Forum OSKKO - wątek

TEMAT: lubicie bociany?
strony: [ 1 ][ 2 ]
aniaB22-05-2007 18:55:18   [#01]
http://www.vattenfall.pl/www/vf_pl/vf_pl/199544vatte/263011dziax/727678gniaz/index.jsp
AnJa22-05-2007 19:35:14   [#02]
naleciało tego w tym roku jak dawno już

to po co kamerka?
beera22-05-2007 19:38:28   [#03]

się boję patrzec na bociany

;))

izabelamaciejka22-05-2007 19:41:14   [#04]
We mnie również ich obserwowanie wzbudza pewien strach.:))
AnJa22-05-2007 19:45:59   [#05]
znane chyba, ale niech będzie:

3 bociany gadają:
- latałem nad chałupą 3 dni-jest dziewczynka,

- a ja 4 dni nad inną - jest chłopak

- a ja przez cały sezon nad plebanią- nic sie nie urodziło, ale co ludzie radochy mieli...
...
ludzie- nie bójcie się - bociany to przesąd

naprawdę!- wystraczy, że zastosujecie się do rady przodków: co wieczór szklanka zimnej wody!
Jóźwiczek22-05-2007 19:47:55   [#06]
A ja widziałam już w tym roku, kiedyś nawet mieszkałam pod bocianim gniazdem i nic z tego nie wynikło. NIE WIERZĘ W BOCIANY!!!!!!!! Nawet widziałam czarnego - ale to piękne ptaki!!
izabelamaciejka22-05-2007 19:49:41   [#07]
Jakby Ci synowie cały czas gadali, że chcą mieć siostrzyczkę, to też byś się bał bocianów!:))
zgredek22-05-2007 19:50:56   [#08]
matko - a ja się zastanawiałam, dlaczego boicie sie bocianów;-)
bratek22-05-2007 21:04:46   [#09]

Jak mnie wywieźli z sali gdzie miałam cesarkę, to pierwsze słowa mojego męża skierowane do mnie brzmiały:

"Widziałem naszego Syna!!! Tak szybko mi go przynieśli, że jestem skłonny uwierzyć w bociany"

:)))

Gusia22-05-2007 21:07:48   [#10]

przed wczoraj dwa latały i krzyczałam do grześka coby je gonił no i se polecialy...

zgredku może to i zabobon, ale jak byłam w ciąży z dziewczynami to bocian mi dumnie hasał po trawce...

niech on se teraz zaiwania gdzie indziej...

ReniaB23-05-2007 10:59:03   [#11]

Lubię

bociany; w mojej rodzinnej wsi zawsze były
Joss23-05-2007 11:03:15   [#12]

Gusia

Przyślij te bociany do mnie, bo mi się Julka marzy :-)
czahan23-05-2007 11:11:01   [#13]
Jkie przesady - mój pierwszy dyrektor ciężko na nie wzdychał, gdy pewnego roku założyły gniazdo na szkole... skończyło sie to czterema macierzyńskimi... jakie przesady...... ;)
Joss12-09-2007 13:35:20   [#14]

Odkopuję temat, prosze o wybaczenie, ale pochwalić się chciałam bom przeszczęśliwa:

           Będzie Julka (alko Jasiek) - już niedługo :-))

... choć bociana nie widziałam od bardzo dawna :-)

elrym12-09-2007 13:58:08   [#15]

Joss

gratulacje :-)))
Joss12-09-2007 14:00:47   [#16]

Dziękuję :-)

To moje pierwsze dziecko więc nie dziwcie mi się, że szaleję ze szczęścia

beera12-09-2007 14:58:22   [#17]

gratuluję ale dodam:)

ono będzie robiło kupki to dziecko:))))

albo napisze z dalekiego kraju z informacją, ze bankomat wciągnął mu kartę i trza przelać NATYCHMIAST kasę, bo pójdzie na żebry

albo sie weźmie i ożeni;)

..........

ale fajnie mieć dziecko!

AnJa12-09-2007 15:12:31   [#18]
a jak się ożeni to pewnie i dziecko miec będzie

i wtedy będzie babci podrzucał to dziecko-zwłaszcza w okresie kolkowo-kupkowym

ale wcześniej to to dziecko będzie miało kolejno: 12,13,14,15,16 lat

i to jest dopiero przerąbane
elrym12-09-2007 15:27:57   [#19]

się dziewczyna cieszy, a Wy od razu tutaj takie wizje apokaliptyczne przedstawiacie;-)))

cieszmy się, ze Joss o nas pomyślała i będziemy mieli kogo uczyć :-)))

skrzat12-09-2007 15:30:41   [#20]
nie marudzić! nie straszyć przyszłej mamusi!

ono też sie przytuli....szóstkowe swiadectwo przyniesie...dyplom magisterski...a potem nawet wnuczkę zafunduje (fajne te bociany) :)))

gratulacje, Joss:))
frigg12-09-2007 16:10:25   [#21]

najgorzej te 14, 15

wtedy najbardziej odbjało mojemu synowi, ale to nie jest reguła....
beera12-09-2007 16:35:46   [#22]

przypadek mojego potwierdza te regułę

ale jak mu minęło, to jakbym 100 kóz wyprowadziła z małego pokoju:))

malinek12-09-2007 17:03:31   [#23]
Gratulacje Joss!!  :-))

Moja jest właśnie na etapie 14-15, przerąbane,ale wytrzymam:-))
Marek Pleśniar12-09-2007 17:08:39   [#24]

a ile jeszcze trzeba wytrzymywać?

lat?

bo ja mam reklamację

AnJa12-09-2007 17:21:55   [#25]
ja też- bocian przyniósł- niech teraz wychowuje- chociaz do ok.20
Marek Pleśniar12-09-2007 17:23:16   [#26]

okuuuuur

do 20??

jatoja12-09-2007 17:31:06   [#27]

Ja zaczynam mieć 13...

ja: Jak w szkole?

 mój dar baciana : A co ?

ja : No co tam w szkole?

d.b. : W której?

ja : W twojej...

d.b : W mojej?

.... i tak dalej się toczy....

( zmaknęłam portfel w zamrażarce)

AnJa12-09-2007 17:31:57   [#28]
no, jakoś tak wychodzi- jak nie mądrzeje po gimnazjum to dopiero po maturze

czyli 18 lat+ 2 na krytyczną refleksję
Adaa12-09-2007 17:36:41   [#29]

nie ma jak posiadanie dzieci w odstepach 9- letnich:-)

jak jedno się "ustabilizuje", to drugie wchodzi w okres trudny dla rodziców:-)

wiele lat nie wieje nudą,ba!...nawet do tego stopnia,ze studiujace resocjalizację dziecko dowiedziało sie z wykladów,że wszystkie typy patologicznych zaburzeń osobowości posiadam:-)

dlatego wole trzymac portfel na oku;-)

zgredek12-09-2007 17:38:37   [#30]

tu o dentyście miałam wpisać

po takowej wizycie można się dogadać i z 14-latkiem i 17-latkiem

Adaa12-09-2007 17:39:31   [#31]
nie wszyscy dentyści chca zadrutowac:-))
zgredek12-09-2007 17:40:44   [#32]
ale zaklejają
AnJa12-09-2007 17:41:22   [#33]
a jakaś taka skórzana na głowę , z elekrodami na wysokości uszu i przełacznikiem na pilota sprawy by nie rozwiązała?

jak myslicie?
Adaa12-09-2007 17:43:17   [#34]
zaproponowac dziecku mozna, nie wiem tylko czy docenią poświecenie rodzica;-))
Majka12-09-2007 17:45:56   [#35]
Moje ma 21 (młodsze;) i najmniej problemowo jest przy obsłudze dziecka z klawiatury ;)

(mail: wyleź z pokoju i umyj po sobie gary- doznał szoku i umył;)
aniaB12-09-2007 18:04:09   [#36]
Wyczarowałam sobie te bociany - na wiosnę będę babcią!!!
acha12-09-2007 18:11:29   [#37]

Joss i aniaB gratulacje!!!

To ja się przyznam, że po 10 latach, po synku jeszcze we wrześniu mam zamiar urodzić dziewczynkę :)

beera12-09-2007 18:13:52   [#38]

jałcik

:)

malinek12-09-2007 18:32:52   [#39]
I jak tu nie lubić bocianów :))))

A co do mojej wytrzymałości-nikt nie chce przyjąć reklamacji, więc muszę uzbroić się w cierpliwość, mam nadzieję,że Forum jeszcze wtedy będzie działać:-)))
Gusia12-09-2007 19:51:24   [#40]
dziewczyny gratuluje :))
renia212-09-2007 20:07:18   [#41]

I JA GRATULUJĘ !!Dzieci są fajne, ale jak to przetrwać. Mam 13, 15 i 16. Czasem brakuje sił na dyskusje.

aza12-09-2007 20:22:45   [#42]

Dziewczyny - skoro się Wy Cieszycie - to cieszę się z Wami.

Maelka12-09-2007 20:37:51   [#43]

Joss i Acha

Serdeczne gratulacje i życzenia samych radosnych chwil w okresie oczekiwania na Dar Bociana, jak i w czasie późniejszego hołubienia tegoż Daru.

:-)

Jatoja - Złote Usta za określenie potomka!

:-)

eny12-09-2007 20:42:43   [#44]

Ha!

Jakoś tak "radośniej" na duszy, że owo -naście to nie tylko u mnie ... Może jakby jeszcze założyć wątek z pordami JAK TO PRZETRWAĆ i nie sfixować;)
aza12-09-2007 20:49:37   [#45]

mam w domu 17 -tkę....

ale "daję radę"

(jak twierdzi moja 17-tka)

Magosia12-09-2007 21:09:56   [#46]

Ale śliczny wąteczek :-)po radzie o nadzorze:-)

Dziewczyny -Mamusie - i Babcu\ie przyszłe- buźka i caŁować TEŻ TATUSIÓW I DZIADKóW.

SiĘ IM należy za współudział:-)))))))))))))))))

A w temacie naście...- po maturze trochę mija, ale ile nerw kosztuje spokój jak Młody znika samochodem w świecie....Ufff..... to juz kupki wolalam :_)

czahan12-09-2007 21:15:59   [#47]
#44 - eny - "pordami" - masz na myśli porody czy porady? ;)
Małgoś12-09-2007 22:02:34   [#48]

pierwszy raz pojęłam, że małe dzieci są jak kaszka z mleczkiem w porównaniu z -nastkami, gdy moja Starsza (do 15 roku życia Chodzący Ideał i Duma Rodzicielska), patrząc mi prosto w oczy, cedząc słowa przez zęby, dobitnie rzuciła retoryczne pytanie:

"No to ciekawa jestem, jak ty mi możesz tego zabronić?"

dodam tylko, że wtedy mimo szoku, nie przewidywałam nawet jaką mordęgę rodzicielską zgotuje nam nasze Młodsze Potomstwo (obecnie - 16)...

eny12-09-2007 22:14:35   [#49]

czahan

oczywiście chodzi o "porady" jak przetrwać...

Małgoś jak mam to samo tylko moja starsza po 18 -tce na wszystko ma odpowiedź: "to moja sprawa". I ten nasz bezwład , że rzeczywiście na nic już nie masz wpływu... Młodszy na razie 12 ale jak tak piszecie to ...eh

Marysia M12-09-2007 22:44:57   [#50]

Wierzę w bociany

Jak się tylko przykładałam do gazetki wiosennej z motywem bocianim, po krótkim czasie okazywało się, że spodziewam sie dziecka. Tak było trzykrotnie. Od tej pory nigdy już nie zrobiłam żadnej gazetki choćby z jednym bocianem ;-)
strony: [ 1 ][ 2 ]