Forum OSKKO - wątek
| TEMAT: |
oświatowy przegląd prasy |
Marek Pleśniar | 28-01-2014 17:08:38 [#8552] |
|---|
"rodzice będą mogli wnioskować o odroczenie spełniania obowiązku szkolnego przez dziecko, nawet wtedy, gdy rozpocznie ono już naukę w klasie I "
już się u nas urywa telefon:-)
no to zobaczymy co będzie za rok, jak zbyt wiele osób zrezygnuje w trakcie roku i co z takimi klasami zrobią samorządy.... |
slos | 29-01-2014 08:28:22 [#8553] |
|---|
Takich i jeszcze głupszych pomysłów "przedwyborczych" będzie wiele z różnych stron - bardziej niebezpieczne są działania, a to MEN pokazał już przy naborze i w projekcie o jednym podręczniku. Brednie polityczne to jedno, a sprawne (na miarę możliwości, sił i intelektu) działanie to zupełnie inna sprawa... Poza tym to wszystko jest dobrym przykładem edukacji obywatelskiej i pokazuje moc kartki wyborczej i decyzji każdego obywatela. Nie pójdziesz, nie zagłosujesz - nie miej pretensji, że decyduje w twoim imieniu krebotyn. Bo nawet jak się pomylisz i wybierzesz osobę jak inkryminowana posłanka o dość specyficznych walorach umysłowych, to zawsze masz prawo wymagać i domagać się...i błędu nie powtórzysz. Będzie jeszcze śmieszniej :-)... i nie daj Boże straszniej! :-P |
| elrym | 31-01-2014 18:15:24 [#8559] |
|---|
a, ostatni akapit tego artykułu po prostu elokwencja z ekwilibrystyką :-))) |
| Marek Pleśniar | 01-02-2014 13:24:37 [#8562] |
|---|
http://www.men.gov.pl/index.php/aktualnosci/pozostale-wydarzenia-edukacyjne/833-jeden-podrecznik-dla-pierwszaka
- Darmowy i przekazywany kolejnym rocznikom – taki już we wrześniu będzie podręcznik dla uczniów pierwszych klas szkół podstawowych. W kolejnych latach z takich podręczników uczyć się będą także uczniowie drugich i trzecich klas szkół podstawowych – zapowiedziała w trakcie dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem Premiera Donalda Tuska Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska. - Nowy elementarz służył będzie do nauki języka polskiego, matematyki, przyrody i edukacji społecznej. Jego przygotowanie zleci i sfinansuje Ministerstwo Edukacji Narodowej - dodała. |
MKJ | 01-02-2014 17:07:27 [#8563] |
|---|
Jest tu i takie ważne zdanie:
Od 2014 r. zmieni się też sposób wyboru podręcznika do danego przedmiotu. To zespół nauczycieli, a nie – tak jak jest obecnie – nauczyciel, będzie podejmował decyzje w tym zakresie. Wybór podręcznika opiniować będzie Rada Rodziców.
I słusznie. |
| cynamonowa | 01-02-2014 21:27:03 [#8564] |
|---|
słusznie....mhyyyyy
MKJ- pewnie wile szkół przed szereg już dawno temu wyszło i pracę tę, zespołowi przypisało ) ok, pisze za swoją) Co do opiniowania przez rodziców.....Mhyyyyyyy Uczyłam lat wiele a czasem dopiero w praniu okazywało się, ze podręcznik mi nie kmini.....Ciekawe jakich kryteriów mieliby używać rodzice........ |
| MKJ | 01-02-2014 21:50:07 [#8565] |
|---|
Co do rodziców, to ma być tylko opinia, czyli tym akurat bym się nie przejmował.
Natomiast sytuacja, w której dyrektor do 15 czerwca podaje obowiązujący w szkole zestaw podręczników na przyszły rok, a zatrudniony od 1 września nauczyciel wybiera swój podręcznik jest mało komfortowa dla dyrektora i rodziców. A w tej chwili jest to święte prawo nauczyciela. |
| cynamonowa | 01-02-2014 22:01:13 [#8566] |
|---|
Moja szkoła pracuje "na zespołach". Wybór podręczników mielą, dyskutują, analizują.....cóż...przychodzi nowy ( najczęściej przy ciązy poprzedniczki.....i kontynuuje , bo tak musi)....Nie pamiętam vacatu na dzień 1IX:)
a opinia rodziców w kwestii podręczników.....podobnie jak w kwestii awansu
|
| MKJ | 02-02-2014 10:48:56 [#8567] |
|---|
i kontynuuje , bo tak musi
Jakkolwiek nie mam wątpliwości, że tak być powinno, bo zmiana podręcznika w trakcie roku szkolnego jest dużym utrudnieniem, to nauczyciel nie musi, a Karta Nauczyciela daje mu prawo wyboru podręcznika bez względu na termin zatrudnienia.
Stoję na stanowisku, że złe prawo należy zmieniać, a nie je łamać. |
| slos | 04-02-2014 06:57:35 [#8570] |
|---|
Jak dotąd najlepsze wystąpienie, szkoda tylko że w info i społeczeństwo nie ogladało... Może się coś ulęgnie... |
Karolina | 05-02-2014 09:06:40 [#8573] |
|---|
nareszcie, powinny pójść jeszcze dalej, sklepiki szkolne to jest jakiś koszmar |
| Gaba | 05-02-2014 09:24:56 [#8574] |
|---|
zgadzam się, że koszmar, ale koszmarem jest także to, co dzieci przynoszą z miasta, a z domu... - to dopiero... - myślę, że pójście dalej w postaci mandatów dla rodzica za złe drugie śniadanie lub jego brak... byłoby dobrym rozwiązaniem... |
| izael | 05-02-2014 09:25:25 [#8575] |
|---|
Każda zmiana w dobrym kierunku to dobra zmiana:) Sami niewiele możemy zrobić. |
| Marek Pleśniar | 05-02-2014 09:50:07 [#8576] |
|---|
dzieci i tak przyniosą toto w plecakach, ale.... |
| renka | 05-02-2014 09:55:08 [#8577] |
|---|
u nas ze sklepikiem się udało, weszliśmy w program "Sklepiki szkolne - zdrowa reaktywacja" dofinansowany przez BOŚ, ale to co niektóre dzieciaki przynoszą z domu woła o pomstę do nieba |
grażka | 06-02-2014 23:48:57 [#8579] |
|---|
Bardzo praktyczne. Za zajęcia z podstawy nie trzeba dodatkowo płacić. |
| Marek Pleśniar | 07-02-2014 01:19:57 [#8580] |
|---|
http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/edukacja/20140203/konarzewska-spektakl-heteronormy-w-szkole
"Najlepiej działają proste strategie pozytywne. Codzienne systematyczne poszerzanie normy. Kiedy dajemy na przykład do napisania list miłosny, dowolnie mieszajmy płcie autora i podmiotu wypowiedzi. Gdy pytamy wychowanka, który się nam zwierza, „czy chodzi o dziewczynę?”, spytajmy raczej, „czy chodzi o miłość? Dziewczynę czy tam chłopaka”. On się pewnie zdziwi, że tak pytamy. Jednak nie podtrzymujmy tego zdziwienia, czyńmy niesamowite samowitym. Zmieniajmy język, to działa."
"spektakl heteronormy w szkole" |
| Dżoana | 11-02-2014 13:20:03 [#8585] |
|---|
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/spor-w-biezanowie-szkola-zostala-bez-wejscia/q7q9l |
| malmar15 | 12-02-2014 21:31:25 [#8588] |
|---|
http://eid.edu.pl/blog/wpis,dozwolony_uzytek_czy_piractwo_debata_wokol_kserowania_podrecznikow_szkolnych,1402.html
W ostatnim czasie w mediach wraca temat legalności kserowania podręczników szkolnych. W jednej z warszawskich szkół podstawowych rodzice kupili jeden egzemplarz podręcznika i skopiowali go dla dzieci z całej klasy powołując się na dozwolony użytek w prawie autorskim. W związku z tą sytuacją wydawcy na łamach DGP straszą, że to po prostu "zorganizowany proceder piracki". Problem jest jednak większy a debata na temat dozwolonego użytku pokazuje, że zmiany w prawie autorskim dotyczące edukacji są niezbędne.
|
| marmar49 | 14-02-2014 21:59:54 [#8592] |
|---|
jakoś nie jestem zdziwiony
|
| Gaba | 15-02-2014 06:42:38 [#8593] |
|---|
a ja jestem zdziwiona, że dopiero teraz!
szkole to nie służyło, rodzicom był termin obojętny... jedynie wydawnictwa sprawdzały sobie... na stronach www od strony marketingowej... co nowego...
szkoła jak chce, to sobie wywiesi...
a ja miałam dylemat taki - mam ogłosić podręczniki do klasy I - ogłaszałam, a dzieci i tak nie wiedziały do jakiej grupy językowej trafią, bo test mogliśmy przeprowadzić dopiero 1.09. U nas języki są międzyoddziałowe... więc uczulałam, by nie kupować... |
| rzewa | 16-02-2014 10:08:46 [#8597] |
|---|
u.s.o.
Art. 15.
ust. 1. Nauka jest obowiązkowa do ukończenia 18 roku życia.
ust. 2. [do 31.08.2014 r.] Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat oraz trwa do ukończenia gimnazjum, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18 roku życia.
ust. 2. [od 1.09.2014 r.] Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 6 lat, oraz trwa do ukończenia gimnazjum, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18 roku życia.
Art. 16.
ust. 3. W przypadkach uzasadnionych ważnymi przyczynami rozpoczęcie spełniania przez dziecko obowiązku szkolnego może być odroczone, nie dłużej jednak niż o jeden rok.
4. Decyzję w sprawie odroczenia obowiązku szkolnego podejmuje dyrektor publicznej szkoły podstawowej, w obwodzie której dziecko mieszka, po zasięgnięciu opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. |
ola 13 | 16-02-2014 11:22:24 [#8598] |
|---|
Dzięki Rzewo, ale jak czytam coś takiego, to przestaję wierzyć sobie i dlatego pytam.
Czyli wszystko po staremu, ale trzeba pokrzyczeć. |
| rzewa | 17-02-2014 08:50:13 [#8600] |
|---|
hm... ciekawe jak GUS te średnie liczył -> średnie wynagrodzenie n-la dyplomowanego to wg. KN 5000 zł, co daje 29,76 zł za godzinę pracy
jeśli policzyć to dla wszystkich stopni awansu zawodowego to na pewno wyjdzie mniej więc...
na gruncie KN jest nieuprawnione podawanie wynagrodzenia wypadającego za godzinę dydaktyczną jako wynagrodzenia za godzinę pracy |
|
