Delikwent konczyl technikum zaoczne w 1991r. Nie "podszedł" do obrony pracy dyplomowej. W związku z tym w zgodzie z obowiązującymi wtedy przepisami nie uzyskał świadectwa ukończenia szkoły. Zgłosił się teraz i zapytał, jaka jest możliwość, by świadectwo takie mieć. A teraz egzamin zawodowy nie jest warunkiem ukończenia szkoły. Nie umiem odszukać przepisów, co z tym człowiekiem zrobić. A zdrowy rozsądek też nie podpowiada mi jednego rozwiązania? Co w takiej sytuacji? |