Na 5 minut przed zebraniem z rodzicami dostaliśmy (nauczycieli) papierek pt."Tryb ustalania oceny rocznej w roku szkolnym 2004/2005". Zawarty w niejn tryb odwoławczy od oceny przewidywanej jest inny od tego, który znajduje się w naszym LO. Ale zostaliśmy zobligowani do przeczytania tego czegoś na zebraniu, ponieważ dyrekcja stwierdziła, że jest to obowiązująca interpretacja rozporządzenia z dn. 7 września 2004r podana przez małpolskie kuratorium. Ja niestety jestem niedowiarkiem i szukam, i szukam i szukam i nie mogę znależć.

Oto fragment:

"4. Nauczyciel dokonuje analizy wniosku w oparciu o o udokumentowane realizowanie obowiązków ucznia w zakresie oceniania.

5.W oparciu o tę analizę może ocenę podwyższyć lub utrzymać."

Czy istnieje taka interpretacja, gdyie ja moge znalezc_

Prosze, pomozcie

pomogłabym, ale nic nie rozumiem

jak zwykle zresztą z tego co piszesz

podniosę, może ktoś zajrzy i zrozumie;-)

Gdzie to jest?

A może dyrekcji chodziło o sugestie kuratorium, lub coś w tym stylu.

Proszę pomóżcie!

Ja niestety mam podejrzenia, że bezczelnie chce się zmusić RP do zatwierdzenia statutu, pod pozorem, że tak ma być, bo tak każe "góra".

Zresztą nie zdziwiłabym się gdyby było zarządzenie dyrektora nakazujące uchwalenie statutu, a jak nie to nagana!

Może tak będzie jaśniej

Inaczej

Ja uważam, że  tryb odwołania (zmiany) przewidywanej oceny rocznej jest ustalany AUTONOMICZNIE przez szkołę w statucie?

W każdej szkole może być inaczej w zależności od jej specyfiki.

 Czy się mylę i są jakieś sugestie trybów nie do odrzucenia, najlepsze ?

Mam trop. Ten doskonały tryb odwoławczy  podobno został ułożony przez pana Szklarczyka- małopolskiego wizytatora uważanego za najlepszego w temacie prawa. Może to prawda? ??

Choć i tak uważam, że każda szkoła jest inna i nie uniwersalnego trybu odwoławczego.

Tak mi sie skojarzyło ;-)

"Na tropach...Doris"

To "mam trop" mnie zainspirowało ..i kilka innych wątków ;-)

Ale po ludzku doradzę w odpowiedzi na:

A może dyrekcji chodziło o sugestie kuratorium, lub coś w tym stylu.

Najlepiej spytać dyrekcji, o co dyrekcji chodziło- raczej powinna dyrekcja wiedzieć ;-)

do magosi

Po ludzku, to kultura prawna jakaś obowiązuje i z tego co się orientuję nie zmienia się zasad odwoływania od oceny w trakcie roku szkolnego! A zanim coś nazwie się statutem , to stary musi stracić ważność, a nowy zostać uchwalonym. Kultura prawna jest w różnych szkołach różna. U mnie niestety jej w ogóle nie ma.

Nawet jak projekt został napisany przez p. Szklarczyka (w co osobiście wątpię), to najpierw wypadałoby go uprawomocnić (uchwalić statut)

Zgadzam się z poniższym

Kultura prawna jest w różnych szkołach różna. U mnie niestety jej w ogóle nie ma.

Czasem tak bywa, warto Się doskonalić.

haniu - to nie tak, w tym co pisze Doris jest dużo nieścisłości

sposób w jaki pisze jest dla mnie kompletnie nieczytelny

i można to odczytać różnie

i obawiam się, że ja odczytuję chyba nie tak:-(

dobra, poszukałam, znalazłam, cytuję:

Super

Jestem pod wrażeniem! Niestety nie umiem tak dobrze surfowac (tak to się chyba nazywa) po internecie.

Ponawiam pytanie, czy ta propozycja może być traktowana przez dyrekcję jako (nie wiem) nakaz kuratorium, bez uzgodnienia z RP i ponad zapisami statutowymi?

prośba

ja też nie umiem

ale spróbowałam, bo się głupio poczułam

--------------------------

nie zadawaj takich pytań, bo sama chyba potrafisz na nie odpowiedzieć

propozycja = nakaz?

------------------------

ja naprawdę próbuję zrozumieć, to co tutaj przedstawiasz, ale nijak w żadne kategorie tego ująć nie mogę

a Twoja dyrekcja to nie czyta forum przez przypadek?

albo najlepiej byłoby, żeby się zarejestrowała

może by coś napisała?

umiejętności dyrekcji

Główny dyrektor nie czyta , bo nie umie posługiwać się komputerem. Wice umie, ale najwyraźniej tego nie robi. Sama żałuję, że moja dyrekcja nie należy do Waszego klubu, bo z pewnością kultura prawna by wzrosła, czy raczej w ogóle pojawiła się.

Jak już kiedyś pisałam jak się ma znajomości, to żadna kultura (nie tylko prawna) nie jest potrzebna.