Forum OSKKO - wątek

TEMAT: przedłużenie stażu - termin
strony: [ 1 ][ 2 ]
ibula06-09-2012 14:10:30   [#01]

Witam, mam prośbę o pomoc czy dobrze naliczyłam termin zakończenia stażu awansu : nauczycielka kontraktowa miała zakończyć staż 31.05.2012r. Od 27 lipca 2011r do 08 lipca 2012r. nie była obecna w pracy (długotrwałe zwolnienie i zaraz potem macierzyński podstawa + dodatkowy) = 355 dni kalendarzowych . Potem wykorzystała wypoczynkowy, którego nie doliczam do przedłużenia. Jeśli dobrze myślę, to naliczam dni nieobecności od 01.06.2012r (?) czyli kończy staż 21 maja 2013r? I jeszcze jedno : czy informację o przedłużeniu stażu daje dyrektor (z jaką datą?), czy nauczyciel zwraca się z wnioskiem o przedłużenie stażu ? Z góry dziękuję za pomoc.

ejrut10-09-2012 19:29:29   [#02]

Nie wiem czy dobrze policzyłam ale mnie wyszło, że przedłużasz o 348 dni. Od 1.06 doliczyłam te 348 dni - to wyszło mi zakończenie stażu 14.05.2013 roku.Informację o przedłużeniu stażu daje dyrektor n-lowi z datą, kiedy skończył mu się macierzyński i szedł na urlop.

joljol10-09-2012 20:06:00   [#03]

a ja mam taki problem:

staż rozpoczęty 1 września 2009 roku, kiedy koniec skoro było tak:

1. zwolnienie 2B- czyli ciąża
>  13.10.2009 - 05.01.2010 - 85 dni kalendarzowych
> 
> 2. urlop macierzyński podstawowy + dodatkowy
> 06.01.2010 - 08.06.2010 - 154 dni kalendarzowe
> 
> 3. urlop wychowawczy
> 01.09.2010 - 22.06.2011 - 295 dni kalendarzowych
> 
> w sumie 534 dni
> 
> Staż miał się zakończyć 31.05.2012
> 
> Ja liczyłm tak : do 31.05.2013 - rok ( 366 dni )
>                         do 15.11.2013 - pozostałe 168 dni



Jak możecie to popatrzcie na to, czy dobrze
rzewa10-09-2012 21:04:55   [#04]
1. zwolnienie 2B- czyli ciąża
13.10.2009 - 05.01.2010 - 85 dni kalendarzowych
2. urlop macierzyński podstawowy + dodatkowy
06.01.2010 - 08.06.2010 - 154 dni kalendarzowe
czyli łącznie n-l nieobecny 239, i o tyle należało w tym momencie przedłużyć staż czyli z 31.05.2012 na 25.01.2013 r.
3. urlop wychowawczy
01.09.2010 - 22.06.2011 - 295 dni kalendarzowych (urlop wychowawczy powinien być udzielony do 31.08.2011)

czyli staż należy powtórnie wydłużyć o 295 dni, czyli staż zakończy się: 16.11.2013 r.

ale nie wiem czy nie będą te wakacje w 2011 roku kwestionowane w czasie postępowania awansowego,
ponieważ zgodnie z art 67a ust 3 KN powinien być on udzielony do 31.08.2011R.

post został zmieniony: 10-09-2012 21:05:36
mychase11-09-2012 09:32:01   [#05]

Proszę o podpowiedź

nauczycielka na zwolnieniu od  03.11 do  22.12.2011

03.01 do 23.06.2012

25.06 do 29.06 2012

 mam dwie przerwy jedna to świateczna od 23 12 do 2.01

a druga to jeden dzień 24.06 (niedziela)

czy te dwa okresy też doliczam do przedłużenia stażu

rzewa11-09-2012 10:19:05   [#06]

przedłużasz staż o okres 03.11 - 22.12.2011, czyli 50 dni oraz o okres 03.01 - 23.06.2012 tj. 141 dni

o okres 25.06 - 29.06.2012 stażu nie przedłużasz, gdyż jest on krótszy niż 30 dni

mychase11-09-2012 10:41:09   [#07]

rzewo od 03 .01 do 23.06 wyszło mi 173 , czy cos nie tak licze , soboty i niedziele tez doliczam

 

rzewa11-09-2012 11:11:33   [#08]

rzeczywiście, pomyliłam się w liczeniu: okres ten to 172 dni

Dan6705-10-2013 09:58:28   [#09]

Witam! Bardzo proszę o potwierdzenie czy dobrze obliczyłam przedłużenie stażu.                                                            staż na n-la mianowanego realizowany: 01.09.10r. – 31.05.13                                                                                      - L-4 – 25.02.13r. – 27.03.13r. /31/                                                                                                                              - Urlop macierzyński -   06.04.13 –  23.08.13r. /140 dni/                                                                                                 - Dodatkowy macierzyński -  24.08.13r. – 20.09.13r. /28 dni/                                                                                         - Urlop uzupełniający – 21.09.13r. – 02.11.13r. /42 dni/                                                                                                 - Rodzicielski – 03.11 13 – 11.01.13r. /70 dni/     Razem nieobecności – 311dni

 przedłużenie stażu z powodu nieobecności                                                                                                           31 dni /l-4 od 25.02.13r. – 27.03.13r./ + 56 dni  /od 06.04.13r. do 31.05.13r./ = 87 dni

 od 12.01.14r. do 08.04.14r. /87 dni/ - przedłużony staż /12.01.14r. to niedziela - czy mam liczyć od 12 czy od 13?/

Dan6705-10-2013 09:59:20   [#10]

przepraszam nie wiem co to się stało z zapisem!

rzewa05-10-2013 10:38:06   [#11]

dobrze policzyłaś

liczysz od 12.01.2014 czyli staż zakończy się 8.04.2014 r.

nie ma znaczenia czy niedziela czy święto

Dan6705-10-2013 15:16:32   [#12]

Serdeczne dzięki!

zosiaz107-10-2013 14:01:52   [#13]

Jezeli stażysta rozpoczął staż 20 września , to skończy 31 maja????

zosiaz107-10-2013 14:02:24   [#14]

Tzn, złożył plan rozwoju 20 września!

rzewa07-10-2013 18:50:21   [#15]

a kiedy został zatrudniony?

jeśli 1.09 to staż skończy 31.05

zosiaz107-10-2013 20:24:35   [#16]

Został zatrudniony 1 września. 

A jak nauczyciel na staż na mianowanego złożył wniosek 13 września, to kończy 31 maja + 13 dni?

MKJ07-10-2013 21:16:39   [#17]

Kończy 12 czerwca.

ewitex09-10-2013 22:09:10   [#18]

Z jakim dniem w tym roku szkolnym nauczyciel powinien złożyć wniosek o staż; czy 1 września czy 2 września. Jeżeli 2 września to czy koniec stażu przypada na 1 czerwca?

ejrut10-10-2013 06:48:50   [#19]

02.09.13 r. składa wniosek o rozpoczęcie stażu z dn. 01.09.13 i kończy 31.05.

rzewa10-10-2013 09:00:02   [#20]

nie,

n-l składa wniosek przed 1.09 (np. w sierpniu ale może i w czerwcu, a nawet i np. 20.09.12 :-)) - staż rozpoczyna się 1.09.13 i kończy 31.05 odpowiedniego roku

n-l mógł złożyć wniosek po 1.09.13 (np. 4.09.13 - ale nie później jak 16.09.13) i wtedy staż rozpoczyna się z dniem złożenia wniosku, a kończy np. 3.06 odpowiedniego roku


post został zmieniony: 10-10-2013 09:00:51
ewitex10-10-2013 11:55:17   [#21]

Jeżeli 1 września to była niedziela. to czy staż może zacząć się w tym dniu?

rzewa10-10-2013 11:57:09   [#22]

może, a nawet musi jeśli wniosek zostanie np. złożony w dniu sierpniowego zebrania rp


post został zmieniony: 10-10-2013 11:57:42
Ajcila20-02-2014 14:41:30   [#23]

Nauczycielka przebywała na zwolnieniu od 17 czerwca 2013r. do 31 sierpnia 2013r. następnie była na urlopie wypoczynkowym uzupełniającym do 18.X.2013 i znów na L4 od 21.X - 31.X. 2013r.

Staż odbywa od 1.09.2011 do 31.05.2014r.

Obliczyłam, że staż powinna mieć przedłużony do 15 sierpień 2014r. ale chciałabym się upewnić czy dobrze

rzewa20-02-2014 18:35:52   [#24]

1 września 2013 powinna otrzymać pismo o przedłużeniu stażu do 15.08.2014 r.

L4 w dniach 21-31.10.2013 nie ma żadnego znaczenia

zatem jak na razie staż jej powinien potrwać do 15.08.2014 r. czyli dobrze policzyłaś

:-)

Ajcila21-02-2014 10:18:33   [#25]

rzewa dziękuję za potwierdzenie:-)

 

bobi36725-02-2014 13:01:23   [#26]

ja też poproszę o pomoc - n-ka realizuje staż na dyplomowanego w terminie od 01.09.2011 do 31.05.2014

n-ka na ciągłym zw.lek. (ciąża)  od 14.08.2013 r. do 18.02.2014 r. tj. 189 dni

urlop macierzyński podstawowy 31 tyg. (ciąża mnoga) od 19.02.2014 r.  do 23.09.2014 r. tj. 217 dni

urlop macierzyński uzupełniający 8 tyg. od 24.09.2014 r. do 18.11.2014 r. tj. 56 dni

i pewnie później urlop rodzicielski do 71 tygodni

Czy w związku z nieobecnością 462 dni (zw.lek. i urlop macierzyński) n-ka będzie miała wydłużony staż o czas nieobecności czy będzie musiała rozpocząć go od nowa?

 

MKJ25-02-2014 13:08:54   [#27]

Rozpoczyna od nowa.

bobi36725-02-2014 13:12:20   [#28]

czy w związku z tym powinnam wysłać jej jakieś pismo informujące o przerwaniu stażu i kiedy gdy skończyły się zw.lek., czy kiedy minie rok ciągłej nieobecności?

MKJ25-02-2014 13:43:32   [#29]

Czy nauczycielka już złożyła wniosek o udzielenie dodatkowego (o ten chyba chodzi) urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego? Jeśli tak, to trzeba powiadomić o odpowiednim przedłużeniu lub przerwaniu stażu.

I skąd te 71 tygodni?


post został zmieniony: 25-02-2014 13:47:39
bobi36725-02-2014 14:19:49   [#30]

Jeszcze jest w szpitalu i nie złożyła wniosku o urlop macierzyński. Jeżeli złoży o wymiar podstawowy urlopu, to uwzględniając wcześniejsze zw.lek. 189 dni + 217 dni, będę musiała przerwać jej staż?

ups... 71 tyg. to chodzi o urlop łączny

gdzieś przeczytałam że do 71 tygodni urlopu  przy porodzie mnogim, ale w przypadku dwójki dzieci to zdaje się że będzie razem 65 tyg. :))))


post został zmieniony: 25-02-2014 14:32:27
MKJ25-02-2014 14:53:00   [#31]

Nie musi składać wniosku o urlop macierzyński.

W tej sytuacji powinna otrzymać informację o przerwaniu stażu w powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby i urlopu macierzyńskiego, trwających nieprzerwanie dłużej niż rok. Nauczycielka może też, po 14 tygodniach zrezygnować z pozostałej części urlopu i wtedy wraca na przedłużony staż.

Nie wiem, skąd te 71 tygodni.

- urlop macierzyński: 20 (31, 33, 35 lub 37) tygodni,

- dodatkowy urlop macierzyński: 6 lub 8 tygodni,

- urlop rodzicielski: 26 tygodni.

Te 71 wyjdzie tylko w przypadku kombinacji: 37 +8 + 26, ale trzeba urodzić co najmniej piątkę dzieci. :)


post został zmieniony: 25-02-2014 14:58:03
bobi36725-02-2014 15:05:41   [#32]

dziękuję

rzewa26-02-2014 10:15:23   [#33]

żeby uratować staż n-lka powinna po wykorzystaniu 23 tyg urlopu macierzyńskiego wymienić się na 8 tygodni urlopem z ojcem dziecka i w tym czasie wykorzystać przysługujący jej uzupełniający urlop wypoczynkowy


post został zmieniony: 26-02-2014 10:16:51
bobi36726-02-2014 18:59:32   [#34]

rzewo bardzo dziękuję za podpowiedź

rzewa26-02-2014 21:36:10   [#35]

uzupełniam -> ta wymiana jest możliwa już po wykorzystaniu 14 tygodni urlopu macierzyńskiego

babluta27-02-2014 12:06:32   [#36]

Witam. A jak w przypadku n-la który złożył wniosek i "rozpoczął staż na dyplomowanego od 01.09.2013, a "udzieliłam mu urlopu dla porat zdrowia od 01.11.2013do 01.11.2014? Przerywa staż  czy nie? a po powrocie kontynuacja od 01.11.2014?

 

MKJ27-02-2014 12:33:51   [#37]

Ponieważ nieobecność nie jest dłuższa niż rok, nauczyciel, po powrocie do pracy w dniu 02.11.2014 r., kontynuuje staż do 31.05.2016 r.

Chyba, że art. 9d ust. 5 zdanie drugie ("W przypadku nieobecności dłuższej niż rok nauczyciel obowiązany jest do ponownego odbycia stażu w pełnym wymiarze") należy potraktować jako termin bez wymaganej ciągłości - wtedy rok liczony jest jako 365 dni i nauczycielka rozpoczyna staż od początku. Czytając ten przepis literalnie należy przyjąć ten wariant.


post został zmieniony: 27-02-2014 12:39:52
Slaww27-02-2014 12:39:24   [#38]

Czy nie jest to 1 rok i 1 dzień?

 

MKJ27-02-2014 12:49:16   [#39]

Wszystko zależy, co rozumiemy pod pojęciem "rok".

Choć w tym przypadku chyba rzeczywiście się zafiksowałem. Rok, o którym mowa w tym przepisie, to nie jest termin w rozumieniu kpa, tylko czas trwania i wtedy rzeczywiście nieobecność trwałaby rok i 1 dzień i nauczycielka rozpoczyna staż od początku.

rzewa27-02-2014 23:28:57   [#40]

zgodnie z art 73 ust 1 KN updz może jednorazowo trwać nie więcej niż rok -> sądzę, że ten n-l będzie miał urlop od 1.11.2013 do 31.10.2014 (jeśli rzeczywiście udzieliłaś mu urlopu do 1.11.2014, to musisz zmienić tę decyzję jako sprzeczną z prawem i ustalić datę zakończenia urlopu na 31.10.2014)

i jeżeli n-l nie przyniesie L4 na okres od 1.11.2014, to po urlopie kontynuuje staż, który należy mu przedłużyć o rok

MKJ28-02-2014 00:00:31   [#41]

Dobrze, że jest ktoś, kto potrafi spojrzeć na wszystko całościowo. Dzięki Rzewo. :)

A przy okazji mam pytanie: czy gdy UdPZ będzie udzielony na jeden rok od dnia 1.11.2015 r., to powinien się skończyć 31 czy 30 października 2016 r.?

rzewa28-02-2014 00:01:06   [#42]

31.10.2016

MKJ28-02-2014 00:14:51   [#43]

Na pewno? A jak liczysz ten rok? Jako 365 dni?

A co jeśli weźmiemy pod uwagę art. 9d ust. 5 KN i nieobecność trwającą nieprzerwanie dłużej niż miesiąc? Jeśli jeden nauczyciel był nieobecny od 1 lutego do 1 marca, to mu się staż przedłuża, a jeśli inny był nieobecny 1 do 31 marca, to jemu nie, pomimo, że dłużej go nie było?

Jak mam rozumieć ten "miesiąc"?

rzewa28-02-2014 00:50:41   [#44]

W prawie pracy stosuje się zasadę nie występującą w innych dziedzinach prawa (w k.c. znajduje ona zastosowanie tylko w przypadku liczenia wieku osoby fizycznej).

Zasada ta przewiduje potoczne liczenie terminów. W myśl tej zasady nie liczy się terminu od dnia, w którym przypadał początek terminu do odpowiadającego mu nazwą lub datą dnia, w którym przypada termin końcowy.

Termin liczony potocznie kończy się wcześniej, tj. w dniu poprzedzającym dzień odpowiadający początkowemu dniowi terminu. Przykładowo rok pracy trwa od dnia zatrudnienia (wskazanego w umowie o pracę), do dnia poprzedzającego dzień początkowy tego terminu (np. od 1 października 2011 r. do 30 września 2012 r.). Tak samo liczy się okres rocznego updz czy 9-cio miesięcznego stażu na n-la kontraktowego (od 1.09.2013 do 31.05.2014)

Potoczna zasada liczenia terminów nie daje odpowiedzi na pytanie, jak należy zliczać okresy pracy niepozostające w ciągłości. W takich przypadkach można, na podstawie art. 300 K.p., stosować przepisy Kodeksu cywilnego.

Do zliczania terminów niepozostających w ciągłości odnosi się art. 114 K.c., zgodnie z którym jeżeli termin jest oznaczony w miesiącach lub latach, a ciągłość terminu nie jest wymagana, miesiąc liczy się za 30 dni, a rok za 365 dni.


post został zmieniony: 28-02-2014 00:52:04
rzewa28-02-2014 00:53:49   [#45]

i może jeszcze:

Wyrok SN z dnia 19 grudnia 1996 r. (sygn. akt I PKN 47/96):

Sposób liczenia terminów określonych w art. 112 Kodeksu cywilnego nie ma zastosowania do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych

MKJ01-03-2014 01:05:57   [#46]

Rzewo, jeśli dobrze zrozumiałem, to chodzi o to, że art. 30 § 21 Kp, dotyczący okresu wypowiedzenia, co oczywiście ma wpływ na obliczanie wszelkiego rodzaju okresów pracy np. do urlopu czy nagrody jubileuszowej, można rozciągnąć na udpz i staż nauczyciela.

Z czego to wynika? Moim zdaniem nie ma prostego przełożenia art. 30 § 21 Kp na obie te kwestie. Jak to uzasadnić?

rzewa01-03-2014 07:29:02   [#47]

przeczytaj sobie uzasadnienie do powyższego wyroku...

tak po prawdzie to odpowiedź jest w #38 ;-))

MKJ01-03-2014 14:21:30   [#48]

Wierz mi, że zrobiłem to już wielokrotnie, przeanalizowałem każdy fragment i dalej mam wątpliwości.

Powyższy wyrok dotyczy tylko i wyłącznie sposobu obliczania okresów pracy, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych, bo tylko w tym zakresie reguluje to art. 30 § 21 Kp. Tak też zresztą wywodzi w uzasadnieniu SN. Rozciąganie tej wykładni na wszelkie inne okresy związane ze stosunkiem pracy, które nie są bezpośrednio implikowane przez art. 30 § 21 Kp jest nieuprawnione i stanowi nadinterpretację. Kodeks pracy jednoznacznie odsyła wówczas do Kodeksu cywilnego.

Rzeczony przepis brzmi następująco:

"Okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca."

Ten przepis można stosować tylko do terminów (okresów), które rozpoczynają się z pierwszym dniem tygodnia (poniedziałek?) lub pierwszym dniem miesiąca. SN rozciągnął tę zasadę na inne okresy, uzasadniając to tym, że "w praktyce i literaturze panował w zasadzie zgodny pogląd, że określony tymi przepisami "rok pracy" upływa z ostatnim dniem roku pracy, a nie według reguł art. 112 KC z pierwszym dniem po upływie roku pracy." Jeśli SN w swoim orzecznictwie posługuje się "panującym w praktyce i literaturze w zasadzie zgodnym poglądem", a nie przepisami prawa, które jednoznacznie wskazują, jak należy liczyć terminy i okresy, to sam wywołuje chaos i zamęt. Tym bardziej, że to zdanie jest z punktu widzenia logiki wewnętrznie sprzeczne i niestety SN tego nie zauważył. Ale wyrok jest i nie ma co z nim dyskutować.

Co do kwestii udpz i stażu nauczyciela, to który przepis, Rzewo, choćby sugeruje, że te okresy należy liczyć zgodnie z ową potoczna zasadą, a nie z przepisami Kc?

I jeszcze dla jasności. Rozumiem zasadę potocznego liczenia okresów i też uważam, że logiczne jest stosowanie jej we wszystkich przypadkach, dla których pierwszy dzień zaistnienia danego zdarzenia, dla którego liczymy okres, jest wliczany do tego okresu, ale jest to niezgodne z obowiązującymi przepisami. To, że taka jest praktyka i wszyscy ją stosują, nie zmienia faktu, że prawo mówi co innego.

Zatem, jeżeli uznamy, że dla tych przypadków ciągłość okresów jest wymagana, to 9-cio miesięczny staż na nauczyciela kontraktowego rozpoczęty 1 września powinien się zakończyć w dniu 1 czerwca, a roczny udpz udzielony od 1 listopada 2013 r. kończy się 1 listopada 2014 r.

A że miesiąc to rzecz względna? No cóż... Pozostaje zaakceptować fakt, że oprócz miesiąca kalendarzowego, synodycznego, syderycznego i paru innych istnieje jeszcze miesiąc cywilnoprawny równy miesiącowi kalendarzowemu + 1 dzień. :)

rzewa01-03-2014 21:01:06   [#49]

oprócz prawa pracy czy cywilnego istnieję jeszcze prawa logiki -> a naczelna zasada prawa, to ta że prawo także przestrzega praw logiki

to że każdy okres (okres nie termin!!) należy liczyć tak jak okres wypowiedzenia jest logiczną konsekwencją tego faktu -> jeśli rok zatrudnienia to okres od 1.09.13 do 31.08.14 to i rok updz to dokładnie tyle, czyli także od 1.09.13 do 31.09.14 (tak na marginesie: rok szkolny to też dokładnie tyle, a rok kalendarzowy to okres od 1.01 do 31.12; okres miesiąca to okres od 1 do ostatniego dnia miesiąca itd.)

i nie może inaczej być bo jeśli ktoś zatrudniony przez 2 lata, miałby updz przez rok liczony tak jak piszesz wyżej, oznaczałoby, że był na updz przez rok, ale czynnie roku nie przepracował itd.

i może jeszcze na przykładzie updz: z urlopu tego można korzystać łącznie przez 3 lata, ale nie ciurkiem tylko w kawałkach; n-l który miał urlop 3 razy po roku liczonym w sposób podany przeze mnie będzie na urlopie 3*365 dni (wyjątkowo 3*365 + 1), a jeśli by mu te roczne urlopy liczyć w myśl zasady przedstawionej tu przez Ciebie jego urlop trwałby 3*366 dni czasem jeszcze +1, czyli miałbyś jeszcze większą sprzeczność z art 114 k.c.

czyli ignorowalibyśmy nie tylko logikę ale i matematykę :-)

MKJ01-03-2014 22:32:52   [#50]

Co do tego, że istnieją prawa logiki zgadzam się bezsprzecznie. Co do naczelnej zasady prawa, że przestrzega ono praw logiki też się zgadzam. Ale prawa logiki a zdrowy rozsądek to nie to samo.

Mam wrażenie, że weszliśmy już w rozważania czysto akademickie, więc tak proszę potraktować poniższy wywód.

Po pierwsze bezzasadne jest rozróżnianie pojęć "termin" i "okres". Jeśli się dobrze wczytać w przepisy tytułu V Kc, to łatwo dojść do wniosku, że są to, wg ustawodawcy, synonimy. Zresztą 9-cio miesięczny okres stażu to nic innego jak termin oznaczony w miesiącach, którego pierwszym dniem jest dzień rozpoczęcia stażu (art. 112 Kc rozwiewa tu wszelkie wątpliwości).

Po drugie, nie zgadzam się, że logiczną konsekwencją faktu, że jeśli rok zatrudnienia to okres od 1.09.2013 r. do 31.08.2014 r., to i rok udpz liczymy tak samo. Nie znajduję również uzasadnienia, dlaczego każdy okres (termin) należy liczyć tak, jak okres wypowiedzenia. Kp jednoznacznie pozwala stosować tę zasadę tylko do obliczania okresów wypowiedzenia, a rozciąganie tego na inne okresy, pomimo, że rozpowszechnione w praktyce, jest, moim zdaniem, stanowczym nadużyciem. Np. w przypadku obliczania okresów zatrudnienia do wysługi lat należałoby stosować art. 114 Kc, gdyż w tym przypadku nie jest wymagana ciągłość terminu. I wtedy rzeczywiście okres zatrudnienia od 1.09.2013 r. do 31.08.2014 r. to rok pracy, ale już okres od 1.09.2015 r. do 31.08.2016 r. to rok i jeden dzień.

Co do roku szkolnego, to jest on określony w UoSO i równie dobrze ustawodawca mógł to zrobić inaczej. Jest to termin określony ustawowo, niezależnie od innych "roków". Rok kalendarzowy jest określony przez kalendarz, a rok "cywilnoprawny" przez art. 112 lub 114 Kc (zatem są dwa). Z miesiącami jest sprawa jeszcze bardziej skomplikowana: miesiąc wypowiedzenia, miesiąc kalendarzowy, dwa miesiące "cywilnoprawne" i każdy z nich jest inaczej określony.

Wracając do udpz, to łączny jego okres należy liczyć zgodnie z art. 114 Kc, gdyż nie jest dla niego wymagana ciągłość. Zatem w podanym przez Ciebie przykładzie nauczyciel nie mógłby w ten sposób korzystać z udpz. Jednorazowy roczny udpz należałoby liczyć zgodnie z art. 112 Kc, gdyż tu jest wymagana ciągłość, a więc nauczycielowi można by udzielić udpz np. od 1.09.2013 r. do 1.09.2014 r. Następnego rocznego urlopu można by udzielić najwcześniej od 2.09.2015 r. (po upływie roku od dnia zakończenia poprzedniego) do 2.09.2016 r. Natomiast trzeciego można by udzielić tylko na 362 dni, gdyż w tym przypadku konieczne jest już zastosowanie art. 114 Kc. W ten sposób i logika i matematyka i przepisy prawa są całe i zdrowe.

Nie ma również powodów, żeby w jakikolwiek sposób wiązać rok udpz z rokiem szkolnym lub rokiem zatrudnienia nauczyciela (1.09-31.08). Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Udpz można rozpocząć w każdej chwili roku szkolnego.

Puenta tego wywodu polega na tym, że w prawie nie ma dowolności stosowania różnych zasad obliczania różnych okresów w zależności od praktyki, panujących w literaturze poglądów lub co komu wydaje się logiczne albo nie. Prawo w tej kwestii jest jednoznaczne: art. 91c KN odsyła do Kp, art. 300 Kp do Kc, a tam jest już wszystko szczegółowo opisane.

I pomyśleć, że w całej tej "awanturze" chodzi tylko o jeden dzień. :)

strony: [ 1 ][ 2 ]