a ja nie zrozumialam?

;-)

Na stronie głównej...

Na stronie głównej...

http://www.artus.torun.pl/

rzewa mnie uprzedzała...

Fakir

Wszystko jasne....

Przynajmnie raz przydał się Janusz....

:-)))))))

zatrzymałem się po 23-ciej już dobrze we Wrześni, w jakowymś przydrożnym hotelu koło Shella. Dziś już nie dotrę do Torunia bo nieco zmęczonym:-) Mam tu Internet, więc mogę być i ja na forum.

A nawet muszę;-)

Było to tak,że w drodze do owego Torunia i Artusa zatrzymałem się na shellu, nieco nieprzytomny, wypiłem redbulla, odwróciłem się - a tu piękny hotel zachęca do snu:-)

No i za karę musiałem to przeczytać by wywietrzała kofeina z tauryną:-) A za karę dla Was musiałem to napisać - co napisałem:-)

---

Rano dotrę do Torunia i sprawdzę czy Dwór Artusa nadal tam jest. Ostatnio był;-)

Dopilnuję też czy w hotelach toruńskich wszystko przygotowane na Wasze przybycie. Dyrektorzy hoteli prosili o naradę bo jest już sporo pytań.

Niniejszy wątek postanowiłem sobie zinterpretować tak:

To dobrze, że Forumowicze dbają by nie było pomyłek na witrynie OSKKO. Mogłem się rzeczywiście pomylić i warto by wtedy było pousuwać błędy.

Często trzeba coś poprawiać, ulepszać. Z doświadczenia wiem zawsze, że członkowie Stowarzyszenia zwrócą mi dyskretnie i życzliwie uwagę na takie rzeczy. Czasem to robią. Tak by nikt nie dostrzegł i by nie było dla nas wstydu że coś mało dokładnie przygotowaliśmy.

ale żeś wymyślił bez sensu z tą Wrześnią ;-(

kawałeczek (bardzo mały kawałeczek ) dalej jest Konin :-)

okurka fakt:-))))))nadal mnie ten durny redbull trzyma\

ledwo widzę na oczy a spać yym:-)

No masz!

no, czepliwa jest:-)

:-))))

Ja też.

Lecha mi dali do poduszki tu. Znaczy mieli na dole jak lazłem z walizką. W lodówce znaczy mieli. No i tak kusił. No się nie dało jakoś oprzeć mu.

To ja już nie będę;-)

no zaraz, teraz obrona atakiem;-)

Ale ja byłem tu ok północy!! :-) Kto wiedział że ona zamiast uczciwie spać, czyta forum;-) Dyrektorstwo pod koniec sierpnia powinno być o tej porze zmęczone i spać jak zabite:-)

nie miałam Lecha, tylko jakieś inne :-)

nie spałam uczciwie, bo robiłam plan i czekałam na Marka ;-)))))))

Więc proszę mnie tu nie atakować,

tylko na przyszłość pamiętać, że na odcinku Września-Konin

nie trzeba sięgać po red bulla, tylko można spokojnie drzemać,

bo autko samo prostą drogą zasuwa ;-)

;)

może ma z nimi uklad, czy co :-)))

dobry pomysł;-) A i balantajns z synami nieźle się nadają.

Tylko czy zarząd zaakceptuje takie logo na witrynie? Jak niektórych znam - zaakceptują:-)

pozdrowienia od Jarka z UM Toruń, odwiedziłem też naszą dyrkę czyli dyrektora domu harcerza - drzwi w drzwi z Artusem (jest, stoi - dwór znaczy a nie dyrektor domu harcerza:-)

no i obejrzałem pijękne hotele, sprawdziłem czy miękkie łóżka, wystarczająco dla Was miękkie frotte ręczników.

Pozdrowienia z drogi - Brodnica aktualnie.