Próg
edukacyjny przedszkole/pierwsza klasa.
Warsztat.
Małgorzata Skura i
Michał Lisicki, Fundacja Berdo.
Małgorzata Skura oraz Michał Lisicki z Fundacji Berdo poprowadzili
warsztaty prezentujące metody wprowadzania pojęć matematycznych w
przedszkolu i pierwszych klasach szkoły podstawowej, nawiązujące treścią
do ich wykładu z poprzedniego dnia. Prowadzący warsztaty Michał Lisicki
rozpoczął od opowieści, która miała unaocznić uczestnikom, że każda
zamiana, w przypadku matematyki zamiana liczenia na konkretach na
myślenie abstrakcyjne, ma duże znaczenie. Dlatego tak ważne jest
odpowiednie przechodzenie z liczenia na konkretach na symboliczny język
matematyki w pierwszych klasach szkoły podstawowej.
Pierwszym ćwiczeniem, które zaprezentowali prowadzący, polegało na
wyborze jednej z czterech zup, którą symbolizowała kartka w jednym z
kolorów. Następnie uczestnicy ułożyli wybrane przez siebie kartki, tak
żeby porównać popularność poszczególnych zup. Celem ćwiczenia było
pokazanie, jak w prostu sposób nauczyć dzieci liczyć i porównywać niskie
wartości liczbowe. Jak wyjaśniła Małgorzata Skóra, 3-latek umie już
liczyć do 3, natomiast 4-latek do 4, a umiejętność rozpoznawania liczby
4 mają nawet zwierzęta, zatem aby nauczyć dziecko liczyć, należy
pokazywać mu wartości wyższe od tej liczby. Przypomniała także kilka
stereotypów na temat matematyki: jest trudna, nie każdy może się jej
nauczyć, chłopcy lepiej sobie z nią radzą. Wszystko to jest nieprawdą i
zależy od bodźców, jakich dostarczymy na początku, a rzeczywisty problem
dyskalkulii dotyka tylko ok. 1 % populacji.
W drugim zadaniu uczestnicy mieli w podobny jak poprzednio sposób wybrać
jedno z czterech drugich dań. Tym razem kolory w żaden sposób nie
kojarzyły się z jedzeniem, które reprezentowały. Prowadzący wyjaśnił, że
w ten sposób można przyzwyczaić dziecko do symbolicznego języka, w
którym symbol nie przypomina rzeczywistości, którą oznacza. Pokazując,
ile osób spośród wszystkich uczestników zabawy wybrało każde z dań,
możemy także nauczyć ucznia pojęcia całości jako liczebności i ułamków
zwykłych. Prowadzący przypomnieli uczestnikom, że nie należy oczekiwać,
że dziecko będzie posługiwało się na tym etapie pojęciami
matematycznymi, na to przyjdzie czas w późniejszych klasach.
Kolejne zaprezentowane przykłady ćwiczeń pokazywały, jak można rozwijać
u dzieci kolejne umiejętności matematyczne. Zadawanie dzieciom pytań
takich jak „co pani może mieć w torebce?” ma na celu oswajać ich z
pojęciem prawdopodobieństwa. Pytania o to, co jest po której stronie
innego przedmiotu, mogą rozwinąć orientację przestrzenną, która przydaje
się w późniejszej komunikacji. Ważne jest również zbudowanie w umyśle
dziecka rozumienia klasyfikowania, które jest niezbędne do późniejszego
zrozumienia liczby.
Na koniec prowadzący pokazali uczestnikom warsztatów prezentację
multimedialną, w której omówili kilka przykładowych sposobów
wprowadzania rozkładu liczb na czynniki czy abstrakcyjnego kodowania.
Jak zauważyli, dawna polska metodyka uczenia matematyki miała wiele
zalet, od których odeszły najnowsze podręczniki. Wyjaśnili także, jak
ważne są okresy krytyczne w rozwoju dziecka, dlatego nie można
wprowadzić abstrakcyjnych pojęć matematycznych ani za wcześnie, zanim
uczeń będzie w stanie je zrozumieć, ani za późno, kiedy liczenie na
konkretach wyda się mu już zbyt infantylne. Prowadzący zakończyli
spotkanie konstatacją, że szkoła nie ma zadania spełniać oczekiwań
rodziców, tylko uczyć, tym ważniejsze jest więc zrozumienie przez
nauczycieli, jak i po co należy stosować różne metody dydaktyczne.
|