Forum OSKKO - wątek

TEMAT: biblioteka i informatyzacja zbiorów
strony: [ 1 ]
Gaba30-08-2005 19:18:21   [#01]

mam niewielką biblioteką, ok. 10 tys. woluminów. Moim marzeniem była wypozyczalnia z prawdziwego zadarzenia. Program komputerowy jest, czytnik, kody - ale chyba jakos woli nie ma. Bibliotekarka fachowiec. Ale ciągnie się ro wszytsko w niskończoność. Powiedziałam sobie, że muszę zmobiliozwać Panią do pracy, bo jakoś to nie jest tak, jak mi obiecywano...

Wszystko stoi na przeszkodzie... a mnie coraz smutniej i bardziej żal, coraz bardziej żal - mojej biblioteki marzeń.

Ile Wam zajęło wprowadzanie zbiorów... - to że jest zudna robota, to wiem, minęłó już... pare miesięcy, a tu nic nie rozbiono. Dziwne to wszystko.

Elusia31-08-2005 08:11:33   [#02]
Mam mniejwięcej taki księgozbiór jak u was. Wprowadzamy od chyba czterech lat. Staramy sie znaleźć każdą katalogowaną pozycję (poprzednia pani miała taki charakter pisma, że....). Jeszcze duuuużo nam zostało. Ale u mnie tylko 1/2 etatu.
Rycho31-08-2005 08:22:16   [#03]
u mnie w 6 miesięcy Pani wprowadziła 13 tys. woluminów.
 
Ale to było w 1996 r.
 
Teraz może trzeba to robić inaczej ;-)
Konto zapomniane31-08-2005 20:18:31   [#04]
Wprowadzałam do programu Biblioteka Szkolna-MOL- ...5 lat i to głównie w wakacje( w ciągu roku książki w większości są u czytelników).Aby dokładnie opracować ksiąkę-musi ona być "pod ręką".Znam osoby,które zrobiły to o wiele szybciej ale- albo zajmowały się tylko i wyłącznie wprowadzaniem danych,albo wprowadzały niekompletne dane.Przy normalnym trybie pracy i dokładnym opracowywaniu to naprawdę ciągnie się w nieskończoność.Więc proszę uzbroić się w cierpliwość i wyrozumiałość dla bibliotekarza!
Wojciech Tański31-08-2005 20:26:45   [#05]

Byt kształtuje świadomość.. ;-))

Ja zrobiłem inaczej. Przewidując i obserwując problemy w innych szkołach z wpisywaniem do kompa książek zleciłem to najszybciej piszącej na kompie osobie w szkole, to znaczy mojej sekretarce. Zawarłem umowę zlecenie, coś chyba z 15 gr za rekord.  Dokładnie nie pamiętam, bo było to wiele lat temu. Pani zostawała po godzinach pracy i wprowadzała.  Była zmotywowana. ;-))) 15 000 woluminów wprowadziła w 2 miesiące.
Marek Pleśniar31-08-2005 20:27:20   [#06]

bez.. płacy nie ma kołaczy;-)

popieram:-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]