Forum OSKKO - wątek
jurkoz | 27-10-2005 22:37:32 [#01] |
---|
Pracownica obsługowa twierdzi (nie było świadków), że w pracy, idąc po schodach potknęła się skręcając nogę. Była u pielęgniarki szkolnej następnie w lekarskiej izbie przyjęć, mówiąć że potknęła się na schodach. Dostała 21 dni zwolnienia.
Nie zgłasza jednak wypadku, nie potrafi bezpośrednio po zdarzeniu powiedzieć, gdzie i jak do niego doszło. Dopiero po tygodniu zgłasza wypadek.
Po dwóch tygodniach inne 4 pracownice składają oświadczenie, że w dniu zdarzenia owa pani już od rana utykała i opowiadała o kanapie, która przycisnęła jej nogę.
Pani twierdzi, że to z ich strony zwykła zawiść, ponieważ faktycznie utykała, ale też potknęła się na schodach co było przyczyną zwichnięcia.
Był wypadek w pracy czy nie?
Czy można odmówić w tej sytuacji uznania wypadku w pracy na podstawie złożonych oświadczeń (uznaję je za wiarygodne)? |
stone | 28-10-2005 07:56:40 [#02] |
---|
witam Postępowanie ustalające okoliczności i przyczyny wypadku musisz wykonać, a co za tym idzie sporządzić protokół. Na pewno musisz przesłuchać poszkodowanego i świadków. Jeśli wszyscy podpiszą się pod zeznaniami takimi jak przytaczasz - ja bym tego zdarzenia nie uznał za wypadek przy pracy. Dodatkowo zastanowiłbym się nad ukaraniem poszkodowanej za nieprzestrzeganie KP (oczywiście tylko w przypadku gdy ma aktualne szkolenie w zakresie bhp), w którym mówi się, że poszkodowany w miarę możliwości ma niezwłocznie powiadomić pracodawcę o każdym zaistaniałym wypadku przy pracy. Przy skręceniu nie uważam, aby nie było możliwości zrobienia tego w dniu wypadku lub na drugi dzień. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|