu  "nikt nie jest doskonały" !

alina5213-10-2006 11:35:00   [#45]
Przeczytałam i zrozumiałam ! dlaczego nam nikt w tym dniu nie składa życzeń, jednak dużo jest osób które nie docenia pracy administracji i obsługi ( a niech sobie mają jakieś święto woźnego, sprzątaczki itp) ale wara od DN. Jakoś mi smutno.........
DYREK13-10-2006 12:42:29   [#46]
smutne to.....
Krzysztof Pom13-10-2006 13:09:30   [#47]
WSZYSTKIM PRACOWNIKOM PRZEDSZKOLI, SZKÓŁ RÓZNEGO SZCZEBLA ZATRUDNIONYM NA RÓŻNYCH STANOWISKACH ŻYCZĘ WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI.
Doceniamy pracę wszystkich zatrudnionych w szkole. Dziś są nagrody, akademia i okolicznościowy wspólny toast. Nawet paniom w Sam. Adm. Placówek Oświatowych przesłaliśmy życzenia. W końcu są z nami bezpośrednio finansowo związani :-)))
alina5213-10-2006 14:45:31   [#48]
Krzysiu to jedyne życzenia, które dzisiaj dostałam Dziekuje
osia13-10-2006 15:53:16   [#49]
a u nas woźna we wszystkich imprezach szkolnych uczestniczy na równych prawach, bez względu na to, jakie osobistości są zapraszane. I siedzi z nami przy stole, i zajada ciasto, tak jak wszyscy. I nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. I może właśnie dlatego, jak trzeba, to sprząta nawet do 12 w nocy po remontach, bo rano ma być czysto.
Gaba13-10-2006 17:26:56   [#50]

dzień edukacji to święto mamy taty, którzy mają dzieciaczka w szkole, święto owego dzieciaczka, pani kucharki, oraz sprzataczki, pedagogów oraz samego pana ministra, państwa kuratorów, państwa wizytatorów oraz inspektorów z wydziałów... - życzę dobroci i przenikliwosci, zwłaszcza nam kierownictwu, bo kiedys tam w XVIII wieku, wieku oświecania ktos wymyslił, że trzeba powołac Komisję Edukacji Narodowej, Oni to wiedzieli, ale co wiemy my ponad 200 lat później?

;-)))

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]