no ale zobaczcie sami - już od września jedna ekipa pakowała się w pudełka i kartony

drugiej jeszcze nie było

nie popracują jeszcze przez miesiąc bo muszą sprawdzić "osochosi" w tym ministrowaniu - tzn gdzie mój gabinet, gdzie męska na tym piętrze (w prawo, do końca i piąte drzwio od końca w lewo), stołówka itp

trzeba też wymyślić jakies mało szkodliwe reformatorskie zabiegi żeby było z powiewem świeżości (ja bym proponował nowe meble biurowe - te wyglądają na lata 70 a papiery trzymaja bidaki w szaroburych segmentach jak w u mnie w zatrudniaku)

O rodzicach. Dziadka widziałam w Dniu Dziadka. Teraz wnuk jest w gimnazjum.

Z klasą-tak bliżej arystokracji. Trudno wyrokować jak to zaprocentuje ale na pewno człek myślący....no i synowa nauczycielka!

czyli bardzo tania akcja - bo jednoosobowa nareszcie: Minister Z Klasą:-)))

Od razu tak było trza zacząć!

wszystkim Oskkowcom

A wiecie ,że w Łodzi zarejestrował sie Związak Nauczycieli Pełniacych Funkcje Kierownicze? Czyli inaczej mówiąc zwiazek zawodowy dyrektorów?

Nie może sie jednak tak nazywać więc jak wyżej. Była rejestracja, sąd, prezydent i wszystkie szykany. Działa i ma statut.

no tu gdzie Grażka na origami zaprasza:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=63&w=31275194

wiemy

kilka wątków w dół

Jestem z Łodzi

przeczytałam. I te inne o Łodzi też i też to ,że Łódź to miasto bez pomysłu na siebie, na edukację , zapyziałe itd.

Przykro czytać.

ja tam polazłem i znalazłem takie;-)

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20791&w=20159674

powalająca jest opinia;-)))

"Jako na Rektora UŁ nikt na Niego specjalnie nie narzekał, ale i
nikt nie był chyba specjalnie uszczęśliwiony.

Ogólnie mogę powiedzieć o Nim  nieco dobrego, nie specjalnie wiele złego i sporo nijakiego. Raczej na pewno

Pan Profesor z oświatą miał niewiele wspólnego. Ale zobaczymy jak się
sprawdzi"

Kto za ministrem Seweryńskim do Warszawy?

hm

"- Jeszcze nie nauczyłem się ministerstwa. Mam wolę, dobre chęci i pomysły. Muszę wejść w ten nurt rzeki, tak żeby mnie nie porwał.

Ale Pana zastępca będzie się chyba zajmował się edukacją, szkolnictwem podstawowym i średnim, bo Pan zna się na nauce i wyższych uczelniach?

- Na szkolnictwie też się znam. Każdy zna się na szkole"

Powaliło mnie :(

Na szkolnictwie też się znam. Każdy zna się na szkole.

Już się zaczynam bać :(

no tak każdy się zna na szkole, na wychowaniu (wychowie)

jestem padnięta i chora, ale gdy czytam wasze posty to od razu robi mi się lepiej :)))))))))

choć może okazać się, że będzie gorzej

e, jakoś  to będzie ;)

Dziady

A moje dziecko przerabia właśnie II część Dziadów (kto to napisał ?) i jest tam na początku refren, który pamiętam jeszcze z czasów mojej edukacji:

Cicho wszędzie, głucho wszędzie, nikt już nie wie co to będzie ...

I jeszcze przypomina mi się Oda do młodości (to chyba już na pewno Mickiewicz), było kiedys duzo śmiechu jak to recytowałem:

Bez serc, bez ducha, bez szkieletów ludy, młodości dodaj im skrzydła, niech nad martwym wzlecą światem w rajską dziedzinę ułudy ...

I jeszcze Miłosz (w przybliżeniu z "Wyższe argumenty na rzecz dyscypliny zaczerpnięte z przemówienia na radzie powszechnego państwa w roku ..."):

Wzywamy do dyscypliny nie spodziewając się braw, ich brawa bowiem nie są nam potrzebne. Jednakowoż zważywszy na wielość doświadczeń wyrazimy nadzieję iż ludzie sami docenią jak bardzo różni się świat naszych idei od ich niedorzecznych supozycji i pragnień ...

Tak mi się to trochę skojarzyło z naszą obecną sytuacją. Choć z drugiej strony "każdy zna się na szkole", gospodarce, medycynie, dłużbach specjalnych ... Dlatego "róbmy swoje".

Pozdrawiam

Paweł

P.S.: Za błędy w cytatach przepraszam "polonistów" - zawsze można je sprostować ...