Forum OSKKO - wątek

TEMAT: zazdrośćcie nam!!!
strony: [ 1 ][ 2 ]
Małgosia02-07-2006 20:30:18   [#01]

Właśnie wracam z małego zlotu, który się odbył na krakowskim Kazimierzu. Taki mikro był: 4 sztuki. Wymieniam alfabetycznie: Dorota, Hania, Gaba, Małgosia.

Szkoda, że nie było kamery... Narobiłysmy trochę hałasu (żadna z nas nie jest chyba małomówna ;-) Ale znaczków OSKKO nie miałyśmy, to bez obaw ;-)))

We wnioskach końcowych pojawiła się propozycja, żeby kontynuować te zloty w skali mikro. Następne spotkanie - w krakowskich Przegorzałach (nie sugerowałyśmy się nazwą, tylko malowniczością miejsca ;-)))

emila02-07-2006 20:32:17   [#02]

zazdroszczę

ale jak miałam być skoro nie wiedziałam o tym ?  :-(((
Małgosia02-07-2006 20:39:16   [#03]
Grażynko, bo to było tak na wariackich papierach, w ostatniej chwili montowane spotkanie. Jeszcze będą kolejne, na pewno.
emila02-07-2006 20:42:37   [#04]
liczę na Was i te następne spotkania.
W zeszłym roku jakoś się nie udało.
Gusia02-07-2006 20:52:36   [#05]

ja też bym chciała...

kraków wkońcu niedaleko ":)

emila02-07-2006 20:54:25   [#06]

Gusiu

to może my zorganizujemy zlocik w Olkuszu ?
Marek Pleśniar02-07-2006 20:54:35   [#07]

no co tu kryć zazdrościmy:-)

choć tym razem sił by brakło:-)

emila02-07-2006 20:55:54   [#08]
a może w Krzeszowicach, a może na polu golfowym w Paczółtowicach ?
Tadek02-07-2006 21:00:53   [#09]
może być - zgłaszam się
emila02-07-2006 21:02:26   [#10]
no to jest nas już prawie troje, bo coś Gusia sie nie odzywa.
Dorotka N02-07-2006 21:05:53   [#11]
 mówię Wam... obgadałyśmy wszystkie priorytety... panie kelnerki były absolutnie wyrozumiałe... :-))))) a Przegorzały miejsce piękne - kto się pisze?
Dorotka N02-07-2006 21:11:20   [#12]
 Marek - przeciez Przegorzały bliżej niż Londyn... :-))))))
emila02-07-2006 21:11:27   [#13]
nie wiem, gdzie te Przegorzały są.
Dorotka N02-07-2006 21:12:40   [#14]
 kieruj swój wzrok na krakowskie Bielany... tam Ci - nieco bliżej sa Przegorzały
Małgosia02-07-2006 21:13:16   [#15]
Dorotko, popatrz, co się porobiło... Widziałaś, że Hania też założyła wątek? Była pierwsza, ale ja dłużej się rozpisywałam (jak to humanistka) i nie zauważyłam, że już było jedno "zazdrośćcie nam". Wyszło stereo i dużo hałasu narobiłyśmy na forum ;-)))
emila02-07-2006 21:16:52   [#16]
no to róbmy tę listę na Przegorzały.
Juz nas tu trochę jest, jakby 8 :-))
Małgosia, Dorotka N, gaba, hania, Gusia, emila, tadek a może i Marek.
Tylko kiedy ?
beera02-07-2006 21:26:25   [#17]

ot- moim zdaniem, tych połączonych w podgrupy dzięki oskku nalezy obciążyc dodatkowa składką

;)))

dobrze, zescie dobrze bawily się dziewczynki!

Marek Pleśniar02-07-2006 21:31:54   [#18]
TAK!!!! każdy powód dobry by przypomnieć o składkach ;-))
Dorotka N02-07-2006 21:32:02   [#19]
 Asiu - no jak sie cieszę, żeś dotarła... i mam nadzieję, że masz siły na ruszenie w Polskę :-))))
Dorotka N02-07-2006 21:34:17   [#20]

 chciałabym zauważyć, że powinno się nam raczej dac bonifikatę, bo ja np. ( nie żebym sie chwaliła :-)))) ), namowiłam jedna panią wizyatator na zapisanie sie do OSKKO i uczestnictwo w Kongresie...

a niby spotkałyśmy się w posiedzeniach komisji... kazdy powód dobry, by o OSKKO wspomniec :-)

Małgosia02-07-2006 21:36:13   [#21]
No własnie, przegięli z tymi składkami, nie? To każda z nas tak cąłą sobą OSKKO promuje, a tu masz! Dołożyć chcą - za nadgorliwość. Ech, życie...
AnJa03-07-2006 00:18:43   [#22]
aha

zrozumiałem, czego adaa zazdrości na innym wątku

to ja melduję:
- tydzień temu odbyliśmy robocze spotkanie z takimi z województwa...
- planowane sa kolejne

do mnie daleko, ale wyobraźcie sobie kilkanascie nadających(wyjących) na wspólnej fali osób na rynku w Kazimierzu( nie mniejszościowym a polsko-renesansowym)) o 1 w nocy - a tam prawie każdemu daleko równie (o patologiach typu: Magosia, Violka, Jacek nie wspominamy)
Dorotka N03-07-2006 05:18:21   [#23]

 i też uważam, że należy się Wam bonifikata... musiało być wspaniale na tym rynku... :-)))

Gaba03-07-2006 06:26:51   [#24]

Melduję, że

u nas drugi pod-zespół planowany jest na wtorek w miejscowości o niebezpiecznej nazwie Prze-gorzały..., będzie do grono zdecydowanie szersze o tych spod Góry Św. Anny.
Małgosia03-07-2006 06:34:02   [#25]

O, Gaba, też nie śpisz? Ja się pakuję do tych Prze-... i rzucam jeszcze okiem na forum.

Dorotko, ja nie wiem, czy dobrze zrozumiałam AnJowe zamotane (jak zwykle) wywody, ale im zdaje się nie było, im dopiero może być wspaniale w Kazimierzu renesansowym ;-))))))

Gaba03-07-2006 06:39:59   [#26]
nam też na  ów Kazimierz niedaleko..., ale nas tam nie zapraszają... a kto wie... może byśmy przypomnieli, kiedy temu miasteczku było dobrze i skąd te spichrze ma... a teraz co... na wódeczkę z Warszawki sie tylko wypada...
ola 1303-07-2006 06:52:51   [#27]
Dobra wtorek, ale o której i gdzie w "pałacyku" Franka skąd roztacza się bajeczny widok na zakola Wisły czy w Instytucie i tu nie wiem co się roztacza :) Będę kolejna na liście.
Małgosia03-07-2006 07:01:07   [#28]

Godzinę dziewczyny tu ustalą, ja jadę już, bo nauki będę tam od dzisiaj pobierać - w wyżej wymienionym instytucie.

Do zobaczenia zatem :-))))

Gaba03-07-2006 07:32:14   [#29]

Gdzie Krakowskie Bielany każdy chyba wie, bowidać - biała wieża sród lasu na górce... obok Kopca Pilscudkiego (do parę kilometrów to obok...) a i niedaleko p. Wołodyjowski do Kamedułów wstępował i słynne słowa wypowiadał w filmie Hoffmana - memento mori... - fakt... - Przegorzały to pałacyk myśliwski Szyszko-Bohusza (dyr. zbiorów na Wawelu przed II wojną), w czasie wojny rezydencja letnia Francka, po drugiej stronie Tniec, gdzie jeszcze lata niejaki Zbyszko i czuby krzyżaczo-grajewskie obcina. A więc chłopaki, Achtung! Z tarasu widać Tatry.

Dziś w Przegorzałach nastroje orientalne - cudowna kuchnia czeczeńska, gdyż knajpa prowadzona jest przez Zijada...

ola 1303-07-2006 07:39:37   [#30]
Kurza twarz a ja myślałam, że to Kurd kurde. Ale dobra obstalujcie godzinę - dla mnie lepsza popołudniowa bo rano szkołę maluję :)
A tak poza tym jaki to ładny 'p a ł a c y k' :) nad urwiskiem ;)
bogda403-07-2006 07:44:01   [#31]

i

 znowu Kraków ma lepiej ;-)

 Nawet jakbym chciała to i tak nie dojadę z dużego miasta Ł.Ale popatrzyłabym na te wasze cudne krajobrazy...Bawcie sie dobrze.

bratek03-07-2006 07:48:39   [#32]

A to że tak powiem: otwarty zlocik,  tylko OSKKO-wy czy może OSKKO-owo- wybrany?

Bo ja tylko forumowa i nie wiem czy wypada mi się wpraszać w takie zacne grono....

ola 1303-07-2006 07:50:51   [#33]
E tam wpraszaj się, ja też się wpraszam chociaż nie jestem zacne grono ;) - ale to chyba zależy od grona czy też winogrona czy też tego co z tego grona wyciśniemy :)
Magik03-07-2006 07:57:51   [#34]

Jeśli można?

No to dokładnie gdzie i o której?
AnJa03-07-2006 08:42:28   [#35]
gwoli wyjasnienia, dla zmęczonej upałem i przgrzanej nauką  jeszcze przed rozpoczęciem nauki Małgosi:

- spotkanie robocze odbyło się - miedzy innymi u kamedułów, ale sejneńskich

- kolejne się byc może odbędzie, bo jest planowane- czyli nie wiadomo(polskie doświadczenia z planami są np. tematem przysłów)

- Kazimierz był luźną propozycją tego co może się zdarzyć - gł. ze wzgledu na centralne dosyć położenie i nie tylko,

-sądząc po zamówieniach w barach, kafejkach i sklepch w tym miasteczku stonka  pija raczej piwo i wino niz wódke
ola 1303-07-2006 08:47:09   [#36]
Magik'u no to czekamy aż głównodowodzący dają sygnał do ruszenia na Prze-gorzały :)
AnJa03-07-2006 08:58:58   [#37]
ci głównodowodzący to raczej zwolennicy metod partyzanckich - zwłaszcza jedna z nich
Magik03-07-2006 09:03:05   [#38]

No.....

to czekamy................
ola 1303-07-2006 09:04:43   [#39]
AnJa to jak myślisz w jaki sposób oni/e te wici roześlą? Gołębiami, tatarzynem albo co .... :o
AnJa03-07-2006 09:12:44   [#40]
nijak - wpadną gdzieś niemal niezleżnie od siebie, pokrzyczą, lokal "spalą" dla przyszłych spotkań i się rozlecą (zwłaszcza, że jedna - według zeznań innej to jędza)

one się nie muszą umawiać - złe do złego ciągnie

podobnie zresztą jak dobro do dobrego - o takich 2 (+święta kobieta) z województwa... i sobie naturalnie tu myślę
Fred03-07-2006 10:33:32   [#41]

AnJa

to co z tym Kazimierzem, kiedy?

emila03-07-2006 10:50:17   [#42]
no, Kazimierz też jest ok :-))
Dorotka N03-07-2006 10:52:26   [#43]

 AnJa - palnę Cię normalnie... :-))) ja Ci dam jędze! i tatarzyna!

a tak poważnie - jesli ktoś będzie miał ochotę, Ci z Podlasia też - jeśli np. bedą w Krakowie  :-))) to metodą partyzancką planowałyśmy spotkanie we wtorek ok. 18 w Przegorzałach - Gaba wytłumaczyła jak dojechać...

ale ponieważ to metoda partyzancka, to jesli nic z tego nie wyjdzie, bo np. Małgosine zajęcia nie pozwolą, to dobrze byłoby miec do tego dystans :-)))

Fred03-07-2006 10:56:27   [#44]
w który wtorek? ;-)
Dorotka N03-07-2006 11:00:49   [#45]
 najbliższy, czyli jutro :-)))
Jolanta Szuchta03-07-2006 11:29:53   [#46]

A moi

będą w czwartek w Krakowie,no bo mecz Wisły z Celtikiem,ale mnie nie zabierają niestety a przecież chętnie spotkałabym sie z Gabą a i może Małgosia by przyjechała?to tak niedaleko.

Jeśli ktoś z Was będzie w okolicach Grodkowa to zapraszam na mój  szpakowy ogród.Grilla zrobimy i fajno będzie.

Magik03-07-2006 14:31:20   [#47]
W którym miejscu jutro ?
annah03-07-2006 17:10:29   [#48]

"U Zijada" jedzenie bardzo dobre, a widok z tarasu pijekny ;))))

a, i wino dobre :)

Magik, przeczytaj post gaby #29

Małgosia03-07-2006 20:08:52   [#49]

No, dorwałam się i ja do komputera - w tych Prze... Dopiero wróciłam z zajęć, macie pojęcie?! Calutki dzień non stop wykłady, warszaty, panele -z króciutkimi przerwami na obiad i kawę. Wymiękam! I niby wakacje! I sama sobie to załatwiłam :-(((

Jutro kończę tu o 18.00 i potem mogę za komitet powitalny robić. Przyjeżdżata?

A zaraz idę się integrować przy piwku na tarasie z pięknym widokiem ;-)

PS. Ola13, masz rację, Zijad jest (kurde) Kurdem ;-))))

Gaba03-07-2006 20:24:02   [#50]
o kurde! alem walła... - jutro o 18.00? (o osiemnasty..ey???)
strony: [ 1 ][ 2 ]