Uwagi Ogólnopolskiego
Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty
dotyczące
projektu z dnia 15
września 2011 r. rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie
klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego
W związku ze skierowaniem do konsultacji
projektu rozporządzenia w sprawie klasyfikacji zawodów szkolnictwa
zawodowego informuję, że Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej
Oświaty zgłasza do w/w aktu pytania oraz wnioski:
Lp. |
Pytania i uwagi OSKKO |
1. |
§2
rozporządzenia jest tak sformułowany jakby rozporządzenie wchodziło
przed 1.09.2011 – powinno być napisane, że na rok szkolny 2012/2013
nie prowadzi się już rekrutacji w wymienionych tam zawodach – niby
to samo, ale jednak nie całkiem, bo rozporządzenie wejdzie w życie
już po rekrutacji na rok szk. 2011/2012 |
2. |
Dlaczego planowana jest likwidacja kształcenia w zawodzi ratownik
medyczny? Naszym zdaniem wskazane jest utrzymanie kształcenia na
poziomie policealnym, przy jednoczesnym stworzeniu warunków do
dalszego kształcenia akademickiego.
Uważamy za niezasadny, przytaczany w publicznych dyskusjach
argument, że przeniesienie kształcenia w zawodzie ratownika
medycznego na poziom licencjatu zapewni właściwą jakość kształcenia.
Wzrost liczby godzin w żaden sposób nie przekłada się na zwiększenie
umiejętności praktycznych - w kształceniu akademickim wynika on
przede wszystkim ze wzrostu liczby godzin teoretycznych.
Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę, że obecnie kształcenie
ratowników medycznych na poziomie licencjatu odbywa się także w
trybie zaocznym, co w szkołach policealnych jest niedopuszczalne, ze
względu na konieczność realizacji odpowiedniej liczby godzin,
szczególnie praktycznych. Przekłada się to na wysokie umiejętności
praktyczne ratowników medycznych kształconych w szkołach
policealnych, które potwierdzane są egzaminem zewnętrznym. |
3. |
Czy z
dniem wejścia w życie rozporządzenia, tj. 1.09.2012 r. należy we
wszystkich szkołach zawodowych kształcących w zawodach wymienionych
w rozporządzeniu, w dokumentacji przebiegu nauczania dotyczącej
obecnych uczniów pozmieniać numer klasyfikacji zawodu zgodnie z tym
rozporządzeniem? Jeżeli tak, to co w przypadku zawodów już w tym
rozporządzeniu niewystępujących? |
4. |
Czy
szkoła zawodowa będzie mogła już teraz, przed wejściem w życie tego
rozporządzenia, rozpocząć procedurę w celu poszerzenia oferty
kształcenia o nowe zawody zawarte w tym rozporządzeniu?
|
5. |
Czy
starając się o otwarcie nowego kierunku kształcenia od roku szk.
2012/2013 szkoła zawodowa, składając odpowiednie dokumenty w
bieżącym roku szkolnym, powinna używać numeru zawodu z obecnego
rozporządzenia czy już z nowej klasyfikacji (a może i tego i tego)? |
6. |
Czy
kształcenie w kierunkach, które zgodnie z nowym rozporządzeniem w
sprawie klasyfikacji nie są przewidziane do kształcenia na poziomie
szkoły policealnej, a dotychczas takie były, może być nadal
prowadzone w szkole policealnej? |
7. |
Niektóre
zawody są niedostępne do zdobywania dla osób dorosłych - np. technik
teleinformatyk, technik telekomunikacji, technik pojazdów
samochodowych, a zwłaszcza technik prac biurowych - nie można
zdobywać tych zawodów ani w szkole dla dorosłych (nawet
stacjonarnej) ani na kursach kwalifikacyjnych.
Na
przykład: w zawodzie technik pojazdów samochodowych wyodrębniono
trzy kwalifikacje
K1 - M.18 Diagnoza i naprawa podzespołów i zespołów
pojazdów samochodowych, którą można uzyskać kończąc kurs
kwalifikacyjny (co oznaczono przy zawodzie mechanik pojazdów
samochodowych)
K2 - M.12 Diagnoza i naprawa układów elektrycznych i
elektronicznych pojazdów samochodowych, którą można uzyskać kończąc
kurs kwalifikacyjny (co oznaczono przy zawodzie mechanik
elektromechanik samochodowy)
K3 - M.43 Organizacja i nadzór obsługi pojazdów
samochodowych
Wobec
tego, tylko kwalifikacji M.43 nie można uzyskać w wyniku kursu, co
automatycznie oznacza pozbawienie możliwości zdobycia tego tytułu
mechanika i elektromechanika pojazdów samochodowych (obojętnie w
jaki sposób zdobytego czy na kursach, czy w ZSZ, czy
eksternistycznie), pomimo tego, że podstawa programowa dla tych
zawodów, przewiduje dalsze kształcenie w kierunku uzyskania tytułu
technika pojazdów samochodowych.
Podobnie jest z monterem sieci i urządzeń telekomunikacyjnych (nie
można zdobyć tego zawodu inaczej jak w ZSZ lub w trybie
eksternistycznym) i technikiem telekomunikacji, gdzie jest wspólna
jedna kwalifikacja: E.2 . Tu także jest niespójność z podstawą
programową, która przewiduje uzyskanie tego tytułu po zdaniu
egzaminów z brakujących kwalifikacji (E.18 i E.19), a nie można ich
zdać, gdyż w tych kwalifikacjach nie są przewidziane ani kursy
kwalifikacyjne, ani tryb eksternistyczny
Jest
więcej takich niespójności pomiędzy tym rozporządzeniem a podstawą
programową kształcenia zawodowego. |
8. |
Jeśli
chcemy by możliwe było dalsze kształcenie absolwentów zasadniczej
szkoły zawodowej w celu uzyskania tytułu technika, a tak to właśnie
ujmuje podstawa programowa, to trzeba przewidzieć możliwość
kształcenia szkolnego czy poza szkolnego dostępną dla osób
dorosłych, gdyż czy tego chcemy czy nie osoba kończąca ZSZ będzie
miała skończone co najmniej 18 lat, a często i 19 ( jeszcze przez co
najmniej 10 lat, a potem o 1 rok mniej) |
9. |
Wydaje
się zasadne by dla zawodów nierobotniczych, dla których udało się
stworzyć tylko 1 kwalifikację, przewidzieć możliwość kształcenia
tylko w szkole policealnej, wtedy gdy w technikum zawód ten jest
przewidziany tylko dla osób niepełnosprawnych – przykładem takiego
zawodu jest technik prac biurowych, który powinien być nadal
dostępny również bez ograniczeń, ale na poziomie szkoły policealnej,
gdyż nie przewiduje się zdobycia go w drodze ukończenia kursu
zawodowego.
Zawody
nierobotnicze, mające tylko jedną kwalifikację powinny być albo
niedostępne w formie kursowej lub jeśli już, to tylko po
wcześniejszym ukończeniu szkoły średniej. |
Brakuje w uzasadnieniu
wyjaśnienia dlaczego niektóre kwalifikacje nie są przewidziane do
kształcenia kursowego pomimo tego, że dotyczą zawodu, dla którego zostały
przewidziane kwalifikacje i to aż trzy – wydaje się, że nie ma przeszkód by
zdobywać te kwalifikacje w formach kursowych.
Warto też, przy okazji takiej
dużej zmiany w szkolnictwie zawodowym zrezygnować z podziału szkół
policealnych na szkoły dla dorosłych i dla młodzieży – uczniowie szkoły
policealnej są dorośli obojętnie jakiego typu by nie była. Zasadnym jest
podział na szkoły policealne kształcące w trybie stacjonarnym i
niestacjonarnym (zaocznym) i w klasyfikacji zastrzec ewentualnie taką
właśnie formę kształcenia – czyli zamiast zastrzeżenia, że kształcenie może
być prowadzone tylko w szkole dla młodzieży należy napisać, że powinna to
być szkoła policealna kształcąca w formie stacjonarnej.
|