Dziękując serdecznie i gorąco - zwłaszcza Bognie  - za pomoc związaną z naborem do szkół dla dorosłych (podziwiam biegłość i finezję prawną! - coś z tego będzie), bardzo Was proszę o ewentualne sugestie związane z ilością słuchaczy w klasach szkół dla dorosłych. Niestety w statucie szkół dla dorosłych zostawiłem przepis o ilościach: co najmniej 30 w klasie I, co najmniej 25 w klasie II i co najmniej 20 w klasie III (może ktoś bieglejszy powie, czy nie powinienem uciec od tego zapisu, bo wychodzi na to, że podłożyłem się :```((((). Zgodnie z prawem zapisanym w statucie zwróciliśmy się do organu prowadzącego o zgodę na kontynuację nauki w klasach II przy 21 i 18 słuchaczach. Organ - przy braku zgody na kontynuacje nauki w tych klasach - wskazał szkołę w innym powiecie, na dodatek tylko dla jednej z klas (technik handlowiec), druga (technik usług gastronomicznych...) zostaje na lodzie... Co się z tym wiąże, wiecie najlepiej... Co radzicie? I najważniejsze - co poradzić dorosłym dzieciakom?

nie podłożyłeś się - ilość słuchaczy w szkołach ponadpodstawowych dla dorosłych reguluje rozporządzenie o statutach i taki tam zapis jest

§ 30. 1. Liczba słuchaczy w oddziale szkoły ponadpodstawowej dla dorosłych powinna wynosić co najmniej:

połącz te klsay w jedną - tylko wtedy musisz mieć zgodę organu na realizację przedmiotów zawodowych odrębnie dla każdego zawodu

ale wykazujesz oszczędności na przedmiotach ogólnokształcących

albo spróbuj w systemie zaocznym - też musisz mieć zgodę

:-)))

dzięki za miłe słowa :-)))

też radzę jak zgredek - zrobić oddziały dwuzawodowe

i wykazać, że to oszczędność ;-)

(bo przedmioty ogólnokształcące w takiej licznej klasie - 39 - czysty zysk,

a na niektórych przedmiotach zawodowych w normalno-licznej klasie trzeba robić i tak podział na grupy - a w tym przypadku są to grupy wynikające z dwuzawodowości oddziału...)

serdeczne dzięki - ponownie!!!

Serdeczne dzięki - własnie dostaliśmy zgodę na Waszą wersję z połączeniem klas (jednak Wy to potraficie grać na tych organach!) początkujacy dyrektor (w zasadzie od 1 września...)

Ps.: Z pewna nieśmiałoscią.... Liczby przytoczone przez Zgredka (dzieki za balsam na moją zbolałą ewentualnym blamażem duszę wieloletniego statutowca) były (chyba?) w poprzednich - przedreformowych  - przepisach (starym) ramowym statucie szkół dla dorosłych (patrz sformułowanie "ponadpodstawowe")... Pozostawiłem je z "zamiłowania do jasności prawnej" (patrz jednoznaczności) w statucie nowego technikum uzupełniającego dla dorosłych - jakwoż... tych liczb nie znalazłem w nowszych przepisach... Wychodzi mi, że te ilości (poza przypadkami przewidzianymi - patrz z "uczniami specjalnymi" - z góry przepraszam za ten kolokwializm) także w klasach ponadgimnazjalnych szkół dla młodzieży nie są wyznaczone  - chyba, że czegoś nie doczytałem(z góry przepraszam za ewentualną niezamierzoną;-) ignorancję - patrz wyżej)... Z uwagi na powyższe - pytanie, czy i dlaczego pakować się w te ograniczenia, jesli organ prowadzący nie wyznaczy sam tych limitów? hmmmm...

ten zapis  o ilościach jest w obowiązującym rozporządzeniu, ale faktycznie dotyczy słuchaczy szkół ponadpodstawowych

przytoczyłam dlatego, że pisałeś o klasach drugich a one mogły być jeszcze ponadpodstawowe

natomiast nie znalazłam podstawy do umieszczania w statucie takich minimalnych "ilości" uczniów lub słuchaczy w oddziale

ale może czegoś nie wiem

Organ - przy braku zgody na kontynuacje nauki w tych klasach - wskazał szkołę w innym powiecie, na dodatek tylko dla jednej z klas (technik handlowiec), druga (technik usług gastronomicznych

można tak ?

wojjan

jeśli organ prowadzący nie wyznaczy sam tych limitów,

to pewnie nie warto pakować się w takie ograniczenie.

Można wtedy w jakiejś podbramkowej sytuacji, próbować coś utargować z OP ;-)

- tzn. tłumaczyć, że jeden oddział w szkole taki mało liczny,

ale za to w 2 innych po 35 uczniów,

więc średnia liczebność oddziałów jest OK ;-)

Pozdrawiam 

wicedyrektorka = kombinatorka ;-)))

Statut szkoły dla dorosłych

Proszę,o wyjasnienie.Jeżeli istnieje Zespół Szkół, dla Dorosłych ( niepubliczny) a w nim 3 typy szkól dla dorosłych :trzyletnie LO, dwuletnie LO uzupelniające i trzyletnie technikum uzupełniające, to czy statut musi byc opracowany dla każdego typu szkoły, czy wystarczy jeden dla całego Zespołu Szkół?

jak sobie

organ prowadzący życzy i jak jemu wygodniej...

Nie ma żadnych, poza zawartymi w UoSO, przepisów dotyczących statutów szkół niepublicznych, a i ustawa jest nader enigmatyczna w tym względzie - zatem panuje (do)wolność.