Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Jaka pamiątka dla nauczycielki?
strony: [ 1 ]
syrenka10-06-2006 12:44:49   [#01]

Moje średnie kończy w tym roku przedszkole. Chcę podziękować nauczycielce, bo jest za co. Ale jakoś nie mam weny :-(

Jaką pamiątkę wybrać? Niedrogo, żeby nie wprawiać w zażenowanie, ale miło i znacząco...

jokada10-06-2006 12:52:13   [#02]

może książka? zawsze dobra do przyjęcia, zwłaszcza jeśli to osobiste podziękowanie.......

Marek Pleśniar10-06-2006 14:44:39   [#03]

Dobry moment na takie dyskusje - bo koniec szkoły blisko.

kwiatek, albo namaluje niech coś dziecko

 i nic ponadto.

 

Nie chcę by tak mówiono o nauczycielach - jak to oni się rozpromieniają gdy im coś dać. A może oni tylko z grzeczności. Tylko jak to udowodnić?

grażka10-06-2006 14:53:37   [#04]

Dostałam w zeszłym roku makaronowy obrazek - własnoręcznie wykonany i podpisany przez dziecko. Śliczny :) Mama plastyczka pewnie pomogła zrobić ramkę i polakierować. Wisi w domu na znaczącym miejscu.

CARMEN10-06-2006 14:58:03   [#05]

UPOMINKI

MAREK MA RACJĘ. Wypada, by dziecko wręczyło rysunek wykonany przez siebie i tyle.

Żadnych upominków !!!!!!!!!! Potem rodzice będą szeptać, że MY na to ,jak na lato.

rzewa10-06-2006 15:06:55   [#06]

nie mam nic przeciwko upominkom/pamiątkom

ale własnorącznie wykonanym przez dziecko/ucznia

one naprawdę cieszą, są prawdziwą pamiątką i bardzo mi pochlebia fakt, że dziecku sie chciało... że poswiącilo swój czas by upominek wykonać.

Mam kilka takich rzeczy i zawsze jak na nie patrzę myślę o uczniu, od którego to otrzymałam i łza sie w oku kręci...

A upominki moga być różne: może byc rysunek/obrazek, wyszywanka, zakładka do książki, ozdobne pudełko, koszyczek pełen bibułkowych kwiatków, origami płaskie lub przesrzenne, ramka do zdjęć itp.
syrenka10-06-2006 16:16:43   [#07]
Dziękuję za rady. Mam już pewien plan, ale czekam na dalsze sugestie.
rzepek10-06-2006 16:43:20   [#08]
A niedawno w TVN - Fakty /chyba/  była rozmowa o łapówkach /to znaczy: prezentach/ dla nauczycieli. I mówiła jedna pani / nauczycielka/, że na koniec roku nie dostaje żadnych prezentów, najwyżej drobną biżuterię lub coś takie. No i myślę, do ilu karatów jest ta drobna, bo też wypada kupić promotorce mojej córki.
zgredek10-06-2006 16:44:02   [#09]

a na jakie dalsze czekać?

sugestie?

zgredek10-06-2006 16:45:07   [#10]
do syrenki pisałam, bo rzepka - nie skomentuję
rzepek10-06-2006 17:31:18   [#11]

zgredku,

Mnie to też przeraża, ale widać zdarzają się takie sytuacje /naturalnie ta biżuteria ode mnie dla promotorki to żart/. My od lat walczymy z czekoladami i kwiatami  .Czekoladkami częstuję od razu wszystkich uczniów. Natomiast na zakończenie VI kl dla wychowawcy wystarczyłoby ewent. piękne, albumowe wydanie książki z dziedziny, którą interesuje się nauczyciel , jeżeli już koniecznie musi być jakiś prezent. I z dedykacją od wszystkich wychowanków.
zgredek10-06-2006 17:37:08   [#12]

:-)

a ja zadam takie pytanie:

jaka pamiątka dla dzieci, uczniów, podopiecznych - od opiekuna, wychowawcy, nauczyciela?

CARMEN10-06-2006 17:49:35   [#13]

OD WYCHOWAWCY

AFORYZM DAJĄCY DO MYŚLENIA NA ELEGANCKIEJ OZDOBNEJ KARCIE

+ życzenia indywidualne dla każdego

PISANE RĘCZNIE - NAJLEPIEJ PIÓRKIEM

piotrusiowa10-06-2006 19:03:07   [#14]
W tym roku zrobiłam dla dzieciaków prezentację w postaci filmu VCD z fotek, które robiłam im przez trzy lata wychowawstwa. Na końcu zamieściłam życzenia. Płyta do pudełeczka i wymyślona kładka. Liczę, że się im spodoba.
DYREK10-06-2006 19:07:53   [#15]
http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=5992&st=0
DYREK10-06-2006 19:18:18   [#16]

tak pisano rok temu

Dziennik Polski:

Upominki w dowód wdzięczności

Już za kilka dni zakończenie roku szkolnego. Uczniowie dostaną świadectwa, a nauczyciele - upominki, których wartość często przekracza kilkaset złotych - pisze "Dziennik Polski".

W tym roku pedagodzy mogą liczyć na biżuterię, skórzane nesesery, pięknie wydane książki, a nawet drogi sprzęt AGD. W jednej z podkrakowskich wsi rodzice uczniów podstawówki zafundowali nauczycielce garsonkę. Uszyto ją w zakładzie krawieckim należącym do jednego z rodziców. Zdaniem nauczycieli, drogie i oryginalne prezenty powoli przechodzą do historii. - Teraz rodzice nie mają pieniędzy - wzdychają.

- Mimo to nauczyciele często wymuszają na uczniach drogie podarki - twierdzi pani Wanda, emerytowana krakowska nauczycielka. - W mojej szkole były przypadki, że nauczyciele sami domagali się prezentów na zakończenie szkoły. Dzieci kupowały więc np. naczynia kuchenne lub talerze.

Pani Wanda zapewnia, że jest wrogiem obdarowywania nauczycieli. Sama przyjęła jednak kiedyś drogi upominek. - Był to aparat fotograficzny, który dostałam od uczniów kończących naukę w trzeciej klasie szkoły podstawowej - wspomina. - Mam go do dziś.

- Nie ma żadnych przepisów, które zabraniałyby nauczycielom przyjmowania podarków - komentuje Mieczysław Grabianowski, rzecznik ministerstwa edukacji. - Tu jednak wskazany jest zdrowy rozsądek. Powinno się ograniczyć tę prezentomanię. Tak zrobił dyrektor jednej z podlaskich szkół, który po prostu zabronił kupowania nauczycielom upominków

 ----------------------------------------------------------------

Złote pierścionki, perfumy, serwisy kawowe i obiadowe, a nawet drobny sprzęt AGD - oto pomysły niektórych rodziców na prezent dla nauczyciela z okazji zakończenia roku szkolnego w szczecińskich szkołach - informuje "Kurier Szczeciński".

Ich zdaniem, nie wystarcza już bukiet kwiatów lub upominek w postaci książki czy kompletu długopisów. Ma być drogo i praktycznie lub według woli samego obdarowywanego, bo czasem propozycje prezentu wychodzą od samych wychowawców.

"Kupić trzeba, inaczej po prostu nie wypada"! - twierdzi matka Michała, który ukończył klasę III podstawówki i właśnie żegna się z wychowawczynią. "Kupić można, ale nie wolno przymuszać do tego wszystkich" - ripostuje mama Piotra. "To niedopuszczalne w czasach, gdy dla wielu 10 zł musi starczyć na całodzienne wyżywienie. A w klasach przed końcem roku szkolnego panuje terror zasobnych rodziców, którzy wyciągają rękę po 10, 20 zł na prezent - pisze "Kurier Szczeciński".(PAP)

Renatka10-06-2006 19:19:35   [#17]
 ja proszę aby zamiast kwiatów lub innych prezentów sprezentowali coś dla przedszkola i był to naprzykład komplet kaset magnetofonowych z bajkami czytanymi przez aktorów , zbiór bajek polskich ładnie wydanych, mikroskop z pakietem okazów do oglądania  i to z dedykacja od rocznika , miło pożytecznie i inne dzieci korzystają
ankate10-06-2006 19:43:51   [#18]
A ja chyba poproszę o zakup d r z w i, które 6 klasa zniszczyła, a rodzice nie kwapili się, aby zrekompensować szkodę. Więc zamiast kwiatów i czekoladek drzwi - może starczy zrzutki...
ankate10-06-2006 19:45:41   [#19]
Na pamiątkę dla dyrektora, grona pedagogicznego i kolegów szkolnych od klasy VI rocznik 2005/06 - dedykacja nie musi być na mosiężnej tabliczce
syrenka10-06-2006 19:50:21   [#20]
Renatko, składamy się już na DVD, to swoją drogą. Ja chcę jeszcze coś indywidualnie. Na razie skłaniam się ku wyszywaniu :-)
migotka10-06-2006 19:54:45   [#21]

Ja dostałam od swojej maturalnej klasy olbrzymią kartkę "dla takiego wspaniałego misia jak Ty ........ " z pięknym wierszykiem - podziękowaniem i fantastycznymi wpisami. A oprócz tego oprawione zdjęcie ze studniówki z podpisami wszystkich. To najmilszy prezent jaki kiedykolwiek otrzymałam.

Każdemu dałam na pamiątkę malutkiego słonika.

dyrlo11-06-2006 11:00:57   [#22]
Koniecznie z trąbą w górę. Ładna pogoda idę na spacer, idźcie też.
Marek Pleśniar11-06-2006 11:18:31   [#23]

jak już kupujecie szkole to DVD to niech się dzieciaki nagrają kamerą i każde niech pani coś miłego powie - będzie mogła nawet po latach zobaczyć te dzieci na filmie z płyty DVD:-)

- takie jakimi były dziś

to mi osobiście sprawiłoby ogromną przyjemność

qukosz11-06-2006 11:37:51   [#24]
kilka lat temu optrzymałam od klasy III piękny upominek - w zeszycie w kratę wklejone zdjecia kazdego ucznia, a przy nim własnorecznie wpisane kilka zdań - co miłego zapamieta każde z nich z tych trzech lat nauki i piękne życzenia. Są tam również wierszyki układane przez dzieci i ozdobione rysunkami. Ten wyjatkowy prezent pięknie opakowany otrzymałam wraz z bukietem kwiatów podczas koncertu przygotowanego przez dzieci i ich rodziców - wiersze, piosenki. To była fantasrtyczna niespodzainka, a wspomniany prezent to ten najcudowniejszy, do którego wracam co jakiś czas.
jaszczurzyca12-06-2006 14:15:25   [#25]

Pozdrawiam!

Ja tak marzę o nowej lodówce ;)
Grazzza12-06-2006 14:22:07   [#26]
samochodzik 6-letni pomału trza wymienić, może rodzice się zrzucą:)
Majka12-06-2006 14:25:50   [#27]
1. Książka z doklejoną wkładką -plan klasy i gdzie kto siedział :)
1. Własnoręcznie wykonaną  przez  uczniów karykaturę (moją;)
3. Oprawione zdjęcie z wycieczki z komentarzem na odwrocie : portret Pani Matki w dębowych ramach.
Bas12-06-2006 15:43:13   [#28]
W mojej szkole absolwenci zamiast kwiatów dla dyrektora (mnie) kupują ksiązki do biblioteki szkolnej (z dedykacją-darowizną). Powiększam księgozbiór i nie wywołuję komentarzy. Polecam. Jako nauczyciel też nie przyjmuję kwiatów - nie lubię :-) Tylko mało która z koleżanek chce mnie naśladować. Ach, te próżne kobiety.
malmar1512-06-2006 18:43:27   [#29]

12.06.2006 - Komunikat Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty w sprawie korupcji wśród nauczycieli

Szanowni Państwo
Dyrektorzy Szkół/Placówek
Nauczyciele

W związki z coraz częściej pojawiającymi się w mediach opiniami i informacjami dotyczącymi przypadków korupcji wśród nauczycieli pozwalam sobie przypomnieć Państwu, iż sprawca takich zachowań podlega sankcjom określonym w art. 228 Kodeksu Postępowania Karnego:

Art. 228. § 1. Kto, w związku z pełnieniem obowiązku funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową albo osobistą jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

§ 2. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 4. Karze określonej w § 3 podlega także ten, kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej uzależnia wykonanie czynności służbowej od otrzymania czynności majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy lub takiej korzyści żąda.

§5. Kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową znacznej wartości lub obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12.

§6. Karom określonym w § 1-5 podlega odpowiednio także ten, kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej w państwie obcym lub w organizacji międzynarodowej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę lub takiej korzyści żąda, albo uzależnia wykonanie czynności służbowej od jej otrzymania.

Przypominam także, że udzielanie płatnych korepetycji wymaga spełnienia wymogów określonych w przepisach związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Podlega ono także przepisom prawa podatkowego.

Jednocześnie jako Świętokrzyski Kurator Oświaty uważam, że udzielanie płatnych korepetycji jest zjawiskiem wysoce nieetycznym. Każda szkoła/placówka winna tak organizować swoją pracę dydaktyczno-wychowawczą i opiekuńczą, by uczniowie potrzebujący pomocy nauczycieli w zakresie wyrównywania braków wiedzy, bądź rozwijania zainteresowań mogli tę pomoc uzyskać bezpłatnie i w ramach statutowej działalności szkoły.

Bardzo proszę Państwa o potraktowanie mego apelu jako wyrazu głębokiej troski o dobre imię środowiska nauczycielskiego województwa świętokrzyskiego.

Świętokrzyski Kurator Oświaty
Janusz Skibiński

monipg12-06-2006 18:58:21   [#30]
ale jazda

Trzeba po prostu spytać sie nauczyciela co chce, albo mu coś pozyczyć , jak tej n-lce w telewizji...
monipg12-06-2006 18:59:33   [#31]
nie nie, żartowałam
beera12-06-2006 19:30:40   [#32]

no...

jakby wam tu powiedzieć

generalnie się zgadzam:

kupowanie n-lowi DVD nie podoba mi się

a płatne korki są szarą strefą

Adaa12-06-2006 19:48:49   [#33]

pamietam kiedys jak mi jedna mam,której synek miał problemy,potem sie wykaraskał jakoś,ale szkoły mojej jeszcze nie skończył,przyniosła mi czekoladki i cos tam jeszcze...podziekowałam,nie wziełam,na co mama mi powiedziała..."pani to jest naprawde wredna";-)

szczera przynajmniej:-))

syrenka12-06-2006 21:19:50   [#34]

Malmar, nie bardzo chyba to stanowisko kuratora ws. korupcji pasuje do tego wątku :-)

DVD będziemy kupować dla placówki, nie nauczycielce.

Tak ogólnie - bez przesady. Niedługo podejrzane będzie spojrzeć z wdzięcznością na nauczyciela.

Za konstruktywne rady bardzo dziękuję. Miałam nadzieję na takie osobiste refleksje nt. otrzymanych niegdyś prezentów - i nie zawiodłam się.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]