Forum OSKKO - wątek

TEMAT: ZLOT nr XIII w Sandomierzu - i się skończył...
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 11 ][ 12 ][ 13 ]
Leszek30-05-2013 14:37:56   [#551]

przyjemności zlotowiczom

i

pozdrawiam

AnJa31-05-2013 07:36:30   [#552]

pozdrawiam w imieniu własnym oraz nieodmiennie tyłem do mnie odwróconego Wincentego Witosa:-)

ewa31-05-2013 09:32:13   [#553]

13 zlot pozdrawia wedle Sandomierza :-))

 

zapolska31-05-2013 13:51:40   [#554]

Pozdrawim Was wszystkich sedrecznie i ciepło z deszczowego południowego -zachodu.Bawcie się dobrze i umieszczajcie zdjęcia:-)

Dorotka N01-06-2013 16:32:32   [#555]

Było cudnie!

Żal nam było wyjeżdżać wcześniej (sobotnie przedpołudnie), ale po drodze cytowaliśmy sobie kwestie z planu filmowego. :-)

Moja poszukująca kreatywnych działań dusza jest przepełniona radością na wspomnienie wczorajszej zabawy, kiedy to bawiliśmy się jak dzieci - co oznacza, że radosne skłonności nie zostały w nas zabite przez żadną szkołę ;-)))

dzięki za ten czas - Sandomierz nieodmiennie kojarzy mi się z wspaniałymi OSKKOWymi wspomnieniami

trzymam kciuki za dobry humor podczas dzisiejszego wieczora

Dorotka N

izael01-06-2013 19:17:08   [#556]

jest cudnie:)

szkoooda, że Dorotka i Piotr już odjechali, a tu za chwilę będzie projekcja specjalnego odcinka "Ojca Mateusza"

a dzisiaj byliśmy na festiwalu serowym i piwnym i nalewkowym i winnym

a wieczorem rzewa szykuje jakąś niespodziankę i to nie są faworki

jako wczorajszy trup/ofiara czuję się bardzo dobrze i stwierdzam, ze drugie życie jest też piękne

i oznajmiam: nikt nikogo nie zabił torebusią, bo to by  było bez finezji

i cieszę się, że reżyser zrezygnował ze sceny, w której ofiara pływa po wodzie jak nenufar, bo to by była całkiem głupia scena no i skojarzenie z nenufarem odległę znacznie

informuję, ze wieczorem wzdychać będziemy w intencji wyników kontroli finansowej i w innych istotnych dla oświaty kwestiach

a  teraz lecę dalej, bo tu wcaaaaale nie ma wolnego czasu:))))

 

Gusia01-06-2013 19:56:20   [#557]

Tak, było cudnie, choć dla mnie krótko... Jednak warto było. Dziękuję

Dziś po Oli śpiewaniu poszłyśmy na karuzelę...:))))))))

Gusia02-06-2013 12:53:35   [#558]

Rajuśku, co ja będę teraz robić, jak odliczanie się skończyło... to ja tak cichutko - do zlotu jeszcze 382 dni

 

ejrut02-06-2013 13:27:17   [#559]

Gusia...było super...dojechałam wreszcie  do domku...pozdrawiam cieplutko:)

hania02-06-2013 16:38:08   [#560]

my już też w domu od 16-tej

było fantastycznie! - jak zawsze, a jednak inaczej

dziękujemy całej ekipie.... filmowej:-)

Ala02-06-2013 17:39:10   [#561]

i ja dziękuję za jak zwykle niesamowite wrażenia i tyle dobrej energii

akumulatory naładowane :)

SławekL02-06-2013 18:12:02   [#562]

Ja w imieniu ekipy, chciałem podziękować wszystkim, aktorom, statystom, ekipie technicznej, cateringowi, czyli wszystkim uczestnikom OZNI 13 za poważne potraktowanie przydzielonych zadań na planie filmu pt. "16 godzin Idalii, czyli SZKOŁA ZBRODNI".

Należy podkreślić, że każdy grał swoją rolę bez zbędnych, obciążających głowę, z góry ustalonych dialogów, czasami nie wiedząc po co to gra, gdyż zwroty akcji następowały czasami dopiero podczas samego montażu filmu.

Przyjęty przez FANTASTYCZNEGO REŻYSERA system pracy był bardzo owocny, czego dowodem była konieczność powtórzenia seansu filmowego, z uwagi na notoryczne zakłócanie seansu niepohamowanymi, zgoła niczym nie skrępowanymi salwami śmiechu.

Nawet, z początku nieśmiały, skądinąd znany ze swej skromności aktor, odgrywający rolę Ojca Mateusza, tak wkręcił się w kolejne sceny, że z planowanych 15 minut filmu, wyszło 38. Wszystko jednak przykryła aktorka drugiego planu, odgrywająca babcię sklerotyczkę. Jej dialogi przejdą do historii kina, i niczym Lindy "nie chce mi się z tobą gadać", jej "no przecież nie żyje, o tak" będzie wzorem w łódzkiej filmówce lub białostockich lalkach.

Do historii przejdzie również aktor grający aspiranta Nocula. Jego "Orest, ..... coś ty zrobił" będzie niewątpliwie wykorzystane w niejednym spocie reklamowym.

Myślę że wyrażę opinię większości OZNI 13, że film chyba się udał, ale sceny z planu, to coś, co trzeba było przeżyć. Dlatego ci, których nie było, niestety wiele stracili. Sam film, jako kino alternatywne, nie wejdzie do oficjalnych kanałów dystrybucyjnych i będzie tylko rozpowszechniany w "podziemiu".

Jeszcze raz dziękuję wszystkim, szczególnie młodej osobie, która, bym dotrwał do końca montażu "wkładała mi wykałaczki w powieki". Ale zobaczenie świtu w jej towarzystwie wynagrodziło mi wszystkie trudy :)))))))

Dorotka N02-06-2013 18:44:47   [#563]

mi się pląta pod powiekami: "Znalazłam trupa" :-)

bezcenne :-)

mam nadzieję, że pamiętamy o tym, jak to dzisiaj rano uświadomił mi reżyser, że nadal nie wiemy kto był ojcem dziecka Idalii??

będzie co kręcić...

Ala02-06-2013 18:51:28   [#564]

to motyw na kolejne odcinki na kolejnym zlocie ;)

tylko, kurczę, to dopiero za rok :(

ale za to emocje w tym czasie mogą sięgnąć zenitu :)

 

Nassssy02-06-2013 19:42:34   [#565]

O metodzie pracy rezysera było coś w Ekspresie Wieczornym. Przedruk jest na FB zlotu.

Małgosia02-06-2013 21:09:04   [#566]



Mój (przerwany) XIII OZNI

 

Byłam tam czy nie byłam? Oto jest pytanie!

Ile mi z tego zlotu w pamięci zostanie?

Najpierw podróż deszczowa między procesjami,

potem Orlik z małymi wokół jeziorkami.

Znane twarze, uściski, okrzyki radości,

nowi do zlotu wnieśli nam powiew świeżości.

Śpiewy – raz te biesiadne, raz pełne patosu,

hymny (też archiwalne),  do utraty głosu.

Piotrek się znów postarzał – ma pecha chłopina,

o Jubilatach przecież zlot nie zapomina!

Było mieć urodziny koło października -

takiemu to zlot wieku nigdy nie wytyka! ;-)

Alinkę podziwiałam (i dalej to czynię) -

gitarowo-wokalną nie lada mistrzynię.

Nazajutrz przewodniczka robiła co w mocy,

by nas rozruszać nieco po poprzedniej nocy.

Widok z bramy, podziemia, ozdoby z krzemienia

co paski ma przecudne – nie do podrobienia.

Ile kto dawał radę, tyle maszerował,

kto nie dawał - w kafejkach się regenerował.

Niektórzy już zdradzali niejakie oznaki

późniejszych dziwnych zdarzeń. Ot chociażby taki

rower – zwyczajny, nic w nim przecież niezwykłego!

Ale w ekipie naszej ciekawił każdego.

No i były zakusy takie, by Markowi

robić zdjęcia (tak jak i temu rowerowi).

Aza po Sandomierzu w beretce chodziła,

budząc lekkie zdumienie. A Dorotka miła

ostrzami nas straszyła, patrząc, kto się boi

narzędzi, co bazylię ponoć nimi kroi.

Wszystkie nam owe dziwy wskazywać zdawały,

że się tutaj szykuje kryminał niemały.

Tu mój film się urywa… Nie żebym ja miała

luki w pamięci! Tylkom pierwsza odjechała!

O reszcie tego zlotu – nie dla mnie pisanie.

Byłam tam czy nie byłam? Oto jest pytanie!

Benigna02-06-2013 21:13:08   [#567]

no, zwyczajnie zazdroszczę zabawy!

stresogenność i przewlekłość kontroli [do 12.06 każdego dnia, nawet 31.05] znalazła swoje odzwierciedlenie w anginie, augumentinie i ataku żalu, że teleportacja na zlot możliwa dopiero za rok (sposobność obejrzenia Szkoły zbrodni również)

ale dziękuję za westchnienia :*

Ala02-06-2013 21:59:24   [#568]

Małgosiu, byłaś :)

hania02-06-2013 22:13:32   [#569]

byłaś byłaś!!!!!

cudnie opisałaś to co widziałaś - jak zwykle zresztą!

izael02-06-2013 22:15:33   [#570]

Małgosiu, byłaś! widziałam Cię na filmie wdzięcznie dygającą:)

renka02-06-2013 22:32:23   [#571]

a mnie moja towarzyszka niedoli, dowiozła do Warszawy, a teraz przemknłam autobusikiem i  hyc do lóżka:)

izael02-06-2013 22:35:46   [#572]

ooo

to już prawie wszyscy dotarli na miejsce:)

niektórzy nawet przeprowadzili już dochodzenie w swoich własnych domach wietrząc jakieś niedużutkie wykroczenia:)))

to jeszcze Marek musi się zameldować:)

Magosia02-06-2013 22:35:46   [#573]

A  podziemie filmowe jakoś się uchyli

dla tych co nie byli i żałują okrutnie?

Tak nieśmiało zapytam, nieco bałamutnie

utrzymując się wierszu przez (Mał)Gosię składan-

ym  mniej zręcznie, bo bez wprawy

owej, co pozwala poetce sławić  ów

zlotowy fenomen OSKKOwy już od lat 

trzynastu - jako sam wieszcz Mickiewicz?

 

Ale mnie wciągnęło, wiec zapytam prozą: gdzie film ów, kto kadry słynne  ujrzy w owym kraju??

 

:-) 

izael02-06-2013 22:38:39   [#574]

film, Magosiu, jest w obiegu podziemnym

i trzeba wystąpić z podaniem, co motywacje mocną zawiera:) do autorów tegoż dzieła - Sławka i Piotrusia -  o udostępnienie :)


post został zmieniony: 02-06-2013 22:40:09
Nassssy02-06-2013 22:41:40   [#575]

Piękne Małgosiu.

A może by tak jeszcze tę wiązanke ludyczną dołączyć.

izael02-06-2013 22:42:27   [#576]

aaaa:))

pamiętacie ten dialog intelektualny i pełen znaczeń ukrytych????

- A co?

- W kwestii?

-  a co tu było?????

- Azaliż... 

Nassssy02-06-2013 22:53:00   [#577]

ale to było przy zupie

Dorotka N02-06-2013 22:59:17   [#578]

mi się wydaje, że należy zlot ponownie zrobić w Sandomierzu, a raczej wedle

miejsce niezłe, a wątków bez liku :-)

aza02-06-2013 23:23:21   [#579]

no....

a Pan z obsługi ośrodka był wyraźnie smutny, że wyjazd taki nasz szybki...

tyle atrakcji mieli....

 

 

 

 

 

 

 

 

SławekL02-06-2013 23:30:02   [#580]

film jeszcze nie gotów w sieci podziemnej

Ala02-06-2013 23:34:02   [#581]

wiązanka ludyczna jest w posiadaniu Danusi

Marek Pleśniar03-06-2013 04:02:59   [#582]

melduję że jestem:-)

renka03-06-2013 06:58:00   [#583]

zlot cudny, zlotowicze przesympatyczni:-)))

wszyscy grzecznie się zameldowali:-)

a teraz pora wychodzić do pracy, uf

ewa03-06-2013 07:35:44   [#584]

a w przerwie ( pracy) po jednej scenie z filmu

i tak poniedziałek "ciężkawy ciut" przeleci, a wieczorkiem w nagrodę cały odcinek

wspaniali jesteście, miłego dzionka :-) 

 

rzewa03-06-2013 08:43:50   [#585]

również się odmeldowuję, bo dojechałam... przez Szczecin, ale zawsze na miejsce ;-))

 

oczywiście żartuję... tylko przez Włoszczową jechałam - cieszę się, że jakimś cudem przez właściwą :-)

Dana03-06-2013 10:54:11   [#586]

Całuski dla wszystkich - tak milo, że Was poznałam. Dawno się tak dobrze nie bawiłam!!!

Obiecuje, że wieczorem przepiszę ludyczne pienia Małgosi  - mam jedyny egzemplarz :) i udostępnię. Nie może wszak się takie dobro zmarnować!!!!!

A ja zaznaczę swoją obecność choć odtwórczo..

 

Poziomka03-06-2013 11:42:37   [#587]

Melduję się dopiero dziś bo wczorajszy rajd przez stolicę,  by Renkę dotransportować na dworzec był wielce stresujący. Zdążyła na chwilę przed odjazdem autobusu. Dziękuję Ci towarzyszko podróży.                                                         Czuję z Tobą więź tajemniczą,  zlotowo-filmowo -karną.   Dziękuję Wam Twórcy Wiekopomnego Dzieła. Nigdy Wam tego nie zapomnę :)))                        

Nassssy03-06-2013 12:41:15   [#588]

to groźba karalna?

Poziomka03-06-2013 14:12:18   [#589]

To specyficzne wyrażenie odczucia nadzwyczajnego zaszczytu z udziału w szalonym projekcie wymieszanego z dumą i nostalgią. Wszak to już za nami ... ach....

renka03-06-2013 15:48:55   [#590]

tak, Poziomka okazała się bardzo dobrym rajdowcem, dojechałyśmy bezpiecznie i zdążyłam :-)

dzięki wielkie:-)))

a ta więź tajemnicza,  zlotowo-filmowo -karna, to bardzo wzmacnia :-)))

Ala03-06-2013 16:02:37   [#591]

jacie, ilu tu materiału tajemniczego na następne odcinki ;)

ja nie wiem czy Piotruś nadąży ze scenariuszami ;)))

Dana, przepisz koniecznie, żebyś kolejną ofiarą zbrodni nie została ;)))

albo ciąży niewiadomego pochodzenia ;)


post został zmieniony: 03-06-2013 16:03:26
izael03-06-2013 17:45:12   [#592]

ja się dowiedziałam, że Sławek warzy tajemnicza nalewkę na wyciągu z miecza i dzięki niej Idalia ożyje

;)

podczas oględzin lekarskich Gaby

:))))

renka03-06-2013 17:51:34   [#593]

a ja z Poziomką, dzięki temu nie trafimy do więźnia :-)

Aga2703-06-2013 20:48:39   [#594]

a ja dziękuję wszystkim za cudne chwile w wyborowym towarzystwie, szczególnie Idalii  i Sławkowi za podwiezienia pod sam dom. Jestem pod ogromnym wrażeniem zlotowiczów i już czekam na następny zlot.(oskor dla azy to zbyt mało) Całuski dla wszystkich utalentowanych :)))

SławekL03-06-2013 21:56:30   [#595]

Agnieszko, ty nie dziękuj, tylko załóż facebooka ;)

 

renka03-06-2013 22:28:49   [#596]

no on dzisiaj bardzo przydatny:-)

Marek Pleśniar03-06-2013 22:29:30   [#597]

no to Wam machamy:-)

izael03-06-2013 22:41:11   [#598]

na tym zdjęciu jeszcze żyję pierwszym zyciem:)

SławekL03-06-2013 23:38:39   [#599]

nie ma tu chyba osoby, która by nie wystąpiła w filmie :)

ejrut04-06-2013 06:46:20   [#600]

To był cudowny czas...jak zawsze:)

 

 

strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 11 ][ 12 ][ 13 ]