Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Konsultacja: ws. akredytacji placówek doskonalenia nauczycieli |
|
Marek Pleśniar | 09-02-2014 09:43:44 [#01] |
---|
Zapraszamy zainteresowanych do udziału w konsultacji zmian prawa.
Do Biura OSKKO wpłynęło z MEN zaproszenie do konsultacji, jak poniżej. Jeżeli znajdą się głosy merytoryczne, istotne dla rozporządzenia, mamy czas do 19 lutego na ich skierowanie do MEN.
Zapraszamy na stronę konsultacji w celu pobrania projektu rozporządzenia: http://www.oskko.edu.pl/oskko/akredytacja_pdn/
=======
Szanowni Państwo,
zgodnie z dyspozycją Ministra Edukacji Narodowej, stosownie do postanowień § 12 ust. 4 i 5 uchwały nr 49 Rady Ministrów z dnia 19 marca 2002 r. - Regulamin pracy Rady Ministrów (M. P. Nr 13, poz. 221, z późn. zm.), uprzejmie przekazuję link do projektu: "Projekt rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej zmieniającego rozporządzenie w sprawie akredytacji placówek doskonalenia nauczycieli." skierowanego przez Ministra Edukacji Narodowej do uzgodnień i konsultacji. post został zmieniony: 10-02-2014 14:24:21 |
slos | 10-02-2014 10:26:49 [#02] |
---|
To rozporządzenie potwierdza, że ewaluacja rozumiana jest jako kontrola, albowiem uzależnia akredytację od przeklętych literek. Nie ewaluacja powinna być powodem do otrzymania akredytacji, a merytoryczna i kryterialna kontrola. Ewaluacja ma służyć rozwojowi placówki. Już coraz mniej mi się chce gadać na ten temat, ale chyba trzeba... post został zmieniony: 10-02-2014 10:29:02 |
izael | 10-02-2014 15:59:48 [#04] |
---|
no to piszcie jak widzicie, że powinno być
Sławek, nooo |
Leszek | 13-02-2014 08:53:10 [#05] |
---|
zgadzam się ze Sławkiem
ostatnio prof Śliwerski nazwał w swoim artykule w DS ewaluację zewnętrzną "nadkontrolą"
ale ujęcie propozycji zmian w tym rozporządzeniu jest akurat pozytywne w stosunku do dotychczasowych
czysto formalnych (wyliczonych procentowo) barier
jestem za zmianami
pozdrawiam |
Nassssy | 13-02-2014 09:07:37 [#06] |
---|
Wspieram głos Sławka!
Zapisy prawne wzmacniające ocenną rolę ewaluacji zewnętrznej psują system, który miał wspierać rozwój szkół i placówek.
Jako specjaliści od ewaluacji (od lat przecież prowadzimy ew. wewnętrzną) rozumiemy istotę ewaluacji i dlatego powinniśmy zrobić co się da aby zlikwidować literki a nie wzmacniać je wprowadzając do kolejnych dokumentów. post został zmieniony: 13-02-2014 09:08:33 |
dota c | 13-02-2014 09:16:36 [#07] |
---|
Niby racja, ale...
Jeżeli załozymy, że akredytowana placówka powinna (musi) spełniać na jak najwyższym poziomie wymagania państwa, to co? Skontrolować to OBOK ewaluacji wewnętrznej?
Zmierzyc to samo najpierw linijką, a potem centymetrem krawieckim?
Skoro juz mamy ewaluację zewnętrzna i te literki, to wykorzystajmy to (oby dobrze :) |
slos | 13-02-2014 09:20:20 [#08] |
---|
Ale nie taka jest rola ewaluacji! post został zmieniony: 13-02-2014 09:20:58 |
Nassssy | 13-02-2014 09:23:58 [#09] |
---|
jeszcze bardziej psując narzędzie (EwZew) nie dostaniesz dobrego wskaźnika do akredytacji. Już teraz jest problem z nadprodukcja literek B.
A z drugiej strony łączenie idei akredytacji, ewaluacji (a może i mierzenia jakości) skutkuje tworem, który ma wszystkie wady tych systemów a żadnych korzyści. post został zmieniony: 13-02-2014 09:24:21 |
izael | 13-02-2014 09:26:46 [#10] |
---|
mam takie poczucie, że bardzo różnie rozumiemy ewaluację i tu tez się to zderza
zgadzam się całkowicie z Nassssym (kurde, więcej ssssss to się nie dało??? - pomyliłam się trzy razy)
to następny krok, by pogłębić takie spojrzenie na ewaluację: ewaluacja=przebrana (nad)kontrola
i szkoda, że tak |
dota c | 13-02-2014 09:28:27 [#11] |
---|
Ne przeczę.
Ale odpowiedzcie, proszę, czy uważacie, że jest sens dwa razy badać te same obszary? I badanie wykonuje ten sam podmiot (KO).
Tym bardziej, że placówek nikt nie zmusza do akredytacji. Jeżeli chcą, decyduja się na wykorzystanie wyników badań ewaluacyjnych w procesie akredytowania...
post został zmieniony: 13-02-2014 09:29:28 |
rzewa | 13-02-2014 09:32:08 [#12] |
---|
uważam, że koniunkcja akredytacji i ewaluacji może jedynie polegać na tym, że otrzymanie literki E w ewaluacji zewnętrznej (lub lepiej: otrzymanie polecenia, o którym mowa w art 34 ust 2 u.s.o.) powodowałoby odebranie akredytacji post został zmieniony: 13-02-2014 09:32:39 |
dota c | 13-02-2014 09:36:04 [#13] |
---|
To co Rzewa - z pewnością, ale jakość powinna byc jednak najwyższa.
Szukanie akredytowanej placówki, to chyba szukanie placówki o najwyższym standardzie |
slos | 13-02-2014 09:39:48 [#14] |
---|
"jeśli chcą"... Brr. Nie ma "onych", to sprawa nas wszystkich - po to są konsultacje. Nie chce mi sie po raz kolejny tłumaczyć, czym jest ewaluacja i że chodzi o tzw. pryncypia. Kontrola i sprawdzenie merytorycznej gotowości (np. kwalifikacje i dorobek kadry, itp) do świadczenia usług edukacyjnych nie są "badaniem dwa razy tych samych obszarów". W szkołach ewaluacja tez nie jest kontrolą, a to, że przez [----] literki tworzą się rankingi, a niedouczone (niektóre) OP też patrzą tylko na [----] literki, świadczy, ze trzeba natychmiast wyrzucić je z Rozporządzenia o nadzorze. Jeśli zaś chodzi o konsultację niniejszego projektu, powtórzę:
- nie wprowadzać zapisów uwzględniających ewaluację jako warunek akredytacji.
Uzasadnienie: zapisy prawne wzmacniające oceniająco-kontrolną rolę ewaluacji zewnętrznej psują system, który miał wspierać rozwój szkół i placówek. Ewaluacja ma być badaniem dostarczającym placówce informację zwrotną o jakości i sposobach jej pracy wg założonych kryteriów – nie może zatem być warunkiem do otrzymania akredytacji. |
Leszek | 13-02-2014 09:53:33 [#15] |
---|
czy mamy receptę (coś kontrolnego zamiast) na wyniki ewaluacji zewnętrznej przy akredytacji?
pozdrawiam |
Nassssy | 13-02-2014 10:00:59 [#16] |
---|
Slos bardzo OK:))))),
Pomysł rzewy fajny ale chyba bardziej miękko.
A z innej strony: wymagania do akredytacji powinny być inne/wyższe niż te nadzorowe, i badanie również. Zbudowanie w KO systemu akredytacji w oparciu o ewaluatorów nie jest dziś dużym wyzwaniem, trudności były by raczej logistyczne niz merytoryczne. Może więc czas na poważniejszą zmianę. |
rzewa | 13-02-2014 10:05:05 [#17] |
---|
Sławek: "jeśli chcą" doty dotyczyło tych placówek -> czyli jak placówki chcą być poddane akredytacji, to się decydują na wszystko co się z tym wiąże...
uważam, że zamiast wplątywania w to rozp. ewaluacji należy wpisać tak jak proponuję wyżej: otrzymanie polecenia, o którym mowa w art 34 ust 2 u.s.o. powoduje odebranie akredytacji - tyle
ew. powoduje konieczność ponownego poddania się procesowi akredytacji - niby to samo a bardziej miękko :-)) post został zmieniony: 13-02-2014 10:07:09 |
dota c | 13-02-2014 10:12:26 [#18] |
---|
Slos, uspokajam Cię :) nie musisz mi tłumaczyc pryncypiów związanych z ewaluacja i jej roli.
Nie spodobały Ci się "one"? W tym aspekcie, o którym piszę są "one", ponieważ patrze z punktu widzenia szkoły, a nie z punktu widzenia placówki doskonalenia. Ale może byc i tak: "Jeżeli zależy mi na tym, żeby byc akredytowana placówką, wyrażam zgodę na uwzględnienie wyników ewaluacji zewnętrznej w procesie akredytacji."
Kontrola i sprawdzenie merytorycznej gotowości (np. kwalifikacje i dorobek kadry, itp) do świadczenia usług edukacyjnych nie są "badaniem dwa razy tych samych obszarów" - ZGODA. W żadnym miejscu nie stwierdziłam, że są. Napisałam jedynie, że dla mnie oczywiste jest, że akredytowane powinny byc palcówki, które najlepiej wypełniaja wymagania stawiane przez państwo. A skoro bada to ewaluacja zewnętrzna, to nie widzę sensu badania tego ponownie, żeby to stwierdzić. Chyba że sie mylę i np w ewaluacji zewnętrznej wyjdzie nam, że placówka jest super, po czym przy akredytowaniu wyjdzie, że wymagań państwa jednak nie spełnia tak dobrze...
Korzystanie z wyników ewaluacji nie jest wg mnie tym samym, co nazywasz, Slosiu, wzmacnianiem oceniająco-kontrolnej roli ewaluacji zewnętrznej |
Marek Pleśniar | 13-02-2014 10:18:37 [#19] |
---|
a pamiętacie jeszcze dzieci skąd się nam to przywlokło i jak mogło być pięknie?
http://www.oskko.edu.pl/kongres2/
Vesa Tonder - Finlandia:
Nie mamy żadnych wizytatorów. Samoocena jest sposobem oceny naszych działań.
W Finlandii wszyscy zobowiązani są do dokonywania samooceny w oświacie: gminy - dyrektorzy - nauczyciele - uczniowie. To opiera się na zaufaniu - trzeba wierzyć ludziom" |
|
slos | 13-02-2014 10:47:58 [#20] |
---|
Pamiętamy i chcemy, żeby tak było jak najszybciej, dlatego się bulwersujemy. (liczymy naiwnie i optymistycznie, ze jeszcze w tym stuleciu). Doto droga - może tak być, że w ewaluacji zewnętrznej wyjdzie nam, że placówka jest super, po czym przy akredytowaniu wyjdzie, że wymagań ( nie tyle wymagań, co przepisów czasem dziwnych) państwa jednak nie spełnia tak dobrze... Źle zrozumiałem "one" (jako mityczne władze) :-), dzięki za sprecyzowanie. Pozdr :-))) post został zmieniony: 13-02-2014 10:49:01 |
dota c | 13-02-2014 11:02:36 [#21] |
---|
Będzie pięknie...
Gdybysmy w tej chwili mogli wykorzystywać ewaluacje zewnętrzną jedynie jako badanie życzliwego krytycznego przyjaciela i informacje zwrotną traktowali powaznie jako koło zamachowe rozwoju placówki (szkoły), to bym nawet nie wspominała o łączeniu akredytacji z ewaluacją zewnętrzną.
Ale tak nie jest.
Dlatego moje przemyslenia idą w kierunku wykorzystania tego, co jest i nie tworzenia kolejnych procedur.
A akredytowanie placówek oparte tylko na informacji na temat kwalifikacji i dorobku kadry, to dla mnie trochę mało.
Wiem, Slosiu, że może tak byc z wynikami ewaluacji, że w procsie akredytowania sie nie potwierdzą. Ale nie chcę, żeby tak było. I jeśli wyjdzie to w badaniach dokonywanych przez ten sam podmiot, to już w ogóle dramat. Chcę, żeby ewaluacja rzetelnie badała, a akredytacja wskazywała placówki godne zaufania. A kazdy może miec marzenia, nieprawdaż? ;-) post został zmieniony: 13-02-2014 11:03:03 |
Nassssy | 13-02-2014 11:35:04 [#22] |
---|
Dota wybacz, ale muszę poprzeć sławka.
Masz rację "tak nie jest"
ale to dla mnie oznacza "naprawiajmy" a nie "pogłębiajmy dysfunkcję".
Trochę masz rację, że szkoda badania, ale to się da zrobić bo dane surowe są do wzięcia. Co innego wyczytuje z tych zebranych danych ewaluator a co innego by wyczytał akredytator :))).
Rzecz w tym, że nie mamy akredytatorów tylko urzędników - i tu bym postulował zmianę. |
Marek Pleśniar | 18-02-2014 11:30:04 [#23] |
---|
trzeba kończyć, prosimy o ostatnie uwagi | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|