O, ( w ) ZLOT NI !!!
Coś świetnego wynalazłam
Gdy na Forum sobie wlazłam
W styczniu: OZNI padło hasło
Trzeba będzie wybrać miasto
Jak w Tuwima „Radiu Ptasim”
Każdy sobie pogrymasił
Ten chce jechać, Ta nie może
Tej daleko, Temu gorzej
Ta koleją nie chce jeździć
Ten, że się nie będzie gnieździć
Ta podrzuca: BOROWICE
Tamta ma na morze chcicę
Temu w górach za wysoko
Tej jezioro wpadło w oko
Temu woda, las przeszkadza
Tamta, że się przeprowadza
Ta chce papu jak w „Bristolu”
Ten by piwo inne wolał
Czarownice uparte wielce
Naciskają żeby…KIELCE
A w każdej głowie myśli kłębisko
Żeby móc jechać i żeby BLISKO
Ta się cieszy na łucznictwo
Ten cerować chce dziewictwo
Dla Tych musi być ognisko
Ci zgadzają się na wszystko
Zewsząd płyną prośby słodkie
Żeby gdzieś tak bliżej środka
Po wielu próbach i głów łamaniach
Znaleźli se środek…koło POZNANIA
Pojechał TATA, obiekt ocenił
Podjął decyzję i już nie zmienił
Sieraków, ptaszki ! i ani słowa !
Bo od tych treli już boli głowa …
Żadnych grymasów kochane dzieci
Czasu nie starczy, wszak mamy KWIECIEŃ
Listę czas spisać, zebrać gotówkę
I nad programem wytężyć główkę.
Jak już sobie poczytałam i do łez się „uchachałam”,
Zrymowałam taki wierszyk, żeby trochę Was ucieszyć.
Choć z gromadki ja nie Waszej, taki ze mnie dziwny ptaszek,
Że jak cieszą się ludziska, mnie z radości w dołku ściska.
NA SIERAKÓW LUDZIE JEDŹCIE, NIECH WASZ ZLOT SIĘ UDA ŚWIETNIE !!!!!
Z życzeniami wspaniałej zabawy
Wioleta Bednarczyk – siostra E. B.