Na jaki okres tworzy sie plan pracy WDN  w szkole - roczny i piecioletni? Jakie rozporządzenie o tym mówi .

 My mamy już dość tych planów - czemu mam nie dadzą dzieci uczyć i przygotować się do lekcji . Doba za krótka.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU

z dnia 29 marca 2002 r.

w sprawie sposobu podziału środków na wspieranie doskonalenia zawodowego nauczycieli pomiędzy budżety poszczególnych wojewodów, form doskonalenia zawodowego dofinansowywanych ze środków wyodrębnionych w budżetach organów prowadzących szkoły, wojewodów, ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania oraz szczegółowych kryteriów i trybu przyznawania tych środków

§ 5. Środki, o których mowa w art. 70a ust. 1, 3 i 4 ustawy, są przeznaczane na dofinansowanie form doskonalenia zawodowego nauczycieli, z uwzględnieniem:

§ 6. 1. Dyrektor szkoły lub placówki opracowuje wieloletni plan doskonalenia zawodowego nauczycieli, mając na uwadze:

2. Organ prowadzący opracowuje na każdy rok budżetowy plan dofinansowania form doskonalenia zawodowego nauczycieli, o których mowa w § 2, biorąc pod uwagę wnioski dyrektorów szkół i placówek przygotowane z uwzględnieniem planu, o którym mowa w ust. 1, złożone do dnia 30 listopada danego roku.

3. Dyrektor szkoły lub placówki, w terminie do dnia 31 marca danego roku, składa organowi prowadzącemu sprawozdanie ze sposobu wykorzystania środków przyznanych na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli w poprzednim roku budżetowym.

nie ma czegos takiego jak "plan WDN"

WDN jest to zespołowe rozwiązywanie problemów - w wielkim skrócie polega na zdiagnozowaniu środowiska szkolnego i kolejnym, (lub równoczesnym) wspólnym, rozwiązywaniu wykrytych problemów. Dla każdego problemu należy ustalić plan działań i ewaluację - tyle.

Czyli możemy miec plan uporania sie z konkretnym problemem i on może być, w zależności od konkretnego przypadku, na tydzień, miesiąc, rok jak i na kilka lat... Możemy też dojść do wniosku, że pewne działania należy cyklicznie powtarzać - wtedy to będzie plan permanentny.

Ale to nie będzie "plan WDN"!! A jedynie plan działań służących określonemu celowi (okreśłenie tego celu to również zadanie w ramach WDN) wypracowany w ramach istniejącego w szkole WDN-u.

przeciez widać, ze jej chodzi o plan doskonalenia zawodowego

............

a poza tym, co to znaczy " nie ma czegos takiego jak wewnętrzne doskonalenie nauczycieli"

czemu nie ma?

a jak ktos chce by bylo?

tzn- co chcę powiedzieć:

jest to w szkole, co chcemy by bylo, co jest nam potrzebne itp.

mnie wkurza ta nomenklatura- w jednym roku mozna mowić " plan dydaktyczny" w kolejny nie ma juz planow dydaktycznych, a za to jest plan wynikowy.

W jednym roku jest " model absolwenta" w kolejnym nie wypada mowić "model absolwenta"

w jednym roku mamy WDN, szkolimy liderow , czytamy Elsnerową

w kolejnym- nie ma WDNu, a tym bardziej planu WDNu

( a swoją drogą WDN wg. teoretyków sklada się z dwu części
A- planu doskonalenia n-li
B- planu wprowadzenia kolejnej zmiany)

moim zdaniem wiecej zdrowego rozsadku z tym wszystkim- zarówno z wprowadzaniem nowosci, jak i z kolejnym: wyprowadzaniem ich i zastepowaniem czyms nowym

a lider WDN-u

ale co?

po prostu zacytowałam Elsnerową
- to się sklada na plan WDNu-  Plan doskonalenia  ( w tym problem szkoły i potrzeby szkoleniowe)+ plan wprowadzenia zmiany ( w tym harmonogram i ewaluacja).

A tak swoją droga- plotkując i kontynuujac temat z watku o pozostawianiu dzieci w klasie w I-III.
Zobacz jak to jest WDN przepadł, a piecioletni plan nadzoru jakoś nie...

;-))

a jakbym miala wybierać, to bym nie wybrala obu;-)

choć w tym pierwszym większy sens

:-))

nie zauważylam Botki

wiesz- ten lider, to tez ....

Ustalmy tak- W żadnym Rozporządzeniu nie ma tego WDNu- w sensie WDN

teraz nazwano to Wewnatrzszkolnym Doskonaleniem Zawodowym i tez nie jakos obligatoryjnie.

Masz o tej potrzebie doskonalenia w Rozporządzeniu o nadzorze i oczywiście w Rozporządzeniu z postu 2

Co nie oznacza, ze nie możesz miec WDNu i nawet jego lidera, jesli wiesz co to jest WDN- na swoje wlasne potrzeby, po co Ci on jest potrzebny, czemu służy. I podobnie z tym liderem. O jego obecnosci milczy prawo ;-)

o liderze WDN

tak naprawdę to kwadratura koła

tworzy się rzeczy, ktore mają utrzymać tworcę rzeczy

;-)

to ciekawe co piszecie...

Mam przyjemność współpracować z dwoma koleżankami, które są liderami WDNu.. Tworzymy taki zespół wespół...;) 

Koleżanki przygotowują stronę merytoryczną danego problemu, zgodnego ze zgłaszanym wcześniej zapotrzebowaniem nauczycieli. Ja jestem ten od komputerów...;)) - wspomagam od strony TI...

Pracujemy wg rocznego harmonogramu, zatwierdzonego przez dyrektora. Spotkania odbywają się systematycznie. Udział w nich biorą zainteresowani daną problematyką nauczyciele. Staramy się też zawsze przygotować dyplomy za udział..;-) Czasem robimy i  pamiątkowe zdjęcia..:-)

W bieżącym roku dyskutowaliśmy już o awansie nauczyciela, o prawie oświatowym dotyczącym nauczycieli stażystów, przygotowałyśmy materiał o hospitacji diagnozującej. Jutro mamy zaplanowane spotkanie w którym zwrócimy uwagę na rolę i obowiązki opiekuna stażu..

W sumie nic takiego.. Najważniejsze, że mam w dechę koleżanki i dobrze nam się ze sobą pracuje.:-) Reszta... jest milczeniem.

i ok

bo taki WDN i takie liderki, to jest to, o co chodzi w szkole

niezaleznie, od tego, czy nazwa WDN wyszła z mody ;-))))

................

Zresztą to tzw- wewnetrzne szkolenie nie musi oznaczać, ze szkoli ktos z wewnątrz rady. Spokojnie moze to byc ktos z zewnatrz jesli jest taka potrzeba i dla rozwiazania problemu potrzeba jakiegos fachowca ze znajomoscią obszarow nieznanych.

o

kuratorium mnie poparło

:-)))

;-)

yym

:-)