Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Art. 188 KP
strony: [ 1 ]
Joser14-11-2005 12:58:14   [#01]

Nauczyciel zatrudniony jest w dwóch szkołach, w jednej na 18/18, a w drugiej na 10/18 etatu.

 Czy prawo do korzystania ze zwolnienia od pracy na podstawie art. 188 Kodeksu Pracy

(Pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia).

przysługuje mu w odniesieniu do obydwu placówek?

beera14-11-2005 13:16:38   [#02]

w zasadzie

to Ciebie jako pracodawcy nie musi interesować, czy pracownica jest gdzieś jeszcze zatrudniona.

W Twoim zakładzie pracy ma mieć dwa dni wolne z tytułu opieki nad dzieckiem.

beera14-11-2005 13:16:54   [#03]

czyli

tak
Grana14-11-2005 13:27:52   [#04]
nie byłabym taka pewna!!!
Rycho14-11-2005 13:31:35   [#05]

a z czego???

tą swoja niepewność wywodzisz
 
grana
 
co???
beera14-11-2005 13:32:40   [#06]

:-))))

nie byłabyś- to co to znaczy?

że uważasz inaczej?

czy ze kiedyś czegoś tam nie będziesz taka pewna jak tego, czego teraz też nie jesteś pewna?

....

Rycho- Praga pijękna?

:-)

Marek Pleśniar14-11-2005 13:32:52   [#07]
tyż jestem ciekaw:-))
Slawek mow14-11-2005 13:32:53   [#08]

musi być tylko zaświadczenie, iż współmałżonek nie korzysta z tego urlopu inne sprawy są nieistotne

Rycho14-11-2005 13:34:40   [#09]

noooo

Praga pijękna :-)
 
tego byłeś Marek ciekaw???
Grana14-11-2005 13:48:23   [#10]
No niestety nie macie racji, należą się 2 dni urlopu w ciągu roku kalendarzowego. Według powyższego rozumowania mogłoby być znacznie więcej, ato sprzeczne z KP
Janusz Pawłowski14-11-2005 13:58:05   [#11]

Podoba mi się rozumowanie Grany.

Oto sposób na wydłużenie urlopu:
Zatrudnić się w 10 zakładach pracy - w każdym znich wziąć przysługujące 26 dni urlopu - to da w sumie 260 dni.
Dotego doliczmy 104 soboty i niedziele - i już jesteśmy cały rok na urlopie.
Ech ... życ nie umierać.

;-)))

beera14-11-2005 13:58:10   [#12]

grana

a podaj Ty jeszcze podstawę prawną do tego twierdzenia, bo to : niestety nie macie racji" to ciut za malo;-)

Pracownicy wychowującej przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (art. 188 k.p.).

Jesli występuje stosunek pracy to z tego stosunku pracy pracodawca udziela pracownicy 2 dni opieki nad dzieckiem.

Jesli mamy kolejny stosunek pracy, to na podstawie tegoż, pracodawca( kolejny) udziela pracownicy( tej samej) dwoch dni opieki

itakdalejitakdalej

Rycho14-11-2005 13:58:58   [#13]
każda szkoła jużod jakiegos czasu jest osobnym zakładem pracy.
 
Kodeks pracy reguluje zatrudnienie w zakładzie pracy, a nie w zakładach pracy.
 
Jako dyrektor szkoły nie musze wiedzieć, że jakiś nauczyciel z mojej szkoły jest gdzieś jeszcze zatrudniony w innej.
 
W mojej szkole nie może mieć w roku kalendarzowym więcej niż 2 dni opieki nad dzieckiem zdrowym.
 
W tym drugim zakładzie (szkole) też nie może mieć więcej niż 2 dni.
 
Najczęściej będą to te same 2 dni.
 
Gdyby nawet nie, to nie mogę rozliczać nikogo z tego, co robi w innym zakładzie pracy. Jedyne co muszę zrobić (było o tym wyżej), to mieć oświadczenie pracownika, że małżonek nie korzysta z tego w swoim zakładzie pracy.
Rycho14-11-2005 14:02:05   [#14]
Janusz,
a ten jeden dzień to na pozałatwianie tych urlopów, tak??
Janusz Pawłowski14-11-2005 14:12:28   [#15]

A skąd!

To Boże Ciało. ;-)))
Rycho14-11-2005 14:14:01   [#16]

:-((

no tak,
 
to kiedy te urlopy załatwic??
Janusz Pawłowski14-11-2005 14:18:34   [#17]

Nie ma kłopotu, Rychu.

Na urlopie człowiek ma masę czasu, więc jakiś dzień można poświęcić na załatwienie formalności.
Rycho14-11-2005 14:22:34   [#18]

coś Ty Janusz !!

mam sobie urlop zarywać na załatwianie służbowych spraw??
Marek Pleśniar14-11-2005 14:22:48   [#19]
na urlopie to trzeba odpoczywać a  nie latać i załątwiać! To nieludzkie żądanie.
Janusz Pawłowski14-11-2005 14:26:54   [#20]

Rycho ... kurna ... jak widzę nie potrafisz pogodzić obowiązków w 10 zakładach pracy.
Sugeruję zwolnienie się z jednego z nich - może się wyrobisz. ;-)))

Askaa14-11-2005 14:27:24   [#21]
albo chociaż z dzieckiem posiedzieć :)
AnJa14-11-2005 14:42:30   [#22]
nieludzkie!

ale z niejednego wątku tutaj wyłania się obraz nieludzkiego dyrektora szkoły.

a jest jeszcze rzecz paskudniejsza: tego pracownika, o którym Janusz, pisze pozbawia się także prawa do łacznie 20 dni z tytułu opieki na dzieckiem

w tej sytuacji, coby uprawnień pracowniczych nie łamać, pracownik  powinien wykorzystać opiekę, a te 20 niewykorzystanego urlopu dni przechodzą mu na nowy rok

ponieważ jednak przejśc nie mogą, bo pracownik już urlop za ten nastepny rok będzie od 1 stycznia wykorzystywał to pozostaje jedynie ekwiwalent

a ekwiwalentu wypłacić nie mozna, ponieważ w przepisach wymieniono przypadki, kiedy ekwiwlent wypłacić mozna i przypadku takiego jak : ekwiwalent za urlop z powodu przebywania pracownika  na urlopie -nie ma

i w ten sposób do sedna doszliśmy: system prawny w Polsce jest antypracowniczy i należy go zmienić

i dalej: jeśli system jest antypracowniczy, to ci dyrektorzy są tylko prosystemowi, a nie nieludzcy

i ta ostatnią konkluzją pokazuje jak bardzo się zmieniłem: umiem juz mysleć pozytywnie!
Marek Pleśniar14-11-2005 14:46:20   [#23]

możei  nie nieludzcy ale bezduszni bo rodzicom na małe dzieci nie wypłacaja zasiłku

system to ludzie - pozbyć się ludzi - pozbędziemy się i systemu;-)

Rycho14-11-2005 14:53:33   [#24]

ja z kolei

słobo dziś? myślę ;-))
patrz AnJa,
 
Janusz mi tu imputuje, ze nie umiem sobie poradzić, a oprócz tych 20 dni, to pozbawił mnie też (poza Bożym Ciałem) mozliwości świętowania z różnych okazji!!!!
 
Zatem ani 1, ani 3 maja świętować nie mogę, ani 15 sierpnia, ani 11 listopada, nie mówiąc o świętach i nowym roku - bo mi to wszystko w ten urlop wliczył!! Skubany jeden ;-)
 
Sugerował mi tu będzie ... ;-)))
 
Janusz, chyba to ja muszę Ci coś zasugerować ... co? ;-))))))))))
AnJa14-11-2005 15:00:26   [#25]
system to nie tylko ludzie, ale także normy, mechanizmy, zasady

ale chyba faktycznie jakby wyeliminować z niego ludzi zmnieszyłaby się ilość sytuacji konfliktowych

ba, pewnie by ich wcale nie było
Janusz Pawłowski14-11-2005 15:23:43   [#26]

Rychu ... nic nie sugeruj ... jestem ambitny ... sam się domyślę. ;-))

A w takim świecie ... bez konfilktów ... jak żyć? :-)

AnJa14-11-2005 15:53:18   [#27]
a ktoś obiecywał, że łatwo będzie?

przy czym, jesli eliminację przeprowadzić kosekwentnie problem życia tez przestanie  istnieć
Janusz Pawłowski14-11-2005 15:55:30   [#28]

No i o to mi chodzi właśnie.

Jak wtedy żyć? ;-)
Innymi słowy - być, czy nie - oto jest pytanie!
Hm ... a może ... mieć wystarczy?

;-)

AnJa14-11-2005 16:06:35   [#29]
no to może i wystarczy...

ale warto było!!! - bo, że Rycho będzie wątek tak pięknie zaśmiecał, to się nigdy bym nie spodziewał:-)))
bogna14-11-2005 17:58:08   [#30]

:-)))))))))

muszę sobie zapamiętać ten wątek,

jako skuteczne lekarstwo na ponure dni :-)))

Do tej pory leczyłam się Januszowymi dywagacjami na temat wypełniania świadectw pismem komputerowym :-)))

fredi14-11-2005 19:03:04   [#31]

trzeba się zatrudnić jeszcze w 11 zakładzie.

najlepiej na etacie stróża nocnego.

Adaa14-11-2005 19:20:40   [#32]

daliscie sie nabrac na Januszowa matematykę...

podpowiem tylko...podobnie jest z punkcikami dla kierowców..tez w roku:-))

ale Was czaruje;-)

Janusz Pawłowski14-11-2005 19:34:28   [#33]

Ty, Adaa, nie mędrkuj

My z Graną wiemy swoje.
Jak wezmę w dwóch zakładach pracy dwa dni opieki na dziecko, to się będę nim opiekował w domu przez cztery dni.
Nam ta wersja odpowiada. ;-)))
Adaa14-11-2005 19:38:13   [#34]
czaruj , czaruj:-)))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]