Forum OSKKO - wątek

TEMAT: rewalidacja a obowiązek szkolny
strony: [ 1 ]
Max3620-09-2005 09:13:02   [#01]

No to mam problem. Dziecko objęte zajęciami rewalidacyjnymi z decyzją na 5 lat.  W pierwszym roku nauki odroczone ze względu na stan zdrowia. W drugim zajęcia się odbywają. W kolejnym roku (b.r.) matka nie zgadza się na prowadzenie zajęć i 16.09 przynosi zaświadczenie od lekarza że dziecko nie może mieć w b.r.sz. żadnych zajęć.

Problem w tym,  że nauczycielka ma w przydziale czynności te godziny, to po pierwsze (i nie mam dla niej innych godzin), a po drugie co z realizacją obowiązku szkolnego.

danucha20-09-2005 10:45:36   [#02]

miałam podobnie

 i prowadziłam długie rozmowy z matką aby ja przekonać .

Często obawy wynikaja z faktu że rodzic nie chce mieć obcych osób w domu .Wskazywałam wszelkie dobre strony wynikające z faktu prowadzenia zajęć rewalidacyjnych. Dodam że dziecko upośledzone głęboko z padaczką,leżące.

Dziś matka jest bardzo zadowolona,nauczycielka stała się jej pomocnicą ,świetnie się rozumieją ,a dziecko czyni postępy na miare swoich mozliwości.Tak więc najwazniejsze aby matka dostrzegła w nauczycielu kogos kto pomoże, a nie intruza.

Powodzenia nie poddawaj się łatwo.

Max3620-09-2005 11:22:57   [#03]
No wielkie dzięki, ale nie wiem czy to coś da. Rozmawiałem kilka razy, przekonywałem, proponowałem inne rozwiązania, be efektu. A przyczyna chyba ta sama co u ciebie. Strach, niechęć, a może i wstyd. Nie wiem.
beera20-09-2005 11:53:39   [#04]

u mnie bylo podobnie

dziecko autystyczne, poradnia chciała odroczyć je do 10 roku zycia.

Nie mogłam matki przekonac....

ale jakoś się udało.

Poza wszystkim- pamietaj, ze dziecko ma realizowac obowiązek szkolny, a rew- wych sa specyficzna forma realizacji tego obowiązku.

Nie da się uciekać cale zycie, zreszta grożą za to sankcjie.

Nie wiem, czy lekarz miał prawo wydac takie zwolnienie- przeciez dziecko mialo  indywidualne rew- wych, co oznacza dużą elastyczność w czasie

Max3620-09-2005 12:15:06   [#05]
No właśnie, gdzie to sprawdzić
Karolina20-09-2005 12:44:11   [#06]

Max - rozmawiaj, przekonuj. Równiez nic innego nie doradzę niż poprzedniczki. Często dla takiego dziecka to jedyny kontakt ze światem i mozliwośc poznawania nowego.

Może coś się wydarzyło w pierwszym roku zajęć, rozmawiaj z tą nauczycielką co może być powodem.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]