Forum OSKKO - wątek

TEMAT: indoktrynacja???
strony: [ 1 ]
beera04-01-2006 09:12:32   [#01]

Młodzież Wszechpolska jeszcze w tym tygodniu roześle listy do dyrektorów szkół ponadpodstawowych na Dolnym Śląsku. Okazją do zainicjowania lekcji o Dmowskim jest 67. rocznica jego śmierci. Wszechpolacy poproszą nauczycieli o przypomnienie uczniom życiorysu twórcy ruchu narodowego i zaoferują pomoc w nauczaniu.

Marcin Kołodziej, prezes wrocławskiej MW: - W podręcznikach o Dmowskim jest za mało. Każdy z naszych działaczy wie o nim tyle, że bez problemu może poprowadzić 45-minutową lekcję.

Teresa Kaleta, dolnośląski kurator oświaty, na ofertę wszechpolaków patrzy nieufnie, ale nie zabrania im wejścia do szkół: - Nie wszystkie zachowania Młodzieży Wszechpolskiej mogą być przykładem dla uczniów. Ale decyzję w tej sprawie dyrektorzy podejmą indywidualnie.

Co zrobią dyrektorzy?

Oficjalnie: - Z uwagą przeczytamy i przedyskutujemy propozycję.

Nieoficjalnie: - Niech pani tego nie pisze: dla wszechpolaków nie ma miejsca w szkołach.

Dyrektor wrocławskiego gimnazjum: - Nie lubię nacjonalistów, łysych głów i podkutych butów.

We wrocławskim IX LO wszechpolacy już gościli. Izabela Koziej, dyrektorka liceum: - Wraz z innymi młodzieżówkami dyskutowali o patriotyzmie.

Izabela Suleja, dyrektorka Gimnazjum nr 13, uważa, że obecny program nie krzywdzi Dmowskiego: - Mówimy o nim dokładnie tyle, ile o innych postaciach politycznych.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3095752.html?nltxx=1077917&nltdt=2006-01-04-02-05

AnJa04-01-2006 11:21:07   [#02]
Lekcję to prowadzi nauczyciel - a nie wszechpolak czy młody komunista.

Nie miałbym nic przeciwko temu, by weszli , jako goście, na wychowawczą.

Zgoda co do jednego: o Dmowskim, w porównaniu z Piłsudskim czy nawet Paderewskim mówi się niewiele.
Czy słusznie - nie wiem, ale czasami miałem wrażenie, że sam uczę stereotypu: Dmowski- endecja- żydożerca.
Jakoś tak mi z podręczników wychodziło.
beera04-01-2006 11:33:22   [#03]

kurcze

a jak towarzystwo milosnikow chopina uzna, ze za malo o chopinie i zechce na lekcje wchodzić?

a jak o matejce ktos uzna, ze malo???

I o całkach zdaniem kogos tez niedostatecznie???

........

sa programy, te programy są zatwierdzone, n-l je realizuje, a szkoła za to odpowiada.

A mlodzież wszechpolspolska nie jest od weryfikacji programow.

.......

a jak feministki uznają, ze za mało o aborcji???

AnJa04-01-2006 11:55:12   [#04]
no to się zgadzamy:-)

że nauczyciel, program
beera04-01-2006 12:16:34   [#05]

i co teraz?

bo zgoda nudnawa;-)))

AnJa04-01-2006 12:27:56   [#06]
zaraz, połaże po wątkach i coś znajdę;-)))

indywidualne się nieźle zapowiadało, ale chyba zwekslowałem na boczny tor nieco
Jan z T04-01-2006 12:32:23   [#07]

Jak ma nie być zgody...

To u mnie jej nie znajdziesz na pisanie nazwisk z małej litery, zwłaszcza, że - jak widać -  nie żal Ci  "Shifta" przy innej okazji!
Chyba, że do samogłosek atencję większą przejawiasz;-)
beera04-01-2006 12:45:18   [#08]

jakby Ci to powiedzieć...

jakos to przezyję

;-)

Jan z T04-01-2006 14:35:49   [#09]

Joanno:-)

Tak się zwracam, bo nawet na torturach - nie wystukam tak pisanego (jak chce autorka) imienia - nicka...
Z zadowoleniem przyjmuję Twoją deklarację o przeżyciu, bo w przeciwnym razie to chyba ja bym nie potrafił przeżyć mając takie wyrzuty sumienia, a...  - co do meritum – to:
1. Jestem „zbudowany” roztropnością Pani kurator, która tak ochoczo oddaje sprawę podjęcia decyzji w ręce dyrektorów.
2. Podzielam Twoje poglądy wyrażone w poście 03 wiersze 5 i 6, a gdybym miał moc wystawiania  ocen – to pokrywałyby się one z przytoczoną tu numeracją wierszy!
3. :-)
Adaa04-01-2006 14:44:44   [#10]

Pojedyńcze jednostki nic nie znaczą.Człowiek naturalnie łączy się w grupy z ludźmi, którzy mają podobny cel.

wiecie z czego to?;-))

AnJa04-01-2006 15:08:01   [#11]

:-)

początek to jkby z Majakowskiego

a drugie zdanie - z podręcznika do wos?
Adaa04-01-2006 15:10:00   [#12]
to z informacji MW - Kim jestesmy ;-))
AnJa04-01-2006 15:13:11   [#13]
no to co?

nieprawda może?

na przełomie wieków częste takie  ucieczki od indywidualizmu w strone instynktu stadnego

a jeszcze w przypadku społeczeństw po terapii szokowej - kto wie, czy nie na podobna skalę jak Włosi czy Niemcy w 1919 czy Rosja w 1917...
AnJa04-01-2006 15:16:39   [#14]
no to co?

nieprawda może?

na przełomie wieków częste takie  ucieczki od indywidualizmu w strone instynktu stadnego

a jeszcze w przypadku społeczeństw po terapii szokowej - kto wie, czy nie na podobna skalę jak Włosi czy Niemcy w 1919 czy Rosja w 1917...
...
Jesteśmy w takim punkcie miasta, że wszystkim do nas po drodze.

I nie wiem jak to jest - ale Wszechpolakom bez trudu wytłumaczyłem, żeby ulotek politycznych u nas nie rozrzucali, a pani z salonu kosmetycznego odzwyczaić od reklamówek nie umiem:-(
Adaa04-01-2006 15:17:08   [#15]
moze i prawda...z tym,że jako jednostka..kurcze..chcialabym cos znaczyć:-)
AnJa04-01-2006 15:17:42   [#16]
ups:-(((

nie zauwazyłem, że część poszła już
AnJa04-01-2006 15:19:25   [#17]
adaa - czytaj uważnie;-)

nikt Twego znaczenia jako jednostki nie neguje

to jako pojedyńza jednostka nic nie znaczysz
Ganges04-01-2006 19:49:18   [#18]
A mogą być podwójne jednostki?
ola 1304-01-2006 20:25:19   [#19]
Ganges, to zależy od gabarytów jednostki. Czasem zajmują dwa miejsca :)
Magosia04-01-2006 21:28:27   [#20]

Przecież

..jednostka zerem, jednostka bzdurą, sama nie ruszy nawet pięciocalowej kłody , a cóż dopiero unieść dom pięciopiętrowy...

Do dzisiaj to umiem na pamięć, był czas , gdy prawie wierzyłam...Indoktrynacja ? :-(

Alem dzieki Bogu silna jednostka i siem wywinęłam :-)

CARMEN04-01-2006 21:38:01   [#21]

Lekcja patriotyzmu

Najlepiej zaprosić na taką lekcję ludzi związanymi ze sztuką.

Proponuję tych młodych artystów, którzy dla Polski zrobili coś wielkiego dzięki swojej pasji i rzetelnej pracy. Także młodzi naukowcy z wybitnymi osiągnięciami są świetnym przykładem postawy patriotycznej.

Szukać należy wszystkiego tego, co ludzi łączy, a nie dzieli.

MW DZIELI.

darekjot04-01-2006 21:52:36   [#22]
Młodzież jest super ale problem leży gdzie indziej.
Uważam że dobrze zrobiła pani kurator oddając sprawę w ręce dyrektorów... niech w końcu poczują siłę swojej autonomii. Ostatnio tyle się słyszy o zamachu na autonomię szkół w Polsce.
Samorządy z jednej, kuratoria z drugiej strony, rodzice i inni - "młodzi ludzie " szturmują "twierdzę" zwaną szkołą. Pytanie jest istotne, na ile polskie szkoły potrafią reagować na takie i inne czynniki zewnętrzne?
Dyrektorzy przyzwyczaili się już chyba do tego, że wszystko za nich załatwi ktoś  inny , np : burmistrz, kuratorium,  rodzice lub instytucje zaprzyjaźnione ze szkołą.
To są, jak mi się wydaje , problemy związane z procesem uspołeczniania szkolnictwa w Polsce i jej odpolitycznieniem.
Magosia04-01-2006 22:03:49   [#23]

Darek - Ty tak z własnego doświadczenia stwierdzasz????

Dyrektorzy przyzwyczaili się już chyba do tego, że wszystko za nich załatwi ktoś  inny , np : burmistrz, kuratorium,  rodzice lub instytucje zaprzyjaźnione ze szkołą.

Kiedy ostatnio coś ktoś za mnie załatwiał...niech pomyślę???

Fred04-01-2006 23:40:18   [#24]

Jeszcze wiele wody upłynie, zanim jednostka zacznie czerpać siłę ze świadomości bycia Człowiekiem. Narodowcy takiej czy innej maści nie biorą się z powietrza.

Totalitaryzm nie jest pojęciem odnoszącym się tylko i wyłącznie do minionej rzeczywistości politycznej. Totalitaryzm to najogólniej antyhumanizm. Przeciwstawić się temu może wyłącznie państwowa edukacja bez jakichkolwiek indoktrynalnych odcieni.

Agresja, żądza dominacji i panowania to cechy drzemiące w prymitywnej naturze człowieka. Jej "intelektualne oblicze" przedstawia się w dążeniu do zniewolenia umysłów poprzez taką czy inną indoktrynację. Historia XX wieku dała już przykłady mężów opatrznościowych stojących na czele partii o narodowych ideologiach lub sympatiach.

dolnośląski kurator oświaty, na ofertę wszechpolaków patrzy nieufnie, ale nie zabrania im wejścia do szkół

Nie ma dla żadnego znaczenia czy są to wszechpolacy, czy wszechrusini, czy cokolwiek innego. Do mojej szkoły wstęp wzbroniony.

AnJa05-01-2006 09:59:41   [#25]
Gdybym był w gimnazjum - też.

Przy liceum - pewnie tak.
beera05-01-2006 10:11:48   [#26]

Fred

nie pierwszy raz w sam srodek tarczy!

..........

i nie podoba mi się, ze DKO nie tworzy jasnego stanowiska w tej kwestii- stanowiska jednoznacznego,
juz widzę tych dyrektorów szkół- częśc się zgodzi, cześć nie- bedą postepowali zgodnie ze swoimi strachami,przewidywaniami ( co będzie gdy się nie zgodzę) poglądami- co jeszcze bardziej przykre- bo szkola publiczna powinna byc pozbawiana mozliwości oddziaływania na uczniów zgodnie z pogladami dyrektora w kwestiach pozaoswiatowych.

Jesli dyrektor bedzie wyznawcą Mahometa, a grupa wyznawców uzna, ze o Mahomecie xle się mowi w podręcznikach- to w tej szkole dzieciaki mogą byc poddani "mahometyzacji"?
Czy to DKO tez odsunąłby od siebie decyzję przekazując ja dyrektorom szkół?

Swoja drogą czy ostatnie filmy ze spotkań wszechpolakow nie skompromitowały jej czlonków na tyle by mieć podejrzenia, ze ich wychowawcze oddziaływanie może być nieciekaawe w skutkach?

.......

I wiecie- prywatnie- moj syn, byłby szczerze zdziwiony gdyby nauczyciele przyprowadzili mu wszechoplaka dla potrzeb edukacji. On tez ma jakies poglądy, jego koledzy tez je mają...

beera05-01-2006 10:29:22   [#27]

akurat przeczytałam w innym artykule:

 

Chodzi o tematykę antykorupcyjną:


Prokuratorzy oczywiście nie będą zastępować w tym zakresie nauczycieli i innych osób. My, chcąc rozruszać tę inicjatywę, wyszliśmy do społeczeństwa. Resztę działań pozostawimy już poszczególnym instytucjom. Prokurator krajowy wystąpił do ministra oświaty i wychowania z prośbą o zalecenie nauczycielom wychowania obywatelskiego, aby mówili na tych zajęciach na temat korupcji. Liczymy na to, że uda się w ten sposób przekazać wiedzę na temat prawa i spowodować pewne refleksje. Także u tych, którzy pozwalają sobie na żądanie łapówek, wykonując funkcje publiczne.

To jest prawne dzialanie- i takiego domagam się takze od wszechpolakow.

AnJa05-01-2006 12:36:31   [#28]
1. nie ma takiego przedmiotu jak wychowanie obywatelskie.

2.w znanym i lubianym (przeze mnie ) podręczniku do wos hasło korupcja pojawia się trzykrotnie - jako patologia społeczna, jako wada demokracji, jako problem prawny.

Mam wos w 3 klasach równoległych - chciałbym tak czesto być korumpowany jak czesto o korupcji mówię.
...
1.W kwestii syna - myślę, że po spotkaniu byłby nieco pozytywnie zaskoczony.

2.Zapomnijcie o wszechpolaku łysym i w glanach - dzisiaj bliższy ONR, tyle, wszechpolak sprzed 3 lat widział tylko korporację i kij a dzisiejszy uczy się widziec korporację i ideę.

3.Może dlatego, że to juz nie łysy głupol krzyczący"Polska dla Polaków"  taka nagonka na nich - wcześniej byli marginesem, którym nikt się nie przejmował.

4. Do narodowców daleko mi strasznie ideowo.
Jan z T05-01-2006 12:54:58   [#29]

Oj Andrzeju!

Nie wydaje Ci się, żeTwoje 1 i 2 i 3 przeczą 4
???
AnJa05-01-2006 13:08:16   [#30]
nie wydaje się mi się

mogę oglądąć zawody pływackie i emocjonowac się nimi bojac się jednocześnie kazdego zbiornika wodnego o powierzchi pow. 100 l.

wszechpolaków ani nie oglądam, ani się emocjonuję nimi

widzę jednak ich ewolucję

i uważam, że jeśli ktoś nie podziela ich poglądów, może czuć sie co najmniej zaniepokojony
Jan z T05-01-2006 14:11:38   [#31]

W odróżnieniu...

... to ja się zbiorników nawet tych " ...o powierzchi pow. 100 l." [sic] nie boję, a w zawodach pływackich to nawet sam mógłbym startować (oczywiście w klasie oldbojów), natomiast w sprawie "wszechpolaków" - ostrożny jestem jedynie co do "widzenia" ich "ewolucji"
A tak w ogólności - to strzałeczka.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]