niestety muszę je zrobić w I gimnazjum bo inaczej nauczyciel straci etat,

-czy szkoła ma zaproponować conajmniej dwa rodzaje np. zajęć technicznych?

-czy uczniowie z klas I G wybierają jeden z zaproponowanych??

-czy jeśli część dzieci wybierze jedną, a część drugą propozycję szkoła musi zorganizować dwa rodzaje zajęć, czy wystarczy jeden (np. te zajęcia gdzie będzie więcej chętnych)??

- ile może liczyć min. liczba dzieci na zajęciach technicznych??

- szkoła proponuje to co jest w stanie zrealizować

- są to obowiązkowe zajęcia uzupełniające dla ucznia, więc uczeń ma mieć zorganizowaną określoną liczbę godzin zajęć takich jakie szkoła zaproponuje

od OP zależy ile godzin dadzą na te zajęcia,

nie sądzę, żeby to było więcej niż gdyby zajęcia realizować w systemie klasowo-lekcyjnym czyli pole manewru, zwłaszcza teraz na początku, jest niewielkie

Kati u mnie np. będzie tak:

zajęcia artystyczne rozdzielam między muzyka i plastyczkę po 1 godzinie

mam dwa oddziały I klasy, robimy z nich grupy

muzyk będzie mial grupę wokalną i instrumentalną

plastyczka: techniki malarskie i coś tam jeszcze (nie pamiętam :-)

ale planujemy to dopiero w III klasie, czyli za dwa lata

każdy uczeń musi sobie wybrać jedna grupę muzyczną i jedną plastyczną

i podoba mi się to... :-) nie wiem jak uczniom

nie

130 osób to ile klas?

jeśli 5 to masz
1 grupę modelarstwa i 4 ceramiki
albo 2 modelarstwo i 3 ceramiki

wszystko zalezy od tego ile masz grup i jak chcesz podzielić i jakie są możliwości organizacyjne - przy czym to ile masz klas jest tu kluczowe

chyba wreszcie zrozumiałam dzieki

przez analogię do naszych języków:

jako I język oferujemy: angielski niemiecki rosyjski

układ idealny dla mnie to po maks. 8 grup angielskiego, 2 niemieckiego i 2 rosyjskiego (przy 5-6 klasach)

bo tylu mam nauczycieli i tyle moge ich równolegle puscić

jesli gdzies mam więcej niz powyższe limity (a przy 7-8 oddziałach zawsze miąłem więcej) trzeba blokowac dla ciągu klas 2 terminy

ot, takie tam drobiażżki techniczne;-)

Kati, proponujesz uczniom tyle zajęć ile masz klas I

7 klas I - 7 zajęć. Nie możesz więcej zaproponować. Brak Ci godzin.

no tak- jesli uznamy, że grupa moze być nieograniczona

AnJa - nie zgadzam się z nieograniczoną grupą - 7 klas po 30 uczniów i 7 zajęć po 30 uczniów.

I to wszystko jest nieważne, bo przecież nikt nie określił górnej granicy uczniów na tych zajęciach. I co i nic. Bo to znowu pokazuje że rzeczywistość będzie inna:))))))) 

Przykład:

Mam 4 klasy pierwsze po 30 uczniów

Uczniom proponuję zajęcia:

chór, taniec współczesny, taniec klasyczny i cheelderki (nie wiem czy poprawne angielski znam do 5 lekcji)

Załóżmy, że:

- do chóru zapisało się 60 uczniów,

- do tańca klasycznego 20

- do tańca współczesnego 35 uczniów

- a do cheeliderek 5 uczniów. Coś muszę wymyśleć, żeby do tej grupy przeszli uczniowie z chóru, bo jest ich tam za dużo.Tak ja sobie to wyobrażam. Może trzeba stworzyć regulamin tych zajęć i określić minimalną liczbę uczestniczących w zajęciach. To tak na gorąco!

Jałć a ja proponuję w klasie III po egzaminie gimnazjalnym:

- edukacja dla bezpieczeństwa i zajęcia artystyczne i techniczne. Mamy codziennie przez 6 tygodni - bezpieczeństwo, przez 6 tygodni 4 h dziennie zajęcia artystyczne i techniczne i tylko szkoda, że nie mogę realizować wtedy WDŻwR (seks).  Przecież mamy być elastyczni. Byłoby ciekawe zestawienie.

taniec realizujący podstawę programową zajęć artystycznych, to dla mnie dość trudne do wykazania - ale pewnie nawet na języku polskim da się realizować podstawę z matematyki

;)

cele kształcenia z podstawy programowej zajęć artystycznych dla III i IV etapu edukacyjnego:

I. Odbiór wypowiedzi i wykorzystanie zawartych w nich informacji - percepcja sztuki

II. Tworzenie wypowiedzi - ekspesja przez sztukę

III. Analiza i interpretacja tekstów kultury - recepcja sztuki.

Taniec nie jset ekspresją czy percepcją sztuki?

Przykład: Balet 'Romeo i Julia" czy coś dodać Asiu?

czy coś dodać?
tak - zwłaszcza w kwestii czirliderek

Tak np. pkt II celów kształcenia - tworzenie wypowiedzi. Wypowiedź: radości, zagrzewania do walki, smutku itp.

I ta dyskusja pokazuje, że ktoś do końca nie przemyślał na czym mają polegać zajęcia artystyczne. Tu nauczyciel ma na podstawie celów kształcenia opracować zajęcia. Percepcja, ekspresja i recepcja sztuki to "szerokie" pojęcia.

to, czemu nie przemyślał?

Jeśli daje to tak szerokie mozliwości, to chyba lepiej, w takiej sytuacji jaką masz lub  jaką chcesz mieć?

wydaje mi się, że każdy dyrektor planując taniec jako zajęcie artystyczne musi wiedzieć dlaczego to robi i w jakim zakresie realizowane przez nauczyciela zajecia w ramach z. artyst, róznią się w realizacji podstawy od zajęć w-fu, gdzie jest:

Wymagania szczegółowe odnoszą się do zajęć prowadzonych w systemie klasowo-lekcyjnym,
w ramach następujących bloków tematycznych:
1) diagnoza sprawności i aktywności fizycznej oraz rozwoju fizycznego;
2) trening zdrowotny;
3) sporty całego Ŝycia i wypoczynek;
4) bezpieczna aktywność fizyczna i higiena osobista;
5) sport;
6) taniec (dotyczy tylko III etapu edukacyjnego);
7) edukacja zdrowotna.

Taniec. Uczeń opracowuje i wykonuje indywidualnie, w parze lub zespole dowolny układ tańca. Tak brzmią wymagania szczegółowe.

I w ramach tych wymagań uczniowie opracują układ do walca wiedieńskiego w klasie I, w klasdie II do tanga argetyńskiego, a w klasie III do walca angielskiego.

I co mi przeszkadza w ramach zajęć artystycznych stworzyć zespół cziliderek?

nie wiem, czy coś Ci przeszkadza, czy nie.

Wyrażam swoje zdanie, w tym wątpliwości.

Wcześniej (zresztą tego samego dnia) zainicjowałem podobny wątek, ale widocznie umknął on uwadze. Czytając dotychczasowe wypowiedzi dochodzę do wniosku, że niestety tak nieprecyzyjne zapisy pozwalaja tworzyć różne dziwne działania. Uważam, że zajęcia zarówno artystyczne jak i techniczne powinny być dzielone na ucznia, a nie na nauczyciela. Skoro ustawodawca zauważył, że nie wszystkie dzieci są "równe" pod względem talentu, pozwalajac im na dokonywanie wyborów co do rodzaju zajęć, to dziwię się że czytając tylko suchy przepis przystajemy na fakt, że ta godziny równe są godz. nauczycielskim. Na stronach MEN są przykładowe zajęcia (możliwe do wyboru), ale jak sądzę nie jedyne. W dwóch klasach pierwszych zaplanowałem po 1 godz. zajęć artystycznych i nie zamierzam realizować tych treści tylko na dwóch godzinach choćby międzyklasowo. Skoro mamy rozwijać talenty i dać się wyżyć artystycznie, to zaproponujemy np. zespół wokalny (nie dla połowy uprawnionych do korzystania) tylko dla chętnych, zajęcia plastyczne oraz np. zajęcia fotograficzne. Zajęcia techniczne to nie tylko proponowane modelarstwo, przecież cała rzesza uczniów może nie mieć takich zainteresowań czy zdolności, ale chętnie zajmie się haftem, czy jeszcze "czymśkolwiek" Oczywiście są to przykłady, ale propozycja musi byś szersza niż wynikająca z ramówki. Wtedy ta reforma będzie miała sens. W innym przypadku to będzie takie nijakie (jak zwykle dużu huku i nic!) Dlatego nie gódźmy się na proste rozwiązania, bądźmy kreatywni, proponujmy swoim uczniom ciekawe, nawet nowatorskie zajęcia (pozwala na to bardzo ogólna podstawa programowa). Kiedyś mieliśmy więcej GDDD, a dziś po odliczeniu wdż zostaje 1,5 godz. na cykl.Przekonujmy nasze OP, że właśnie tak być powinno,że taki jest duch reformy w tym względzie.  Szkoda, żę Organy Nadzorujące, czy MEN nie lobbuje takich stanowisk. Jeżeli nie zaplanujemy w naszych arkuszach zajęć to ich nie dostaniemy. Nie tłumaczmy się, że łatwo utworzyliśmy trzy zajęcia dla trzech klas i jest dobrze (po myśli OP). Uważam, że jest to skrót, na który nie powinniśmy iść, jeżeli chcemy, aby nasi uczniowie skorzystali na proponowanych zmianach w oświacie. Inaczej to nie ma sensu. Ja tak właśnie zamierzam postąpić.

Pozdrawiam

a my trzymamy kciuki :)

moim zdaniem w ogóle sie tu nikt niczym nie rózni - przynajmniej w tym względzie!

a jak zbudujesz plan nauczania z taką wizją - to go chętnie będziemy propagowac gdzie tylko się da:)

i tu wszystko rozbija się o finanse,

jak OP zechce to da pieniądze na dodatkowe godziny a jak nie to nie :-(

serio, to ten, kto ma pp i zna się na fotografii.

trzeba robić swoje i jeśli chcesz fotografii dla uczniów, to im przydziel nauczyciela jakiego chcesz. Jak Ci to KO zakwestionuje, napiszesz skargę do MEN - że albo chcą zróżnicowanych zajęć, albo nie

a ja myślę, że koło dziennikarskie raczej nie

pozostałe tak

poczytajcie sobie tu http://www.reformaprogramowa.men.gov.pl/images/docs/reforma_tom_7.pdf

str. 49

W realizacji zajęć artystycznych na III i VI etapie edukacji należy zwrócić uwagę na następujące elementy:

1. Zajęcia artystyczne mogą być związane z jedną dyscypliną sztuki lub mieć charakter interdyscyplinarny (np. kółko teatralno-muzyczne, informatyka muzyczna, muzyka w filmie, sztuka wybranej epoki).

2. Zajęcia artystyczne mogą mieć charakter praktyczny, rozwijający muzyczne umiejętności (np. zespół instrumentalny, kapela, studio nagrań, zespół taneczny), poznawczy – poszerzający wiedzę z wybranego obszaru muzyki i kultury muzycznej lub charakter badawczy – rozwijający umiejętność zdobywania i interpretowania informacjidotyczących muzyki (sztuki, kultury).

3. Zakres merytoryczny, charakter i formę zajęć (projekt lub regularne lekcje) należy dostosować do zainteresowań uczniów, liczebności grupy, wyznaczonych celów, potrzeb szkoły i lokalnego środowiska.

4. W organizacji i przygotowaniu programu zajęć artystycznych należy uwzględnić możliwości szkoły: lokalowe, dotyczące sprzętu oraz kadrowe – zajęcia musi prowadzić nauczyciel o kompetencjach zgodnych z ich profilem.

5. Osiągnięcia uczniów powinny być prezentowane publicznie w formie właściwej dla rodzaju zajęć: publikacji, koncertu, występu, wystawy, sesji przedstawiającej wyniki badań, z założeniem realizacji celu edukacyjnego – wdrażania uczniów w uczestnictwo w kulturze i upowszechnianie kultury w lokalnej społeczności.