Znowelizowana Ustawa o systemie oświaty w Art.90p.1 mówi że udzielanie pomocy uczniom  o charakterze socjalnym jest zadaniem własnym gminy."Moja" gmina podjęła uchwałę ,że w jej imieniu zajmować się tym mają dyrektorzy podległych szkół.Do udzielenie takiej pomocy konieczne jest zebranie odpowiednich danych , które określa ustawa o pomocy społecznej.Kto w szkole i na jakiej podstawie ma dokonywać wywiadów na temat sutuacji materialnej rodziny? Czy nie jest to kolejny przykład radosnej twórczości OP? Co o tym sadzicie ? A co sądzą o takim rozwiązniu prawnicy?

Zdecydowanie radosna twórczość OP. Stypendia mają być przyznawane w drodze decyzji administracyjnej wójta (burmistrza, prezydenta), a dyrektor szkoły nie posiada takich kompetencji. Owszem, można prosić o pomoc dyrektora szkoły - żeby np. udzielał informacji, wydawał druki wniosków, ale jedynym ustawowym działaniem dyrektora w tym zakresie jest opiniowanie wniosków.

W moim OP szkoły pośredniczyły w zbieraniu wniosków, które później musiały być dostarczone do odpowiedniej komórki w urzędzie. Ponad połowa tych wniosków okazała się błędnie wypełniona albo brakuje załączników. Teraz jest z tym więcej kłopotów, niż korzyści z pośrednictwa, bo trzeba wzywać ludzi do uzupełnienia wniosków (a jest ich ok. 3.000).