kupcie im NIKE!

i PUMĘ.
akurat cena podskoczy do tych euro na przetarg. Jedną pare ale za to porządnych gaci na szkołę. Dyrektor może nosić na inaugaracji roku sportowego.

Może czas na ujednolicenie w sprawach podręcznikowych i korzystanie z nich wieloletnie?

asiaa? a ilu półgłówków daje w sumie ćwierćinteligenta? Takiego w sam raz na urząd?

Ewo, jaki koniec ;-)

Dzisiaj otrzymałem następne pismo. poniżej fragment:

"Do dnia 9 sierpnia podmioty, które zgłosiły zapotrzebiwanie na podręczniki powinny przekazać zamówienia odpowiednim wydawnictwom."

Se tak myślę... a może jaki przetarg na wczasy w wariatkowie? ;-))

Wy tu hihihi...

i zabierze z sobą wyprawki?

yhm...

zawiezie ja afrykańskim dzieciom..

Potem w TV pokażą małe murzyniatka- szczęśliwe w takich samych koszulkach z takimi samymi plecaczkami i w takich samych trampuniach na łapkach...

.....

A swoja droga- MarekN- co to znaczy to pismo?

Kto ma do wydawnictwa?

Tj.- kto zdaniem piszącego to pismo jest pomiotem? Ja? KO? Samorządy?

Bo MENIS to chyba nie...ON jest bardziej wymiotem niż podmiotem ;-)

To jeszcze fragmencik

"Zamówienia powinny zawierać numer NIP podmiotu zamawiającego (wskazanego we wcześniejszej informacji o zapotrzebowaniu jako adresat ...)"

Jaśniej ? ;-)

może jaśniej ,ale ja nie jarzę ,niestety

po raz pierwszy ciesze się,że ja ogólniak

Zola nie przejmuj się

Postulują o wyprawkę dla utyranego dyrektora! Zestaw Niezbędny:

gaz rozweselający w aerozolu (1 szt)

mordoklejki (25 dkg)

zasilacz energetyczny (może być na baterie, a dla zasłuzonych z wtyczką do kontaktu)

zegar chodzący do tyłu

różowa koszulka z napisem WHO AM I?

juniorki (takie odmładzające buciki)

Wyjdzie  taniej niż gatki i ksiązki, a ile pożytku dla wszystkich w mysl zasady:

Jeden szcześliwy dyrektor uszczęśliwia -set dzieciaków!!!

ja bym jednak

A to czytaliście?

 "Panie, Panowie

Prezydenci, Burmistrzowie i Wójtowie

woj. lubelskiego

W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi rządowego programu “Wyprawka szkolna” uprzejmie informuję, że w trakcie realizacji w/w programu stosowane są następujące rozwiązania. W sytuacji, gdy:

1. Szkoła lub właściwa jednostka samorządu terytorialnego kupuje podręczniki u dowolnie wybranego dystrybutora, nie korzystając z wynegocjowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu warunków. Otrzymane środki finansowe z rządowego programu “Wyprawka szkolna”, obliczone według algorytmu: liczba uczniów zakwalifikowanych do korzystania z pomocy x faktyczna cena zakupu podręczników, nie więcej niż 75 zł za komplet (tj. najwyższej ceny kompletu podręczników dla klasy pierwszej szkoły podstawowej wynikającej z porozumienia z wydawcami);

2. Właściwa jednostka samorządu terytorialnego, sumując zamówienia poszczególnych szkół, zamawia w wydawnictwach wybrane przez nauczycieli tytuły podręczników i wskazuje miejsce ich dostarczenia. Informacje o zamówionych podręcznikach przekazuje za pośrednictwem Lubelskiego Kuratorium Oświaty do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Podręczniki zostaną dostarczone pod wskazany adres (nieodpłatnie przez Pocztę Polską). Płatnikiem jest właściwa jednostka samorządu terytorialnego, która korzysta z warunków zakupu wynegocjowanych przez MENiS. Szkoły odbierają komplety podręczników z miejsca wskazanego w zamówieniu;

3. Właściwa jednostka samorządu terytorialnego lub szkoła która zamówiła wcześniej podręczniki:

• u wydawców (np. wzięła w komis, ma niezapłaconą fakturę). Rozliczenie następuje zgodnie z wynegocjowanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu z wydawcami cenami podręczników. Natomiast posiadane już faktury mogą być refakturowane na wniosek zamawiającego (zgodnie z ustaleniami dokonanymi z wydawcami),

• u innych dystrybutorów – otrzymuje dofinansowanie w wysokości faktycznych kosztów zakupu podręczników, nie więcej jednak niż 75 zł za komplet dla każdego dziecka korzystającego z pomocy:

4. Właściwa jednostka samorządu terytorialnego lub szkoła zakupiła podręczniki i za nie zapłaciła. Otrzymane środki na realizację tego zadania dla dzieci zakwalifikowanych do pomocy, w wysokości faktycznych kosztów zakupu podręczników, nie więcej jednak niż 75 zł za komplet;

5. Rodzice zakupili, na rachunek szkoły lub imienny, podręczniki dla swoich dzieci zakwalifikowanych do pomocy przez szkolną komisję ds. pomocy materialnej. Otrzymują zwrot, ze środków przekazanych na realizację programu na rachunek szkoły, w wysokości faktycznych kosztów zakupu podręczników, nie więcej jednak niż 75 zł za komplet. Ta forma pomocy traktowana jest jak zasiłek losowy. W przypadku rachunku imiennego szkoła – na podstawie podania rodziców – sporządza protokół konieczność;

6. Rodzice dzieci, zakwalifikowanych do pomocy przez szkolną komisję ds. pomocy materialnej, zakupili podręczniki i nie posiadają rachunków. Szkoła na podstawie podania rodziców, sporządza protokół konieczności i zwraca, ze środków przekazanych na realizację programu na rachunek szkoły , faktyczny koszt zakupu podręczników, nie więcej niż 75 zł za komplet. Ta forma pomocy traktowana jest jako zasiłek losowy.

Za najważniejsze zadanie uznaje się objęcie programem jak najliczniejszej grupy dzieci rozpoczynających naukę w szkołach podstawowych. Pozwoli to wszystkim realizatorom programu na prawidłowe wywiązywanie się z zadań oraz na spełnienie marzeń pierwszoklasistów o własnych podręcznikach,

Za dotychczasowe działania serdecznie Państwu dziękuję."

Czy 100=75?

Marek

Kurka??

marek??

Skąd to masz?????

Gdzie to jest?

Tylko do lubelskiego?

RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam szczęście

życie przerasta kabaret!

Tekst pochodzi ze strony lubelskiego KO, aktualności.

http://www.kuratorium.lublin.pl/

Pozdrawiam

Marek

Dzięki Marku...

Czy slyszeliście?

W Trójce w wiadomościach radiowych podano dzis taka wieść:

" Jesli rodzic zakupił już przybory i plecak szkolny ma zgłosić się do dyrektora szkoły po odbiór pieniędzy " :-))

A co jeśli dyrektor kupił już przybory i plecak szkolny?

Gdzie ma się zwrócic po odbiór pieniędzy?

Dom wariatów. Nawet sie tego komentować już nie chce.

przedwczesna radość w lubelskim

dziś właśnie odebrałam z urzędu miasta zakupione komplety podręczników, a do końca tygodnia trzeba samemu zakupić resztę(plecak, piórnik,strój)

- tak więc kilkoro dzieci dostanie drugi komplet podręczników, kolejny piórnik itd. (wiem, że już kupili)

i co wy na to ????

może inaczej...

mam propozycję, może wspólnie tak jak tu krytykujemy podyskutujmy jak zadziałać aby takie w sumie dobre przecież akcje były przeprowadzane z głową bez wywoływania całego tego rabanu i irytacji o których piszemy. Proponuję pójść z dyskusją w kierunku podawania propozycji standardu przyznawania różnego rodzaju pomocy uczniom. Przecież jak wcześniej napisano to nie pierwszy kwiatek, były już inne: dożywianie, dotacja na zakup podręczników i wszystkie jakieś takie ja zasadzie jakoś(ć) to będzie.

Może zaproponujmy jakość w przyznawaniu pomocy, co Wy na to?

Podnoszę ten wątek :-)

dla przypomnienia naszego ówczesnego zapału.

I czytając go na nowo znalazlam takie kuriozum w swoim poście:

 kto zdaniem piszącego to pismo jest pomiotem? Ja? KO? Samorządy?

Matko- i nikt z was tego nie zauważył :-)

 cytuję :-))   "...I jestem letko;-) wsciekła..bo co??"

Tak tam asiu napisałaś, to na podmiot mi wyglądało :-))))))))) myliłam się ?