Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Powrót do szkoły 1 września ... ?
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]
Marek Pleśniar01-09-2020 17:02:25   [#201]

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-gigantyczne-kolejki-przed-przedszkolami-2-godziny-w-deszczu-,nId,4704751

 

juasia01-09-2020 17:03:12   [#202]

czy dajecie swoim rodzicom do podpisu oświadczenia typu: jestem świadomy zagrożeń, wyrażam zgodę na mierzenie temperatur itp.? Jeśli tak to jak jest tego podstawa prawna

Adaa01-09-2020 17:13:51   [#203]

Może pytanie absurdalne, ale ...
Otrzymał ktoś te maseczki i płyny, o których tak trąbiła nasza władza?

Ala01-09-2020 17:20:06   [#204]

do nas przyszły

Jot01-09-2020 17:23:53   [#205]

juasia

My daliśmy fragment z procedur do podpisu, to, co uważałam za najważniejsze. Procedury dostosowane do naszej szkoły wg szkolenia OSKKO.

Adaa

Dostaliśmy. Odebraliśmy je z gminy, nie były bezpośrednio wysłane do szkoły.

marysia d01-09-2020 18:11:12   [#206]

dostaliśmy maseczki, płyny i termometr

no i jest tak

rodzice przynieśli na piśmie wyrażoną swoją wolę, że nie wyrażają zgody na noszenie maseczki przez ich dziecko w części wspólnej, nie wyrażają zgody na dezynfekcję rąk, nie wyrażają zgody na odprowadzenie do izolatorium w przypadku podejrzenia covid. Podali jakąś podstawę prawną. Myślę, że skorzystali z niektórych podpowiedzi ze wzoru: https://www.facebook.com/groups/259047751936835/permalink/348096276365315/

/nie wiem czy mogę tutaj ten link wstawić/

Nie wiem co mam odpowiedzieć na przywołane podstawy prawne, nie jestem prawnikiem.

#193

Marek Pleśniar

mam dokładnie to samo

 

Jot01-09-2020 20:23:33   [#207]

Sprostuję juasia - daliśmy fragment, ale poprosiliśmy, żeby zapoznali się z całością dokumentu na stronie szkoły:-)

Adaa, termometr też dostaliśmy

malmar1501-09-2020 21:14:48   [#208]

https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/1489720,wytyczne-men-koronawirus-rodzice.html?utm_source=mailing&utm_medium=bezplatny&utm_campaign=1-wrzesnia-2020-r

Roman Langhammer03-09-2020 19:08:49   [#209]

https://www.facebook.com/ministerstwo.edukacji/posts/2807439689356845

Wiecie co możemy teraz zrobić z naszymi wszystkimi procedurami? Okazuje się, że dziecko rąk nie musi dezynfekować. I w zasadzie nic nie musi. Jak nie założy maseczki, to tak jakby obuwia nie zmienił... tylko obuwie nie powoduje wzrostu zakażeń... jestem poirytowany...

Niech żyją antyszczepionkowcy i antycovidowcy...

Jot03-09-2020 19:43:20   [#210]

Czy ja przegapiłam jakiś zapis dotyczący zasad w szkole w obecnej pandemii  "zakaz śpiewu chóralnego"? Może ja źle szukam? Mówiła mi nauczycielka z innej szkoły, że u nich tak jest...Czy to jest wyłącznie rozwiązanie danej szkoły?

Karolina03-09-2020 19:48:32   [#211]

Roman ale tam się wypowiada minister  nikt inny :)

Marek Pleśniar03-09-2020 19:50:52   [#212]

może ktoś o tym pomyślał po prostu i coś ograniczył w swojej szkole

podpowiem - kilkakrotnie lekarze się wypowiadali w mediach - śpiew, krzyk (patrz - wesela) to idealne wzmocnienie produkcji aerozolu z wirusami

ktoś użył widać wyobraźni - i myślę że słusznie

Jot03-09-2020 21:15:25   [#213]

Dzięki Marku

Oskisu04-09-2020 08:10:18   [#214]

Dzień dobry

Proszę o informacje czy ktoś z Was miał już zapytanie dotyczące certyfikatów chemii, którą otrzymaliśmy z MEN?

Danusia04-09-2020 11:49:08   [#215]

Podaję link. Sprawdzałam płyn.

https://www.polfa-tarchomin.com.pl/trisept-normy-jakosciowe/

mika04-09-2020 16:37:19   [#216]

No to jeżeli stosowna jest analogia odmowy zmiany obuwia do mierzenia temperatury (nieprzestrzeganie regulaminu) to idą tym tropem obniżamy ocenę zachowania za brak maseczki?

Floris04-09-2020 19:43:21   [#217]

 

[#210] ze strony MEN

Jakie zalecenia powinny obowiązywać podczas zajęć wychowania fizycznego w szkole (dotyczy również szkolenia sportowego) zarówno w przypadku uczniów, jak również nauczycieli? Jak zachować bezpieczeństwo podczas lekcji muzyki (śpiew oraz gra na instrumentach dętych)?

https://www.gov.pl/web/edukacja/Q-A-powrot-uczniow-do-szkol-i-placowek-1-wrzesnia-2020

Podczas zajęć wychowania fizycznego i sportowych, w których nie można zachować dystansu, należy ograniczyć ćwiczenia i gry kontaktowe (np. sztuki walki, gimnastyka, koszykówka, piłka ręczna) i zastąpić je innymi (np. siatkówka, lekkoatletyka, trening przekrojowy, tenis stołowy i ziemny, badminton, biegi przełajowe). W miarę możliwości należy prowadzić zajęcia wychowania fizycznego na otwartej przestrzeni. Przedmioty i sprzęty znajdujące się w sali, których nie można skutecznie umyć, uprać lub dezynfekować, należy usunąć lub uniemożliwić do nich dostęp. Przybory do ćwiczeń (piłki, skakanki, obręcze) wykorzystywane podczas zajęć należy czyścić lub dezynfekować. W sali gimnastycznej sprzęt sportowy oraz podłoga powinny zostać umyte detergentem lub zdezynfekowane po każdym dniu zajęć, a w miarę możliwości po każdych zajęciach.

W trakcie nauki muzyki uczeń powinien korzystać z własnego instrumentu. Instrument wypożyczony jest przypisany do jednego ucznia przez cały rok szkolny. Należy zrezygnować ze śpiewu chóralnego.

 

 

Daniel120804-09-2020 20:40:31   [#218]

Piontkowski: jeśli dyrektorzy wprowadzili obowiązek mierzenia temperatury, to trzeba go przestrzegać

Serwis samorządowy PAP 03.09.2020

W ogólnopolskich wytycznych sanitarnych nie ma nakazu mierzenia uczniom temperatury, ale jeśli dyrektorzy taki obowiązek wprowadzili w swoich placówkach, to rodzice powinni go przestrzegać - powiedział w czwartek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.

Szef MEN pytany był w TVP1 m.in. o rodziców, którzy powołując się na konstytucję, nie zgadzają się na pomiar temperatury u ich dzieci, stosowanie środków dezynfekujących, czy izolowanie w przypadku podejrzenia zakażenia COVID-19.

"Rzeczywiście, pojawiły się sygnały, że jakaś niewielka grupka rodziców widzi pewien problem w przestrzeganiu reguł, które stworzyli dyrektorzy" - przyznał Piontkowski. "Przypomnę, że w ogólnopolskich wytycznych nie ma chociażby nakazu mierzenia temperatury i główny inspektor sanitarny nie mówi o takim obowiązku, kiedy sytuacja epidemiczna jest ustabilizowana, tak jak na większości terytorium naszego kraju. Tam więc takiego obowiązku nie ma. Natomiast, jeżeli dyrektorzy wprowadzili taki zapis (do regulaminu szkolnego), to rodzice powinni go przestrzegać" - powiedział minister.

Wyjaśnił, że jeśli chodzi o izolatkę, czy miejsce odosobnione co najmniej o dwa metry od pozostałych, innych osób będących w szkole, to nie musi to być jakieś pomieszczenie, lecz wystarczy np. fragment korytarza, na którym przez jakiś czas nikt nie będzie przebywał, a uczeń z podejrzeniem choroby, podwyższoną temperaturą czy gorszym samopoczuciem, będzie mógł spokojnie poczekać na swojego rodzica.

"Powiem szczerze, jestem zaskoczony postawą części rodziców, którzy z powodu jakiejś interpretacji prawa próbują utrudniać funkcjonowanie szkół, nie biorą pod uwagę odczuć i postawy zdecydowanej większości Polaków" - dodał Piontkowski.

Odniósł się także do kwestii oświadczeń o świadomości ryzyka i zrzeczeniu się ewentualnych roszczeń w przypadku zakażenia koronawirusem, które dostają rodzice do podpisania w części szkół i przedszkoli.

"Tego typu oświadczenia nie mają żadnego umocowania prawnego. Dyrektorzy szkół nie mają prawa żądać od rodziców tego typu deklaracji, a nawet, jeśli rodzice taką deklarację złożą, to nie ma ona mocy wiążącej" - wskazał szef MEN. Według niego, to nadgorliwość i zapobiegliwość części dyrektorów i samorządów, które "próbują dmuchać na zimne", próbują się zabezpieczyć przed jakimikolwiek roszczeniami. "To przed takimi roszczeniami po pierwsze nie zabezpiecza. Po drugie: jeśli dyrektor przestrzega prawa, wytycznych, które wydało ministerstwo, zorganizował to wszystko jak najlepiej, to nie ma się czego obawiać, żaden sąd nie powinien uznawać jakiejkolwiek winy dyrektora, samorządu, jeśli wszystko przebiega zgodnie z procedurami" - powiedział.

MEN: nie ma podstaw prawnych dla oświadczeń o świadomości ryzyka zakażenia koronawirusem

Zauważył też, że do zarażenia może dojść także w każdym innymi miejscu: na ulicy, w autobusie, w sklepie, obiekcie kulturalnym i sportowym.

Szef MEN pytany był również o kolejki przed niektórymi placówkami oświatowymi, zwłaszcza przed przedszkolami.

"Z tego, co wiem, to taka sytuacja pojawiła się tylko i wyłącznie 1 września, i tylko w pojedynczych placówkach. To były placówki, które można było policzyć na palcach jednej ręki, a w pozostałych żadnych kolejek nie było. To znaczy, że w coś w wewnętrznych procedurach było chyba nie tak i jak rozumiem dyrektorzy wyciągnęli wnioski z tego pierwszego dnia. I już takich kolejek w kolejnych dniach nie było. My przynajmniej takich sygnałów nie mamy" - odpowiedział Piontkowski.

W jego ocenie, mogło to mieć związek np. z oświadczeniami i zgodami, które w pierwszym dniu składano, co zajmowało trochę czasu.

malmar1505-09-2020 22:20:17   [#219]

https://wiadomosci.wp.pl/szkola-lekcje-po-30-minut-men-to-mozliwe-6550835002211136a

Daniel120806-09-2020 12:45:58   [#220]

malmar15

Z tym skróceniem lekcji to nie takie proste. Chyba, że obligatoryjnie w całym powiecie czy kraju.

Jak się ma nauczycieli pracujących w różnych szkołach i jedna ma skrócone a druga nie, to klops...

Marek Pleśniar06-09-2020 13:24:29   [#221]

a może by wreszcie nasi ulepszacze odkichali się od szkoły, dali jej samej regulować te sprawy, zależnie od lokalnej potrzeby?

Dlaczego 30 a nie 34? Skąd to minister i b. ministra wiedzą?


post został zmieniony: 06-09-2020 13:25:04
aza06-09-2020 13:30:54   [#222]

A ja bym chciała tych wolontariuszy maturalnych- zakonnice, leśników itp do pilnowania bramek - 3 wejścia!!! - brak mi ludzi do obsadzenia przez 11 godzin....

Marek Pleśniar06-09-2020 13:32:11   [#223]

WOT poproś

 

aza06-09-2020 13:39:18   [#224]

Mają kwalifikacje pedagogiczne??

Leszek06-09-2020 13:40:24   [#225]

a na bramkach muszą mieć przygotowanie pedagogiczne :-))

ewentualnie piłkarze :-))

pozdrawiam


post został zmieniony: 06-09-2020 13:40:47
Marek Pleśniar06-09-2020 13:42:49   [#226]

ale na bramkach to tylko bramkarze-piłkarze - z kwalifikacjami

 

aza06-09-2020 13:45:35   [#227]

Leszku-

Zawsze lepiej, jak mają

;))))

malmar1506-09-2020 15:25:59   [#228]

Daniel, ja nie w kwestii co bym chciała skracać ;-)

ja w kwestii pokazania, że najlepiej wiedzą ci, którzy daleko od szkoły i jej realiów ;-)

 

malmar1506-09-2020 18:05:05   [#229]

https://www.fakt.pl/pieniadze/finanse/koronawirus-w-szkole-jak-dostac-odszkodowanie/sfjrj8n

Skimir06-09-2020 18:55:06   [#230]

Nagłówek w sam raz dla roszczeniowców, którzy już widzą kwoty odszkodowania wpływające na ich konto...

Jednak sedno sprawy zostało zawarte na końcu artykułu - trzeba przygotować się na batalię sądową bo należy udowodnić, że zarażenie nastąpiło w szkole.

Pytanie jak to udowodnić? W sumie nie ważne bo kancelaria prawna weźmie pieniądze niezależnie od wyroku sądu. Więc już warto zacząć naganiać sobie klientów.

AnJa06-09-2020 19:20:39   [#231]

Na wszelki wypadek- ubezpieczenie OC szkoły i od tego.

Jest bardzo prawdopodobne, ze ubezpieczyciela będzie stać na zdecydowanie lepszych prawników niż roszczeniowiec.

Daniel120806-09-2020 19:47:50   [#232]

malmar15

Tak była zawsze. Niestety.

A swoją drogą, to jak patrzę na to co się dzieje, to mogę powiedzieć, że te wszystkie stworzone przez nas procedury możemy o kant stołu ....

 

Jot06-09-2020 20:49:19   [#233]

Co w przypadku, gdy uczeń ma katar? To też objaw infekcji górnych dróg oddechowych... W masce trudno, żeby nos wycierało np na przerwach...Ma zostać w domu?.Czy wspominaliście o katarze w procedurach? Lada moment zacznie się...

mariz06-09-2020 21:03:43   [#234]

czyli jeśli rodzic nie wyraża zgody na noszenie maseczki przez dziecko w części wspólnej, to dziecko nie nosi?

czy w takim razie rodzice dzieci dowożonych też mogą odmówić noszenia maseczki przez dzieci w autobusie szkolnym?

 

Daniel120806-09-2020 22:16:24   [#235]

U nas już było kilka awantur..... o wszystko.

Jak rodzic nie wyrazi zgody na maseczkę ........ cóż, to nie nosi. Na silę nie założymy.

Co do kataru ... musi mieć jeszcze temperaturę, żeby wezwać rodzica.

Minął tydzień pracy, a ja już czuję się, jakby było półrocze. Dobrze, że 21.09 idę na urlopik.

Awanturki są każdego dnia. Pomysłowość rodziców to kosmos.

Na koniec taki teksy rodzica - dyrektorzy w szkołach to 70 % problemów.

:-)))))))))))))))))))))))))))

Skimir06-09-2020 22:25:49   [#236]

Ja tam bym się zapytał czemu nie 73% :-)

Swoją drogą, to na kilka pretensji o plan czy o organizację czegokolwiek zdażyło mi się odpowiedzieć, że tego typu utrudnienia mogą długo nie potrwać - zajęcia mogą być całkiem zawieszone jeśli sytuacja ulegnie pogorszeniu.

ergo06-09-2020 22:50:11   [#237]

Skimir, kupuję Twoją odpowiedź :)


post został zmieniony: 06-09-2020 22:50:30
rzewa07-09-2020 08:30:00   [#238]

do #219 -> lekcje mogą trwać 30 minut (34 i 40 też :-)) ale... jeśli będą trwały 30 min, to będzie ich więcej!

w obecnym stanie prawnym nie można skrócić lekcji nie zmieniając ich liczby!

Marek Pleśniar07-09-2020 09:34:43   [#239]

ja uważam że 34 minuty to ideał, bo tam mniemam

 

Marek Pleśniar07-09-2020 12:55:07   [#240]

https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/1490187,podstawa-programowa-w-szkolach-skrocone-lekcje.html

sporo znajomych przesłuchał pan redaktor

Jot07-09-2020 15:36:53   [#241]

Czy funkcjonują u Was zajęcia na basenie? Jeśli tak, to w jakim reżimie w obecnej sytuacji?

graraz10-09-2020 21:51:27   [#242]

Wracając do propozycji skrócenia lekcji do 30 minut i rozporządzenia zmieniającego z 4 września odnoszę wrażenie, że jest to możliwe tylko w okresie ograniczenia funkcjonowania szkoły. Zatem nie można skrócić lekcji aby np. zapobiec pracy szkoły  do godz. 18.00.

Co o tym sądzicie?

Czy można jakoś wykorzystać tą zmianę z korzyścią dla uczniów nie wprowadzając edukacji zdalnej? 

AnJa10-09-2020 22:14:30   [#243]

Nie. 

Marek Pleśniar11-09-2020 01:47:01   [#244]

Decydent jest jak socjalizm: bohatersko pokonuje problemy które sam stwarza
wystarczyło uwolnić decyzję dyrektorom - ws. sposobu nauczania

 

a co do 30 minut.. jeśli ktoś myśli że już teraz efektywne zajęcia nie trwają ok 30 minut, a potem organizacja i higiena, to mocno odstał

Marek Pleśniar11-09-2020 14:00:57   [#245]

Gorąca linia, czyli dwie godziny czekania

https://oko.press/sanepid-gluchy-telefon-dwie-godziny-oczekiwania-na-goraca-linie-a-potem-zalezy-kto-odbierze/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook#Echobox=1599813020

olekjurek14-09-2020 20:15:07   [#246]

Zakatarzony nauczyciel dzwoni i pyta, czy może przyjść do pracy, twierdzi,że dobrze się czuje, nie ma temperatury- co odpowiedzieć??

izael14-09-2020 20:31:01   [#247]

że to jest jego decyzja i ewentualnie lekarza, jeśli zgłosi się po poradę

 

olekjurek14-09-2020 20:45:00   [#248]

czyli, niech zda się na teleporadę:)?

Ala14-09-2020 20:49:39   [#249]

chyba nie ma wyjścia

a Ty nie bierz na siebie odpowiedzialności tam gdzie nie musisz :)

olekjurek14-09-2020 20:56:07   [#250]

dzięki za dobre rady:)

 

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]