Forum OSKKO - wątek

TEMAT: czy tylko nauczyciele?
strony: [ 1 ]
beera16-10-2005 16:29:14   [#01]

Wiecie co?

łażę po necie ostatnio bardzo dużo

i jestem w zdumieniu wielkim jak wiele jest miejsc gdzie nauczyciele pisza o sobie, szkole, dyrektorze, uczniach, czy rodzicach.

W zasadzie bez problemu mozna znaleźc kilka miejsc gdzie nauczyciele z wielką szczerością piszą o sobie i swojej pracy.

czytam to czasem z zainteresowaniem.

Podzielić rzecz można na kilka kategorii.

  • prawne watpliwości.
    Tych watpliwości jest wiele, dotyczą zwlaszcza hipotetycznych przywieljow, których nauczyciele nie doświadczyli, a doswiadczyc powinni.
    I tu mamy o dniach wolnych, platnosciach za zastepstwa, itp.
    Poziom pytan mnie nie zdumiewa- jakby kto wiedział, to by nie pytał... zadziwia mnie natomiast poziom odpowiedzi- no, bo przeciez jasne- Odpowiada ten, kto wie, a nie odpowiada przeciez xle, bo skoro wie, to wie ;-)
    czasem w zadziwieniu pozostaję gdy czytam pytanie, a zaraz po nim zamiast odpowiedzi: " To proste baranie"

    bywam zachwycona takimi ;-)
  • Utaskiwanie na dyrkow.
    To jest po prostu bajka :-)
    ze jest komunistą, mobbingerem, despotą, kretynem, tumanem, leworekim bandytą bez mala. - Tysiące takich miejsc w necie gdzie o dyrektorach prawdę piszą nauczyciele
  • Utaskiwanie na nauczycieli
    Nie może tak być by nauczyciel dobrze napisał o swoich kolezankach z pracy.
    Awans dostały za podrobione teczki. Nagrode za kolesiostwo.
    Każdy z piszacych musi cos robić za innych patentowanych leni zatrudnionych w szkole. Za leni, oszustów, klamcow, itp...
  • Utaskiwanie na uczniów
    co ja wam będe pisala :-).
    Uczniowie generalnie sa do niczego. Nic nie robia, są aroganccy, nie szanują pracy nauczycielskiej, nie lubią się uczyć i z jakiegoś powodu nie lubią nauczycieli. Nauczyciele tym faktem sa zdumieni, bowiem oni : kochaja dzieci, robią dla nich wszystko, poswięcaja im swoj czas, tłumaczą, są zyczliwi, wypruwaja zyły, itp
  • Utaskiwanie na rodziców
    :-))))

Nie wiem co nam ten autorytet podrywa- media? dziennikarze?

naprawdę wystarczy poczytać wypowiedzi belferskie by obraz oświaty jawił się w gorszych barwach niż ten pokazywany zza telewizyjnej kamery

Magosia16-10-2005 18:23:53   [#02]

Asiu, nie tylko w necie

Rozmowy przy towarzyskim stole, w pociagu, na babskich ploteczkach: ile razy zdarzyło Ci się slyszeć: wiecie, jak jest dobrze.. XY to świetnie zrobila... Z to super dyrektor. Takich fajnych uczniow to jeszcze nie miałam ...

Często ? To masz szczęście.

Mnie bawi wyraz twarzy rozmowcy, ilekroć na kwestię : ta szkoła to na psy...ta mlodzież to ... Ci uczniowie...

odpowiadam z uśmiechem: mam inne zdanie.

Najfajniejsze,że naprawdę mam inne. Może dlatego lubię SZKOŁĘ? (Ale dla równowagi OP mnie często wkurza:-(

gajga16-10-2005 18:27:07   [#03]

Jednym słowem: polskie piekiełko.

Nie tylko w oświacie wszyscy wszystkim zazdroszczą wszystkiego. Poza tym łatwo krytykować, trudniej samemu coś zrobić. Mnie bulwersują uwagi typu: "baranie", "kretynie", "kto ci dał mianowanie? (skoro nie wiesz)". Może to ich sposób na dowartościowanie się?

DYREK16-10-2005 19:26:08   [#04]
W polskich szkołach pracuje w pełnym wymiarze około 550 tysięcy nauczycieli. Uczniów - też kilka (- naście) milionów. To nie dziwota, że w necie na temat oświaty pełno różnych zdań.
beera16-10-2005 19:34:02   [#05]

nie jest pełno " różnych zdań"

jest pełno takich samych zdań- złych

Wojciech Tański16-10-2005 19:42:57   [#06]

Czy jest jeszcze jakiś nieobsmarowywany zawód? ;-)))

Często słucham o lekarzach, prawnikach, urzednikach... To samo, piekiełko...

Kiedyś nie wierzyłem w cechy narodowe. Byłem naiwny... ;-)))

ewa16-10-2005 19:44:36   [#07]

tak mi się tu jakoś wplata: "Jeżeli nie uda się zahamować agresji w szkołach..."

czy się uda   jeśli pełno takich samych zdań - złych ?

beera16-10-2005 19:46:33   [#08]

ale

o tym tez myslalam

nauczyciele zalatwiaja rzecz we wlasnym zakresie :-)

Znajdx z 5 miejsc gdzie prawnicy pisza xle o prawnikach, urzednicy o urzędnikach, czy ekspedientki o ekspedientkach- ja Ci takich miejsc gdzie nauczyciele pisza xle o nauczycielach znajdę bez większego problemu ile chcesz:-)

Adaa16-10-2005 19:48:48   [#09]
i nawet tu:-))
beera16-10-2005 19:49:54   [#10]

yhm

ale tu xle o organie prowadzącym i kuratorium dodatkowo- w gratisie

;-)))

Wojciech Tański16-10-2005 19:55:40   [#11]

Myślę, ze lepiej pisać.. Wiesz, ziarnko prawdy.. Lustro.. Jak się nie pisze, to nie znaczy, ze problemów nie ma...

Faktem jest, ze solidarność zawodowa nauczycieli jest, hmm.. jakby pod psem..

Ale z drugiej strony, taka solidarność jaka jest wśród lekarzy mnie nie odpowiada. Oni mają w swoim kodeksie etycznym, że jak jeden zauważył, ze kolega spartaczył, to nie powinien o tym informować  pacjenta, tylko tego kolegę, co spartaczył. To ja dziękuję za taką solidarność zawodową.. ;-)))

Adaa16-10-2005 19:57:12   [#12]

wiesz...

mi taka lekarska tez nie odpowiada..ale  dyrektorska,ze jak spartaczę to najpierw mnie kumpel poinformuje to mi odpowiada:-))
Wojciech Tański16-10-2005 19:59:17   [#13]
A skąd kumpel wie, żeś spartaczyła? Jak objawiają się dyrektorskie spartaczenia? Bardzo mnie to ciekawi... ;-)))
beera16-10-2005 20:00:33   [#14]

Wojtek

kurcze

czy Ty naprawde myślisz, ze ja protestuję przeciwko mowieniu prawdy?

Powklejac Ci kilka kawałkow?

beera16-10-2005 20:02:00   [#15]

jak poznac?

po lekturze netu:

co by nie zrobił- na bank spartaczone.

czyli robi=partaczy

latwo zauwazyć i poinformować

;-)

Adaa16-10-2005 20:05:29   [#16]

no ladnie...

i po co mieszasz prywatne ze słuzbowymi glupia kobieto i jeszcze o tym gadasz!

to przez to pisanie o telefonach...prywatna taryfa biznesowa do celów sluzbowych:-))))

Adaa16-10-2005 20:06:24   [#17]

o rany!!

ja tak o sobie mówilam..."glupia kobieto"...naprawdę, nie odświezylam;-)
Marek Pleśniar16-10-2005 20:08:43   [#18]
gadasz do siebie??? i to na piśmie?????
beera16-10-2005 20:09:15   [#19]

hm...

adoo

nawet by mi przez mysl nie przeszlo, ze to O MNIE

od razu pomyslałam, ze o sobie piszesz

:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))

beera16-10-2005 20:12:26   [#20]

ten ...

jednak " glupia" do mnie

napisałam "utaskiwanie", a powinnam "utyskiwanie"

ups

byłąd mi się trafił

......

Pozdrawiam Bożenkę

:-)

Adaa16-10-2005 20:14:09   [#21]

kurna!!

pomyliło Ci sie wszystko!!

nie MI mialas dowalać!

;-))

a gadam..czasami gadam do siebie..na pismie też, tylko nie mam czasu na odpowiadanie sobie:-))

Marek Pleśniar16-10-2005 20:15:08   [#22]
pisz do siebie emaile - można poodpisywać wieczorem;-)))))
syrenka16-10-2005 20:16:22   [#23]

Pacjent u lekarza:

- Panie doktorze, piszę listy sam do siebie...
- Hm, interesujące... A co pan napisał w ostatnim?
- Nie wiem, jeszcze go nie doręczono.

;-)

Adaa16-10-2005 20:18:29   [#24]

ja wiem,że nie lubisz kiedy mówi sie do Ciebie

maruś...

ale to nie ja zaczelam;-))

Wojciech Tański16-10-2005 20:21:58   [#25]

Asiu! Źle mnie zrozumiałaś.. Ja tylko o tym, że w naszej nauczycielskiej, dyrektorskiej pracy warto słuchać co o niej mówią inni. Nie żeby się zgadzać ze wszystkim, ale słuchać...

Nałkowska napisała kiedyś: "Nie jesteśmy tacy, jacy sami o sobie myślimy, tylko tacy, jak myślą o nas inni". Może zdziebko przegięła, ale chyba nie aż tak.. ;-)))

beera16-10-2005 20:22:55   [#26]

zgadzam się

warto

a nawet trzeba

:-)

zgredek16-10-2005 20:25:06   [#27]

asiu - za co????????

pozdrawiasz?

rany

nic nie zrobiłam;-)))))))))))))))

beera16-10-2005 20:26:43   [#28]

Ciebie

pozdrawiam też

:-))))))))))))))

inną bożenkę, co nie wiem jaki ma nick na forum

bo mi napisała, ze się rąbnęłam z tym "utyskiwaniem"

Krajanka16-10-2005 21:16:38   [#29]

A tak sobie, wtrącę...;)

Bo tak mi się jakoś skojarzyło z.. fraktalami...;)

Hm...

Niczym we fraktalnym wszechświecie, "matematyce załamań", a w szczególności w zbiorze Mandelbrota.., tam mamy trzy operacyjne strefy: (cierpliwości w czytaniu;))

  • obszary jednolicie czarne, gdzie całkowita równowaga (stabilność, stagnacja);
  • obszary zupełnie czyste, gdzie całkowita nierównowaga (chaos, anarchia);
  • obszary na krawędzi - mieszanka równowagi i nierównowagi, taki okiełznany chaos niczym innowacja.

Zbiór Mandelbrota

W tym ostatnim, na "krawędzi chaosu" miesza się zaskoczenie i stałość. Przy użyciu komputera, powiększając te obszary, można zobaczyć kształty koników morskich, kształty słoni, wzory płatków śniegu i inne kształty które wg. Artura Clarke "mocno przypominają sztukę Islamu". Przy jeszcze większym powiększeniu zobaczymy identyczny tylko mniejszy kształt kardioidy... 
Z równania Mandelbrota wpadają tu pewne liczby "zespolone", które są "doskonałymi nowatorami, gdy zwrócić je ku samym sobie, kiedy dostaną zgodę na samoorganizowanie się. Nie są to piecuchy ani mamisynki, jak inne liczby. I nie są też jakimiś kamikadze, wirującymi szaleńczo poza kontrolą. Są potężnie naeenergetyzowane, nastawione na "zróbmy to jeszcze raz", "zróbmy to trochę inaczej": dociekliwe, zawsze pomysłowe, zawsze niespokojne."

I tu mi się bardzo skojarzyliście z tym co powyżej ujęłam...;)))

Bo to świat Evergreen... "Świat ciągle nastawiony na radzenie sobie głównie z niedostatkiem unosi się na powierzchni dostatku", tam gdzie wyborów dokonuje się wychodząc z obfitości, z pasji, tam gdzie są "Odpowiedzialni Łowcy Przygód". 

Kurcze...

Chciałabym by wśród nauczycieli było jak najwięcej łowców przygód i by zachęcali swój zielony las, swoje Evergreen do zmian, rzucali mu wciąż wyzwania, tak jak mi się to zdarza robić;), tak jak sądzę i w Was to mocno tkwi...:)

Miłego gadania..;)

Magosia16-10-2005 21:31:30   [#30]

Krajanka - Renata ?

Jakie to fajne , co napisałaś.

Chciałabym by wśród nauczycieli było jak najwięcej łowców przygód i by zachęcali swój zielony las, swoje Evergreen do zmian, rzucali mu wciąż wyzwania, tak jak mi się to zdarza robić;), tak jak sądzę i w Was to mocno tkwi...:)

Wiem,czemu lubię fraktale:-))))))))

Krajanka16-10-2005 21:41:06   [#31]

w rzeczy samej, magosiu:)

zainspirowała mnie tu książka Evergreen Davida Neenana i Dudley Lynch...

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]