Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Konsultacja zmiany Karty Nauczyciela-projekt 8 stycznia 2016 r.
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Ala18-01-2016 16:23:31   [#51]

jeśli to tylko moje zdanie to nie wiem czy trzeba słać

jako dyrektorowi to powinno mi się nawet podobać, że będzie można nauczycielowi przydzielić bądź ile godzin, żeby zadania statutowe wypełnić

Ala18-01-2016 16:34:16   [#52]

trzeba napisać to co Dyrek napisał w #44

Marek Pleśniar18-01-2016 21:46:45   [#53]

na to wygląda:-)

DYREK19-01-2016 10:51:52   [#54]

pod rozwagę -> dopisanie dodatkowo spraw z #30  i zmianę terminu wypłaty wynagrodzeń nauczycielskich #8

wiem, że tego nie dotyczy konsultacja ale wg mnie warto uzupełnić

Ala19-01-2016 12:34:11   [#55]

oczywiście warto o tym pisać

myślę jednak, że to powinno iść osobnym pismem

dodatkowo, za chwilę mamy konferencję OSKKO i pewnie będzie jakieś stanowisko, to po raz kolejny można pisać o wszystkich naszych postulatach :)

AsiaJ19-01-2016 14:01:52   [#56]

Jako ponadgimnazjalna mam wątpliwość, co do likwidacji karcianych.

U mnie wygląda to tak, że jak muszą to realizują i liczą jak w aptece, "ani grama więcej";-)

Dodatkowych zajęć pozalekcyjnych jest niewiele.

Obawiam się, że po likwidacji karcianych tych zajęć po prostu nie będzie.

Gaba19-01-2016 19:01:20   [#57]

Jeśli będę mogła swobodnie kształtować czyli wg potrzeb, wiedzy zajęcia dodatkowe - to jestem za likwidacją karcianek.

Marek Pleśniar19-01-2016 19:48:52   [#58]

nie sądzę że będziesz mogła, skoro teraz nie możesz

Jacek19-01-2016 20:40:24   [#59]

hymm... zapis w projekcie jest powrotem do zapisów KN sprzed 1.09.2009 r., jest niemal identyczny.

Przed 1.09.2009 r. było tak

Art. 42. 2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:

2) inne czynności i zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć opiekuńczych i wychowawczych wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów;

Projekt zakłada tak

Art. 42. 2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:

2) inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów;

Czytając poprzednie brzmienie i proponowane dyrektor ma możliwość zobligowania nauczycieli do dodatkowych zajęć poza pensum. Problem tylko taki, że nie może się tłumaczyć, że KN nakłada obowiązek lecz to jego decyzja po analizie potrzeb.

Co do dokumentowania, to moim zdaniem wystarczy lista obecności uczniów na takich zajęciach z tematem przeprowadzonych zajęć.

AsiaJ19-01-2016 22:08:42   [#60]

Tak samo, jak teraz mógł zobligować do realizacji dodatkowych godzin, oprócz karcianych.

W praktyce...cóż jest inaczej.

Jacek19-01-2016 22:12:05   [#61]

generalizując... z pewnością wygląda to inaczej w sp, gim. W tych niższych szczeblach edukacji łatwiej niż w ponadgimnazjalnych

rzewa20-01-2016 08:11:13   [#62]

co do dokumentowania - wg rozporządzenia są zajęcia musi być dziennik

MKJ20-01-2016 08:25:21   [#63]

Jacku, nie wiem, na czym polega ta łatwość, ale zapewniam Cię, że w szkole ponadgimnazjalnej nauczyciele też mają co robić np. w związku z przygotowaniem do egzaminu maturalnego. :-)

Adaa17-02-2016 19:38:26   [#64]

Efekt konsultacji:

http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12280703/katalog/12331568#12331568 

eny17-02-2016 21:22:02   [#65]

Nie widzę w zestawieniu podmiotów uwag OSKKO ?

ewa17-02-2016 21:50:25   [#66]

ze względu na małe zainteresowanie konsultacją OSKKO nie zgłosiło uwag

AnJa17-02-2016 22:29:03   [#67]

Miałem wrażenie, ze to były, z dyrektorskiego punktu widzenia, istotne zmiany.

Jeśli nie było zainteresowania - należy liczyć się z podobną sytuacją przy kolejnych konsultacjach.

Chyba w tej sytuacji warto stworzyć mechanizm konsultowania projektów aktów prawnych - powinno powstać jakieś ciało do tworzenia stanowisk lub zostawić to zarządowi.

Bo sytuacja, w której największe stowarzyszenie dyrektorskie w Polsce oddaje możliwość wypowiedzenia się w imieniu środowiska nie wygląda niestety dobrze.

 

 

 

Marek Pleśniar17-02-2016 22:53:28   [#68]

mamy masę poważnych spraw do Karty. Nie wchodzą one w obszar tej konsultacji, są w naszych ostatnich stanowiskach i zaczęliśmy w grudniu, a w marcu będziemy kontynuować ich promocję wobec MEN.

Nie ma konieczności zgłaszania uwag "żeby wyglądało dobrze", gdy nie ma pewności co do jednolitej opinii o nich.

Dyrektorzy wyraźnie mieli - o ile można wyraźnie mieć takie - mieszane uczucia wobec np sprawy godzin karcianych (vide uwaga "jako dyrektorowi to powinno mi się nawet podobać, że będzie można nauczycielowi przydzielić bądź ile godzin, żeby zadania statutowe wypełnić"|)

eny17-02-2016 22:56:52   [#69]

No niestety też odniosłam takie wrażenie jak ANJa patrząc na listę podmiotów wyrażających swe stanowisko :(

eny17-02-2016 22:59:21   [#70]

Czyli Marku nie ma jednomyślności wśród dyrektorów i nie da się wypracować stanowiska ?

Stowarzyszenie Dyrektorów Szkół Średnich  (teraz poznałam) nie miało takiego problemu.

:(


post został zmieniony: 17-02-2016 23:04:15
AsiaJ17-02-2016 23:07:16   [#71]

jako dyrektorowi to powinno mi się nawet podobać, że będzie można nauczycielowi przydzielić bądź ile godzin, żeby zadania statutowe wypełnić

taaak...już widzę ZZ ziejące ogniem z tego powodu

Marek Pleśniar17-02-2016 23:09:17   [#72]

też je widzę ziejące

Jacek17-02-2016 23:23:45   [#73]

ale to wrażenie eny łączy się z likwidacją karcianych?

Mnie osobiście zapis wprowadzający je się nie podobał, podobnie jak i brzmienie zapisu przed ich wprowadzeniem oraz ten, który przywraca w zasadzie to co było przed ich wprowadzeniem.

Wprowadzenie karcianych raz, że różnicowało nauczycieli sp, gim i PG pod względem ilości godzin karcianych do realizacji a niby czemu? Przecież najwięcej korków płatnych było w PG.

wskazywało tak naprawdę, że nauczyciele w ramach nie więcej niż 40 g w tygodniu pracy się obijają i trzeba zaznaczyć im dodatkowe godziny w ramach tygodnia pracy, z których się rozliczyć muszą. Buchalterii w dokumentowaniu karcianych nie było wielkiej co podnosi PM Zalewska, chyba że dyrek sam se zrobił coś czego nie nakazywał nikt.

Przed karcianymi byli nauczyciele, którzy i tak realizowali dodatkowe zajęcia. Przy takiej KN dyrek mógł ich premiować motywacyjnym, nagrodami. Jeśli wejdą zapisy proponowane może być tak samo jak wcześniej.

A tak najpoważniej to KN jest do zmiany, a w niej na nowo zdefiniowanie czasu pracy nauczyciela. Czyli jak to ma być, jak rozliczać albo nie rozliczać oraz jak ugryźć takie "michałki" jak prośby, czasem "nakazy" o zapewnienie opieki w okresie ferii świątecznych (gdzie pp brak) oraz zimowych i letnich gdzie trza zgłaszać jako wypoczynek w obecnym brzmieniu a po zmianie od 1 kwietnia zgdonie z nowym brzmieniem art. 92a uoso.

Ta zmiana niczego nie zmienia w tym zakresie w zasadzie, przenosząc jednakoż na dyrektora decyzyjność, który już obligo karcianymi się tłumaczyć nie będzie mógł.. Szkoła i tak będzie musiała funkcjonować włącznie z pomocą ppp, opieką świetlicową w ramach karcianych, itp.. Tylko teraz dyrek będzie sprawcą a nie KN


post został zmieniony: 17-02-2016 23:25:25
Ala17-02-2016 23:37:28   [#74]

bardzo proszę nie wypaczać moich wypowiedzi :(

jako dyrektorowi to powinno mi się nawet podobać, że będzie można nauczycielowi przydzielić bądź ile godzin, żeby zadania statutowe wypełnić

użyte w innym kontekście niestety nie wyraża mojego zdania

byłam i jestem przeciwko likwidacji godzin karcianych


post został zmieniony: 17-02-2016 23:39:47
Marek Pleśniar17-02-2016 23:43:30   [#75]

ja też Alu :-) Byłem przeciw.

Ale - nic nie chciałem Ci wypaczać - przepisałem wiernie z postu, nie zrozumiałem intencji pewnie

tak czy owak, zdania są różne

AsiaJ17-02-2016 23:49:21   [#76]

Ala,

ja nie pisałam personalnie do ciebie, bo nie wiedziałam, kto był autorem tych słów.

Podobny przykład padł dzisiaj podczas narady dyrektorów w OP i propozycja, żeby może OP uregulował ilość godzin, które można nauczycielowi przydzielić na prowadzenie zajęć dodatkowych, zamiast karcianych. I nawet pomysł, jak je nazwać;-) Na razie to pomysł, ale kto wie...

AsiaJ17-02-2016 23:50:08   [#77]

No to synchronicznie wytłumaczyliśmy się Ali:-)

Marek Pleśniar18-02-2016 00:20:12   [#78]

pisania do Ali nigdy za wiele:-)

Gaba18-02-2016 04:14:31   [#79]

A mnie jest obojętne, czy są czy ich nie ma - bardzo bym prosiła, by dyrektorzy nie oczekiwali za mnie od OP, że wie lepiej, jakie godziny są, czy będą potrzebne w naszej szkole i zwłaszcza ile. Nasi nauczyciele zawsze pracowali z dzieciakami dużo.

Sama zwracałam w styczniu ZZ uwagę na zapis, ZZ najpierw twierdził, że jest OK, ale potem zrozumiano, jaki tkwi w zapisie haczyk. Osobiście nie znam dyrektora, co chciałby do 40 komuś dopełnić.

Nie zamierzam i sama do 40 godzin nikomu niczego uzupełniać, bo znam pracę nauczyciela, ale po 2 godziny (czterdziestopięciominutowe) każdemu się przydadzą - 1 dla mniej zdolnych, 1 dla bardziej. Dyżur, czy pogotowie, czy konsultacje, jak zwał, tak zwał - Ot, i krótko. 

Nie dziwię się, że OSKKO nie zajęło stanowiska przy takim rozrzucie podejść, co jest najcenniejsze.

Drobiażdżek - w stronę umocnienia pozycji dyrektora.

W e-dzienniku i tak będą pisać listy obecności, bo jest to związane z bhp. Przykro, że ktoś gdzieś tam nie rozumie, jak skonstruowano prawo tzw. szkolne.

DYREK18-02-2016 10:42:15   [#80]

Zmiany w KN dotyczyły:

- planowania środków na gratyfikację dla profesora oświaty,

- odpowiedzialności dyscyplinarnej,

- niekaralności,

- likwidacji "karcianych".

W mojej ocenie odpowiedź (zdanie, opinia) OSKKO powinna być. Milczenie w tym wypadku nie jest złotem.

 

 


post został zmieniony: 18-02-2016 10:46:56
Ala18-02-2016 10:43:56   [#81]

no właśnie, ale teraz już musztarda po obiedzie, konsultacje się zakończyły


post został zmieniony: 18-02-2016 10:45:14
AnJa18-02-2016 11:07:27   [#82]

Owszem, coś tam się rozlało- czy mleko- nie wiem, bo ta zmiana i tak była klepnięta przed konsultacjami - szkoda, ze nie wzięliśmy udziału.

Problem natomiast jest inny- nie może taka sytuacja się powtarzać - bo okażemy się niepoważnym partnerem.

I nie przekonuje mnie, ani to, ze niejednoznaczne głosy (bo przy kilkutysięcznym stowarzyszeniu na aklamację szans nie ma) ani, że nie przejmujemy się pierdoletami (cytat z klasyka) bo mamy całościową koncepcję zmian (ta koncepcja nikogo z władzy przekonanej o swojej omnipotencji  nie interesuje- tym bardziej , ze i tak nie będzie to stanowisko wszystkich członków stowarzyszenia a kilkunastu najbardziej zaangażowanych).

eny18-02-2016 13:29:44   [#83]

Dyrku AnJa o to właśnie mi chodziło.  Kto wie  cokolwiek o OSKKO oprócz członków i "paru" zainteresowanych?

Była okazja pokazać swoja siłę no ale przegapiona:(

Przeczytałam uwagi wszystkich podmiotów, które chciały się odnieść. Bardzo wiele organizacji pisało o sprawach, które ich nurtują i przeszkadzają...

Ala18-02-2016 13:46:05   [#84]

w tej konsultacji należało się, moim zdaniem, odnieść do tego, co było konsultowane czyli konkretnego projektu zmian w KN

o wszystkich innych sprawach powinniśmy mówić i pisać ale nie w piśmie dotyczącym tej konsultacji, chyba dyrektorzy umieją czytać ze zrozumieniem, nie jesteśmy uczniami na egzaminie czy klasówce - piszę wszystko co wiem, może uda się, że zauważą

może jestem w błędzie ale takie jest moje zdanie :)

 

eny18-02-2016 13:57:37   [#85]

Czyli z tego wynika, ze dyrektorzy nie mają zdania na w/w kwestie???

Pozostali NIE dyrektorzy mieli;)

Ala18-02-2016 14:01:00   [#86]

zdania dyrektorów w tym temacie są podzielone ;)

AnJa18-02-2016 18:21:12   [#87]

Stanowisko, w którym przedstawia się 2 czy 3 punkty widzenia z uzasadnieniem tez jest stanowiskiem.

Może nie najbardziej typowym- ale jednak. Któryś z zz tak jakoś napisał.

Adaa19-02-2016 10:07:06   [#88]

ze względu na małe zainteresowanie konsultacją OSKKO nie zgłosiło uwag

nie mogę sie z tym zgodzić
to oczywiste, że trudno jest prowadzic konsultacje na forum i z tego powodu nie powinno to być jedyne kryterium "za lub przeciw" dodawania głosu Stowarzyszenia w takich sprawach

jest zarząd, który reprezentuje Stowarzyszenie, zarząd, który (moim zdaniem) powinien stworzyc stanowisko, które ewentualnie mógłby podać do wiadomosci na forum
zakładam sie, że gdyby tak zrobiono, i zapytano o poparcie stanowiska byłoby wiele głosów "za"

rozumiem, ze to praca społeczna, ze i ja mogłabym się właczyć w konsultacje, że co ja teraz mogę krytykować, prawda?

ale tak to działa przy takich stowarzyszeniach, trudno aby np 1000 osób zabrało głos na forum

Dyrek sporo zrobił, szkoda, ze sobie a muzom

ewa19-02-2016 10:55:55   [#89]

możesz krytykować i dziękuje za głos Twój i innych piszących również

z uwagą czytamy wypowiedzi i wnioski wyciągamy

a praca Dyrka zostanie wykorzystana

Marek Pleśniar19-02-2016 11:01:23   [#90]

ewa była szybsza, ale niech już wpiszę i lecę dalej, bo mam dziś niedoczas:-)

pisałem tak: wziąłem sobie te opinie do serca adoo, z tego co wiem ewa też, zarząd dyskutował nad tym. Generalnie przeważa nam nasza dotychczasowa opinia o tej konsultacji - szczególnie na tle innych, które nas czekają. Ale rozumiem tutejsze głosy Twój czy AnJi za warte wzięcia pod uwagę na przyszłość

robson22-02-2016 13:31:58   [#91]

W przypadku godzin karcianych powinno być jakieś jednolite stanowisko. Ja mam mieszane uczucia. Wszyscy krytykowali godziny karciane, ale pracę trzeba jakoś udokumentować. Pojawiają się tu słowa o jakości i ilości pracy nauczycieli. Nie chcę być źle odebrany, ale w naszym zawodzie są osoby, które pracują więcej i są osoby, które wychodzą po odbębnieniu 18 godzin. Niby odchodzimy od papierów, ale jakoś to w obowiązkach powinno być ujęte. Nie przemawia do mnie informacja, że nauczyciel tyle i tyle godzin spędza nad poprawą sprawdzianów np. w domu.  To, co ktoś robi w domu nie powinno mieć dla nas większego znaczenia. Jeżeli w naszym kraju obowiązuje 40-to godzinny tydzień pracy to ja to rozumiem w taki sposób, że są to godziny spędzone w miejscu pracy (tak jak w innych zawodach). Jeśli to nie zostanie uregulowane to już widzę poważne problemy natury organizacyjnej na przyszłość. I niestety mam sporo obaw... :)

eny22-02-2016 13:38:07   [#92]

Tak tylko szkoła to nie budynek biurowy, gdzie każdy urzędnik ma do dyspozycji pokój z potrzebnym sprzętem. Szkoła to spotkania z rodzicami, wycieczki, imprezy etc, które często wykraczają poza czas pracy 8:00-16:00. Jeśli te problemy zostaną rozwiązane to wtedy możemy domagać się aby nauczyciel spędzał w pracy 40 godz. Liczmy się także z tym, iż poza w/w godzinami pracy nauczyciel nie będzie do dyspozycji "za darmo"

Doskonale o tym wiemy i ciągle podejmujemy ten problem;(

robson22-02-2016 13:45:10   [#93]

eny- Ja to wiem i dlatego mam obawy, że wpadamy z deszczu pod rynnę

Leszek22-02-2016 19:19:25   [#94]

już art. 42 KN wskazuje, iż część czasu pracy nauczyciela ma charakter zadaniowy

zatem uszanujmy to , a nie przywiązujmy się do szczegółowych rozliczeń (np. godzin karcianych)

pozdrawiam

AnJa22-02-2016 20:25:03   [#95]

część jednak na charakter nie zadań a zajęc

tu z rozliczania można zrezygnować (a nawet i trzeba- zważywszy na niemożliwość przydzielenia a więc i rozliczania ilościowego zadań) ale z jakiejś formy ewidencjonowania - nie

na RCL, w sprawozdaniu zauważa to MEN- wspominając o przepisach w sprawie dokumentacji

Leszek22-02-2016 22:03:46   [#96]

Zgadzam się  Andrzeju,

Biurokracja cały czas uwiązana jest przy szkolnictwie, 

A zapowiedzi jej likwidacji powtarza każda ekipa rządowa...

Pozdrawiam 

AnJa23-02-2016 20:29:38   [#97]

Na wątku z absurdami Ewa przytacza zapisy tyczące zapisow w dziennikach innych zajęc.

Dla mnie to egzotyka jest- no bo niemal 6 lat teoretyk jestem.

Ale z tego co Ewa tam przytacza wynika, ze zakres wpisów w dzienniku służącym do dokumentowania karcianek jest mniejszy niż w dziennikach innych zajęć.

Zważywszy, że karcianek  nie będzie- ale na RCL w dokumentacji towarzyszącej konsultacji podanio, ze szkoła będzie jednak inne zajęcia prowadzila - ale zgodnie z wewnętrznymi ustaleniami, przy czym dokumentować będzie w dziennikach innych zajęć wygląda to tak, że jeśli dyrek zechce te zajęcia organizować to w części szkół niektórzy nauczyciele:

- dostaną działkę większą niż2 tygodniowo,

-będą pisać więcej niż przy karciankach

Musi się w tej sytuacji pojawić pytanie: Czy leci z nami pilot?

Leszek23-02-2016 20:38:50   [#98]

Pilot jak pilot, ale DIABEŁ,  który siedzi w szczegółach  ... co niektórych dzienników....

Pozdrawiam 

Ala23-02-2016 21:18:17   [#99]

to nie diabeł tylko radosna twórczość własna wydawnictw, które to produkują :(

zważywszy, że nie ma nigdzie wzoru dziennika, pozostaje liczyć na mądrość dyrektorów i nauczycieli

Karolina23-02-2016 21:45:39   [#100]

znam podejście, że jak jest rubryka to należy ją wypełnić :p 

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]