ja bym uznała te kwalifikacje

do świetlicy.

Ale tak czy tak dwie umowy - u mnie tu i tu byłaby kontraktowa..

   Jeszcze raz bardzo prosze o wyjasnienia do #37 i #43

   Bede bardzo wdzieczna.

        Ponawiam swoja prosbe.

nie bardzo wiem

o co ci dokładnie chodzi... więc powtarzam raz jeszcze:

Nauczyciel mianowany (dyplomowany) zatrudniony na stanowisku zgodnym z jego kwalifikacjami w pełnym wymiarze czasu pracy na czas nieokreślony jest, zgodnie z brzmieniem art. 10 ust. 5 KN (bo innej możliwości nie ma) zatrudniony na podstawie mianowania niezależnie od tego czy otrzymał odpowiedni akt czy nie.

W takiej sytuacji wystawienie aktu jest formalnością, której można się skutecznie domagać na podstawie art. 10 ust. 5b KN, o ile w trakcie trwania stosunku pracy zaszły zmiany wymienione w ust. 5a art. 10 KN.

W przypadku zatrudniania n-la mianowanego (dyplomowanego) na warunkach opisanych wyżej dyrektor szkoły jest obowiązany (art. 10 ust. 5) wystawić akt mianowania, o którym mowa w art. 14 KN, zamiast umowy o pracę.

.............

W przypadku stwierdzenia, że nauczyciel został zatrudniony niezgodnie z kwalifikacjami, i nie dokonano tego w trybie art. 10 ust. 9 KN, dyrektor szkoły ma obowiązek stwierdzić wygaśnięcie stosunku pracy z mocy prawa w myśl art. 26 ust. 5 KN

Mam prośbę: postaraj się używać polskich znaków, o wiele przyjemniej czyta się takie teksty...

 Rzewa bardzo bardzo Ci dziekuje , tylko chodzi o to , ze ten nauczyciel jest  ( od dawwna ) dyplomowany i majac wakat w szkole nie zatrudnil Go na podstawie mianowania tylko na podstawie umowy o prace na czas nieokreslony.

I chodzi mi o to , czy to jest zgodne z prawem, czy taka umowa jest wogóle wazna, i czy cos z tym mozna zrobic ?.

Jesli dobrze rozumie Twoja odpowiedz to ta umowa i tak jest na podstawie mianowania , czy tak?

 Bardzo przepraszam , ale cos mi sie zepsulo i nie mam polskich znakow , bede musiala nad tym popracowac.

 pozdrawiam

dokładnie tak.

Ten n-l powinien zwrócić sie do dyrka o wydanie aktu mianowania z podstawie art 10. ust. 5 KN - i tyle.

Jak mu odmówi dyrek, to wówczas do sądu pracy (po drodze można poprosić o pomoc OP - art 63 KN)

czy nie można

 w jednej umowie zaznaczyć 13/26 i 12/18?

Rzewo proszę o wyjaśnienie.

można, ale...

jest parę trudności:

1. kwestia pensum na łączonym etacie - czy OP określił te sprawy i wogóle jak się odnosi do takiego zatrudniania, no i wyjdzie wówczas pewnie etat i jakieś ponadwymiarówki... nie wiadomo z którego pensum płatne (w przyp. gdy OP nie określił pensum dla takich n-li).

2. gdyby to było nauczanie czegokolwiek innego niż religia i świetlica, to pewnie bym usiłowała łączyć, ale katecheza jest trochę innym przedmiotem od reszty - w każdej chwili może przyjść z kurii odwołanie i będziesz miała problem. Bo n-la religii możesz zwolnić "od ręki" i w każdym czasie, a n-la świetlicy nie -> a to będzie jaki n-l??
w przypadku sprawy w sądzie wynik trudny do przewidzdenia.

Nie pisałam, że nie można - pisałam, że ja tego bym nie robiła.

nie podpisujesz umowy o pracę

tylko wystawiasz akt mianowania na stanowisko nauczyciela = umowie o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy.

Akt chyba jest w wymianie.

dzięki dla Rzewy

 za konkretne wyjasnienia.Nie myslałam że nie można ,zastanawiałam się tylko.

Twoje wątpliwości są słuszne,bezpieczniej będzie dwie umowy zawrzeć.