Forum OSKKO - wątek

TEMAT: podręczniki i prowizja za nie
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Gaba13-03-2006 20:31:59   [#51]
chyba mnie zamuliło, przepraszam... idę spać. ;-(
beera13-03-2006 20:34:15   [#52]

;-)

nie idź- sztuka fajna na TV1 leci

Gaba14-03-2006 05:54:12   [#53]

p. Olech jest autorką kilku znakomitych artykułów o sztuce ilustracji podręczników (m. in w 'Gazecie szkolnej") - wiele się można nauczyć od niej. Suchej nitki nie zostawiła na grafice podręczników od języka polskiego... skrytykowała tzw. lay-out wszystkich prawie, pokazując elementarne braki warsztatowe. Podręczniki dano zobić... amatorom. Coś prawdy tu jest, bo gdy patrzę na niektóre "dzieła" i produkcje ... to się nożyk otwiera... sztuka edtorska i typograficzna została jakby zapomniana.

Polska szkoła grafiki książkowej dziecięcej i podręcznikowej została zarżnięta (wg paru znanych mi artykułów), mimo że od lat zdobywają nagrody polscy graficy na Zachodzie, np. słynny Wilkoń i kliku młodych...

 

Ciekawe.

Jacek15-03-2006 17:05:00   [#54]

dogadali się

http://wiadomosci.onet.pl/1278763,11,item.html
AnJa15-03-2006 17:14:46   [#55]
no to do roboty dyrektorze, do roboty - bo maj blisko

zestawy porobić, pisemne zobowiązania od nuczycieli  zebrac, że przed upływem np.3 lat nie zmienia, z księgarzem skonsultować, kiermasz zorganizować

koszt podręcznika dla ucznia spadnie o 25% - w tym z oferta z 2 ręki

zadanie dla matematyków ( z podstawy całkiem niedocelowej):

jak może byc maksymalna  cena podręcznika nowego wynosząca dziś 20 jeśli połowa uczniów kupi podręcznik uzywany za 10, aby warunek obniżenia średniego kosztu podręcznika o 25% został zachowany
Jacek15-03-2006 17:16:43   [#56]
do roboty, no dobra ale jeszcze procedury nie mam :-)
AnJa15-03-2006 17:25:00   [#57]
to pisz - zamiast durnotami się zajmowac
edrab15-03-2006 19:26:23   [#58]

konflikt interesów?

Jestem nauczycielką w dość dużej wiejskiej szkole. Mój mąż od 10 lat prowadzi sklep, w którym między innymi sprzedaje podreczniki, art. szkolne zabawki itp. Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że pomysł z zamawianiem przez dyr. książek w księgarniach jest porażką. Dlaczego rodzic miałby kupić książki właśnie u nas? Prowizja od tego ile dyr zamówi? To chyba jakiś żart- ja i mąż co roku sponsorujemy każdą akcję przeprowadzoną w szkole (festyny, loterie, akcje charytatywne itp). Część książek, które niestety wyszły z obiegu - niestety jest ich cała masa- oddajemy za darmo do domu dziecka- do świetlic środowiskowych, itp. bo szkoda spalić, a to są przecież nasze, wyłożone wcześniej pieniądze. My trzymamy się cen sugerowanych przez wydawcę, lecz widzę jakie mogą byż ceny książek w mieście!!!!! Czasem ta różnica jest do ok 100 zł na komplecie książek do gimnazjum! Czasem zdarza się,że rodzic chcący skorzystać ze stypendiów gminnych chce od nas fakturę , a książki zakupił w szkole! Pewne rzeczy wydają mi się bardzo absurdalne, ale przecież jest prawo i sprawiedliwość.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów :-(

Krzysztof Pom15-03-2006 19:53:15   [#59]
Matko kochana! Co się wyprawia! Czy OSKKO nie może jakoś zaprotestować? A może wszyscy dyrektorzy wykażą się nieposłuszeństwem i pisemnie odmówią szalonemu ministerstwu wykonywania durnych porozumień? Czy my w końcu mamy być wszystkim????? Mogą nawet powołać kolejną komisję np. do spraw zbadania nieposłuszeństwa, skazywania rodzin na nędzę, korupcyjne układy z ksiegarzami... Pójdę i powiem co myślę! Wiecie, już nie mam siły... "To wszystko jakieś chore..." - woła ktoś w reklamie lekarstwa. Obawiam się, że reklama przeradza się w rzeczywistość. I tu trzeba bedzie nie lakarstwa a interwencji chirurgicznej.
Gaba15-03-2006 19:59:13   [#60]

Dyrektor szkoły będzie zobowiązany do organizowania kiermaszy używanych podręczników pod koniec każdego roku szkolnego.

 

tzn. w sierpniu? czy w czerwcu - bo obawiam sie, że panowie jak zwykle nie wiedzą, o czym mówią?

 

niech mnie już nic do niczego nie zobowiązuje, ja wiem, co robię i dlaczego robię - od 2002 są u nas kiermasze...

a ponieważ jest u nas kupa księgarzy, jak rozumiem - mogę negocjować... tak czy nie? A to i tak skończy się posądzeniem o korupcje i kolesioswto?

 

Mam jednak inne pytanie - kto zapłaci za zamówione przez szkołę w imieniu dziecka i jego rodzica książki, a nieodebrane? Ja czy woźny...

= jak zmusić zamawiającego rodzica do kupna tego, co zamówił? Jak rozumiem w lecie, przed wakacjami... - chce powiedzieć, że czerwiec jest bardzo trudny finansowo dla polskich rodzin, a sierpień jeszcze gorszy, pogłębia się zjawisko kupowania podręczników w we wrześniu...

Gaba15-03-2006 20:00:28   [#61]
aleśmy razem Kryszsztowie niezaleznie...- ja sobie nie zycze kupowania książek w niczyim imieniu. Nie jestem przedmiotem.
Gaba15-03-2006 20:02:11   [#62]

i jak rozumiem ma sie to odbyć wszsytko w tym ostatnim tygodniu sierpnia, gdzie mam 5 dni na przygotowanie szkoły  z nauczycielami?

 

cholera, dosyć z tymi głupotami.

Krzysztof Pom15-03-2006 20:04:52   [#63]

gabo, ja także. Taką mamy autonomię, jak nam pociągnie za sznureczki góra.

Chyba zdrowotny byłby wskazany - tak sobie myślę.

Magosia15-03-2006 20:05:38   [#64]

Jakoś tak spokojnie podchodzę..

bo z tylu głoszonych i głośnych medialnie pomysłów tak wiele umarło śmiercią naturalną , że jakoś i ta wizja sprzedawania podręczników mnie nie podnieca (szukalam wlaściwego slowa i to podnieca jakoś mi pasuje ;-)

W razie czego zapytam o pp;-)

zgredek15-03-2006 20:07:52   [#65]
w tym artykule napisali, że pp będzie w oso
Krzysztof Pom15-03-2006 20:08:37   [#66]
Proponuje wysyłanie listów protestacyjnych do MEiN, najlepiej wszyscy o jednej godzinie, żeby im skrzynkę zatkało. Później można przesłać kolejną korespondencje zawierającą adresy placówek zajmujących się leczeniem zaburzeń natury psychicznej...
zgredek15-03-2006 20:10:07   [#67]

;-)

Porozumienie zawiera wypracowane przez zespół negocjacyjny pomysły jak sprawić, żeby uczniowie mieli tańsze podręczniki. Pomysły te ministerstwo edukacji częściowo wprowadziło już do projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
Krzysztof Pom15-03-2006 20:10:22   [#68]
magosiu, Ty to masz nerwy...Zaiste liny stalowe! :-))) Ale oni nie odpuszczą, za daleko poszło
Magosia15-03-2006 20:12:58   [#69]

Zgredku???

Nie kumam ???? oso???

Ale ten fragment jest fajny- budzi we mnie wizję ;-)

Według tych pomysłów nauczyciele będą zobowiązani do wyboru podręczników na następny rok już w maju. Dyrektor, przy pomocy księgarza, przygotuje listę książek dla uczniów całej szkoły. Księgarz następnie zamówi je u wydawców, a przed rozpoczęciem roku dostarczy je do szkoły. Dzięki grupowym zamówieniom, wydawcy i księgarze będą mogli udzielać szkołom rabatów, co obniży koszt zakupu pojedynczego podręcznika.

Zestaw podręczników będzie wybierany na cały cykl nauczania, czyli kolejne trzy lata (klasy 1-3, 4-6, gimnazjum, szkoła średnia) i najlepiej dla kilku roczników uczniów, tak aby dzieci mogły kupować używane książki od starszych kolegów.

Dyrektor szkoły będzie zobowiązany do organizowania kiermaszy używanych podręczników pod koniec każdego roku szkolnego.

Krzysztof Pom15-03-2006 20:15:04   [#70]

Coś tu jest takiego na stronie z projektamiu aktów

Projekt

USTAWA

z dnia ……………2006 r.

o uchyleniu ustawy

o Funduszu im. Komisji Edukacji Narodowej oraz o zmianie ustawy o systemie o

wiaty

i ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji

Art. 1.

Uchyla si ustaw z dnia 29 sierpnia 2005 r. o Funduszu im. Komisji Edukacji

Narodowej (Dz. U. Nr 167, poz. 1400).

Art. 2.

W ustawie z dnia 7 wrzenia 1991 r. o systemie owiaty (Dz. U. z 2004 r. Nr 256,

poz. 2572, z pó

. zm.1)) art. 90 b ust. 1 otrzymuje brzmienie:

„1. Uczniowi

przysługuje prawo do pomocy materialnej ze rodków przeznaczonych

na ten cel w budecie pa

stwa lub budecie właciwej jednostki samorzdu

terytorialnego”.

Art. 3.

Przychody uzyskane w 2006 r. z prywatyzacji, o których mowa w art. 56 ust. 1a

ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji (Dz. U. z 2002 r. Nr 171,

poz. 1397, pó

n. zm.2)) przeznacza si na dofinansowanie zada wynikajcych z Narodowego

Programu Stypendialnego.

Art. 4.

W ustawie z dnia 30 sierpnia 1996r. o komercjalizacji i prywatyzacji (Dz. U. z 2002 r.

Nr 171, poz. 1397, pó

. zm.) w art. 56 skrela si ust. 1a.

Art. 5.

Ustawa wchodzi w ycie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyłczeniem art. 4,

który wchodzi w ycie z dniem 31 grudnia 2006 r.

zgredek15-03-2006 20:15:08   [#71]
cytat w #67
Gaba15-03-2006 20:15:15   [#72]
a ja sobie zamówię w wydawnictwie i co mi kto zrobi?
Krzysztof Pom15-03-2006 20:15:48   [#73]
Łeeee, ale paskudnie się wkleiło
Magosia15-03-2006 20:16:08   [#74]

Krzysztofie :-)

nerwy jak nerwy;-)

Staram się nie denerwować przed czasem- jak będę musiała- to się nie będę kopać z koniem, jak nie będę - to po co się teraz przejmować ?

Pozdrawiam :-)

Zola15-03-2006 21:21:28   [#75]
znaczy się Magosiu wyznajesz zasadę mego męża, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, od paru lat, nauczona doświadczeniem też zawsze przeczekuję i opóźniam realizację niektórych spraw i rzeczy
obecnie jedną z niewielu rzeczy, które traktuję priorytetowo i poważnie jest przygotowanie do matury oraz organizacja owej w szkole
stan15-03-2006 21:42:41   [#76]
W ubiegłym roku szkolnym skutecznie wytępiłem sprzedaż podręczników przez nauczycieli ...
a w najbliższym mam ...
Chyba muszę spokojnie poczekać aż rozejdzie się to wszystko po kościach podobnie jak 3 mln mieszkań
:-(
Magosia15-03-2006 21:43:04   [#77]

Zola ;-)

to także jedna z podstawowych zasad , którą mi powtarza - odkąd pamiętam - mój ślubny.

I chyba lata zrobiły swoje- przeczekuję bez emocji, często okazuje się ,że warto- bo sprawa sama wygasa nie ujrzawszy światła dziennego rozsądku.

Czego w tym przypadku sobie i Wam życzę;-)

Krzysztof Pom15-03-2006 22:01:32   [#78]
stan, mam to samo. Oburzenie było wielkie, bo to zawsze jakiś grosz przeznaczony dla dzieciaków wpadał wychowawcom (choćby na wyjazd do kina). Ale odsunąłem ich od "sprzedaży" skutecznie. Wyszedłem na głupka.
jerzyk15-03-2006 22:06:00   [#79]
amen :-)
jerzyk15-03-2006 22:06:36   [#80]
to mialo być po poście magosi :-)
Magosia15-03-2006 22:08:22   [#81]

To witam w klubie Panowie:-)

Też skutecznie zniechęcałam nauczycieli- ostał się tylko bastion anglistów- za prowizję ragularnie kupowali słowniki do biblioteki- mamy full wypas.

Krzysztofie - nie bierz na siebie czyjejś głupoty. Niech sami dźwigają jej splendor.

Pozdrawiam :-)

AnJa15-03-2006 23:51:24   [#82]
a ja tam, zgodnie z zasadą , ze nadgorliwośc gorsza od faszyzmu z koniem się nie kopałem

i u mnie rozprowadzali - mieli rzutniki i inne do pracowni a ksiązki  dla dzieciaków były i tak lekko tańsze niż w księgarniach

to mamy teraz system dystrybucyjny gotowy

teraz poczekam, aż korki zalegalizują
Zola16-03-2006 06:50:04   [#83]
;-)
i jeszcze powinni prowizje za wycieczki ;-)) zalegalizować rzecz jasna
Adaa16-03-2006 11:50:26   [#84]

hipokryzja i mydlenie oczu ...

porownalam ceny podrecznikow z zeszlego roku i obecne...juz sporo zdrozały

a wiecie kiedy wydawnictwa podniosły ceny?..kiedy rozpowszechniono informacje,że podreczniki bedą tańsze bo bezposrednio zamawiane z wydawnictwa:-))))

kurcze...teraz rozumiem za co placi sie specom od socjotechnik

AnJa16-03-2006 16:06:09   [#85]
może "tradycyjny" lobbing jeszcze przed ustawą?
Magosia08-05-2006 08:54:03   [#86]

Podniosę

bo rodzice zaczynają MNIE pytać -co z tymi obiecanymi podręcznikami.

 :-(

Wiemy coś??

hania08-05-2006 14:25:16   [#87]

takie znalazłam

http://www.menis.gov.pl/oswiata/biezace/porozumienie_z_ksiegarzami.php
ale na ile aktualne na dziś:-))))???
ankate08-05-2006 22:39:08   [#88]
Kto wie , na czym stanęło w końcu z podręcznikami, bo temat się robi na czasie...?
AnJa09-05-2006 06:49:20   [#89]
na zapowiedziach przedwyborczych

i tym, ze dyrektorzy będą je realizować, naruszając sporo mozliwych przepisów, w tym i ten o nieuczciwej konkurencji
Andrzej z G09-05-2006 09:27:21   [#90]
Czy tylko kiermasze pod. w szkole robione przez wystawców, giełda starych jak zwykle, czy jeszcze jako "przekaźnik" między sprzedawcą, a kupującym?
bogna10-05-2006 18:30:13   [#91]
Szykuje się wojna między księgarzami, wydawcami i Ministerstwem Edukacji
W marcu Ministerstwo Edukacji i Nauki podpisało z wydawcami porozumienie o handlu podręcznikami, z którego wynikało, że książki stanieją o 25 procent. Zakładało ono m.in., że szkoły będą kupować podręczniki hurtowo od wydawców albo od księgarzy i organizować kiermasze używanych książek. Pod porozumieniem podpisali się także księgarze, jednak obecnie są mu przeciwni. - Przerzucono na nas jego skutki finansowe. To my mielibyśmy ponosić koszty wynikające z porozumienia, mimo skromnych marż - mówi Waldemar Janaszkiewicz ze Stowarzyszenia Księgarzy Polskich, które skupia kilkaset księgarń w kraju.

Księgarzy najbardziej niepokoi fakt, że warunki porozumienia sprzyjają omijaniu ich w łańcuszku zakupów - szkoły nabywałyby książki bezpośrednio od wydawców. Chcą temu zapobiec.

Wczoraj spotkali się właściciele mazowieckich księgarń. W najbliższym czasie wyślą listy do samorządów w województwie. - Zwracamy w nich uwagę, że handel książkami między wydawcami i nauczycielami jest nielegalny. Nauczyciel nie ma prawa zbierać pieniędzy od uczniów i pośredniczyć w handlu, przecież nie prowadzi działalności gospodarczej - mówi Zbigniew Dembiński z mazowieckiego oddziału Stowarzyszenia Księgarzy Polskich.

Wydawcy także przyznają, że zapowiadana w porozumieniu obniżka cen jest nierealna. - Na pewno nie jest realna, jeśli chodzi o ceny nowych podręczników - mówi Dorota Fórmanowska reprezentująca wydawców. Jej zdaniem, czy porozumienie przyniesie jakikolwiek efekt, będzie można ocenić dopiero w czerwcu, kiedy szkoły zaczną kupować książki. - Ceny będą niższe, o ile zadziała system zawarty w porozumieniu. Organizacja zakupów przez szkoły to zadanie ministerstwa - mówi.

Jest jednak niebezpieczeństwo, że w najbliższym czasie podręczniki mogą nie tylko nie potanieć, ale zdrożeć. Powód? Rosną ceny papieru, od 2008 roku ma obowiązywać 7-procentowy VAT na książki. Wzrost rynku wtórnego książek może spowodować zmniejszenie sprzedaży nowych podręczników. Wydawcy mogą stanąć przed wyborem: zbankrutować albo podnieść ceny.

Tymczasem z badań CBOS wykonanych na zlecenie wydawców wynika, że aż 63,4 procent dorosłych Polaków uważa, iż przy zakupie podręcznika najważniejsza jest zawartość merytoryczna. 24,4 procent odpowiedziało, że kierowałoby się ceną.

Wśród osób, które na pierwszym miejscu stawiają cenę, najwięcej jest mieszkańców wsi i małych miast, a także osób z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym.

78,8 procent badanych uważa, że państwo powinno przyjąć na siebie obowiązek pomagania biednym rodzinom w nabyciu podręczników.

/GRZEGORZ PRACZYK/
DYREK18-05-2006 08:47:11   [#92]

"Zwracamy w nich uwagę, że handel książkami między wydawcami i nauczycielami jest nielegalny. Nauczyciel nie ma prawa zbierać pieniędzy od uczniów i pośredniczyć w handlu, przecież nie prowadzi działalności gospodarczej - mówi Zbigniew Dembiński z mazowieckiego oddziału Stowarzyszenia Księgarzy Polskich."

http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,8303088,wiadomosc.html?ticaid=11a00

beera22-05-2006 18:27:04   [#93]

podnosze watek, bo:

w 2005 MENiS zakazał prowadzenie przez szkoły kupna i sprzedaży podręcznikow- w pismie ( nie mogę go znaleźć- ma ktoś?)

Ustaliliśmy tu, ze to ma swoje uzasadnienie, bo:
Marek Pleśniar 29.04.2004 09:26 [#05] 
 sprzedaż to działaność godpodarcza - i US ma rację. Było tylko kwestią czasu by się ktoś do tego dobrał.
 
 
 Maryśka2 29.04.2004 09:26 [#06] 
 W piśmie tym dyrektor izby skarbowej (dla nas w Rzeszowie) powołuje się na :

art3 pkt 9 ustawy z dnia 29.08.1997 - Ordynacja podatkowa

art.2, 7, 7a ustawy z dnia 19.11.1999 r. - Prawo o działalności gospodarczej (Dz.U. nr101, poz.1178 z poźn. zm.)

no i OK

jednak przyszły inne czasy, i nagłosniono na cały sprawę potanienia podręcznikow - dokonujac nawet w UoSO stosownych zmian, ktore by umozliwiły ominiecie problemow, o ktorych wyżej pisze Marysia

Wiec dyrektorzy oglosili w szkołach, ze będą sprzedawali podręczniki podczas zebrań z rodzicami- bo Ci ciagle pytali o tanie podreczniki i kiedy bedzie je można kupic...

a 26 kwietnia 2006 mamy tak:

W Ministerstwie Edukacji i Nauki, dnia 26 kwietnia 2006 roku, zakończył się kolejny etap prac mających na celu obniżenie kosztów zakupu podręczników szkolnych. Przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Nauki, Stowarzyszeń Księgarskich i Polskiej Izby Książki uzgodnili następujące stanowisko:

Ponadto ustalono, że sprzedaż nowych podręczników może być realizowana wyłącznie przez podmioty gospodarcze prowadzące działalność handlową w obrocie książką z zachowaniem przepisów podatkowych. Zakup podręczników musi być potwierdzony stosownym dokumentem sprzedaży.

ja rozumiem że taki jest stan prawny i rozumiem powody,
ale te zmiany co miesiąc, to jakaś paranoja

znowu dyrektorzy mają być winni???

Magosia22-05-2006 19:38:01   [#94]

Przeczytałam przed chwilą w Portalu Księgarskim:



Zakaz sprzedaży podręczników w szkołach nadal obowi±zuje
Data: 22-05-2006, 10:50
Temat: Księgarnie


Kraków, 15 maja 2006 r.
Szanowni Państwo,
Dyrektorzy szkół i placówek o¶wiatowych w Małopolsce.

Na pro¶bę pana Leszka Gowina, Przewodnicz±cego Okręgu Krakowskiego Stowarzyszenia Księgarzy Polskich, Kuratorium O¶wiaty przypomina,

że w ¶wietle obowi±zuj±cego prawa organizowanie jakichkolwiek form sprzedaży podręczników na terenie szkoły (dotyczy to również sprzedaży bez zysku) przez przedstawicieli wydawnictw edukacyjnych, dyrekcję, nauczycieli, pracowników szkoły, rodziców czy też ich przedstawicieli jest nielegalne i stanowi podstawę do wszczęcia postępowania w oparciu o przepisy Kodeksu karnego skarbowego.

Stowarzyszenie Księgarzy Polskich zgadza się z ocen±, iż ceny podręczników s± zbyt wysokie i stanowi± znaczne obci±żenie dla budżetów rodzin, szczególnie wielodzietnych. Ceny zbytu podręczników okre¶lane s± jednak przez wydawców, a księgarze maj± jedynie wpływ na koszty dystrybucyjne, czyli wysoko¶ć marży hurtowej i detalicznej. Marże te, służ±ce do pokrycia kosztów transportu ksi±żek oraz kosztów ich sprzedaży w księgarniach, wynosz± 15 - 25%.
Informacje o przebiegu rozmów w sprawie zaopatrzenia uczniów w podręczniki znaleĄć można na stronach internetowych Ministerstwa Edukacji Narodowej /O¶wiata/. Niezależnie od wyników rozmów, jakie prowadzone s± na szczeblu centralnym pomiędzy Ministerstwem Edukacji Narodowej a reprezentantami wydawców i księgarzy, małopolscy księgarze deklaruj± wolę współpracy, której efektem mog± być niższe ceny podręczników poprzez udzielanie specjalnych, znacz±cych rabatów dla zamówień zbiorowych, dostarczanie ksi±żek do szkół lub przygotowywanie gotowych zestawów ksi±żek do odbioru w księgarniach czy też odkup i organizację obrotu podręcznikami używanymi.

Kuratorium O¶wiaty zamierza zainicjować współpracę z przedstawicielami księgarzy w naszym województwie, z udziałem dyrektorów szkół, w celu wypracowania takich zasad dystrybucji podręczników, które spowodowałyby obniżenie ich ceny detalicznej. O wynikach prac będziemy Państwa na bież±co informować za po¶rednictwem strony internetowej.

Teresa Kucińska Z-ca Dyrektora Wydziału Nadzoru Pedagogicznego.

(Informacja nadesłana)





Artykuł jest z PORTAL KSIĘGARSKI
http://www.ksiazka.net.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.ksiazka.net.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=7294
beera22-05-2006 19:51:55   [#95]
opary absurdu, to mało powiedziane...
AnJa22-05-2006 20:33:24   [#96]
a ja tam nie wiem o co chodzi

kiermasz używanych zorganizuję

reszta mnie nie rusza

zakazu nigdy nie było - bo byc nie mogło-  Pania Z-ca Dyrektora daje d... pozwalając na szarganie swego nazwiska przez jedną z organizacji biznesowych
cis22-05-2006 20:37:52   [#97]

A u nas...

Informacja na temat podręczników:

W związku ze zbliżającym się zakończeniem roku szkolnego 2005/2006 uprzejmie przypominam Państwu Dyrektorom szkół/placówek oświatowych województwa lubelskiego, że:

  1. Obowiązkiem dyrektorów szkół/placówek jest udostępnienie uczniom oraz ich rodzicom (prawnym opiekunom) wykazu podręczników obowiązujących w danej szkole/placówce w roku szkolnym 2006/2007.
    (Wywieszenie wykazu obowiązujących podręczników w widocznym miejscu w szkole).
  1. Sprzedaż podręczników reguluje Porozumienie MEN z księgarzami, które cytuję:

„ W Ministerstwie Edukacji i Nauki dnia 26 kwietnia 2006 roku zakończył się kolejny etap prac, mających na celu obniżenie kosztów zakupu podręczników szkolnych. Przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Nauki, Stowarzyszeń Księgarskich i Polskiej Izby Książki uzgodnili następujące stanowisko:

Zespół Konsultacyjny do spraw Podręczników Szkolnych Ministerstwa Edukacji i Nauki, Stowarzyszeń Księgarskich i Polskiej Izby Książki zaakceptował ustalenia Zespołu Konsultacyjnego do spraw Podręczników Szkolnych Ministerstwa Edukacji i Nauki i Wydawców Edukacyjnych z dnia 16 marca 2006 roku.

Ponadto ustalono, że sprzedaż nowych podręczników może być realizowana wyłącznie przez podmioty gospodarcze, prowadzące działalność handlową w obrocie książką z zachowaniem przepisów podatkowych. Zakup podręczników musi być potwierdzony stosownym dokumentem sprzedaży.

Jednocześnie wyjaśniam, że podmiotami gospodarczymi, o których mowa w uzgodnieniu, są, na przykład księgarnie, hurtownie, wydawnictwa, a stosownym dokumentem sprzedaży może być na przykład paragon lub faktura.

                                          Rzecznik prasowy Ministra Edukacji i Nauki
                                                      Mieczysław Grabianowski”

 W związku z powyższym, uprzejmie przypominam, że naruszeniem przepisów podatkowych jest pośrednictwo szkoły, nauczycieli i Rady Rodziców w sprzedaży nowych podręczników. Bardzo proszę Państwa Dyrektorów o podjęcie stosownych działań, które zapewnią respektowanie w/w przepisów.

Kurator Oświaty w Lublinie
Lech Sprawka
Gaba22-05-2006 20:40:16   [#98]
a dziecko dziecku nie może sprzedać?
beera22-05-2006 20:40:55   [#99]

:)))

w zasadzie też nie

Gaba22-05-2006 20:42:28   [#100]

a dlaczego?

Przecież ja moge ci sprzedać sweterek, prawda? To dlaczego dziecko nie może odsprzedać książki?

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]