Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Szukam podpowiedzi - QNT czy Vulcan?
strony: [ 1 ]
Konto zapomniane10-06-2005 14:51:10   [#01]

Czy ktoś mógłby mi coś podpowiedzieć w kwestii zmiany oprogramowania?

Prowadzę księgowość i płace w małej placówce oświatowej (specjalny ośrodek wychowawczy dla 70 wychowanków).

Posiadamy programy płacowy, kadrowy i księgowy firmy QNT (Qwark, Qadr, Qwant). Pracuje mi się na nich w miarę dobrze. Niemniej jednak kwoty aktualizacji programów rocznie wynoszą dość dużo (przykładowo w roku 2004 aktualizacje wyniosły ponad 2700 zł). Ostatnio na stronach internetowych firmy Vulcan wyczytałam o możliwości zakupu złotego abonamentu Optivum w cenie 800 zł rocznej opłaty (przy czym pakiet taki zawiera o wiele więcej programów). Finansowo zatem wydaje się, że warto zmienić oprogramowanie. Proszę Was jednak o jakąś informację, jak pracuje się w programach Vulcanu... co się w czasie pracy podoba, a na co można "ponarzekać"? Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi...

emeryt10-06-2005 15:17:49   [#02]

NDN...zadaj sobie pytanie....

o możliwość transferu danych z QNT do Vulcana i dopiero potem pomyśl o zmianie.

Vulcan jest sprawnym systemem, pod warunkiem że zainstalujesz i wdrożysz wszystkie moduły, z których spływają dane (począwszy od arkusza organizacyjnego).

Natomiast jeżeli nie przetransferujesz danych ( kadrowych, księgowych czy płacowych) to musisz wklepać dane od podstaw. I nie unikniesz użytkowania programu QNT np. do wyliczeń 13-ki za ubiegły rok czy zamknięcia roku w Qwancie.

Pracowałem długi czas na QNT i sobie go chwaliłem (chociaż faktycznie koszty są znaczne). Przy okazji budowania zintegrowanego systemu obsługi urzędu przeszliśmy na całkowicie inny system, ale w warunkach umowy zawarliśmy przeniesienie baz danych z innych programów. Naprawdę można.

Najlepiej zrób rozeznanie w Vulcanie, czy przeniosą bazy danych z QNT, w jakim zakresie i ile to będzie kosztowało.

Pozdrawiam

AnJa10-06-2005 15:28:15   [#03]
jako użytkownik pewnych programów pewnej poznańskie (chyba?)firmy, nie mający natomiast niczego z wrocławskiej:

trzymaj się chłopie /kobito z dala od tego co ja mam,

drogie , niefunkcjonalne, nielogiczne
Konto zapomniane10-06-2005 16:00:08   [#04]

ZdzisławF

dzięki za podpowiedzi

zdaję sobie sprawę z konieczności "przeklepania" danych, myślę o ewentualnej zmianie oprogramowania na przełomie roku (zakończenie pracy z QNT z dniem 31.12.2005, rozpoczęcie pracy z Vulcanem z dniem 01.01.2006); W Vulcanie popytam o możliwość przeniesienia baz danych, ale trochę wątpię w taką możliwość...; minusem jest też to, że z QNT już sobie nieźle radzę, a z Vulcanem będę musiała zacząć wszystko od początku, ale...

placówka, którą prowadzę jest niewielka (30 pracowników, 70 wychowanków), dlatego mam pokusę na zmianę... przeklepanie danych trochę potrwa, ale nie jest niemożliwe, można się do tego przygotować przed końcem roku... natomiast przerażają mnie ciągłe aktualizacje w QNT (szykuje się kolejna, już II w tym roku akutalizacja, która spowoduje, że wydatki w samym tylko 2005 roku wyniosą ponad 1200 zł - a to pewnież nie ostatnia aktualizacja w br.). Mała placówka trochę "czuje" takie wydatki... Stąd pomysł - czy kupić kolejną aktualizację, czy wstrzymać się i powoli szykować się do zmiany oprogramowania?

do tego Vulcan jest dla mnie "kuszący", bo za mniejszą cenę można uzyskać dostęp do większej ilości zintegrowanych ze sobą programów...; wdrożenie całości będzie niewątpliwie czasochłonne i niełatwe, ale sama sobie zadaję pytanie, czy nie warto zaryzykować?

w QNT musiałabym to wszystko oddzielnie dokupować...

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]