Forum OSKKO - wątek

TEMAT: reklamacja
strony: [ 1 ][ 2 ]
lechS12-02-2009 21:16:05   [#01]
proszę o podpowiedz, gdzie moge znależć przepisy regulujace prawa konsumenta, a może ktos wie czy w ciągu 3 dni mam prawo oddac buty do sklepu (czyste, nieuzywane) i żądac zwrotu gotówki. W domu okazało sie, że pomimo doboru obuwia do wielkości stopy po dłuzszym chodzeniu po domu, bardzo piłuja. Sklep odmawia zwrotu pieniedzy.
Karolina12-02-2009 21:22:10   [#02]

byłam dzis u dentysty i lekko poturbowana jestem ale teraz to się ożywiłam ;)))

lechS ;)))))))

Ala12-02-2009 21:22:16   [#03]
:-)))))))))))))))))))))
Tara12-02-2009 21:22:19   [#04]
Lechu S kliknij w google prawa konsumenta i pewnie znajdziesz.A tak wogóle to czy FORA ci się nie pomyliły:-))))))),a moze to tylko po to żeby zobaczyć kto i jak zareaguje?
bosia12-02-2009 21:22:57   [#05]
http://prawakonsumenta.wieszjak.pl/prawa-konsumenta/84067,Zwrot-towaru.html
bosia12-02-2009 21:25:03   [#06]

no przecie Lech już prawie miesiąc czyta nasze forum

to myslicie, ze miesiąc nie wie na jakim jest?

bogda412-02-2009 21:29:33   [#07]
Lech zagadał na powitanie ;-) a wy zaraz liczycie mu staż
jatoja12-02-2009 21:29:54   [#08]
eee...buty niewygodne ...to chodzić po necie nie może
lechS12-02-2009 21:41:48   [#09]
oj, cały czas tylko o szkole chcecie rozmawiac, tematu na chwilke zmienić nie mozna bo zaraz wielkie oburzenie :)
Jacek12-02-2009 21:46:13   [#10]
może spróbuj w mokrych skarpetach połazić w tych butach, rozejdę się i nie bedą piłować
beera12-02-2009 21:47:48   [#11]

rany - próbowałeś tak kiedyś?

;)

Małgoś12-02-2009 21:47:59   [#12]
trzeba wetrzeć spirytus w buta od wew. i założyć ...wtedy się dopasuje
...ponoć ;-)
Jacek12-02-2009 21:48:53   [#13]
nie próbowałem... zasłyszałem :-)
maniana12-02-2009 21:49:16   [#14]
Chyba aktualna jest ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z dnia 5 września 2002).
jatoja12-02-2009 21:49:27   [#15]
u szewca na kopytku trzeba...
Ala12-02-2009 21:49:29   [#16]
lechuS, nie oburzenie tylko rozbawienie, udało ci się :-)))
lechS12-02-2009 21:51:09   [#17]
Wy się bawicie a ja kasy nie mam i butów nie mam :))))
Jacek12-02-2009 21:51:37   [#18]
eee.. buty to masz ale piłujące
jatoja12-02-2009 21:51:56   [#19]
szewc!
a gdzie Cię piłują?
Ala12-02-2009 21:52:29   [#20]
ja to mam takie cóś specjalne w sprayu, schuh-stretch na tym jest napisane, a po naszemu, że to płyn do rozszerzania :-)))
post został zmieniony: 12-02-2009 21:54:50
Małgoś12-02-2009 21:52:45   [#21]
jatoja, a gdzie ty szewca widziałaś?
jatoja12-02-2009 21:53:21   [#22]
widziałam
bosia12-02-2009 21:53:37   [#23]

osobiscie wolałabym płyn do zwężania

a nie do rozszerzania-to sie samo robi

Małgoś12-02-2009 21:53:46   [#24]
płyn do rozszerzania butów, w spray'u???
to chyba źle przetłumaczyli
może on rozszerza ...pory skórne
jatoja12-02-2009 21:55:08   [#25]
bosia...niemerytorycznie! masz minusa
Lecha buty pija (vel piłują), więc zwężanie to nie na temat
Małgoś12-02-2009 21:55:36   [#26]
a na sąsiednim wątku mamcia szuka sposobu tez na rozszerzenie rozsądne (a raczej wydłużenie) ...etapu kształcenia ;-)
elrym12-02-2009 21:55:44   [#27]

ma się ku wiośnie, więc może wyciąć tam, gdzie cię piłują?

:-))

Ala12-02-2009 21:56:06   [#28]
ja nie wiem jak on to robi ale na buty działa ;-)
beera12-02-2009 21:56:11   [#29]

nie ma szans na zwrot jeśli tylko niewygodny - chyba, że są to specjalne przepisy sklepu (są takie, które przyjmują zwroty)

ale jak rozumiem, jak się nie da chodzić, to może się da z niego pić?

;))

bosia12-02-2009 21:56:32   [#30]
dwa  minusy = plus
Małgoś12-02-2009 21:57:01   [#31]
pić lub "walnąć z buta"
beera12-02-2009 21:59:23   [#32]

a Lech to chłop, czy kobita?

bo chłop może chodzić w piłujących!

jatoja12-02-2009 21:59:52   [#33]
chyba do tartaku

do szkoły nie
beera12-02-2009 21:59:53   [#34]

a Lech to chłop, czy kobita?

bo chłop może chodzić w piłujących!

malgala12-02-2009 21:59:54   [#35]
Jak jeszcze dzieckiem byłam, to na piłujące buty najlepsze było bieganie po rosie. Rozłaziły się bardzo szybko.

O spirytusie wcieranym też słyszałam, ale czy tak w buty to go trochę nie szkoda?

Małgoś, jak chcesz szewca zobaczyć, to zapraszam. W sąsiedniej wsi mieszka i nawet takie specjalne kopyto do rozciągania butów piłujących ma jeszcze. Tylko już ich nie rozciąga. twierdzi, że te dzisiejsze buty to słabe są i na kopycie całkiem by się rozlazły.
elrym12-02-2009 21:59:56   [#36]

pić z buta...i wtedy do sklepu, że buty piją, znaczy alkoholika ci sprzedali, a ty chciałeś niepijącego

;-)

Małgoś12-02-2009 22:01:32   [#37]
a może jeśli LechS pochodziłby w za ciasnych szpilkach trochę, to potem jego buty będą mu jak puch anielski
cynamonowa12-02-2009 22:02:30   [#38]
nie ma to jak japonki:)
Małgoś12-02-2009 22:03:29   [#39]
malgala, a jakie to województwo?
bo jeździć do szewca z Wrocławia w okolice np. Lublina to by mi się nie opłaciło, a tez mam parę par takich ślicznych, ale piłujących :-(
beera12-02-2009 22:03:29   [#40]
:))))))))))))))))))))))))))))
Ala12-02-2009 22:04:06   [#41]

niepijące? ;-))))))))))) znaczy abstynentki :-)

........

te japonki :-)


post został zmieniony: 12-02-2009 22:04:49
Małgoś12-02-2009 22:04:12   [#42]
e tam japonki, jak plastikowe, to robią rany między palcami
jatoja12-02-2009 22:04:37   [#43]
a propos butów:
szef zespoły mojego brata kazał im kupić buty: brzydkie, drogie i białe. I były jedynie rozmiary (taka duża 45, a brat ma 40)
brat klął, kupił,
a potem wszedł na scenę w filharmonii ( próba) boso. Szef pyta o buty, więc brat udaje zdziwionego z okrzykiem "o kurna, przed chwilą miałem, kurna zgubiłem!"
bosia12-02-2009 22:04:43   [#44]
i pić nie można z nich
Małgoś12-02-2009 22:07:29   [#45]
za to dobre są do tłuczenia komarów i ciem
malgala12-02-2009 22:11:11   [#46]
Małgoś, z Wrocławia do tego szewca to trochę daleko. No i tych obecnych to on już rozciągać nie chce.
Ale jak tak bardzo piją, to może na odwyk je ;-))
Małgoś12-02-2009 22:11:59   [#47]
albo wszyć im w podeszwy esperal
elrym12-02-2009 22:13:11   [#48]

odwyk to one chyba mają, bo lechS w nich nie chodzi...

na "przywyk" ich

;-)

malgala12-02-2009 22:13:30   [#49]
ale jak znowu pić zaczną, to mogą źle skończyć ;-)))
Małgoś12-02-2009 22:14:19   [#50]
białe myszki się w nich zalegną
strony: [ 1 ][ 2 ]