Forum OSKKO - wątek
bardu | 05-07-2005 17:14:19 [#01] |
---|
mam w regulaminie , że "uwagi i zastrzezenia dotyczące postanowień ZKŚS zgłąsza się do dyrektora " związki chcą aby dopisać "i do związków" co wy na to? bo mi to nie pasuje. |
violka | 05-07-2005 22:02:14 [#02] |
---|
pewnie że lepiej byłoby do dyrektora - tym bardziej że komisja nie ma żadnego umocowania prawnego - a właściwie tylko jedno - zarządzenie dyrektora to on sobie powołuje takie ciało do pomocy - więc uwagi do funkcjonowania powinny trafiać do niego - najlepiej prostą drogą, ale można też przez ZZ - ludzie nie chcą się nie raz narażać koleżeństwu, więc zz występuje jako instytucja a tak naprawdę to zz zawsze mogą zgłaszać uwagi i zastrzeżenia - własne lub podpowiedziane , bo jak wynika z ustawy o zz - sprawują kontrolę nad wydatkowaniem środków z funduszu dlatego na każdej decyzji dyrektora o przyznaniu świadczenia musi być zapis - uzgodniono z zz (uzgodniono, czyli muszą się zgodzić i to imienie dla każdej decyzji) |
bardu | 06-07-2005 12:49:48 [#03] |
---|
ale dlatego moja komisja socjalna dla ułatwienna to po jednym przedstawicielu każdego ZZ i społeczny zastepca. |
Piotrl | 06-07-2005 15:49:02 [#04] |
---|
Radzę zapytać się przedstawiciela ZZ na jakiej podstwie prawnej się opiera. To rozwiązuje problem. Podstwa prawna musi być jasna i klarowna, a nie mówcić tylko ogólne np. że ZZ bronią praw pracowniczych wynikających ze stosunku pracy. Pozdrawiam |
Maelka | 06-07-2005 16:12:17 [#05] |
---|
Dziwne... Dlaczego ZZ chcą, abym ja, niezwiązkowiec, m u s i a ł a i m (regulamin, rzecz święta) zgłaszać m o j e uwagi i zastrzeżenia na jakikolwiek temat? Związkowcy niech sobie będą obłożeni takim obowiązkiem, ale wtedy ten obowiązek należałoby zawrzeć w uregulowaniach związkowych. I wcale nie żartuję. Moim zdaniem umieszczenie akurat takiego zapisu (zwłaszcza ze spójnikiem "i")wydaje mi się bez sensu. Związki same z siebie niczego zmienić nie mogą w materii świadczeń, mogą jedynie spierać się i walczyć z dysponentem tego funduszu. Po co więc je informować? A jeśli związki chcą wiedzieć, o co walczyć (chwała im i cześć), to niech wszystkich poinformują, że do takiej walki (obrony interesów, likwidacji nadużyć, zakończenia nieprzestrzegania prawa - jak zwał, tak zwał) są gotowe. I, ewentualnie, jeśli samo zgłoszenie gotowości nie wystarczy, mogą p o p r o s i ć w s z y s t k i c h pracowników o uwagi. Same, a nie przez regulamin. |
violka | 06-07-2005 19:55:52 [#06] |
---|
zgadzam się z Maelką co do faktu, że regulamin funduszu nie może obligować do zgłaszania uwag zz-tom ich prawa wynikają z ustawy o zz, a nie z ustawy funduszu na podstawie której powstaje regulamin a jak sobie pracownik będzie chciał zgłosić do dyrektora a nie do zz, to co? złamie regulamin? zz-ty i tak mają dużo możliwości czepiania się i bez zapisów w regulaminie a z drugiej strony czasem warto odpuścić sobie jakąś bzdurę a w zamian za to wprowadzić coś innego - zanim się zorientują to podpiszą ten regulamin - oni będą mieć swoje i pracodawca swoje ja wszelkie zmiany w regulaminie dyskutuję na radzie - niby rada nie musi układać regulaminu, ale niech się wypowiedzą - i często się wypowiadają rozsądnie, a zz-ty muszą to przełknąć i nie nie protestują jak nie chcesz tego zapisu to wytłumacz ludziom (przed radą) o co chodzi i podaj argumenty dlaczego jest to durne - potem podyskutujcie odpowiednio i zz-ty się wycofają (zwykle jak widzą że nikt nie popiera ich pomysłu to ustępują) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|