Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Piosenki do śpiewnika na zlot |
|
Ania | 28-03-2002 13:46:10 [#01] |
---|
Kochani!
Jest jeszcze kilkanaście piosenek, do których brak mi imion i nazwisk autorów (muzyki i słów).
Może ktoś z Was wie, zna, podpowiedziałby? Bardzo o to proszę, bo w drukarni prasy już się grzeją :-))
- BALLADA O DIABLE I ANIELE
Idzie diabeł ścieżką krzywą pełen myśli złych a E G a
Nie pożyczy mu na piwo, nie pożyczy nikt
Słońce praży go od rana, wiatr gorący dmucha
Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał
Idzie anioł wśród zieleni, dobrze mu się wiedzie
Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie
Nagle przystanęli obaj przy drodze pod śliwką
Zobaczyli, że im browar wyszedł na przeciwko
Nie ma szczęścia na tym świecie, ni sprawiedliwości
Anioł pije piwo trzecie, diabeł mu zazdrości
Mówi diabeł: postaw kufla, Bóg ci wynagrodzi
My, artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie
Na to anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem
I powiada: dam ci, diable dychę za twą duszę
Musiał diabeł aniołowi wściekłą duszę sprzedać
I stworzyli sobie piekło z odrobiną nieba.
- DO DNA
Piosenka z repertuaru grupy Nijak
-
Nie myśl o tym, że pojutrze C D G e
Trzeba będzie wcześniej wstać
Dziś zaczęło się, a jutro
Jutro będzie jeszcze trwać A d
Dwa normalne dni włóczęgi e A
Od śpiewania stracisz głos C D
Jutro trochę spuchną pięty e A
Ale nic to, póki co: C D
R. Do dna, pijmy do dna C G C G
Za spotkanie na drugi rok C G A D
Do dna, pijmy do dna C G C G
Za szaloną noc C D C G
Zaszedł krwawy słońca rubin
W zamian masz ogniska blask
Nie myśl, bracie o swej lubej
Ona gdzieś została tam
Tylko tutaj jesteś sobą
Czujesz już wolności smak
Nie jest ważny żaden kłopot
Więc śpiewajmy aż do dnia:
- MLEKO
Są małe stacje wielkich kolei, nieznane jak obce imiona D fis G D
Są małe stacje wielkich kolei - jakiś napis i lampa zielona G D A7 D
Na takiej stacji, dawno już temu, z daleka jadąc, z daleka
Ujrzałem dziewczynę w niebieskim szaliku, jak piła gorące mleko
R: Teraz tamtędy nie jeżdżę i miasto moje daleko G D G D
A myślę czasami o tamtej dziewczynie, jak piła gorące mleko
G D A7 D
I nieraz chciałbym, żeby tu była, a może by miało to sens
2x Jak ona śmiesznie to mleko piła, patrząc się na mnie spod rzęs
Mam swoje sprawy, inne podróże i nie tamtędy mi droga
Mijam ulice wesołe i długie, kolorowe światła na rogach
Może ma chłopca tamta dziewczyna, a może wybrała się w świat
A może po prostu jest taka głupia jak jej siedemnaście lat
- SIÓDME NIEBO
Siódma wieczór, siedem klas, dziecko ma już siedem lat a e C G
Siódme piwo i już czas, żeby nie pamiętać dat d C d E
R:W twoje ślady młodzi idą - sam to przyznasz z wielkim bólem
F7+ C+
Że zostałeś inwalidą, bo wybrałeś nie te kule F7 D(E)
Mózg się zużył, czujesz jak, ledwo ci pulsuje skroń
Może już odwagi brak skończyć jak dobity koń
Na mieszkanie siedem lat - wyrok jak za skok na bank
Każde życie nie zza krat, każda renta - żaden szwank
-
PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH Piosenka z repertuaru grupy Nijak
Ulicę chcę pokonać dziś, chcę przejść na drugą stronę a C d E
Lecz prosto w oczy razi mnie to światło wciąż czerwone a C d E
I czuję, że nie jestem sam i tłum się za mną zbiera d G C a E
Cholera, przejdźmy wreszcie to, lecz brzmi - efekt Dopplera aCEFEa
Ref: Przejście dla pieszych, naprzód piechota a C d E
O, jak się cieszy hołota - przejście dla pieszych a C d E a
Przed nami pędzi parę sztuk tych podłych, brzydkich aut
Choć więcej nas na każdej z dróg lecz wciąż jesteśmy out
Po drugiej stronie, vis a vis też tłum się ludzi zbiera
Tak bliscy nam, lecz dzieli nas ten ryk - efekt Dopplera
Ktoś krzyknął z nich: my z wami dziś tak chcemy się zjednoczyć
I z wytyczonej drogi zejść i spotkać się i zboczyć
Lecz za nas wytyczono cel - po pasach, po dostatki
Bo przejście to jest właśnie to - pasiaki albo kratki
Lecz co tam strach gdy tłum tak drży jak gdyby dostał febry
I nagle błysk - zielony blask i zeszliśmy na zebry
Mijają się nie mówił nikt i nikt nie patrzył w oczy
Choć każdy wzrok odwracał w bok, lecz nikt z przejścia nie zboczył
- DZIEWCZYNKA
Jak dobrze być dziewczynką C a
Lalką bawić się d G
Śmiać się i głośno śpiewać
To, co lubi się
W klasy grać, skakać w piach C E
Biegać aż do wieczora a G
A w nocy śnić bajki swe, bajki swe, bajki swe C a d G C G
Gdzie odeszły tamte dni a d
Kiedy nic nie mogło martwić mnie? G C
Czy już nigdy nie powtórzą się a d
Piękne dni, piękne dni, tamte dni, tamte dni? A E a G
- Hej w góry
Zagrajcie nam, może się cofnie czas C d
Do tamtych dni z naszych marzeń F C G
Do dni spędzonych pośród sennych skał
Gdy czas umykał w pełni zdarzeń
Hej w góry, w góry, w góry popatrz już wstaje blady świt C d
Jeszcze tak nieporadnie chce ominąć szczyt F C G
Hej miły panie czekaj, wkrótce my też będziemy tam
Nie będziesz musiał schodzić z połoniny sam
Bywały dni, gdy słońca złoty blask
W zawody szedł z sennym brzaskiem
To dziwne więc, że teraz skoro świt
Wiatr i deszcz razem tańczą
Muzyka gór, moją miłością jest
Upaja mnie zapach lasu
Potoków szum i leśnych ptaków śpiew
Wspomnieniem są lepszych czasów
- JESIENNY SPACER
Pójdę do lasu ziół jesiennych nazbierać a E a
Przystanę pod wielkim dębem E a
Czy ostra i długa E a
Będę tylko chwilę, spróbuj mnie odszukać! C G E4 E
I cisza szumiąca dookoła nam nie przeszkodzi C G a E
Powiedzieć kilka może nieistotnych rzeczy a d E a
A razem ścieżki od pajęczyn srebrne
Przecinać będziemy wracając
I cisza szumiąca dookoła nam nie przeszkodzi
Powiedzieć kilka może nieistotnych rzeczy.
(a F d E a F d E a)
-
MEXICANA
W Meksyku, w Meksyku ten zwyczaj
Od czasów zamierzchłych już trwa a d
Że zawsze przy pełni księżyca E7
Miłosną melodię ktoś gra. F7 E7 a/E7
Mexicana, mexicana A
Wszystkie pary rozgrzewa jak rum. A h/E7
To melodia księżycowa, E7
W rytmie rumby tej można całować. E7 A E7
To jest taniec zakochanych, A
Takich właśnie, jak ty i jak ja. A7 D/D7
Mexicana, mexicana, d A
Piękna jest, wdzięk swój ma rumba ta! h7 E7 A
Gdy miłość z miłością się spotka a
W noc pełni księżyca wśród gwiazd a d
Wokoło rozlega się okrzyk:
Hej! Grać mexicanę już czas! F7 E7 a/E7
Mexicana, mexicana
To jest rumba, to taniec bez słów
To melodia księżycowa,
W rytmie rumby tej można całować.
Trzeba czule się przytulać,
O tak właśnie - jak ty i jak ja!
Mexicana, mexicana,
Piękna jest, wdzięk swój ma rumba ta!
- W KWAŚNIEWICACH
Z repertuaru grupy No To Co
G h d e d d c c H
W Kwaśniewicach stanął w ogniu dom G D G
W Kwaśniewicach stanął w ogniu dom C G
Jedzie, jedzie straż ogniowa, trąbka gra C G
Sam komendant dziś prowadzi wóz D7 G G7
Jadą, jadą odważni strażacy C G
A beczkowóz wzbija w niebo kurz D G
Złote hełmy na ich głowach lśnią G D G
Złote hełmy na ich głowach lśnią C G
Zgaszą ogień, oddział motopompę ma C G
Sikawkowy radę sobie da D7 G G7
Przyjechali już są przy pożarze C G
Podłączyli zaraz węże dwa D G
Dzielnych zuchów ma ogniowa straż G D G
Dzielnych zuchów ma ogniowa straż C G
Powracają, trąbka znów wesoło gra C G
Do remizy kilometry dwa D7 G G7
Ugasiła ogień straż ogniowa C G
Każdy strażak dziarską minę ma D G
- PYTASZ MNIE CO CI DAM
Z repertuaru grupy Partita
H e d H c d
Pytasz mnie co ci dam. Pejzaż miasta, które znam G D
Wiatru powiew, ulic szybki rytm C D G
Tysiąc słońc w oknach stu, krótką noc po długim dniu G D
I neonów kolorowy film. C D G
g f# e e d c
Nie mów tak, nie mów nie e C
Już nie zmienisz ani siebie ani mnie D G
Wokół nas jeden świat e C
To się zwykle tak zaczyna, właśnie tak D G
Pytasz mnie co ci dam. Roztańczone cienie ścian
Widok z okna, ciszy drugi brzeg
Oczu blask, światło świec i szalony bieg dwóch serc
Aż do końca, aż po krótki sen.
Pytasz mnie co ci dam. Jedną chwilę wspólną nam
Ślad na wodzie, nie wysłany list
Trawy źdźbło, jakiś wiersz. Powiedz tylko: cóż to jest?
Czasem wszystko, czasem prawie nic.
- KOWBOJ
Na prerię szary spływa mrok, po stepach niesie wiatr, a G
Rozsiodłał konia stary kowboj, przy ognisku siadł. a C
Gdy ogień resztką sił się tlił, dorzucił kilka drew. a F
Wieczorne mgły niosą jego pieśń. a F a
Co mi tam wiatr, co mi tam chłód, C a
Byle by koń, wiatronogi druh. F a
Byle by koń, lasso i bat, C a
Co mi tam chłód, co mi tam wiatr. F a
Pamiętam stary koniu, gdyś źrebakiem jeszcze był,
Marzyłem sobie - kupię dom, jak człowiek będę żył.
Pasałem bydło życie całe, co teraz mam ty wiesz:
Dwa kolty, pas, ciebie i tę pieśń.
Co mi tam wiatr, co mi tam chłód... |
Marek N | 29-03-2002 04:09:57 [#02] |
---|
F7+ C+ Aniu wybacz, ale nie znam się na tym. Wytłumacz co to za skróty po prawej stronie. F7 znalazłem na klawiaturze, ale jak nacisnąłem w kombinacji - którą podajesz - to komp mi się zawiesił. Może znajdziesz chwilę czasu na korepetycje dla nieuka? |
Marek Pleśniar | 29-03-2002 07:42:44 [#03] |
---|
kiedyś..... podrywali na znaczki pocztowe:-)))))) |
Ewa z Rz | 29-03-2002 07:55:14 [#04] |
---|
każdy sposób dobry, gdy intencje szczere! A ty nie próbujesz? ;)) |
Ewa z Rz | 29-03-2002 09:19:21 [#06] |
---|
to może tak jakaś piosenka? Ja wygrzebałam taką: (ale nie umiem dopisywac tych dziwnych znaczków!) Dzieweczka Szła dzieweczka bardzo mała przez ciemny las. Czerwony kapturek miała, czerwony pas... A za pasem colta, w prawej ręce sporta... Do babuni szła uderzyć sobie w gaz! Wtem zza krzaków wilk wyskoczył i krzyczy Stój! I za chwilę krwią juz broczył, kudłaty zbój! A dzieweczka mała, broń repetowała, poprawiała zakurzony ludowy strój. Z tej piosenki morał taki: gdy jesteś sam, Nie zaczepiaj, bracie, samotnych dam. Bo raz taka mała sama się oddała, I masz teraz ze swym zdrowiem niezły karam! |
Gaba | 29-03-2002 11:46:06 [#07] |
---|
jak kokietować to kokietować C+ to chyba wapń z dodatkowym elektronem
F7+ to żelazo takie jakieś przekombinowane...
ANIU - nie znalazłam autorów w moich śpiewnikach.
Gaba |
HenrykB | 29-03-2002 11:59:55 [#08] |
---|
:-))))))) Ten wapń! Dobrze, że nie wapniak... |
Mariola | 29-03-2002 13:55:39 [#09] |
---|
C+ kojarzy mi sie tylko z C++ :-) |
HenrykB | 29-03-2002 13:58:44 [#10] |
---|
Podwójny wapniak? :-))) |
grażka | 29-03-2002 14:19:15 [#11] |
---|
Aniu! Piosenkę Pijmy do dna znalazłam w "Akademickim Śpiewniku Turystycznym" Politechnika Świętokrzyska, Kielce 1983, z informacją taką: sł.muz. A. Szarek wyk. "Kij". Niestety, w niektórych śpiewnikach konsekwentnie nie podaje się autorów i wykonawców. Trudno. Nie przejmuj się zatem, jeśli w naszym tego nie będzie, nic się nie stanie. Ale fajnie było sobie w tym znów pogrzebać - tyle śpiewania... No, nie mogę się zlotu doczekać. A bedzie coś Cohena? A z wyżej wzmiankowanego śpiewnika taki tekst: PIOSENKA BEZ TYTUŁU I BEZ KOŃCA... Kiedy nadchodzi upragniony dzień, gdy zbrzydną ci uczelni mury szare, gdy czujesz się zagubiony wsród ulic bram, ruszaj z nami przyjacielu, a piosenka ci drogę wyznaczy. Dokąd pójdziemy i w którą stronę? Gdzieś na rajdowy szlak, z plecakiem co nieraz borykał się z losem, poniosą cię po zakurzonych drogach nogi szalone. Do zajazdu "Pod Różą", gdzie wino płynie strumieniami, do karczmy w Limanowej, do tańczących, rozhukanych ścian, do tawerny "Pod Pijaną Zgrają"... Wciąż do przodu, do przodu wciąż, nie ważne którą drogą, z turystyczną sambą, która czasami bywa muzyką jabłek spadających z drzew, do miejsca, w którym ścieżka wśród ciemnych lasów kręci się jak meander. Cały dzień na szlaku minie, dzień minie, niebo się schyli różowe i nadejdzie wieczór. Usiądziemy gromadą przy ognisku, spleciemy się w braterski krag, wsłuchamy się w takie zwykłe, takie małe opowieści. Ktoś przyjdzie z mroku, wtuli się w krąg ciepła jak w kożuch, ktoś poda pierwszy ton piosenki na rozgrzanie, na rozgrzanie serc. Z blaskiem ognia na twarzach będziemy się cieszyć z szarpania strun, z przeginania łodyg. Popłyną melodie nam wszystkim tak bliskie[...]. Gdy ogniska będzie dogasał blask, prosząc noc, by jeszcze nie odchodziła, będziemy śpiewem żegnali gasnący dzień, dzień kolejny, który minął. I czy się spełni chociażby jedno nasze wołanie? C'est la vie? Życie jest Darem... Milcząc posiedzimy jeszcze trochę w dniu, w którym się już prawie nic nie zdarzy i w którym już chyba napewno można iść spać. Więc śpij, śpij, późna już pora. Niech Ci się słońce śni.. Nocy nie zabierze nam nikt, kolorowych snów. Znów za wcześnie licho świt przyniesie, zamoczymy buźkę w mleku, nałożymy te buty, te buty rajdowe i ruszymy miedzą słońca i trawy zielenią, tam, gdzie serca biją równiej, gdzie powietrze ma inny smak. I znów góry, góry i góry, i całe nasze życie w górach. Aż przyjdzie czas powrotu. Nisko się schyli wierzbiny liść i czekając na ostatnie lata połączenie, oczy jeszcze raz podniesiemy wysoko do nieba, by pożegnać góry swoje. Trudne jest każde z rozstań. A w domu, który będzie bukowy koniecznie, gryząc słonecznikowe pestki, będziemy czekali, czekali, aż leniwy dzień zaśnie. Wrócą zapisane w słonecznym sztambuchu opowieści, opowieści o tym, jak ktoś w górach krzyczał głośno, o swojskim chlebie, drodze od Tyńca do Żytomierza, o grajku wędrownym, pannie kminkowej, Ponidziu, Bieszczadach jak co roku, Bukowinie, Beskidzie, o tym co było i minęło i o tym, co się jeszcze stanie... |
grażka | 29-03-2002 14:20:39 [#12] |
---|
A piosenka Ewy jest chyba Olka Grotowskiego. Poszukam jeszcze. |
Mariola | 29-03-2002 14:59:44 [#13] |
---|
yhm... A w domu, który będzie bukowy koniecznie .... hm... |
Gaba | 29-03-2002 17:08:45 [#14] |
---|
Taka hieperpiosenka Aleście sobie poaluzjowały, bardzo lubię t a k i e teksty - tu jest wszystko co najdroższe. |
Ewa z Rz | 29-03-2002 17:59:13 [#15] |
---|
Dzieweczka Ta piosenka ma jescze jedną zwrotkę (drugą), która brzmi: Ptaszki w górze przelatują i szumi bór A motylki podśpiewują i nie ma chmur, Słonko krzepko świeci, w górze bocian leci i żubrówką się obżera stary żubr. |
Marek N | 29-03-2002 21:21:20 [#16] |
---|
Przez cały dzień nikt tu nie zaglądał. Ledwo się odezwałem do Ani już się pojawili i znowu mi się oberwało. Oj, nieładnie tak podglądać. Zazdrośnicy. |
Ala | 29-03-2002 22:04:56 [#17] |
---|
to chyba nie zazdrość tylko sympatia:-) |
Ania | 30-03-2002 00:16:58 [#18] |
---|
Już chyba wszyscy poszli, Marku N, to mogę się do Ciebie uśmiechnąć :-) |
Marek N | 30-03-2002 01:02:15 [#19] |
---|
Dziekuję. Tylko proszę częściej! |
Ania | 30-03-2002 01:06:49 [#20] |
---|
Umowa stoi :-) |
Marek N | 30-03-2002 02:06:59 [#21] |
---|
trzymam za słowo |
Renata | 30-03-2002 03:10:06 [#22] |
---|
Cohena na zlot? Tonight Will Be Fine - Dziś w nocy będzie fajnie
Czasem łapię się na tym
Że się grzebię w przeszłości
Przysięgaliśmy sobie
Wytrwać w naszej miłości
Ty kochałaś powoli
Ja skakałem jak pchełka
Dziś ja jestem za cienki
A twa miłość za wielka
|
Sam troskliwie wybrałem
To wspaniałe mieszkanie
Okna są w nim za małe
Nic nie wisi na ścianie
Jedno tylko jest łóżko
Tylko jedna modlitwa
Aż do rana się modlę
Żebyś jeszcze tu przyszła
| Lubię patrzeć jak ona
Się dla mnie rozbiera
Naga mięknie od razu
Gdy miłość w niej wzbiera
Całym ciałem porusza
Jest odważna i piękna
Gdybym już nie zapomniał
Chciałbym o tym pamiętać
|
Ale wiem z oczu twych
Uśmiech twój mówi mi
Że tej nocy jeszcze raz
Jeszcze raz będzie nam
Fajnie przez jakiś czas
|
Ale wiem z oczu twych
Uśmiech twój mówi mi
Że tej nocy jeszcze raz
Jeszcze raz będzie nam
Fajnie przez jakiś czas
|
Ale wiem z oczu twych
Uśmiech twój mówi mi
Że tej nocy jeszcze raz
Jeszcze raz będzie nam
Fajnie przez jakiś czas
| tłum. Maciej Zembaty |
Renata | 30-03-2002 03:17:05 [#23] |
---|
Come So Far For Beauty - Za pięknem wędrowałem Za pięknem wędrowałem niejedną tracąc rzecz
Cierpliwość i rodzinę, nie podpisany wiersz
Myślałem, że sowita nagroda czeka mnie
Że piękno wnet odpowie na rozpaczliwy zew
Ćwiczyłem się w świętości na biednych łożąc wciąż
Lecz wieści o mych cnotach nie poruszyły go
Zmieniłem styl na srebrny, przywdziałem czarny strój
Tam gdzie się poddawałem, dziś pierwszy ruszam w bój
Napadłem na kasyno, syciłem żądze swe
I sam decydowałem co dobre, a co złe
Dziś słuch mnie niejeden, z porażek uczę się
Znam wartość przebaczenia i własnych zasług cień
Lecz piękna nie dotknąłem, zbyt ciężką rękę mam
Nie słuch mnie ta gwiazda, tę nagość ledwie znam
Za pięknem wędrowałem niejedną tracą rzecz
Cierpliwość i rodzinę, nie podpisany wiersz
tłum. Maciej Zembaty |
Renata | 30-03-2002 03:19:46 [#24] |
---|
In My Secret Life - W moim tajemnym życiu W moim tajemnym życiu
W moim tajemnym życiu
Widziałem cię rano
Poruszałaś się szybko
Wygląda na to, że nie potrafię
Uporać się z przeszłością
Bardzo tęsknię za tobą
I nie mam na oku nikogo innego
Nadal kochamy się ze sobą
W moim tajemnym życiu
Maskuję gniew uśmiechem
Nie cofam się przed zdradą i kłamstwem
Robię wszystko co trzeba
Żeby przetrwać
Ale wiem, co jest dobre a co złe
I oddałbym głowę za prawdę
W moim tajemnym życiu
Trzymaj się, mój bracie
Trzymaj się mocno, siostro
Nareszcie dostałem rozkazy
I będę maszerować w dzień i w noc
Aż przekroczę granice
Tajemnego życia
Rzut oka na gazetę
I chce ci się płakać
Nikogo nie obchodzi
Czy ktoś umrze
Czy nie
Ten kto rozdaje karty
Każe nam myśleć, że wszystko jest
Czarne albo białe
Dzięki Bogu to nie takie proste
W moim tajemnym życiu
Przygryzam wargę
I kupuję, co mi każą
Od najnowszego przeboju
Po pradawne mądrości
Ale zawsze jestem sam
A serce mam jak z lodu
W moim tajemnym życiu
Jest tłoczno i zimno
W moim tajemnym życiu
W moim tajemnym życiu
Przekład: Daniel Wyszogrodzki |
Ania | 30-03-2002 07:25:36 [#25] |
---|
Dziękuję wszystkim, zwłaszcza Grażce, za cenne informacje :-) Gabo, podaj mi autorów dwóch Twoich piosenek, bo nawet nie wiem, jak ich szukać, a Ty znasz z pewnością! Renato! Śpiewnik zamknięty,czas na składanie propozycji już minął :-( Ale pamiętam o tych Twoich trzech ulubionych, poproszę, żebyś je zagrała na zlocie :-) Zawartość śpiewnika jest prostą pochodną Waszych preferencji. Jest to, co zaproponowaliście: Poezja śpiewana, piosenki turystyczne, biesiadne, historyczne, ludowe. Są utwory znanych zespołów. PO prostu te, które zdecydowaliście , że je lubicie i chcecie w śpiewniku. Zatem teraz proszę mi tu nie kręcić nosem, bo sprawa już przesądzona a klamka zapadła :-) Natomiast moglibyście pomóc w uzupełnieniu nazwisk autorów. Kto ma stałe łącze ( w kompie lub ze mną :-), niechże pogrzebie w necie, proszę!!!! Zaraz po Świętach wysyłam śpiewnik do drukarni i do Janusza na stronę zlotu. Marek z Rzeszowa ma cudowny pomysł w związku z tym. Nadeśle MP3 z pozycjami ze śpiewnika, będzie można zatem ich posłuchać przed zlotem!!! Brakujące moglibyście nadesłać Wy!!! Zatem czekam, klubenki i klubczyki, na pomoc! |
Mariola | 30-03-2002 07:32:48 [#26] |
---|
reszta tych piosenek o których nic nie wiadomo ,w moich śpiewnikach wydanych przez Cromę (5 tomów) "Śpiewaj z nami ", jest bez autorów. |
Mariola | 30-03-2002 10:12:46 [#28] |
---|
potrzebuję trochę czasu na to ale coś postaram się przesłać może po świętach... ale dajcie znać które już są jako MP3 |
Ania | 30-03-2002 10:17:38 [#30] |
---|
Wszystkich jest setka. Marku, wysyłam Ci Ljusalfheim. |
Marek z Rzeszowa | 30-03-2002 10:27:32 [#31] |
---|
Właśnie znalazłem Przechyły i Gdzie ta keja. Od Ani dostałem Ljusalfheim. Marek |
Marek z Rzeszowa | 30-03-2002 11:13:58 [#32] |
---|
Ponieważ pliki mp3 będą za duże na załączniki mailowe, uruchamiam serwer ftp: pf66.rzeszow.sdi.tpnet.pl login: anonymous password: Twój adres e-mailowy. Tam do katalogu spiewnik możecie pliki mp3. Marek |
Marek z Rzeszowa | 30-03-2002 12:34:49 [#35] |
---|
Znalazłem właśnie plik mp3 piosenki Kowboj Marek |
Marek z Rzeszowa | 31-03-2002 10:21:06 [#36] |
---|
I jeszcze jedna uwaga. Oczywiście wszyscy wiedzą, że muzyka zamieszczona na tem serwerze podlega ochronie praw autorskich. Tak więc po wysłuchaniu i przypomnieniu sobie melodii skasujcie natychmiast plik ze swojego twardziela. I broń Boże nie rozpowszechniajcie tego! A znajdziecie sporo nowycyh rzeczy jak tam zajrzycie. Przypominam, o "dopisywaniu" brakujących piosenek. ftp://spiewnik:spiewnik2002@pf66.rzeszow.sdi.tpnet.pl/ Marek |
Mariola | 31-03-2002 19:14:21 [#38] |
---|
Pomysł z mp3 jest fantastyczny!!! Marku ja oczywiście nawet nie zapisuję na twardziela tylko słycham i zamykam WINAMP'a ale są tam takie superanckie kawałki że chyba nagram sobie płytke i po wysłuchaniu zaraz ja wyrzucę ;-) |
Majka | 31-03-2002 20:14:58 [#39] |
---|
antypiraci ;) Zawsze potraficie mnie starzać ze śmiechu :-))))))) |
Mariola | 02-04-2002 16:56:01 [#41] |
---|
Marku, a dlaczego teraz wszystko w QuikTimie a nie w Winamp'ie? |
Marek z Rzeszowa | 02-04-2002 17:29:51 [#42] |
---|
Jest na ogół w formacie mp3. Czasem mid. Wszystko zależy od ustawień twojego systemu. Sprawdź swojego winampa, może coś usunęło skojarzenia. Marek ps. A jak wam się podoba zawartość? |
Mariola | 02-04-2002 17:43:26 [#43] |
---|
już jest ok :-) mi się podoba ale ja już to mówiłam :-) ale moim skromnym zdaniem może należałoby jakiś porządek tam zrobić ? |
Marek z Rzeszowa | 02-04-2002 20:17:25 [#44] |
---|
Pewien porządek jest. W katalogu głównym są piosenki, które znajdą się w zlotowym śpiewniku. Wyjątkiem są piosenki opatrzone komentarzem "otrzymane". To te piosenki, które przesłali klubowicze a nie mieszczące się w spiewniku (lista jest zamknięta dość dawno, niestety). Jutro przeniosę je do katalogu "otrzymane". Tytuły pozostałych katalogów jednoznacznie określają zawartość: "czego słuchają nasze dzieci - posłuchajcie tych tekstów - warto" kilka piosenek, które może nie są muzycznym przysmakiem, ale które powinniśmy posłuchać ze względu na treść - oni naprawdę tego słuchają! "deszcz" świetny prezent świąteczny (nie wiem od kogo, może się przyzna?), zestaw piosenek mających "deszczowy" tytuł, "może pośpiewamy to na zlocie" moja propozycja do poćwiczenia przed zlotem standartów piosenki turystycznej i poezji spiewanej, "szanty" jak w tytule (tylko ich mało, liczę na klubowiczów z Romanem na czele) "The House of the Rising Sun" jak wiecie mam archiwistycznego hopla; zbieram na przykład różne wykonania tej samej piosenki - zobaczcie jaka tu różnorodność wykonań domu wschodzącego słońca, "wgb" czyli nieznane lub mało znane piosenki Wolnej Grupy Bukowina,
"część moich ulubionych" czyli co lubię słuchać (ze względu na pojemność serwera ograniczyłem się do kilku tutułów ;-))) Marek |
Mariola | 02-04-2002 20:27:45 [#45] |
---|
teraz jest ok wiadomo co jest gdzie i o to mi chodziło :-)))) |
Mariola z O | 04-04-2002 13:00:46 [#46] |
---|
Maku Rzeszowski Taki komunikat :-((
Illegal PORT Command |
Marek z Rzeszowa | 04-04-2002 13:15:26 [#47] |
---|
Ale gdzie go widzisz? Ja przez chwilę miałem problem z otwarciem tego wątku. Może ktoś cos majstruje? Ale to nie ja... ;-) Marek |
Marek Pleśniar | 04-04-2002 13:17:42 [#48] |
---|
a znamy jakiegoś admina? bo jakbyśmy znali.. |
Ania | 04-04-2002 13:22:11 [#49] |
---|
śpiewnik Śpiewnik, wgrany dziś na CD, pojechał właśnie w podróż do drukarni... Teraz trzeba trzymać kciuki, żeby się z niego nutki nie pogubiły :-) A Wy szykujcie gardła i gitary, bo już wymówek nie będzie, jakem Ania!!!!!! :-)))) |
Mariola | 04-04-2002 16:22:39 [#50] |
---|
Panie Marku w domu mam wszystko ok z tym serwerem może to problem Macintosh'y sprawdzę jutro :-)) |
|