Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze do 01.09.17 r.
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Roman Langhammer21-09-2017 10:11:19   [#101]

.


post został zmieniony: 21-09-2017 10:21:14
ola 1321-09-2017 19:22:54   [#102]

Danusiu,

Powtarzaj sobie co rano - dyrektor to najbardziej kompetentny element systemu edukacji w RP.

 :-)

AnJa21-09-2017 19:28:07   [#103]

I jak już zaczniesz wierzyć, że takim właśnie dyrektorem jesteś- odejdź:-)

alis21-09-2017 20:46:12   [#104]

Jeśli uczeń ma opinię o dostosowaniu wymagań, to też trzeba organizować zajęcia wyrównawcze? Czy pomoc podczas bieżącej pracy z uczniem na lekcji nie wystarczy?

Roman Langhammer21-09-2017 20:50:43   [#105]

Dostosowanie wymagań, to dostosowanie w trakcie bieżącej pracy.

Jeśli wymaga zajęć dydaktyczno-wyrównawczych, to będzie to w opinii wyraźnie napisane.

alis21-09-2017 21:11:36   [#106]

Nie zaplanowałam ani jednej godziny zajęć wyrównawczych, lipa chyba będzie.

Danusia21-09-2017 21:44:53   [#107]

Olu, dziękuję. Jednak trudno mi tak myśleć.

AnJa, ja jeszcze nie wierzę, dlatego "tkwię" w systemie i próbuję coś zdroworozsądkowego wymyślić.

Jednak zwoje mózgowe w tym całym bałaganie mi się wyprostowały, a "psychę mam zrąbaną" (takie powiedzonko usłyszałam kiedyś u studenta wychodzącego z egzaminu). Ta "psycha zrąbana" idealnie oddaje stan mojego umysłu od wiosny do teraz.

Pozdrawiam.

Roman Langhammer22-09-2017 05:30:51   [#108]

Alis... ja też... OP zdecydował, że na to pieniędzy nie da, bo nie ma. Mam to wszystko na piśmie... Jeszcze jest opcja, że zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze prowadzi się z wykorzystaniem wolontariuszy... dopuszcza te rozwiązanie rozporządzenie w sprawie ppp. Ale skąd tu wolontariuszy znaleźć? Rzuciłem ten temat... żaden z nauczycieli sam dobrowolnie nie zgłosił się jako wolontariusz... i wcale im się nie dziwię...:/

aligatorka24-09-2017 13:22:50   [#109]

Roman, z "udziałem.." to nie znaczy bez nauczyciela. Obecnie reguluje to par. 20 pkt. 6 rozporządzenia o p.p.p. :-) Nie ma innej możliwości jak tylko ta, że godziny te zapewnia organ prowadzący w ramach aneksowanych arkuszy. Jedyny problem w tej chwili to zgodne z prawem rozpoznanie jakiego muszą formalnie dokonać nauczyciele w zespołach z pomocą specjalistów pracujących w szkole i tych z poradni. Dopiero na tej podstawie dyrektorzy mogą wnioskować o godziny na p.p.p. których mają zazwyczaj za mało. 

Osobiście znam organy prowadzące, które zablokowały możliwość wpisywania do arkusza jakichkolwiek godzin na p.p.p. z wyjątkiem godzin wynikajacych z etatów pedagoga lub innych specjalistów. Obecnie system blokuje dyrektorom możliwość przyznawania czegokolwiek bez godzin od organu ale wszystkie diagnozy i rozpoznania muszą być zrobione przez nauczycieli a dyrektorzy muszą zawnioskować o godziny, które wyszły z rozpoznania. Potem wszystko  rękach organów - jeśli nadzór przeprowadzi kontrolę, dyrektor zrobił to, do czego zobowiązało go prawo. Rozmawiać będą ze sobą kuratorzy i organy. 

 

 

Roman Langhammer24-09-2017 20:56:51   [#110]

Zgadzam się. Stąd wymieniłem z OP kilka pism... ja już nic więcej nie zrobię. I jestem kryty.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]