beatka pisz wolniej, bo ci się literki strasznie przestawiają

i napisz dokładnie co ci kazali zrobić

mam w szkole kontrol z kuratorium zarzyczyli sobie kwalifikacje nauczycieli  w formie teczki zbiorowej jak mam im to przedstawic zeby było najlepiej i  co  mam w tych teczkach ująć  swiadectwa dyplomy kursy wszystkie ??

ma:)

na półce w gabinecie mam ponad 80 teczek ( w nich m.innymi świadectwa nauczycieli - czyli kwalifikacje):)))

U nas wszyscy nauczyciele dokumenty dot. kwalifikacji mają w teczce akt osobowych.

Nie widzę potrzebu tworzenia dodatkowej teczki...

każdy nauczyciel ma dokumenty w teczce akt osobowych

a zbiorowo to najwyżej wykaz bym im zrobiła, inaczej sobie nie wyobrażam

U mnie każdy, który przez te 10 lat robił staż i awans ma teczkę (3 segregatoty tego mam) a w niej:

1.podanie o staż

2. plan rozwoju zawodowego (zatwierdzona kopia)

3. sprawozdania roczne z przebiegu stażu (tak mamy, składają żebym mogła monitorować)

4. ocenę dorobku zawodowego za okres stażu - u kontraktowych, mianowanych i dplomowanych na tym koniec.

5. jeśli stażysta to cd. czyli wniosek, itd.

Kontrola była (tzn. wizytacja), również zażyczyli sobie pooglądać, pooglądali i było dobrze.

może beatce chdz o to co się oddawało do KO razem z arkuszem organizacji. Ale to nie była teczka, tylko wykaz n-li wraz z kwalifikacjami i stopniem awansu?

Dyrlo, a trzymasz całe teczki stażystów (te dawne ze wszystkimi d....relami)? Bo robiłam porządki w papiórach i wszstko przepuściłam przez niszczarkę... oprócz oczywiście dokumentów takich jak plan rozwoju, wniosek, itd....

nno...bo już się przestraszyłam, że ci przeglądali całe segregatory z twórczością młodych nauczycieli i ich podopiecznych:-)

u mnie miałam sporo pozostałości po n-lach, którzy już nie pracują...

Marku, taki błąd?!

 poprawnie jest tesz! a na dodatek potpóhe;)

;)

ja myślę, a raczej mam nadzieję, że to "potpóha"

życie, aż tak, nie mogło przerosnąć kabaretu;) 

aa chyba ze po szkole (pewno kierowanej przez któregoś z naszych dyrektorów;-)

Nie gniewaj się.

masz troszkę rację i zarazem trochę tez jestes sobie winna.

Uczepilismy się Twoich błędów ortograficznych - warto się za nie wziąć bo to nie uchodzi. Tu ludzie są na nie uczuleni bo jestesmy forum oświatowym i nie wypada nam robić błedów. To byłby marny przykład dla uczniów i rodziców.

Ale rzeczywiście jedną z przyjetych w Internecie zasad dobrego wychowania jest nienasmiewanie się z błędów i odnoszenie się do meritum sprawy.

Przyznaj jednak, że opinię jakiej chciałaś - uzyskałaś.

Nie ma potrzeby tworzenia takiej teczki. Wystarczą akta osobowe nauczycieli. W nich się przchowuje kopie dokumentów o uzyskanych kwalifikacjach.

nikt nikomu nie każe się kajać. Ja co najwyżej  się lekko pokajuję bo widac lubię, ale nikt nie musi inny:-)

Chciałem jeno żeby było miło, ale co tam, przecież nie musi.

patrzaj jak to jest

wytykac byki - dobrze

wytykać wysmiewanie - źle

#36

słuchajcie, ja dalej w to nie wierzę:)

hanabi - ja rówież nie wierzę, ale nie z powodu #36 a z powodu #30. Kto jak nie dyrektor ma prawo zbierać takie dokumenty i kto jak nie dyrektor jest kontrolowany-wizytowany przez KO.

Jedyną osobą, która ewentualnie mogłaby wiedzieć gdzie i jakie dokumenty dotyczące awasu się znajdują jest moja Pani Wiecedyrektor i moja Pani Sekretarz Szkoły (jeśli beatka1221 jest jedną z takich osób??? bo dyrektorem nie jest).