Forum OSKKO - wątek
| zdunia | 10-07-2006 15:20:31 [#01] |
|---|
deszczyku spadnij !!!! Czy u kogos może pada ? Bo u mnie od z górą miesiaca nic. |
Majka | 10-07-2006 15:32:05 [#02] |
|---|
No przecież pada :)
Wczoraj 4 razy, całą noc przedwczoraj i teraz też wyraźnie idzie burza....
Ale 30 stopni trzyma. |
| zdunia | 10-07-2006 15:37:15 [#03] |
|---|
skąd jesteś szczęściaro ? |
| Majka | 10-07-2006 15:38:10 [#04] |
|---|
| Dolny Śląsk :) |
mała re | 10-07-2006 15:46:51 [#05] |
|---|
| podobno padało wzdłuż lini Wisły, na wschodzie od miesiąca posucha, a w lubelskim szczególnie... |
| Małgoś | 10-07-2006 15:53:35 [#06] |
|---|
wczoraj lało - deszcz z gradem - tak szybko, że zalało nam salon, łozko w sypialni i biurko córki (zanim dopadlismy okien), a zaraz po ulewie ...upał, który trzyma do dziś - na termometrze w słońcu 45 stopni!!!, a wilgotnośc powietrza chyba z 300% :-( pot zalewa mysli, a pies patrzy na nas złym okiem (nie wypuszczamy jej na zew. bo sie ugotuje zywcem - to kudłate collie), w wielkim pudle kotka z dwudniowymi kociętami tez ledwo dyszy truno uwierzyć, że tak niedawno (6 m-cy temu) dygotalismy zębami w prawie 30-stopniowym mrozie CHŁODU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Renata | 10-07-2006 15:54:53 [#07] |
|---|
| bo na linii wzdłuż Wisły zaklinacze deszczu są..;-) |
| AnJa | 10-07-2006 15:59:25 [#08] |
|---|
gdzie?
to ich pogonimy - też potrzebuje deszczu
a ponadto w studniach zaczyna brakować wody - i to jest już problem, bo u nas jeszcze nie wszędzie wodociągi są |
| alina52 | 10-07-2006 16:09:27 [#09] |
|---|
| Umnie parówa, trochę popadało ale zrobiło się jak w palmiarni, zwariować można, ale jakieś chmury latają po niebie może coś przyniosą |
| Renata | 10-07-2006 16:26:48 [#10] |
|---|
Oczywiście, że pola potrzebują deszczu, a w studniach coraz mnniej... Trudno i nam.., ale to tylko kilka dni upału.. Jest gdzie schować się, czego napić... Kiedy globalnie ogarnąć, to zupełnie inaczej wygląda, prawda? Nie tak jak w Chinach.., Australii... Nam, niczym w puchu pod tym względem... Nawet, gdy wydaje się być to "parówąę... Cierpliwości.. AnJa... Pomyśl gdzie... Indianie Hopi wiedzą.. Wiem, wiem..;-) Cii... |
acha | 10-07-2006 16:26:49 [#11] |
|---|
| Na Pomorzu ani kropli, słyszałam tylko odległe burze. |
| mała re | 10-07-2006 16:31:24 [#12] |
|---|
| jest jeded pozytyw tej sytuacji, prawie wcale nie ma komarów, nawet w nocy ;))) |
mavi | 10-07-2006 19:56:21 [#13] |
|---|
| deszczuuuu ..u ... u .... u .... u |
| Małgoś | 10-07-2006 20:03:41 [#14] |
|---|
gdzie nie ma komarów???!!! u mnie latają jak wściekłe, a że pic im się chce przez te upały, to żłopią krew za trzech :-( |
| AnJa | 10-07-2006 20:09:56 [#15] |
|---|
u nas nie ma komarów
a złopią to ludzie - piwo
barmani oczy ze zdumienia przecieraja a właściciele dutków liczyć nie nadążaja
na znak protestu przeszedłem na wodę mineralną- choc podrożała o jakies 20-30% |
| Gaba | 10-07-2006 20:15:11 [#16] |
|---|
| u nas jeden był, ale go zabiłam wczoraj - natomiast wróbli mi żal, padają bez wody... |
Marek Pleśniar | 10-07-2006 20:18:51 [#17] |
|---|
w całym mieście nie ma wentylatorów, klimatyzatorów, klimatorów i nawilżaczy powietrza;-) wiem bo szukałem:-) jeden duży znany sklep sproiwadza tira z tymi precjozami w nocy rano ma być kolejka:-) oczywiście stać będziemy, kretyni, w słońcu;-) |
| AnJa | 10-07-2006 20:21:38 [#18] |
|---|
u nas też
do szkoły coś nas natchnęło i kupilismy kilka wiatraków w maju
dzis nocuję więc w szkole- bo jakos nie wiem czy wypada nosić do domu - jeszcze napadną i odbiorą - taki to przedmiot pożądania |
| Terina | 10-07-2006 20:22:46 [#19] |
|---|
Małopolska bez deszczu, bez komarów , za to z pylącymi jak wściekłe trawami. Biada alergikom ! Mam takiego w domu.
Pies, czarny ja diabeł, mimo upałów nie traci zupełnie sierści, trzeba go wyczesywać. To jego pierwszy rok życia. Patrzy na państwa z wyrzutem , jakby chciał powiedzieć : no co sie wygłupiacie z tą temperaturą ?
Mogłaby być zima, on swietnie czuje sie na sniegu
Razem z psem ( rasy "storas") marzymy o Grenlandii.
A ja, kurczę, wciąż pracuję. Raport prawie skończony, tylko wnioski i plan poprawy jakości pracy. I dokończyc kontrolę dokumentacji. Żeby jak naimniej zostało na sierpień ( kończymy rok 31 sierpnia i wtedy podsumowanie). |
| bogda4 | 10-07-2006 20:23:01 [#20] |
|---|
| weźta se parasole |
| bogda4 | 10-07-2006 20:24:04 [#21] |
|---|
do kolejki rzecz jasna |
| Marek Pleśniar | 10-07-2006 20:25:51 [#22] |
|---|
zaś pijes mój Miśka robi tak: wyszedłszy na spacer kładzie się koło klatki i tam leży potem ponaglana idzie trochę, skręca w cień i tam leży i tak sobie spacerujemy zatłukę bydlę szliśmy ze spaceru (wywiozłem samochodem i oddałem go do napraw bo znów poszły tarcze, kloc ki i tysiąc dwieście;-) więc najpier pies chciał odebrać samochód innemu panu co też miał takie spojlery - bo na pewno zapomniałem albo mi zabrali skoro nie jedziemy potem systemem - cień- pad, awantura, marsz-cień, pad.. wracałem w tym upale czterysta godzin chyba |
| AnJa | 10-07-2006 20:28:47 [#23] |
|---|
| pogoda tak, że ani psa na dwór wygonić znaczy |
| Marek Pleśniar | 10-07-2006 20:32:56 [#24] |
|---|
no ale powinien - choć ze dwa razy bo zdechnie z zatrucia;-) |
| bogda4 | 10-07-2006 20:34:41 [#25] |
|---|
a moja Masza/ płowa bullterierka/ nie ma zamiaru korzystać ze spaceru, a nawet jak już pójdzie po kilku krokach zalega w piasku.Lepiej jej było nad zalewem-poleżała sobie w wodzie, popływała, porozciągała się wzdłuż....tam jej było lepiej, to wiejski pies |
| Gaba | 10-07-2006 20:36:39 [#26] |
|---|
| moją leży głównie na tzw. flizach. |
| Małgosia | 10-07-2006 20:48:45 [#27] |
|---|
| Gabo, poza Małopolską mało kto kuma określenie "flizy" ;-))) Ja także parę lat temu nie wiedziałam, gdy mi przyszło tu zamieszkać. |
| alina52 | 10-07-2006 20:52:29 [#28] |
|---|
| A mój staruszek ma już 15 lat i ledwo powłóczy łapkami przez te upały, patrzy na mnie jakoś tak z wyrzutem, ostatni córka go wodą polewała i biegał jak szalony - szczęsliwy taki |
| AnJa | 10-07-2006 20:54:29 [#29] |
|---|
no, popularne nie jest
chyba ze 2 lata temu na szyldzie czy reklamie sklepowej zobaczyłem - aż wszedłem zapytac
zwykłe opoczno to było - przynajmniej tak zeznał sprzedawca |
ankate | 10-07-2006 21:02:07 [#30] |
|---|
| A moja Frota przechodzi w tym skwarze urojoną ciążę - tzn uwiła sobie gniazdo /legowisko/ w szafie i przez cały dzień nikt nie mógł jej znaleźć, w ogóle nie reagowała na nawoływania, co to zwierzęciu przyjdzie do tej małej główki w taki upał...? |
| bogda4 | 10-07-2006 21:30:03 [#31] |
|---|
mam okna na zachód... niebo zaczerwienione,piękne, amarantowe... na pogodę ! o, prawie jak tam...  |
| Małgoś | 11-07-2006 10:08:30 [#32] |
|---|
wczoraj córka wymieniła wodę w takim plastikowym basenie - srednica jakieś 3 m; gdy mąz wrócił z pracy i bezrozumnie zdrzemnął się w nibycieniu na dworze, to potem w stanie prawie udaru cieplnego zaciągnął mnie do tego baseniku i jak dwa hipopotamy leżelismy w wodzie przez ponad godzinę ulżyło :-) nawet potem ochoczo zabrał się za kafelkowanie, a ja za ogródek Dziś chyba zamrożę parę wiader lodu, żeby schłodzić na popołudnie wodę w "baseniku" ;-) Weterynarz nakazał dwu-trzykrotne polewanie psów wodą, żeby zapobiec zawałowi serca Na ochłodę przynajmniej ...oczu:  |
| ewika | 11-07-2006 15:31:17 [#33] |
|---|
| Czy normalne jest, aby w takich warunkach pracować na zewnątrz? np. listonosz, co ma biedny powiedzieć. |
| jestem | 11-07-2006 15:35:10 [#34] |
|---|
| u mnie właśnie spadł deszcz i jest jeszcze gorzej nie ma czym oddychac jak w tropiku! |
| Marek Pleśniar | 11-07-2006 15:36:33 [#35] |
|---|
pies orzekł że najlepiej będzie jak podjadę pod dom samochodem z włączoną klimą, on wsiądzie, pojedziemy nad wodę się wykąpie potem wsiada do samochodu i jest podwożona pod dom inaczej odmawia spacerów:-) |
dhausner | 11-07-2006 15:42:13 [#36] |
|---|
| i słusznie moja się każe nosić na rękach i tyle nawet do miski ale ma 15 lat jamniczka |
| Gaba | 11-07-2006 15:47:46 [#37] |
|---|
| a moje goście z RIO mają parwdziwe de Janeiro - cha-cha, nie żebym była złośliwa, czy mściwa lub pamiętliwa - a w sali, gdzie usułuja pracowac jest klimat rodem z Puszczy Amazońskiej... |
Misza | 11-07-2006 15:57:22 [#38] |
|---|
| U nas nie ma RIO, ale ja sama czuję się jak na Saharze. Ciężko się pracuje. Przychodzę wcześnie, żeby jeszcze nie było gorąco, wychodzę późno, żeby już nie było gorąco. |
| Marek Pleśniar | 11-07-2006 17:29:55 [#39] |
|---|
| podkręć im gabo grzejnik elekstryczny gdzieś w kąciku;-) |
| bogda4 | 11-07-2006 18:15:00 [#40] |
|---|
tu wiadomości forumowe
Upały jeszcze do piątku
IAR - dodane 1 godzinę i 2 minuty temu |
Jeszcze do piątku będziemy musieli męczyć się z ponad trzydziestostopniowymi upałami. Dopiero wówczas temperatura w kraju spadnie do około 23 stopni Celsjusza.
Małgorzata Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformowała, że chłodniejsze powietrze pierwsi odczują mieszkańcy m.in. Gdańska i Słupska. Zimne powietrze z północy przejdzie najpierw właśnie przez województwa północne. Do piątku, poza Małopolską, w całym kraju temperatury powinny wahać się od 23 do 26 stopni Celsjusza.
if (NJB('srodtekst')) { document.getElementById('rekSrd05').style.display='block';}
Kierownik zakładu meteorologii Wojskowej Akademii Technicznej przypomina, że Polska leży w strefie klimatów umiarkowanych. To oznacza, że raz mamy lata upalne, a raz chłodniejsze. Doktor Sławomir Pietrek - temperaturom dochodzącym do 30 stopni - wcale się nie dziwi. Według niego nie przekraczają one średnich temperatur właśnie dla strefy umiarkowanej.
Takie wysokie temperatury specjalnego wrażenia nie robią na przykład na Bułgarach. Christo, mieszkaniec Sofii mówi, że w jego mieście 30 stopni jest dopiero pod wieczór. Śmieje się z Polaków, którzy cierpią z powodu upałów. (aka) | |
| Marek Pleśniar | 11-07-2006 22:58:08 [#42] |
|---|
;-)) chyba się brzuszek podrapał tym pisaniem - temu pingwinu:-) |
| aniuta | 11-07-2006 23:01:48 [#44] |
|---|
aha czyli kumam, ze kolory nie zmieniły tresci, no to ok. |
emila | 11-07-2006 23:10:16 [#45] |
|---|
ja podatna na sugestie jestem.
Zrobiło misie nieco chłodniej.
Nawet tak jakbym bardziej z przodu miała chłodniej, czyli tak jak ten pingwinek :-))
aniuta - boskie Ci to wyszło, podziwiam. |
| aniuta | 11-07-2006 23:21:53 [#46] |
|---|
:-) Dziękuję, dziekuję ... ja tez podatna ;-) |
| Majka | 11-07-2006 23:23:54 [#47] |
|---|
dzięki:))))
Ziuchnęło przez okno :) |
grażka | 12-07-2006 00:10:46 [#49] |
|---|
| Acha, dwukrotne kliknięcie na mały ekran daje powiększenie na pełny monitor :) |
| aniuta | 12-07-2006 06:51:24 [#50] |
|---|
czyżby?! Coś mi się zdaje, że Gusia prowadzi teraz wakacyjny kurs tańca na Antarktydzie. Guuusiaaaa!!! Zdążysz wrócić do zlotu?! |
|
