Forum OSKKO - wątek

TEMAT: OSKKO - konsultuje SIO
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Marek Pleśniar12-07-2005 00:34:46   [#01]

proszę o zgłoszenie (jak kto chce - napisanie też tu) uwag i obserwacji, które mógłbym zabrać do MENIS na spotkanie - zaproszono mnie w sprawie SIO

to pilne

jesteśmy - OSKKO i jego Forum - jedyni podczas rozmowy

 i zachęcam dyrektorów oraz pracowników OP do wypowiedzi

Jeśli w OP ktoś inny zajmuje się SIO chętnie się skomunikuję

uwagi przedstawię podczas spotkania

--------------

Jutro mnie nie ma bo z kolei odbędzie się narada OSKKO-Dyrektor Szkoły w redakcji tegoż - nad konferencją KKDS. Będę pod telefonem 0502-060-339

email jest w moim nazwisku

 

oczywiście jak zwykle zapraszam do wypowiedzi i innych uzytkowników Forum, którzy do OSKKO się nie zapisali ale znają zagadnienie

 

materiały są tu: http://www.oskko.edu.pl/oskko/stanowiskoSIO-03-2005.html

bo już zajmowaliśmy się sprawą.

 

bardzo ożywiony lipiec jest i proszę o pomoc

Marek Pleśniar12-07-2005 08:44:44   [#02]
i co z SIO? Urlopujecie? Hę?
Gusia12-07-2005 08:51:13   [#03]
Marku wszyscy chyba mają dość tego SIO :).
janzg12-07-2005 10:25:12   [#04]

a po co to SIO?

skoro i tak trzeba dla wszystkich ORGANÓW  i nie tylko trzeba sprawozdanka i raporciki wg zadanych wzorków

mam wrażenie, że jest to sztuka dla sztuki, która zapewnia zajęcie biurokracikom nowego zaciągu

wyciąga MENiSowi naszą kasę na te nieudaczne programiki komputerowe a nam funduje stratę czasu.

Wertykal12-07-2005 10:33:35   [#05]

Po zakonczeniu tego bajzlu tu:

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=9947&st=20

umiescilem swoje uwagi.

Pod rozwage...

Marek

Wertykal12-07-2005 10:34:31   [#06]

A dokladniej tu:

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=9947&fs=0&st=0

Marek

gimnazjum12-07-2005 11:47:26   [#07]

OSKKO-konsultuje SIO

Ja tylko jedną uwagę dodam to wszystkich już wcześniej wspomnianych - po co tyle pracy i sprawozdań w jednym jak i tak wszystkie inne do urzedu statystycznego i tak dalej trzeba powtarzać na nieco odmienionych drukach, i w innym układzie. Co za baran to wszystko wymyślił ? Brak słów, a Ty cielaku ciągle na ich usługi.
Marek Pleśniar12-07-2005 17:05:52   [#08]
hmm. kompinuję jak dyplomatycznie zadać menisowi pytania z #07 ;-)))
Gaba12-07-2005 17:09:28   [#09]

komp...inuj... - mam jeszcze mniej kulturalne i kurtuazyjne.

Ani jedno mniej zestawienie - dlaczego sobie KO czy OP nie może wygenerowac potrzenyhc danych...

Marek Pleśniar12-07-2005 17:12:22   [#10]

to pytanie padało i ze strony OP, masz rację:-)

otrzymałem trochę emaili, czytam też tu i dzięki za Markowe linki:-)

proszę o jeszcze bo za kilka dni spotkanie

Gaba12-07-2005 17:20:52   [#11]
ja ci dam ze strony OP, to jest moje pytanie - bo potem OP, to mnie każde na przedwczoraj znowu to samo...
Fakir212-07-2005 17:23:53   [#12]

Marku...

Nie chcę znowu tracić na popularności, ale... nas nie do końca w ogóle ujęto i czuję się pokrzywdzony...!
Na przykład... Grup rewalidacyjno-wychowawczych - brak...
Brak możliwości logicznego wpisania...
Prawie każdy "głębiej"  ma sprzężenia. To gdzie wpisać? Znaczny? Niewidzący? Niesłyszący? Czy Inne?
W gimnazjum specjalnym okazało się, że mamy... też dwa etapy edukacji!
- - -
Stek nielogiczności, bzdur i zbierania informacji o tzw. dup... Maryni - proszę o wyjaśnienie przydatności składania szeregu informacji... Bo jestem za głupi...
- - -
To tak na gorąco, bo przyznaję, że napisałem i... wyparłem (bardzo pożyteczny mechanizm....)
ulkowa12-07-2005 17:44:24   [#13]
Zespoły szkół. Aż 11 typów szkół. Dlaczego nie mozna poprawić w identyfikacji szkoły jak żle wpisze np. organ prowadzący? Przecież my sie "zajedziemy" we wrześniu jak zaczniemy wpisywać cząstki etatów do poszczególnych typów szkół. Juz w tym roku byliśmy "zajechani" jak wpisywaliśmy np. j.polski 3/18 ts, 4/18 Lp, 6/18 zss itd. A gdzie w SIO klasy łączone (nie mylic z wielozawodowymi). Dlaczego w SIO nie mozna jednocześnie pracować na kilku komputerach? A póżniej to wszytko posklejać razem? U nas wprowadzała dane sekretarka. Tzn. identyfikacje i uczniowie. Reszta czekała. Były błędy i kilka razy zaczynała od początku. Póżniej przenoszony był program (na płycie) do ksiegowości. Pracowali do południa. A po południu (po przeniesieniu) kadrowa. Przecież ty chore!!! I nastepne. Dlaczego po wydukowaniu sa tylko tabeleczki, które sekretarka i kadrowa robią w ciągu najwyzej godziny?. Gdzie wykaz sprzetu, trawników i innych bzdur? Fakt mozemy w Vulcanie wydrukować czy taki czy inny nauczyciel ma ile cząstek etatu i gdzie. A PO CO WIĘC SIO???????????
Gaba12-07-2005 18:38:37   [#14]

SIO, jest po prostu głupie - zbiera dane do GUS, okey, dlaczego telewizorem jest tylko coś, co ma powyżej 28 cali... dlaczego nie ma urządzeń małej rekreacji...

a co ma szkoła z SIO?

słonko12-07-2005 18:39:24   [#15]

najkrócej:

SIO - sio!

Fakir212-07-2005 18:45:06   [#16]

Lepiej....

SIO - WON !!!!!!
beera12-07-2005 18:54:57   [#17]

no...

jakoś bardzo łatwo dostrzegam CELOWOŚĆ SIO- jako takiego

Liczę na to, ze jak w każdym innym miejscu na świecie, raz zapisane dane będą wykorzystywane w różnych celach i tym samym pozbawi się mnie konieczności wypełniania szmerdziesięciu sprawozdań w ciagu roku. ( piszę kilka razy do roku jak się nazywam i jak nazywa się moja szkoła)

Więc nie ma co wylewać dziecka z kąpielą.

Program po prostu MUSI byc dobrze zrobiony.
Wtedy stanie się pomocą dla nas
I chyba w tę stronę nasze starania powinny iśc- nie w stronę "wonu"

Gaba12-07-2005 19:01:02   [#18]

SIO w tym stanie jest głupie, bo tylko dla GUS, powinny móc generowac dane wszystkie administracje oświatowe... - dlatego narzekam sobie, że jest głupie. Moja p. wizytator rozesłała tabelki, bo... w SIO nie ma danych, które ona potrzebuje, a jak są to ona nic z tego SIO nie może wyciągnąć...

nie może to być zabawa pod jedego.

 

Bardzo słuszną uwaga jest uwaga o tym, by można było zapisać dane na jakims etapie, zamknąć i dopisywać następnego dnia.

beera12-07-2005 19:08:57   [#19]

w tym stanie

co teraz mamy, to czego się nie dotknie, to jest to jest " głupie" - przynajmniej ja mam takie uczucie

SIO samo w sobie zaś najgłupsze nie jest- w sensie idei

Co z tej idei się ostanie? 
Moze i nic- zważywszy, ze obecność komputerów w wielu placowkach jest mocno hipotetyczna

Ale jednak, kurcze, liczę, ze ktoś tam chce, że komuś jednak zależy, by to usprawnić, ponaprawiać błędy i pracować z sensem.

Rycho12-07-2005 19:29:46   [#20]

z pewna niesmiałością

chcę przypomnieć, że byliśmy zwolennikami wprowadzania SIO.
 
Członkowie OSKKO z satysfakcją przyjmują ze wszech miar słuszny pomysł wdrożenia nowoczesnego Systemu Informacji Oświatowej.
 
Za Asią powiem.

SIO samo w sobie zaś najgłupsze nie jest- w sensie idei

ważne, by to, co się z nim dzieje dążyło do tego ideału. Właśnie. Już sam fakt chęci rozmawiania o problemach z tym pozwala sądzić, że komuś chce się to poprawiać.

My zaś mamy dwa wyjścia.

1. prezentować postawę SIO -WON! - i mieć to co mamy do tej pory, czyli ieleś tam sprawozdań na ten sam temat, tylko inaczej poukładanych.

2. konstruktywną krytyką, wskazaniem rzeczywistych problemów iewentualnych pomysłów na ich rozwiązanie pomóc w dojściu do tego, żeby SIO stało się tym, czego od niego oczekujemy. Przecież w założeniach, jeśli system będzie funkcjonował dobrze, mają zniknąć inne sprawozdania.

Ja osobiście jestem z adrugim rozwiązaniem. I cieszę się, że możemy miec w tym swój udział.

Marek Pleśniar12-07-2005 19:34:00   [#21]

mam prośbę do wszystkich chcących na poważnie pomóc

piszcie uwagi w sposób trochę strawniejszy - tzn tak bym za Was ponownie nie musiał ja tego pisać i układać

stąd pomocne sa uwagi bez bluzgów;-) i w miarę do CTRL-C - CTRL V

czyli niektórzy do poprawki!!!!!!!

:-)

tzn proszę;-)

----------

maM OBAWY CO DO sio

TO IDZIE JAKOŚ ŹLE

WRĘCZ POWINNO BYĆ ZROBIONE PONOWNIE

MOIM ZDANIEM MOŻNA NAWET POMYŚLEĆ O POSTULACIEsio DO POPRAWKI - MIŁO BYŁO, DOBRZE ŻEŚCIE ZROBILI PIERWSZE PRÓBY ALE TO TRZEBA ZROBIĆ SPójniej i od nowa niestety

ups, caps lock sie mi wciskł był;-)

Iva12-07-2005 19:46:10   [#22]
Idea SIO nie jest głupia - jeśli można byłoby dzięki temu nie produkować tylu sprawozdań. Tylko program powinien być bardziej dopracowany i elastyczny.
Leszek12-07-2005 19:49:59   [#23]

Dla mnie najważniejszym jest obecnie dopracowanie SIO, tak aby było to pożyteczne dla wszystkich mogących korzystać z danych. Program mający dać tylko dane MENiSowi mija się z celem.

Chodzi o zastąpienie zbieractwa różnorodnych danych na wszystkich szczeblach zarządzania, zastąpienia tego dopracowanym SIO.

Pozdrawiam

Janusz Pawłowski12-07-2005 20:10:58   [#24]

Jeśli chodzi o plebiscyt popularności

idei SIO - to głosuję tak jak Asia i Rycho.
Idea zebrania danych, któe potem można na przeróżne sposoby obrabiać, analizować, wykorzystywać, planować, porównywać jest ideą jak najbardziej słuszną.

O ile oczywiscie - raz zebrane nie musiałyby byc ponownie zbierane na potrzeby innego urzędu.
Ale - własnie taka idea SIO była i jest.
A to, że jeszcze nie do końca jest realizowana ... cóż ... wszystko wymaga czasu.

Wystarczy pomyśleć choćby nad jedną rzeczą.
A mianowicie wszyscy mówimy, że nijak nie możemy sie doliczyć gwarantowanych przez KN średnich wynagrodzeń nauczycieli w naszej gminie.
A gdybyśmy mieli w pełni sprawnie funkcjonujące SIO - wystarczyłoby proste zestawienie ze zgromadzonych danych w podziale na wszystkie szczeble awansu zawodowego i już - wiadomo, że trzeba (albo nie) przycisnać gminę o wypłacenie gwarantowanych pieniędzy, a ta wie, że należy przyciasnąć ministerstwo.

Oczywiście mankamentów samo SIO w swej pierwszej odsłonie miało dziesiątki. Tak dotyczące samego oprogramowania, jego funkcjonalności, wygody - jak i zakresu i kategoryzacji gromadzonych danych.
I na poprawie właśnie tego należy się skupić podczas rozmów z MENiSem.

A te mankamenty skąd?
SIO było po raz pierwszy zrobione na skalę przeogromną.
Powtarzam - pierwszy raz.
Czy ktokolwiek uważał, że się uda, będzie wycacane, w pełni sensowne, bez zgrzytów?
A pamiętacie wchodzenie zusowskiego programu płatnika w 99 roku? Ciągnące się miesiącami (a nawet latami) perypetie?
A My sami - jak coś robimy pierwszy raz - to zawsze nam się udaje?

Jeśli ktoś myślał, że SIO się od razu uda na cacy, to ... hm ... powiem tak - to nie SIO jest głupie. :-)))

beera12-07-2005 20:13:34   [#25]

ano

:-))))))
Gaba12-07-2005 20:22:26   [#26]

postulat, by takie SIO było dostępne zawsze - gdzieś sobie wisiało na jakiejś stronie i zainteresowane podmioty mogły sobie dane pobierać. Odesłał się SIO i już nikt nic z tego nie ma.

Program ów powinien zezwalać na drukowanie dowolnych konfiguracji - dlaczego nie mogę sobie wydrukować naszych nauczycieli z SIO, itp.

Proponuję także, by zweryfikować niektóre dane sprzętowe -

osoba, która układała pytania dot. sprzętów brała skądś miary, wielkości i inne... - może oczywiście ją nie interesować nasza sala gimnastyczna, więc sala gimnastyczna poniżej 200m2, to już... wg niej jest cos takiego ... (zawsze podwalimy niepełnowymiarowa, teraz nie mamy sali). 

- dlaczego szkoła ma mieć jedynie boisko lub salę, ew. basen, lodowisko, kiedy może mieć podwórko użytkowe, może  mieć bieżnię - ale inne urządzenia nikogo nie interesują... - nie bardzo łapię koncepcję opisywania bazy szkoły, jest ona nielogiczna.

- wracam do TV - dlaczego telewizor jest telewizorem, kiedy ma powyżej 28 cali...

myślę - że powinniśmy tutaj mieć dostęp do tekstu SIO i jeszcze raz móc zredagować/przeczytać krytycznie pytania. Czy dalej jest na stronach MENiS?

Zawsze tak robię, gdy mam np. pisać recenzje.

Janusz Pawłowski12-07-2005 20:31:42   [#27]

"myślę - że powinniśmy tutaj mieć dostęp do tekstu SIO i jeszcze raz móc zredagować/przeczytać krytycznie pytania."
A co? Utajnili?

"Czy dalej jest na stronach MENiS?"
No ... ja bym tam szukał ... ale skoro utajnili ...

Sugerujesz, Gabo, że Marek się z czegoś nie wywiązał, czy może MENiS?
Któreś z nich pod nos na tacy kompletu nie podało?

Rycho12-07-2005 20:37:34   [#28]

hmm..

gaba
 
trzeba rozróżnic dwie rzeczy:
 
- program
 
- przepisy, które wymagają by program coś robił.
 
Jeśli chodzi o uwagi do programu to zgadzam się z Twoimi uwagami.
 
Co zaś do zakresu zbieranych danych, to odsyłam do rozprządzenia i ustawy. Rzeczywiście zakres zbieranych danych miejscami jest bardzo szczegółowy i wybiórczy. Ale może to było celowe? Może MENiS chce miec tylko takie dane. Masz łatwiej, bo przy tych nieszczęsnych telewizorach, czy boiskach do siatkówki plażowej piszesz "0" ;-) I po kłopocie.
 
Ale na poważnie. Należy też dążyć do ewentualnych zmian w prawie, zwłaszcza, jeśli  jego zapisy powodują jakieś problemy. Tu ewentualnie możemy liczyć na zmianę rozporządzenia. No i nie może być tak, że niektóre sprawy reguluje instrukcja do programu. Przecież to nie jest akt prawny.
Janusz Pawłowski12-07-2005 20:48:31   [#29]

Przepraszam,

poniosło mnie. Nie chcę skiepścić, ważnego dla OSKKO wątku.

Coby zadośćuczynić i odpokutować wklejam linki:
- Ustawa o SIO
- Rozporządzenie wykonawcze

Marek Pleśniar12-07-2005 20:50:42   [#30]

no ważną ona ci jest!!

do czwartku by dało radę? żebyście jeszcze - nieobecni tu doszli?

Gaba12-07-2005 20:55:14   [#31]

Rysiu,

sprawy programu - to sprawy programu... (a) - zgadzam się z klasyfikacją problmeu...

b) bzdury zbierane przez program jasne, że można załatwić 0, ja po prostu nie widzę sensu zbierania pewnych danych, można było się śmiać na początku, potem stukaliśmy się w czółko.

By cos robić, muszę widzieć sens. A tego nie ma. Można poprawiac program, ale on oczekuje danych niesamowitych, inne zaś istotne pomija, bo rozpozrądzenie tego chce... program tzreba zasadzic na dobrym prawie.

Nie wynika z rozporządzenia po co to komu naprawdę, równie dobrze potrzebna jest wiedza o liczbie cegieł albo o perliczkach. Dlaczego nie?

Opisanie szkolnej rzeczywistości ww. aktem prawnym jest pierwszym źródłem niepowodzenia ww. programu. By mogła skorzystac z niego p. X z KO, pani Y z ZEO, p. gł. badaczka majątku gminnego (a mam takie prosby z OP jak powierzchnia szyb w szkole), to owo SIO - musi odpowiadać rzeczywistości, obiektom, problemom, ludziom w owej oświacie zatrudnionym.

 

Oprócz 0 mozna jeszcze wszystko deletem... - tylko jakby nie o to chodzi. Ludzie będą SIO sabotować i sabotują.

Marek Pleśniar12-07-2005 20:58:59   [#32]

dane są potrzebne

dziś trochę konsultowałem z fachowcami od SIO

dane to jedno

ale narzędzia do ich używania, zakres uprawnień stron oraz spójność decydują o powodzeniu lub odwrotnie

od początku i ja popierałem SIO

marne wdrażanie idei nie podważa

Gaba12-07-2005 21:05:02   [#33]

tak jest, panie Generale.

a) dane, sens zbierania niektórych, pomijanie innych - cel zbierania

b) program - dostęp do danych (kto), generowanie opracowań - konfiguracje, zestawienia, raporty, pisanie na raty, mozliwośc pisania kilku osób... wielokrotnośc dostępu

- możliwość wglądu do materiału po opracowaniu nawet po jakimś czasie,

Rycho12-07-2005 21:07:05   [#34]

gaba

sabotować, bojkotować, krytykować, wybrzydzać ....
 
tylko znów zapytam. Co w zamian? To co dotychczas?
 
na poziomie ministerstwa być może jest sens wiedzieć ile w polskich szkołach jest telewizorów o podanej wielkości. I tym podobnych innych danych.
 
Ja bardziej bym się skupił na tym, które dane są źle przekazywane (niejednoznacznie), których jeszcze nie przekazujemy a są ważne (np koszty NI).
 
Wypunktuj więc i zaproponuj to co i dlaczego należy wyrzucić, w jaki sposób i na co poprawić. By z tego wyszło coś, co spełni Twoje oczekiwania na ten temat.
 
Myślę, że Marek właśnie tego od nas oczekuje.
Gaba12-07-2005 21:25:15   [#35]

Rysiu, ja nie napisałam, że tutaj - masz, mamy, macie (macią) sabotować. Ludzie tak zrobili. I także i dlatego uzyskane dane są trudne do opracowania. Trzeba się liczyć z ludzkimi reakcjami, bo powalą nawet najcenniejsze pomysły... jakieś szkolenia, broszurki - a nie tylko systemem nakazowo-instruktażowym.

Ktoś pisał 0, ktoś się uśmiechał, ktoś się złościł. Towarzyszyły temu emocje. Zdziwienie i pisywanie danych z nieba. Założmy się, że tak było?

Krytyka? tak. Wtedy się cos urodzi. Krytykanctwu nie!

Słyszałam dyskusję prowadzoną przez dwóch dyrektorów maleńkich szkół wiejskich, gdzie sami musieli wpisywać dane - połowy danych nie mając. Sytuacja nie do pozazdroszczenia. Dyskusje z moja Magdą od SIO trwały miesiąć.

Ale my zaś zostawmy nasze dyskusje - bo rozmawiamy dokładnie o tym samym. Ale tu chodzi o to, ile kropek nad i się zmieści, ja już widzę 4.

Zapytam moją Magdę o uwagi i przekażę dalsze problmy, pytania, ew. podpowiedzi.

Gaba12-07-2005 21:34:20   [#36]

brak mi jeszcze ulubionego "wypoczynku"

Leszku Jednoli, Ujednolicony...

czy te nasze sprawozdania zwane Eskami, nie dałoby się wygenerować z SIO... kruca bomba, jak to znowu zobaczę... ekstra, ale razem ze sprawozdaniem z wczasów... (wierzę, że SIO zaspokoi GUS imamentnie)

;-)

Adaa12-07-2005 21:38:32   [#37]

tez mam mala szkołę

wprowadzalam dane sama...nie wiem, cos spieprzylam?...bo nie sprawiło mi to zadnego problemu?

biorac pod uwage to,że SIO weszło jakby "pilotazowo", uwazam "pilota" za udany

informatycy udoskonalą,wpisujacy nauczą się wpisywać...i z wielka ulga pozbędę sie sprawozdawczości do GUS ..bo chyba taka jest idea?

a dlaczego telewizor jest od 28 cali?...hm...z tego samego powodu dla  ktorego tara nie jest pralką;-)

cynamonowa12-07-2005 21:49:36   [#38]
 Musze przyznać, że niektóre dane " brałam z nieba". Najwięcej problemu sprawił fakt iż jesteśmy zespołem szkół. Wyszła bzdura odnosnie zatrudnienia nauczycieli . Większośc która uczy i w sp i w gim ( 12 +12) to nauczyciel niepełnozatrudniony i tu i tam.
malmar1512-07-2005 21:50:51   [#39]

Wprawdzie to nie jest głosowanie nad SIO, ale popieram Asię, Rycha i Janusza.

malmar1512-07-2005 22:08:19   [#40]

Słyszałam dyskusję prowadzoną przez dwóch dyrektorów maleńkich szkół wiejskich, gdzie sami musieli wpisywać dane - połowy danych nie mając. Sytuacja nie do pozazdroszczenia.

Nie rozumiem czego mogli nie mieć. A może po prostu nie zrozumieli. Ja również sama "wklepywałam" wszystkie dane i zbytniej filozofii w zbieraniu danych nie widzę. Zakwestionować natomiast można ich przydatności i sposób wykorzystania.

Dziwną rzeczą jest wpisywanie uczniów nauczanych indywidualnie (upośledzienie- rocznikowo do 18 lat) w odpowiedniej tabeli (nie pamiętam teraz w której), a w raporcie brak danych na ten temat i uczniowie praktycznie nie istnieją.

Pozdrawiam.

grazabo12-07-2005 22:09:24   [#41]

SIO- pewnie komuś jest niezbędne - tyle, ze po co przez następny rok również pisać sprawozdania do GUS?

Ja - SOSW- w SIO :

-wcale nie wykazywał mi uczniów objętych zajęciami rewalidacyjno-wychowawczymi

-wyszły probelmy ( ostrzeżenia ) przy dodatku stażowym dla n-li , dla których placówka jest drugim miejscem pracy - poniżej 1/2 etatu

Marek Pleśniar12-07-2005 22:17:48   [#42]
dziękuję za merytoryczne;-)
Leszek13-07-2005 17:49:38   [#43]

Gaba #36 - przypuszczam, że wadliwość SIO spowodowała powrót do ESek...

idę po`hobby`iować...

pozdrawiam

hanabi13-07-2005 18:09:53   [#44]

a jak z rejestracja u GIODO

ktos juz jest po? prosze podzielcie sie uwagami
Ajcila13-07-2005 18:12:45   [#45]
Dla mnie ważne jest to żeby można było bazować na raz już wpisanych danych, by można było poprawiać zmieniać a nie zaczynać od nowa i oczywiście drukować dane a nie tylko raport.
Gaba13-07-2005 18:14:00   [#46]
no właśnie, Leszku - nacyganili niektórzy, jakies cuda nazmyślalli a potem, szaraczki znowu do s-2 itp.
Iva13-07-2005 18:26:29   [#47]
W małych szkołach dyrektorzy sami wprowadzali dane. Mieli problem z informacjami dotyczącymi finansów. Zwykle obsługa administracyjna małych szkół (księgowa, kadry itd. ) jest prowadzona przez gminne zespoły. Problem polega na konieczności pozyskania informacji. W jednakowym czasie informacje zbierają dyrektorzy kilku szkół (12). Nie wiadomo, czy można wymagać od takiej wspólnej księgowej, kadrowej wypełnienia części SIO. Każdy broni się przed tym jak może, a dyrektor to nie omnibus.
Ajcila13-07-2005 18:31:30   [#48]

Iva

My w przedszkolach też same wypełniamy ale większość danych mamy przecież w placówkach na wydrukach miesięcznych jakie otrzymujemy z ZEO.
Magosia13-07-2005 19:03:30   [#49]

Na gorąco kilka uwag

  1. Zastrzeżenia budzi brak wewnętrznej opcji wychwytywania błędow - na przykład różne ilości dzieci- można wpisać omyłkowo, SIO przyjmie (informacja za moją panią Moniką).
  2. Mało wiarygodne informacje o zatrudnianiu w przypadku zespołów- problem , bo każdego roku trochę inaczej ludzie pracują, ci, ktorzy maja etaty łączone -w SIO wychodzą sami niepełnozatrudnieni w danej placowce, tak naprawdę takich nie ma. (# violi)
  3. Wprowadzanych danych dużo- a wydruk śladowy.
  4. Obawy (moje) czy w e wrześniu trzeba będzie wszystko od początku, czy tylko zmiana danych .

 

 Pozdrawiam - popieram ideę, diabeł tkwi w szczegółach, pogońmy diabła :-)

malmar1513-07-2005 19:14:17   [#50]

Iva,

księgowość też mam prowadzoną przez ZEAS, ale dobry księgowy (chociaż młodziutki stażem) potrafił przygotować potrzebne dane dla dyrektorów 11 szkół. Wcześniej tylko wskazaliśmy jakich danych potrzebujemy. Kadry prowadzę sama, w administracji mam zatrudnioną tylko sekretarkę w wymiarze 1/2 etatu.

Pozdrawiam.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]