Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Do młodych stażem dyrektorów - członków OSKKO.
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]
ewa08-09-2005 19:19:54   [#151]
radio w pokoju jest i telewizor też
AnJa08-09-2005 19:26:41   [#152]
radio to typu Śnieżka, czy bardziej technologicznie zaawansowane

pytam tak, dla podtrzymania dyskursu, bo moje gusta muzyczne jakby ...

no, szczrze mówiąc to nawet muzycznymi bym ich nie nazwał

chociaż...

jak do wyboru będę miał zlotowych wyjców to może nawet i melomanem zostanę:-)
ewa08-09-2005 19:29:38   [#153]

 trochę bardziej niz śnieżka, ale dyskutować nie mam czasu ;-)

właśnie do domku wlazłam i kurde pakować się trza, jutro w realu pogadamy :-)

Magosia08-09-2005 19:39:38   [#154]

Koń mnie znowu kopnął :-(

Potrzebuję Waszego Towarzystwa i zmiany klimatu jak kania dżdżu ;-)

Powinnam dojechać koło 12 :-)

Jacek W08-09-2005 19:43:03   [#155]
Ja koło siódmej, będzie z kim podyskutować?
zgredek09-09-2005 10:53:20   [#156]
przyjemnej nauki szanowni kursanci:-)
bogna12-09-2005 17:48:43   [#157]

już wróciłam do domku,

Marku - jeszcze raz dziękuję, że mogłam być z wami :-))))))))

beera12-09-2005 21:33:52   [#158]

i ja

juz

:-)

Dorota Niepołomice12-09-2005 21:45:03   [#159]

 

My byłyśmy o 16 z Gaba i Grazynką na rozkopanym Dworcu Głównym w Krakowie. Dorwałam się w końcu do komputera stęskniona za Wami! Było po prostu super! I ja dziekuje po raz kolejny ze moglam być tam, a nie u siebie. Dobrze, że Toruń niedługo. Papa

Marek Pleśniar12-09-2005 21:52:19   [#160]

no i znów jestem w Toruniu. Właśnie doczłapałem z Warszawy.

Była ulewa, która zamieniła tam ulice w rzeczułki:-)

Po rozstaniu z Wami w Sulejówku byłem w CEO - jadą do nas do Torunia wystąpić z O-K - a jutro rozmowy z władzami Torunia.

Idę po jakieś piwo na dół;-)

Szkoda że już koniec spotkania z nami:-(

grazabo12-09-2005 22:19:25   [#161]

Po raz kolejny chciałabym podziękowac za to ,że mogłam pobyć w tak zacnym , cudownie mądrym i spontanicznym  gronie .Wymiana doświadczeń i świadomość możliwości wsparcia  jest dla mnie nieoceniona .

Bardzo jestem WAM wszystkim  wdzięczna .

Jacek W12-09-2005 22:20:41   [#162]
Melduję, że też w domq. Czekam na kolejne :)
Magosia13-09-2005 08:37:16   [#163]

Dopiero dzisiaj :-(

Mogę się odmeldować, bo wczoraj jak się chciałam dorwać do komputera, to spaliłam zasilacz :(

Było super- dzięki STOKROTNE, do zobaczenia w Toruniu. :-)

Nassssy13-09-2005 08:45:10   [#164]

i znowu na stanowisku pracy.
Od rana mam sytuacje kryzysową: woźna pokłóciła sie z sekretarką i nie romawiaja ze sobą - dwa najważniejsze kanały komunikacyjne zatkane. Co prawda równocześnie dostałem inf. że organ prowadzący oskarza mnie o kradzież pół godziny na biblioteke ale to w sytuacji kryzysu nieistotne.

Wykorzystuję wiedzę z kursu i przygotowuje notatke dla lokalnych mediów. Co myślicie o neglizu? :)

AnJa13-09-2005 08:56:35   [#165]
jesteś młodą dyrektorką czyżby?????
Gabrysia213-09-2005 09:06:18   [#166]

Ja też dojechałam raz dwa.. nawet to szkoły jeszcze wczoraj zajrzałam:)

Wiecie co mi sie dziś przyśniło? (...tak wogóle to dziwne, bo dawno o niczym nie śniłam:)) Przyśnił mi sie KRYZYS!! W szkole! Obudziły mnie moje własne słowa: Dzwońcie po policje!

Jakiś koszmar senny.. a wszysko zaczeło sie od tego, ze chciałam Gabie szkołę pokazać:) Skąd ona tu u mnie w szkole? A to co sie tu działo..,? Moja wyobraźnia tak daleko nie siega , ale w snach.... :)

Ps. To ja już wole jak śni mi sie Ojciec Dyrektor:)

AnJa13-09-2005 09:13:43   [#167]
i co sie dziwisz?

gaba w szkole to przeciez oczywisty kryzys

dlaczego gaba ci sie sni zamias ojca dyrektora to juz nie wiem

ale mam gorzej- mnie się też zaczynaja faceci śnic ;-)
beera13-09-2005 09:21:47   [#168]

sny

śniła mi się magosia, gabrysia i jakiś facet- nie pomnę wygladu, wiec nie wiem kto zacz ;-)

Ze się andrzejowi snią faceci, mnie nie dziwi w związku z traumą zwiazaną z pokerem;-)

Piotrek- udrożnij babki,  negliz  dyrektora moze wywolać uliczne zamieszki ;-)

AnJa13-09-2005 09:29:20   [#169]
receptę na udrożnienie babek podawał bodajże Roman
Nassssy13-09-2005 09:41:43   [#170]

mam bardzo spokojną dzielnice. Uliczne zaczepki mogły by wnieść troche ożywienia i poprawić wizerunek szkoły.

Andrzej ostatnio jak miałem serie snów z facetem to było przed wyborami samorządowymi. Rozumiesz - zbliżone perwersje.

BeataD13-09-2005 09:41:54   [#171]

A ja

od rana zostałam oskarżona o zarażenie chorobą.... A mnie sie wydaje, że wszystkie uwagi i pretensje należy kierować do Rycha...

Sprawa Nesssego powalająca;-))))
Mnie się jednak zdaje, że z punktu widzenia etyki - sprawa kradzieży jest równie istotna. Nie bagatelizuj jej! Uprzedź kryzys i sprawdź może, jakie wartości wyznaje personel i organ;-)
AnJa13-09-2005 09:52:29   [#172]
hmmm

Rycho zarażał????

Bo w kontekście pokera sie nieco zaczynam niepokoić...
BeataD13-09-2005 09:56:55   [#173]

I słusznie!!!

Myślę, że teraz to ci się dopiero przyśnią faceci!
Dorota Niepołomice13-09-2005 12:24:28   [#174]

Czy ja też mogę na Rycha zwalić moje kichanie, ból gardła, katar i potworny ból głowy, który mam od rana... najgorsze to, że Rychu mógł liczyć na nasze wsparcie, a ja co sama zrobię?

Opowiedziałam dziś kilku osobom w pokoju o pszczołach i ewentualnej ewakuacji w czasie przerwy - patrzyli na mnie z takim przerażeniem, że nie wiem, jakie zastosować procedury...

AnJa13-09-2005 12:30:10   [#175]
ufff:-)

dzięki, nie domyśliłem sie, że to o zarażenie się czyms przeziębieniowym Beacie chodzi;-)

na ewentualnośc pszczół i przerwy oraz wywołane myslą o nich przerażenie recepta jest identyczna jak na udrożnienie babek
Gabrysia13-09-2005 14:04:43   [#176]
:):):):) A zdawać by sie mogło, że pszczoła to takie marne zagrożenie:):):)
Dorota Niepołomice13-09-2005 20:03:51   [#177]

Nigdy już nie bedę lekceważyć pszczół!

Udrożnienie babek według recepty Romana... pomysł bardzo kuszący! Dziękuję AnJa. Ale wiecie jak kicham, prycham i w ogole boli mnie wszystko? Ale może mi sie coś przyśni równie interesującego...

Gaba13-09-2005 20:32:48   [#178]

piję sobie wino białe marki nędzna Warna - i nie prychnę! - bo mi szkoda... - a tu... mówicie takim żargonem kontesktowym, że ludzie nie pomną, o co łazi... pszczoły poker rozbierany... Jerzyk w oparach... absurdu...

Fajnie, że poznałam Jacka, Nasssy'iego (kurka jak się to odmienia...Piotrku?), Beatę, fajnie, że podałam rękę paru osobom. Bogusiowi dziękuję za Milusin - w październiku zapraszam na wódeczke, choć nie pije, ale... zawsze. A gabrysie przeraszam, za wejścia z dzrwiami skrzypiącymi...

 

;-)

Gaba13-09-2005 20:33:45   [#179]

Dorotce i Grazynce poswięcam osobne strony - fantastyczne dziewczyny z Małopolski. Opowieści o działce Grazynki są nie do powtórzenia.

 

;-)

Gaba13-09-2005 20:36:02   [#180]
AniuB, Ania z Z. - bardzo dziękuje za pamięć, przekazałam Wszystkie ciepłości i serdeczności. Jestesmy razem. Dziś tu, jutro na innym miejscu - takie oto życie. Moja Ania te nasze słowa czyta  i bardzo pomaga, bo się firma by mi rozsypała.
Marek Pleśniar13-09-2005 20:41:29   [#181]

w zasadzie już mogę napisać, że i ja wróciłem

już w Olsztynie:-)

AnJa13-09-2005 20:44:28   [#182]
chciałem Ci Kubę zacytować z "Nie pij Piotrek", ale:
1. nie pamiętam,
2.wydaje się, że on picie we wtorek akceptował

chętnier bym może i innym żargonem pogadał, ale jeszcze wspomnienia zbyt świeże

a dla mnie nawet intensywne i trwałe (to akurat poważnie )
Nassssy13-09-2005 21:42:19   [#183]

Strasznie męczę sie nad planem rozwoju. Wymysliłem sobie głupi zrobić go w  bazie danych.
Przed chwila dzwonili z monitoringu kiedy wyjde ze szkoły. Więc szybko zaglądam na forum , zeby powiedzieć  że bardzo mi dobrze z wami było dziewczyny i chłopcy (tu pada pytanie o preferencje).
Duzo zyskałem dzieki spotkaniu z takimi madrymi ludzmi. :)

PS  w kwesti odmiany nie bedę się wypowiadał bo mam tę .... dys... cośtam. Więc dostosujcie.

Gaba13-09-2005 21:51:15   [#184]

zaraz tam mądrymi... gaduły i tyle.

 

kocham Romka.

AnJa13-09-2005 23:41:26   [#185]
no, tego to jeszcze nie było:-)

chłopaki, nie żebym zaraz zazdrościł, ale uważajcie, nawet jak nie wiecie, o którego chodzi
Dorota Niepołomice14-09-2005 17:50:56   [#186]

Powiem Wam, że dawno mi nie było tak dobrze... Jakoś tak mi łatwiej teraz ustawiać priorytety - wiele rzeczy można dużo prościej, bo się wie, że one po prostu żadnymi kryzysami nie są. Tylko co najwyżej problemikami. Dobrze mieć dystans.

Nassssy14-09-2005 20:26:02   [#187]

Tylko uważaj Dorotko aby nie przesadzić z tym dystansem.
skutki zderzenia z rozpędzonym tirem nie zależą od punktu widzenia.

a w imieniu wszystkich którzy ci zrobili tak dobrze:) "chętnie to powtórzymy"

AnJa14-09-2005 21:27:30   [#188]
natomiast brak dystansu może spowodować postrzeganie parkującej deskorolki jako rozpedzonego tira

zresztą...

gdzie Ty w oswiacie tira spotkasz?:-)
Jacek W14-09-2005 21:51:13   [#189]
Widzem, że ledwo z Sulejówka wróciłeś i już próbna ewakuacja w szkole ;)
AnJa14-09-2005 21:54:06   [#190]
no, powrót dyrektora to wszak sytuacja trudna

a mój potrafi nawet kryzysem być
Dorota Niepołomice14-09-2005 22:46:15   [#191]

Naprawdę - zaraz z tirem! Żadnego tira nie mam zamiaru spotykac, co najwyżej deskorolki jak proponuje AnJa.

Dystans to ja mam jednak nie do tirow, ale np. gróźb pod moim adresem od przewielebnego. Ewakuacji nie robiłam. Mój powrot był sytuacja trudną dla kilku moich gagatków.

Nasssy miej litośc nad nami i zmień tego nicka - to żeś Ty dys... to nie znaczy że my mamy sobie jezyk i palce łamać... A jak tam sytuacja w kanale informacyjnym?

zgredek14-09-2005 22:49:41   [#192]

przecież ma innego, tego nicka - tylko się zeźlił na mnie:-(

bo ja Wam wytłumaczę:

raz chciał być znany - czyli prosto się nazwał

a później chciał być anonimowy - znczy wymyślił

i teraz to już nie wiadomo czego by chciał, a ja nie będę go odanonimować, bo w łeb dostanę:-(

Nassssy16-09-2005 09:29:40   [#193]

Po pierwsze primo - bardzo jestem przywiązany do mojego nika i jedynie w stanie wyższej konieczności go porzucę (kryzys-ban- obstrukcja na forum)

Po drugie primo własnie znalazłem powtórki sobotniego koncertu i MUSZĘ sie z kimś podzielić tą radością - wygoniłem wszystkich z gabinetu io sie zachwycam - namawiam wszystkich bo podobno dzisiaj ostatni dzień nadają
podaje namiary: Proms

 

 

http://www.bbc.co.uk/radio/aod/events/proms/aod.shtml?wservice/inconcert

Po trzecie primio - rzewo już wcale nie pamietam jaka byłaś dla mnie okrótna (!Ó!) w przeszłości, ja po prostu chcę być oryginalny:}

zgredek16-09-2005 09:39:00   [#194]
zgredek
Nassssy16-09-2005 09:42:05   [#195]
sorry czytałem naraz dwa wątki
Marek Pleśniar16-09-2005 09:51:59   [#196]
przypomina mi to ewolucję imienia mojej Miśki;-)
Marek Pleśniar22-09-2005 02:34:05   [#197]

A tak było w Sulejówku

taką grupkę zgromadziliśmy, wszyscy z OSKKO:-)

byli dzielni i pilnie pracowali

byłoby teraz miło, jakby ktoś podpisał nam obrazek - jakoś rzędami - kto jest kto

hę?

Marek Pleśniar22-09-2005 02:39:30   [#198]

a tu oficjalne

z dyrekcją CODN

HPIM0476sm-kadrowane.jpg

Gabrysia22-09-2005 08:50:49   [#199]
:):):):)
Magosia22-09-2005 15:51:16   [#200]

Jakie sympatyczne buźki:-)))))

I jacy młodzi duchem jesteśmy (niektorzy stażem też) ;-)

Marku - dzięki :-))))))))

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]