Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Art 30a KN - jednorazowy dodatek uzupełniający
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 8 ][ 9 ][ 10 ]
Maria2926-01-2010 20:32:19   [#401]
Proszę o pomoc , gdyż im dłużej dokonuje się analizy to coraz więcej wątpliwości się pojawia. Pojawiła sie jeszcze jedna wątpliwosc. Czy dodatkowe wynagrodzenie roczne wypłacone w lutym nauczycielowi stażyście , który od wrzesnia został nauczycielem kontraktowym, nalezy przeliczyc proporcjonalnie za 8 miesięcy i 4 miesiace i doliczyc do wydatkow za 8 miesięcy do stażystów a za 4 miesiące do kontraktowych, czy jeżeli wypłacono w lutym to całość uwzględnić przy wydatku nauczyciela stazysty.
Dragon26-01-2010 21:12:11   [#402]

Wyliczenia są OK chyba - być może z dokładnością do jakichś groszy.
Bo operujesz dwoma SJ - roczną na użytek  JST - rozumiesz przez to chyba sumę SJ miesięcznych.
I średniomiesięczną na użytek szkoły.

Wg rozporządzenia - nie ma dwóch SJ na użytek szkoły i JST innych - sumuje się SJ-ty szkolne (te średniomiesięczne) i ich używa do naliczeń w JST.
Ale praktycznie to jeden pies - z dokładnością do zaokrągleń - ale one są w skali JST tak nieznaczne, że można to spokojnie obronić.


Jeśli chodzi o tego stażystę i 13-kę - całość wliczasz w stopień stażysty - nie ma w rozporządzeniu mowy o sztucznym rozbijaniu wydatków - wypłacono stażyście to dostał stażysta.

Maria2926-01-2010 21:33:43   [#403]
Bardzo, bardzo , bardzo dziękuję
Marion27-01-2010 08:30:50   [#404]
Czy w sprawozdaniu do RIO należy również wspomnieć o wypłaceniu jdu? Wysłałam już sprawozdanie wg wzoru i jak zwykle dopiero teraz dopadają mnie wątpliwości.
Dragon27-01-2010 09:09:24   [#405]

A nie wiem ...

Wzór sprawozdania określa rozporządzenie - a tam się wpisuje co się wpisuje.
A czy RIO chce do tego jeszcze jakieś ble ble ... to może nawet zależy od RIO - jedne może lubują się w poezji, inne w prozie.

Może jakieś "Niniejszym uroczyście zapewniam honorem własnym i całej Rady Gminy, że wykazany dodatek wypłacono bez zwłoki, na dowód czego dołączam siedemnaście kserokopii, notarialnie poświadczonych, poleceń przelewów ...".

Może coś na stronie RIO jest, albo zadzwonić.
Tym etapem i dokumentowaniem innym niż wymagane przez rozporządzenie się nie interesowałem - więc nie będę w(y)prowadzał w(z) błąd(błędu).

Marion27-01-2010 10:41:13   [#406]
Dzięki Smoczusiu ;-) Nie będę zmuszać szanownego RIO do nadmiernego myślenia, jak zechcą to skontrolują czy wypłacone :-)
fredi27-01-2010 12:24:12   [#407]

1. Nauczyciele dyplomowi (takie same stawki, wykształcenie, wymiar, cały rok pracują) pracują w różnych szkołach tego samego organu.

czy kwota dodatku dla nich może z obliczeń być różna ?


Dragon27-01-2010 12:49:59   [#408]
Jakiego rzędu są to różnice?
fredi27-01-2010 13:30:00   [#409]

sprawdzam

mam info z 2 szkółRozumiem, że raczej powinny być takie same ?

Dragon27-01-2010 13:40:35   [#410]

Różnice groszowe ... no ... nawet do złotówki - się mogą zdarzyć w wyniku zaokrągleń różnych.
Po prostu trudno podzielić 1 grosz między dwie osoby.
A czasem takie pół groszówki mogą się skumulować - i dać np. 30 groszy - w zależności jak sobie ktoś algorytm opracował.
Ale to do machnięcia ręką jest.

Jeśli faktycznie - dwóch dyplomowanych z tym samym wykształceniem, etatem takim samym w tych samych miesiącach, bez nieobecności niepłatnych, czy ZUS-owskich, z tą samą stawką ... - no ... powinni dostać tyle samo.
O kilkadziesiąt groszy różnicy wynikającej z zaokrągleń nie ma co robić rabanu.

Ale jeśli są to kwoty na flaszkę wystarczające to ... no ... już lekka przesada. :-))

fredi27-01-2010 13:48:20   [#411]
zastanawiam się czy błąd systemowy w sposobie liczenia, czy błędnie wyliczone kwoty dla szkół na poziomie OP
rzewa27-01-2010 13:58:21   [#412]
  trzeba sprawdzić Sj dla tych n-li - powinny być takie same - > jeśli są takie same, to znaczy, że kwota na szkołę jest niewłaściwa, a jeśli są różne, to znaczy, że jedna ze szkół (albo obie) źle policzyły Sj
fredi27-01-2010 14:02:01   [#413]

jeśli są takie same

chyba

jeśli nie są takie same

Dragon27-01-2010 14:02:14   [#414]

Może być wiele przyczyn.
Błędnie przekazane współczynniki podziału ze szkół.
Różne sposoby formalnego zawierania umów (w jednej umowa na pełny etat z 4 godzinami ponadwymiarowymi, w drugiej dwie umowy na na 11/18 etatu).
Różne sposoby odnotowywania przez osoby rozliczające płace takich faktów (w zależności od tego na co im program pozwala i jak go używają) - często spotykane w Zespołach Szkół, gdzie jest potrzeba rozbijania wydatków na rozdziały (bo nauczyciel uczy w kilku szkołach zespołu).

Weź tych dwóch nauczycieli (full takich samych) - z obu szkół - i zapytaj jaki dla nich wyliczono współczynnik podziału (SJ).
Jeśli różny - to zapytaj jakim cudem.
Jeśli ten sam - to znaczy, że różnice leżą piętro wyżej - czyli jedna ze szkół zawyżyła sumaryczny współczynnik (albo zaniżyła).
Jeśli każda ze szkół wykazała poprawny sumaryczny współczynnik - to znaczy, że coś w JST nie poradzili sobie z dzieleniem.

fredi27-01-2010 14:06:35   [#415]

dla tych nli ja liczę (więc metoda ta sama)

zastanawim się czy OP dobrze policzył

Maria2927-01-2010 14:10:26   [#416]

Mam pytanie , czy wypłacony jdu , nalezy zaksięgować w koszty 2009 , czy 2010.? Powstały wątpliwości , gdyż na

szkoleniu przekazano że należy zaksięgować jdu w koszty 2009? A przecież rozporządzenie w sprawie jdu ukazało się 15.01.2010. proszę o pomoc

Bona Fide27-01-2010 19:07:49   [#417]

Fredi – diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.

Czy Twoi nauczyciele mają jednakowe dodatki motywacyjne, funkcyjne, itp. Czy koszty faktycznie poniesione przez jst na danego nauczyciela są takie same? Może jeden ma 2% funkcyjnego inny 1%. Jeden dostał 3% motywacyjnego drugi 3%. Jeden bierze godziny nadliczbowe (zwiększając wydatki jednostki, drugi nie). Wydatki faktycznie poniesione na danych nauczycieli (z tym samym pensum i z tą samą liczbą przepracowanych miesięcy (dni w roku) mogą się różnić znacznie. U mnie są to kwoty rzędu 50 – 200 zł różnicy jdu. Jeżeli średnie faktyczne wynagrodzenie zasadnicze (osobista stawka wynagrodzenia) jest taka sama, a średnie miesięczne wydatki faktycznie poniesione przez jst są różne u poszczególnych nauczycieli na danym stopniu awansu zawodowego to różnice również muszą być.

A może się mylę?


post został zmieniony: 27-01-2010 19:08:20
Dragon27-01-2010 19:39:38   [#418]
No ... mylisz się. :-))
irula27-01-2010 22:03:31   [#419]

U mnie w gminie na 23 nauczycieli kontraktowych  niedopłata wynosi 41 tysięcy zł. Niektórzy pracujący na goły etat otrzymają 2,5 tys albo i 3tys zł. Co robić aby w kolejnym roku uniknąć takiej sytuacj? Jakie dodatki dać pół- etatowcom( fizyk, chemik, biolog, geograf) aby osiągali średnie. Oni pracują w kilku a najczęściej w dwóch szkołach, nie mają wychowawstwa -co drugi dzień w szkole, nie mają motywacyjnego a stażowe niewielkie lub wcale. I jak się okazuje zyskują nie przemęczając się w zadnej ze szkół- jdu spada im z nieba. A jakiej wysokości jdu otrzymują nauczyciele w waszych szkołach?  

rzewa27-01-2010 22:39:32   [#420]
irula - połączyć te półetaty i zrobić uzupełnienia
petrus28-01-2010 15:45:28   [#421]
Mam pytanie. Czy dajecie nauczycielom na piśmie informacje, że dostaną dodatek uzupełniający i w jakiej kwocie. Chodzi mi o pismo dla każdego do ręki? A może wystarczy lista płac, jak w przypadku trzynastki?
irula28-01-2010 20:32:19   [#422]
lista płac i pozycja " jdu"
Maria2929-01-2010 10:48:12   [#423]

Ponawiam moje pytanie : Czy wypłacone jdu biorą Państwo w koszty roku 2009 , czyli uwzględniają we wszystkich sprawozdaniach za rok 2009 , czy w koszty roku 2010? Gdyż są różne stanowiska w tym względzie.

Caro29-01-2010 18:48:20   [#424]

ZMP chciał skierować przepisy dotyczące jdu do Trybunału Konstytucyjnego

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/376030,sposob_wyplacania_pensji_nauczycieli_trafi_do_trybunalu_konstytucyjnego.html,2

Czy tak się stało?

PawełR29-01-2010 20:42:59   [#425]

Chciałem zrozumieć na czym polega ten dodatek, ponieważ ja w swojej gminie wiejskiej dostałem 2.000 zł dodatku, a moja żona w gminie miejskiej niecałe 500 zł. Pensje mamy w zasadzie podobne...

Wcześniej zupełnie nie wnikałem w złożoność dodatku. Czytam z godzinę ten wątek - świat jest chory... :) i to tyle jako komentarz...

te wzory :)

te niuanse :)

te zawiłości :)

chory...

I przestałem wnikać skąd ta różnica... widocznie tak musi być :)

AnJa29-01-2010 20:50:38   [#426]

generalnie- wy macie podobnie

ale widocznie inni mają inaczej- tzn. w twojej gminie maja jak Ty i Twoja zona, a w jej gminie  przeciętnie jakieś 130 zł miesięcznie  więcej

u nas nie ma nikt, chociaz w szkole chyba tylko ja mam powyżej średniej z KN - co oznacza, że w szkole jestem komin, ale w powiecie to już sredniaczek

PawełR29-01-2010 20:55:41   [#427]

Andrzeju... czyli tak może byc, że jeden 2000 zł a drugi 500 zł?

Ano... ja się nie czepiam, wyszła nam średnia małżeńska 1250 zł - hehehehe

tego nie wzieli pod uwagę... średnia małżeńska nauczycielskiego dodatku uzupełniającego

AnJa29-01-2010 21:00:15   [#428]

jeśli rózne jst to nawet powinno tak byc

hmmm

w zasadzie to powinno byc jak u nas- srednie powinny byc osiągnięte

Adaa29-01-2010 21:03:12   [#429]

Dragon przyłaź tu z jakims gnatem!

Bo Ci śmiecą jakimis małżenskimi problemami:-))


czesiak29-01-2010 21:36:37   [#430]
Czy ten dodatek musi być wypłacony obligatoryjnie ? A jeśli gmina nie ma środków to co jej kto zrobi ???
Dragon29-01-2010 21:40:21   [#431]

Niech śmiecą.
Już jest po zabawie - teraz tylko żale pozostało wylewać - że wcale, albo mało dodatku wypłacono.
A nowe meble zamówione ... :-))

Odklejam zatem ten wątek.

AnJa29-01-2010 21:42:12   [#432]

po 1 lutego gmina będzie miała zobowiązania wymagalne zdaje się

nie wiem, co RIO w takiej sytuacji i czym to może skutkowac- ale komfortowa sytuacja to nie jest

czesiak29-01-2010 21:46:34   [#433]
Dzięki AnJa ! U nas obliczone dużo należałoby wypłacić i cisza. Nie wiem czy u Was też ale dyplomownym i mianowanym należy się najwięcej. A pani minister w "Głosie Na...."twierdzi, że stażystom.
Bona Fide01-02-2010 11:03:04   [#434]

Czy RIO w swoich wzorach sprawozdań może ograniczyć obligatoryjnie liczbę miejsc po przecinku - do dwóch? A jak im wyślę do 14-u (bo tylko wtedy zgodzą mi się wyliczenia) to złamię jakiś przepis? Nigdzie nie zauważyłam ograniczeń prawnych, co do zaokrągleń. Czy RIO może żądać poprawy sprawozdania?

 Ponadto: KN do Trybunału

http://www.samorzad.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dep=6512


post został zmieniony: 01-02-2010 11:03:56
edukacja0108-02-2010 15:18:07   [#435]

Mam do Was pytanie dotyczące rozliczania średnich wynagrodzeń

 

Przygotowuję się do przekazywania wytycznych do rozliczania tego roku i powiedźcie mi jaką podstawę prawną wskazać i jak wyliczyć etat dla nauczyciela (18/18) któy w danym m-cu poszedł na 5 dni urlopu bezpłatnego czy do rozliczania przyjąć 30 dni czy też dni robocze, wskażcie mi proszę podstawę prawną, bo w rozporządzeniu MEN w sprawie rozliczania średnich wynagrodzeń nie doczytałam się rozliczania takich nieobecności. Gdy sięgam do Rozporządzenia MPIPS - Dz. U. z 96 Nr 62 poz. 289 z póź. zm. w paragrafie 12 wskazano sposób rozliczania takich nieobecności ale w przepisie odwołują się do liczby przepracowanych godzin a nie dni roboczych.

 

Może ktoś ma pomysł jak rozwiązać mój problem, będę wdzięczny za każdą pomoc

 

Dragon08-02-2010 15:40:02   [#436]

Wg. MEN:
Zusowsko-zasiłkowe - wg. 1/30.
Inne za czas, których nie przysługuje wynagrodzenie - wg. dni roboczych.

Trudno to wyczytać wprost w Rozporządzeniu - bo tam mowa o tym, że dla ZUSowskich po 1/30.
Nie powiedziano wprost co z innymi nieobecnościami.
Być może MEN sądził, że to jasne jest.

To, że MEN uważa tak właśnie - że za ZUSOWskie wg. 1/30, a inne wg. roboczych - wynika z komentarza MEN do naszej konsultacji:

Nasza uwaga:

Ustalając okres zatrudnienia nauczyciela w miesiącu, w którym był on nieobecny z powodów wymienionych w § 3 ust. 7, pkt 2 i 3, należy okres zatrudnienia w tym miesiącu zmniejszyć proporcjonalnie o liczbę dni absencji podzieloną przez 30.

Ustalając okres zatrudnienia nauczyciela w miesiącu, w którym nauczyciel był nieobecny w pracy z powodów wymienionych w § 3 ust. 7, pkt 1, lub gdy okres pozostawania pracownika w stosunku pracy nie obejmuje pełnego miesiąca, należy okres zatrudnienia w tym miesiącu zmniejszyć proporcjonalnie o liczbę dni roboczych nieobecności podzieloną przez liczbę dni roboczych miesiąca.

Informacja MEN dotycząca uwzględnienia owej uwagi:

„Projektodawca, biorąc pod uwagę zgłoszone wątpliwości w zakresie ustalania okresów oraz średniorocznej struktury zatrudnienia, dokonał stosownej zmiany w treści projektu Rozporządzenia”.


Domniemuję, że skoro dokonał stosownej zmiany - znaczy uwzględnił uwagę.
W wypadku, gdy jakaś uwaga nie jest uwzględniona - MEN wyraźnie pisze, że uwaga została odrzucona.
Ta nie została odrzucona.

edukacja0109-02-2010 08:34:46   [#437]

Dragon Dzięki za odpowiedź,

Mam nadzieje że w przypadku kontroli średnich, RIO też domniema że takie nieobecności rozlicza się dniami roboczymi.

Dżoana09-02-2010 18:13:40   [#438]
Z ciekawości pytam: czy są jakieś powiaty gdzie nie będzie dopłat na żadnym stopniu awansu? U nas niestety podobno zapłacili nam nawet więcej niż powinni :( 
Dragon09-02-2010 18:17:36   [#439]

Po czasie, ale - może się przyda na następny rok - o ile się utrzyma KN z tym zapisem.

Padały pytania o to czy za czas L4 (do 14, 33 dni) należy wykazywać pełny etat, czy też zmniejszać go do 80% (bo tyle się płaci).
Z tego co wiem, to różnie to interpretowano.

Poprosiłem więc MEN o wyjaśnienie tej sprawy - a jako, że owo wyjaśnienie dotyczy własnego rozporządzenia, więc ma moc obowiązującą.
Niestety odpowiedź przyszła do mnie dopiero dzisiaj - czyli "po balu".
Ale ją wkleję dla potomności:


http://oskko.edu.pl/forum/rozne/art_30/MEN_L4_80.JPG


sylwia10-02-2010 07:32:37   [#440]
Czy możesz wrzucić to w wymianę plików?
Marek Pleśniar10-02-2010 09:30:08   [#441]

ale on podał wszak link?

wejdź, kliknij prawym i zapisz obrazek

Dragon10-02-2010 10:31:31   [#442]

Umieściłem - ale też wiem, że sobie zorro już poradziła wcześniej.

Dodam tylko, że to pismo, w świetle prawa, ma inny wymiar niż stanowisko MEN w sprawie np. ustawy.

Stanowiska MEN w sprawie ustawy, czy też realizacji różnych historii wynikających z innych rozporządzeń - nie mają mocy prawnej. Są jedynie stanowiskiem.

Natomiast wyjaśnienia MEN dotyczące znaczenia rozporządzenia podpisanego przez MEN właśnie - mają jak najbardziej moc obowiązującego prawa.


Czyli - gdy o tym co prawodawca miał na myśli mówi ktoś, kto nie był autorem owego prawa (a nie jest sądem) - to jest to jedynie stanowisko - nie mające mocy prawnej.
Tak jest w wypadku stanowiska MEN wobec ustawy - to jedynie stanowisko MEN.

Gdy o tym co miał na myśli tworzący prawo mówi ten, kto owo prawo stworzył - jest to wyjaśnienie do tego, jak należy rozumieć owo stworzone przez siebie prawo - i ma moc obowiązującą.
Tak jest w wypadku wyjaśnienia MEN do własnego rozporządzenia.

Bona Fide10-02-2010 19:08:09   [#443]

I tu niestety zgodzić się nie mogę, choć bym chciała, bo zamknęłoby to pewien etap, do którego powrócimy za rok. Osobiście pisałam również do twórców ustawy, aby dowiedzieć się, co autor miał na myśli. Odpowiedzi owszem również otrzymałam, gwoli rozjaśnienia mego rozumowania, ale …

 

PRZEPIS PRAWA – to zdanie w  tekście  aktu  prawnego zredagowane w  postaci artykułu, paragrafu, ustępu punktu czy litery, w którym prawodawca ustanowił normę prawną.

 

Moc obowiązującą akt prawny uzyskuje z chwilą wejścia w życie. Podstawowym warunkiem wejścia aktu prawnego w życie jest jego publikacja w odpowiednim publikatorze.

Czy pismo zaadresowane do konkretnej osoby ma moc prawną? Dragon, bez urazy, ale wg mnie to stanowisko MEN, a nie akt prawa powszechnie obowiązujący, aczkolwiek wyjaśniający.

 

Gdyby to nie zostało zamieszczone na tym forum, to kto by o tym wiedział? Do jak szerokiego grona dotrze ta informacja? Kto ma do niej dostęp? Patrząc pod tym kontem, to z pewnością nie jest dokument powszechnie obowiązujący.

 

Ale to tylko moje stanowisko:-) A osobiście jestem wdzięczna, że mam dojście do tego dokumentu. Zawsze to jakiś argument przetargowy, np. z RIO.


post został zmieniony: 10-02-2010 19:09:13
beera10-02-2010 20:07:29   [#444]

Bona, rzeczywiścei mamy tu do czynienia z wykładnią- interpretacją prawa

Jednak w przypadku niejednoznacznego przepisu, a tu o takim mowa, sądy biorą pod uwagę tzw. "intencję prawodawcy" i ta intencja jest tu opisana.

nie wiadomo jak postąpiłby sąd w takiej sytuacji - moim zdaniem mógłby się kierować wykładnią dokonaną przez autora przepisu.
no ale nie ma sprawy, nie ma sądowej wykładni prawa:)

Dragon10-02-2010 22:54:08   [#445]

Powiem, może Maniu tak ...
Jeśłi ktoś nie rozumie twierdzenia Pitagorasa - i trzeba mu je  wyjaśnić - to nie oznacza to, że owo twierdzenie jest nieprawdziwe - i powinien się na ten temat wypowiedzieć sąd.
A uczniowie będą, zagryzając palce, czekać czy też sąd potwierdzi prawdziwość twierdzenia, czy też je obali.


Dla mnie z rozporządzenia w sposób jednoznaczny wynikało, że nie ma mowy o żadnych obniżaniu absencji w wypadku L4 "wynagrodzeniowego".
I mógłbym przytoczyć tu argumenty - ale mi się nie chce - tym bardziej, że MEN wyjaśnił swoje "twierdzenie" - szkoda więc mojego czasu.
W dodatku oczywiście - zaraz ktoś by napisał, że to moje argumenty i moja interpretacja - a mnie już szkoda czasu na takie przepychanki.

Byli jednak tacy, którzy nie zrozumieli owego twierdzenia (nie potrafili wywnioskować z niego, że nie należy obniżać etatów) - i oczekiwali ode mnie zmiany oprogramowania tak, żeby obniżało.
Dla tych osób potrzebne było owo wyjaśnienie, o które zwróciłem się do MEN.

Nie jest niczym wstydliwym czegoś nie zrozumieć, nie wyczytać - każdy z nas tak ma.
Dlatego należy dopytać - tak jak się to robi m.in. na tym forum - żeby rozwiać wątpliwości.

To tez uczyniłem - i Wam podrzuciłem.
I na tym chcę zakończyć ten temat - wnioski zostawiając Wam.

Marion11-02-2010 09:42:20   [#446]
a za rok.... powrócą od nowa stare wątpliwości, cierpliwi przejrzą jeszcze raz ten wątek, niecierpliwi - zapytają ponownie :-) 
edukacja0124-03-2010 08:10:22   [#447]

Witam Was wszystkich serdecznie temat powrócił szybciej niż myślałam

Mam pytanie dotyczące przeliczania etatów dlapotrzeb rozliczania średnich wynagrodzeń nauczycieli  i potrącaniu dni które nie są płatne ze środków pracodawcy. Nauczyciel od połowy stycznia przybywa na urlopie macierzyńskim i z tego tutułu pobiera zasiłek macierzyński. Chcąc potrącić mu tą nieobecność z etatu, jaką wartość przyjąć za m-c czy 30 dni czy też dni robocze?


post został zmieniony: 24-03-2010 08:11:37
rzewa24-03-2010 08:25:30   [#448]
30 dni
Ania Sz13-04-2010 12:42:18   [#449]
Z OP dostałam informację żeby policzyć średnie za I kwartał 2010 r. W styczniu wypłaciłam moim stażystom JDU. Czy wliczam go do naliczenia średnich za I kwartał 2010 r.?
rzewa13-04-2010 13:21:59   [#450]

nie

art 30a ust 6. Jednorazowy dodatek uzupełniający, o którym mowa w ust. 3, nie jest uwzględniany jako składnik poniesionych wydatków na wynagrodzenia nauczycieli w odniesieniu do wysokości średnich wynagrodzeń, o których mowa w art. 30 ust. 3, w roku, w którym został wypłacony.

strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 8 ][ 9 ][ 10 ]